Goto page 1, 2 Next
Pawel
Guest
Wed Sep 06, 2006 11:02 am
Witam,
Lekko OT ale nie znalazłem lepszej grupy ;-)
Zastanawiam się nad zamianą punktów z programu 5Plusa na ww wieżę.
Nie mogę jednak nigdzie w necie trafić na informację na temat możliwości
podłączenia do niej anteny (coaxial) np. z radiem w kablówce..
Czy wie ktoś może?
Pozdrawiam,
Pawel
Jarek
Guest
Wed Sep 06, 2006 11:31 am
Użytkownik "Pawel" <logpaw@klub.chip.pl> napisał w wiadomości
news:edm9rs$5se$1@opal.futuro.pl...
Quote:
Witam,
Lekko OT ale nie znalazłem lepszej grupy
Jak już to nie OT tylko NTG
Quote:
Zastanawiam się nad zamianą punktów z programu 5Plusa na ww wieżę.
Nie mogę jednak nigdzie w necie trafić na informację na temat możliwości
podłączenia do niej anteny (coaxial) np. z radiem w kablówce..
Czy wie ktoś może?
Jak za punkty to raczej taki bajerów nie ma bo to radio w kablówce to raczej
ma taki sygnał jak zwykła TV
--
Pozdrawiam Jarek O.
Robert J.
Guest
Wed Sep 06, 2006 1:16 pm
Quote:
bo to radio w kablówce to raczej
ma taki sygnał jak zwykła TV
????? Czyli jaki?
Jarek
Guest
Wed Sep 06, 2006 2:17 pm
Użytkownik "Robert J." <rob_33@wp.pl> napisał w wiadomości
news:edmhmh$fro$1@opal.futuro.pl...
Quote:
bo to radio w kablówce to raczej
ma taki sygnał jak zwykła TV
????? Czyli jaki?
A ja wiem... wiem że napewno sygnał radiowy, a TV sporo się różni... może
niech się wypowie ktoś kto bardziej się zna bo ja tylko dedukuje...
Marcin Stanisz
Guest
Wed Sep 06, 2006 2:53 pm
Dnia Wed, 6 Sep 2006 13:31:38 +0200, Jarek napisał(a):
Quote:
Jak za punkty to raczej taki bajerów nie ma bo to radio w kablówce to raczej
ma taki sygnał jak zwykła TV
:)
Do gniazdka antenowego w kablówce możesz podłączyć _dowolne_ radio. Jeśli
nie ma gniazda współosiowego, wystarczy zapewne lekko odizolować wystającą
radia "antenę" w postaci kawałka linki i podłączyć do środkowego
bolca/otworu i umocować za pomocą wykałaczki ;)
Pozdrawiam
Marcin Stanisz
--
"A lie will go round the world before the truth has got its boots on"
Terry Pratchett, "Truth"
Waldemar
Guest
Wed Sep 06, 2006 3:14 pm
Marcin Stanisz schrieb:
Quote:
Dnia Wed, 6 Sep 2006 13:31:38 +0200, Jarek napisał(a):
Jak za punkty to raczej taki bajerów nie ma bo to radio w kablówce to raczej
ma taki sygnał jak zwykła TV
:)
Do gniazdka antenowego w kablówce możesz podłączyć _dowolne_ radio. Jeśli
nie ma gniazda współosiowego, wystarczy zapewne lekko odizolować wystającą
radia "antenę" w postaci kawałka linki i podłączyć do środkowego
bolca/otworu i umocować za pomocą wykałaczki
i pozdrowić służby okoliczne. Sąsiad znajomej z klubu krótkofalarskiego
zapłacił grube tysiące za taką prowizorkę. Zakłócał tym łączność radiową
na linii metra. Metro musiało jeździć "na rozkaz" na tym odcinku, czyli
z bardzo małą prędkością. Straty z tym związane zostały faciowi
wyliczone w markach i fenigach (bo to było w epoce przedeurowej).
Waldek
Antek Laczkowski
Guest
Wed Sep 06, 2006 3:37 pm
Użytkownik "Jarek" <jarek54129@poczta.fm> napisał w wiadomości
news:edmlab$cb$1@news.dialog.net.pl...
Quote:
Użytkownik "Robert J." <rob_33@wp.pl> napisał w wiadomości
news:edmhmh$fro$1@opal.futuro.pl...
bo to radio w kablówce to raczej
ma taki sygnał jak zwykła TV
????? Czyli jaki?
A ja wiem... wiem że napewno sygnał radiowy, a TV sporo się różni... może
niech się wypowie ktoś kto bardziej się zna bo ja tylko dedukuje...
Sorry, że się wtrącam, ale zobaczyłem tylko "RE:"
Może to już było dyskutowane ?
Odczepiając się od różnicy sygnałów TV i radia:
W kablówce masz jednocześnie wysyłane sygnały na różnych częstościach
(TV co bodaj 8 MHz, a radiowe dużo gęściej).
Strojenie do danej częstości niczym się nie różni od
strojenia do sygnału z anteny, podawanego koncentrykiem
(chyba, że masz kablówkę cyfrową, ale to inna sprawa).
Problem się zaczyna, gdy radio nie ma wejścia koncentrycznego,
a jedynie jeden kabelek, co ma służyć jako antena.
Wtedy kablówka zamienia się w taką dużą antenę,
co łapie i kablowe stacje i naziemne. Wybierz lepsze.
Miałem taką sytuację. Można podczepić ten kabelek
do "gorącego" przewodu kablówki (ale jakość jest do d.)
można też rozkręcić radyjko i wyprowadzić - z anteny i masy
- wejście na koncentryk. Ale *na pewno* przez kondensator
bo spotkałem się z przypadkiem, gdy w kablówce było
115 V względem ziemi w moim mieszkaniu i wywalało
bezpiecznik różnicowy.
Antek - zasmucony nędzną jakością mojego taniego radia
MAc
Guest
Wed Sep 06, 2006 4:02 pm
Waldemar napisał(a):
Quote:
i pozdrowić służby okoliczne. Sąsiad znajomej z klubu krótkofalarskiego
zapłacił grube tysiące za taką prowizorkę. Zakłócał tym łączność radiową
na linii metra.
Przepraszam, w jaki sposób?
1. czym się różni wejście antenowe w postaci kawałka drutu od
niesymetrycznego wejścia 75ohm?
2. w jaki sposób sygnał heterodyny głowicy odbiorczej ma wyciekać z
ekranowanej instalacji kablowej
3. zakładając nawet, że radio jest okropnie złe, to jak ten hulający po
budynku sygnał miałby wyleźć z tego budynku - czyżby montowano w
kablówkach wzmacniacze dwukierunkowe? No i filtry
4. oczywiście heterodynę pracującego odbiornika można namierzyć, ale są
tak małe moce, że albo trzeba być z przyzwoitym odbiornikiem blisko albo
po prostu użyć sprzętu pomiarowego.
5. Co to za łączność, którą zakłóca pracujący odbiornik? :-)
IMHO urban legend, albo skupiłeś się na słowie "dowolne" a nie na temacie.
Podłączyć jak Marcin mówi i tyle. Większość oglądanych przeze mnie
odbiorników "z drutem" ma typowe wejście niesymetryczne 75 ohm, ze
względów oszczędnościowych zakończone drutem a nie gniazdem.
MAc
Marcin Stanisz
Guest
Wed Sep 06, 2006 4:07 pm
Dnia Wed, 06 Sep 2006 17:14:59 +0200, Waldemar napisał(a):
Quote:
i pozdrowić służby okoliczne. Sąsiad znajomej z klubu krótkofalarskiego
zapłacił grube tysiące za taką prowizorkę. Zakłócał tym łączność radiową
na linii metra. Metro musiało jeździć "na rozkaz" na tym odcinku, czyli
z bardzo małą prędkością. Straty z tym związane zostały faciowi
wyliczone w markach i fenigach (bo to było w epoce przedeurowej).
Waldek
Waldek, to jest odbiornik, nie nadajnik. Chyba że cóś przeoczyłem? Chyba
nie, w temacie jest miniwieża :)
Pozdrawiam
Marcin Stanisz
--
"A lie will go round the world before the truth has got its boots on"
Terry Pratchett, "Truth"
Waldemar
Guest
Wed Sep 06, 2006 4:33 pm
Marcin Stanisz schrieb:
Quote:
Dnia Wed, 06 Sep 2006 17:14:59 +0200, Waldemar napisał(a):
i pozdrowić służby okoliczne. Sąsiad znajomej z klubu krótkofalarskiego
zapłacił grube tysiące za taką prowizorkę. Zakłócał tym łączność radiową
na linii metra. Metro musiało jeździć "na rozkaz" na tym odcinku, czyli
z bardzo małą prędkością. Straty z tym związane zostały faciowi
wyliczone w markach i fenigach (bo to było w epoce przedeurowej).
Waldek
Waldek, to jest odbiornik, nie nadajnik. Chyba że cóś przeoczyłem? Chyba
nie, w temacie jest miniwieża
nie, nic nie przeoczyłeś. Po prostu kawałek drutu w gniazdku jest
świetną anteną. A to, że coponiektóre kanały kablowe, konkretnie u nas
SK7 zasuwa akurat na częstotliwości metra. SK6 na radioamatorskich. Na
wszelki wypadek SK1-3 nie są obsadzone, bo zakłócałyby łączność z
samolotami. Odległość ww faceta od linii metra to 50m w linii prostej.
Wystarczyło.
Waldek
Waldemar
Guest
Wed Sep 06, 2006 4:43 pm
MAc schrieb:
Quote:
Waldemar napisał(a):
i pozdrowić służby okoliczne. Sąsiad znajomej z klubu
krótkofalarskiego zapłacił grube tysiące za taką prowizorkę. Zakłócał
tym łączność radiową na linii metra.
Przepraszam, w jaki sposób?
1. czym się różni wejście antenowe w postaci kawałka drutu od
niesymetrycznego wejścia 75ohm?
ekranowaniem
Quote:
2. w jaki sposób sygnał heterodyny głowicy odbiorczej ma wyciekać z
ekranowanej instalacji kablowej
nie heterodyna, tylko sygnał z kabla, który ma niezłą moc.
Quote:
3. zakładając nawet, że radio jest okropnie złe, to jak ten hulający po
budynku sygnał miałby wyleźć z tego budynku - czyżby montowano w
kablówkach wzmacniacze dwukierunkowe? No i filtry
bardzo prosto, przez drut, który działa jak antena
Quote:
4. oczywiście heterodynę pracującego odbiornika można namierzyć, ale są
tak małe moce, że albo trzeba być z przyzwoitym odbiornikiem blisko albo
po prostu użyć sprzętu pomiarowego.
nie heterodynę, tylko sygnał z gniazdka. Jak przewód ma jeszcze pechową
długość...
Quote:
5. Co to za łączność, którą zakłóca pracujący odbiornik?
nadajnik. Wzmacniacz instalacji kablowej jest nadajnikiem.
Quote:
IMHO urban legend, albo skupiłeś się na słowie "dowolne" a nie na temacie.
nie urban legend, bo naprawdę znam tą sprawę.
Quote:
Podłączyć jak Marcin mówi i tyle. Większość oglądanych przeze mnie
odbiorników "z drutem" ma typowe wejście niesymetryczne 75 ohm, ze
względów oszczędnościowych zakończone drutem a nie gniazdem.
no to macie szczęście, że kablówki nie są napakowane i coponiektóre
kanały są wolne.
Waldek
Marcin Stanisz
Guest
Wed Sep 06, 2006 5:07 pm
Dnia Wed, 06 Sep 2006 18:33:18 +0200, Waldemar napisał(a):
Quote:
nie, nic nie przeoczyłeś. Po prostu kawałek drutu w gniazdku jest
świetną anteną. A to, że coponiektóre kanały kablowe, konkretnie u nas
SK7 zasuwa akurat na częstotliwości metra. SK6 na radioamatorskich. Na
wszelki wypadek SK1-3 nie są obsadzone, bo zakłócałyby łączność z
samolotami. Odległość ww faceta od linii metra to 50m w linii prostej.
Wystarczyło.
Waldek
Ach, jo...
Pozdrawiam
Marcin Stanisz
--
"A lie will go round the world before the truth has got its boots on"
Terry Pratchett, "Truth"
MAc
Guest
Wed Sep 06, 2006 8:42 pm
o shi...
tego nie wziąłem pod uwagę.
Kolumb, jajka itd...
Cały czas mi nie pasowała krzyżówka legendy z Twoją osobą :-)
MAc
Waldemar
Guest
Wed Sep 06, 2006 8:57 pm
MAc schrieb:
Quote:
o shi...
tego nie wziąłem pod uwagę.
Kolumb, jajka itd...
Cały czas mi nie pasowała krzyżówka legendy z Twoją osobą
na tym właśnie problem polega, że nie zwraca się na to uwagi, że z
takiego gniazdka niezła moc wychodzi. Nawiasem mówiąc z modulatorami
wybudowanymi z magnetowidu zrobiłem transmisję obrazów (2 kanały) z
naszego "krzesła elektrycznego" na odległość 10m i obraz był całkiem niezły.
A historia zaczęła się oczywiście od tego, że "kolbami w drzwi
załomotali" oczywiście u koleżanki z klubu, bo jak ktoś zakłóca, to
radioamator. Kobieta na rencie, w domu siedzi, więc szybko pomierzyli i
wsio było ok. Potem przeszli się po klatce schodowej z odbiornikiem i
facia szybko znaleźli. Siedział przed telewizorem. Koleżanka pomagała
potem sąsiadowi wszystko poskładać tak, by nie było problemów i
dowiedziała się, że przyszedł rachunek za "wizytę" oraz pozew do sądu za
zakłócenie ruchu metra + wniosek o odszkodowanie dla metra i wszystko do
kupy było ponad 10k marek.
Waldek
J.F.
Guest
Wed Sep 06, 2006 9:17 pm
On Wed, 06 Sep 2006 17:14:59 +0200, Waldemar wrote:
Quote:
Marcin Stanisz schrieb:
Do gniazdka antenowego w kablówce możesz podłączyć _dowolne_ radio. Jeśli
nie ma gniazda współosiowego, wystarczy zapewne lekko odizolować wystającą
radia "antenę" w postaci kawałka linki i podłączyć do środkowego
bolca/otworu i umocować za pomocą wykałaczki ;)
i pozdrowić służby okoliczne. Sąsiad znajomej z klubu krótkofalarskiego
zapłacił grube tysiące za taką prowizorkę. Zakłócał tym łączność radiową
na linii metra. Metro musiało jeździć "na rozkaz" na tym odcinku, czyli
z bardzo małą prędkością. Straty z tym związane zostały faciowi
wyliczone w markach i fenigach (bo to było w epoce przedeurowej).
Ale to przeciez nie radiowym pasmem, bo by ich zwykle nadajniki
zaklocaly - dalsze ale mocniejsze. I nie telewizyjnym.
Ktorys z kanalow specjalnych ?
A i tak jestem zdziwiony ze taka moc pociagnal.
Moze to znajoma zaklocala, ale sasiada zlapali ? :-)
J.
Goto page 1, 2 Next