ToTylkoJa
Guest
Mon Jul 13, 2009 1:21 pm
Witam
Tak mnie naszło że jak już mam czujnik PT-1000 to może pomierzę sobie
temperaturę grota lutownicy. Tylko jak taki czujnik podłączyć do przewodów
i dalej choćby do omomierza? Przewodów nie przylutuję bo się przecież
odlutują. Zwykła izolacja też się rozpuszcza i "idzie z dymem". Czekam na
propozycje jakie kabelki wytrzymują do jakiś 300-350 st. oraz czym je
umocować. Wstępnie myślałem nad ołowiem ale on ma za małą temperaturę
topnienia. No i chyba najważniejsze dostępność rozwiązania. Miło by było
aby dało się to rozwiązać materiałami w miarę dostępnymi. Kosmiczne
technologie odrzucam.
Pozdrawiam MArek
DJ
Guest
Mon Jul 13, 2009 1:34 pm
On 2009-07-13 14:21:11 +0200, ToTylkoJa <marek.b@nie.chce.tego.poczta.fm> said:
Quote:
Tylko jak taki czujnik podłączyć do przewodów
Zgrzewanie, złącze skręcane
Quote:
Zwykła izolacja też się rozpuszcza i "idzie z dymem".
Teflon
--
DJ
PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu
ToTylkoJa
Guest
Mon Jul 13, 2009 1:56 pm
DJ wrote:
Quote:
On 2009-07-13 14:21:11 +0200, ToTylkoJa <marek.b@nie.chce.tego.poczta.fm
said:
Zwykła izolacja też się rozpuszcza i "idzie z dymem".
Teflon
Teflon to chyba trochę za mało bo tylko 260. Lutownica może mieć więcej.
J.F.
Guest
Mon Jul 13, 2009 2:06 pm
Użytkownik "ToTylkoJa" <marek.b@nie.chce.tego.poczta.fm> napisał w
wiadomości news:h3fatq$v9d$1@news.onet.pl...
Quote:
DJ wrote:
On 2009-07-13 14:21:11 +0200, ToTylkoJa
marek.b@nie.chce.tego.poczta.fm
Zwykła izolacja też się rozpuszcza i "idzie z dymem".
Teflon
Teflon to chyba trochę za mało bo tylko 260. Lutownica może mieć
więcej.
Moze, w czasach bezolowiowej.
Koszulka z wlokna szklanego. Specjalnie dla drutow do pomaru
temperatur
Zalutowac mozna olowiem, albo zgrzac.
No i sprawdzic ile sam czujnik wytrzyma, bo platyna to duzo, ale
zalewa epoksydowa znacznie mniej.
J.
__Maciek
Guest
Mon Jul 13, 2009 3:44 pm
Mon, 13 Jul 2009 14:34:10 +0200 DJ <johnny12-WYTNIJTO-@poczta.onet.pl>
napisał:
Quote:
Zwykła izolacja też się rozpuszcza i "idzie z dymem".
Teflon
Teflon wytrzymuje ciągłą temperaturę do ok. 200 stopni, a powyżej się
powoli degraduje, wydzielając jakże przyjemny fluorowodór
Powyżej 260 stopni zaczyna się psuć na dobre, a jego temperatura
topnienia to 327 stopni, więc zupełnie nie nadaje się do opisanego
zastosowania.
To już prędzej wspominany ostatnio na grupie Kapton, tyle że raczej
będzie trudno o przewody w izolacji z tego materiału. No i autor
napisał że kosmiczne technologie odrzuca.
Klasycznym i popularnym rozwiązaniem izolacji na wysokie temperatury,
stosowanym np. z grzałkami w piecach są ceramiczne koraliki nakładane
na przewody.
O koszulkach z włókna szklanego już wspomniano.
--
I really hate this damn machine,
I wish that they would sell it.
It never does just what I want,
But only what I tell it.
Irek N.
Guest
Mon Jul 13, 2009 7:25 pm
Poszukaj kogoś kto robi grzałki dla przemysłu, u niego dostaniesz
koszulkę z włókna szklanego - wystarczająco odporną na wysokie
temperatury. Łączenie może za pomocą zgniecionej tulejki mosiężnej? Ja
przynajmniej tak czasami robię. Taką tulejkę o długości 1m i średnicy
zewn. 2mm (wew. pewnie 1mm) można przykładowo w leroy-merlin czy
castorama dostać, kosztuje ..... nie wiem.... 4PLN? Zagnieciesz toto
kleszczami, albo nawet młotkiem jak nie weźmiesz zamachu z za pleców :)
Miłego.
Irek.N.
ps. na pd polski wiem jak pomóc.
badworm
Guest
Tue Jul 14, 2009 8:34 pm
Dnia Mon, 13 Jul 2009 20:25:54 +0200, Irek N. napisał(a):
Quote:
Poszukaj kogoś kto robi grzałki dla przemysłu, u niego dostaniesz
koszulkę z włókna szklanego - wystarczająco odporną na wysokie
temperatury. Łączenie może za pomocą zgniecionej tulejki mosiężnej? Ja
przynajmniej tak czasami robię. Taką tulejkę o długości 1m i średnicy
zewn. 2mm (wew. pewnie 1mm) można przykładowo w leroy-merlin czy
castorama dostać, kosztuje ..... nie wiem.... 4PLN? Zagnieciesz toto
kleszczami, albo nawet młotkiem jak nie weźmiesz zamachu z za pleców
A zaciskane tulejki (końcówki rurkowe) do przewodów się nie nadadzą?
--
Pozdrawiam Bad Worm badworm[maupa]post{kopek}pl
GG#2400455 ICQ#320399066
Irek N.
Guest
Tue Jul 14, 2009 8:59 pm
badworm pisze:
Quote:
A zaciskane tulejki (końcówki rurkowe) do przewodów się nie nadadzą?
Masz na myśli takie bez izolacji? Pewnie tak, ale te rureczki strasznie
cieńką ściankę mają - będą słabo trzymać moim zdaniem.
Miłego.
Irek.N.
bujnos@smutec
Guest
Wed Jul 15, 2009 7:40 pm
Quote:
umocowac. Wstepnie myslalem nad olowiem ale on ma za mala temperature
topnienia. No i chyba najwazniejsze dostepnosc rozwiazania. Milo by bylo
aby dalo sie to rozwiazac materialami w miare dostepnymi. Kosmiczne
technologie odrzucam.
Sa silikony wysokotemperatorowe np do latania kominów, pisza ze tych 350*
wytrzymuje okresowo ale o 3cm od grota jest juz pewnie z polowa tego.
Paweł Pawłowicz
Guest
Tue Jul 28, 2009 1:37 pm
On Mon, 13 Jul 2009 14:21:11 +0200, ToTylkoJa
<marek.b@nie.chce.tego.poczta.fm> wrote:
Quote:
Witam
Tak mnie naszło że jak już mam czujnik PT-1000 to może pomierzę sobie
temperaturę grota lutownicy. Tylko jak taki czujnik podłączyć do przewodów
i dalej choćby do omomierza? Przewodów nie przylutuję bo się przecież
odlutują.
Pozdrawiam MArek
Z powodu wyjazdu nieco spóźnione.
Ja lutuję srebrem. Technika jest bardzo prosta: skręcić przewody,
posmarować boraksem roztartym z wodą, położyć kawałek lutu srebrnego
(może być szczątek uszkodzinej biżuterii) i grzać. Początkowo niezbyt
mocno, aby odparować wodę i usunąć wodę krystalizacyjną z boraksu
(pieni się, może być potrzebna korekta ustawienia drucików), potem
ostro. Druciki zaczynają świecić pomarańczowo, srebro topi się i
pięknie rozpływa tworząc połączenie daleko pewniejsze niż wszelwkie
tulejki zaciskane etc.
Pozdrawiam,
Paweł