Guest
Thu Oct 20, 2011 7:57 pm
Czy istnieje jakiś preparat do napylania warstwy przewodzącej (te czarne
kółeczka pod spodem) w gumowych klawiaturach np od pilotów czy telefonów itp?
Albo czy jest jakiś lepszy sposób niż doklejanie kółeczek z innych klawiatur,
jesli nie można dokupić nigdzie gotowej klawiatury do danego urządzenia?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:
http://niusy.onet.pl
Michał
Guest
Fri Oct 21, 2011 7:56 am
Są właśnie kułeczka przewodzące. Do kupienia 100szt w sklepie razem z
klejem.
Chyba nie ma nic mniej skomplikowanego.
On 20 Paź, 21:57, rober...@poczta.onet.pl wrote:
Quote:
Czy istnieje jakiś preparat do napylania warstwy przewodzącej (te czarne
kółeczka pod spodem) w gumowych klawiaturach np od pilotów czy telefonów itp?
Albo czy jest jakiś lepszy sposób niż doklejanie kółeczek z innych klawiatur,
jesli nie można dokupić nigdzie gotowej klawiatury do danego urządzenia?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:http://niusy.onet.pl
AlexY
Guest
Fri Oct 21, 2011 8:47 am
Użytkownik robertcb@poczta.onet.pl napisał:
Quote:
Czy istnieje jakiś preparat do napylania warstwy przewodzącej (te czarne
kółeczka pod spodem) w gumowych klawiaturach np od pilotów czy telefonów itp?
Albo czy jest jakiś lepszy sposób niż doklejanie kółeczek z innych klawiatur,
jesli nie można dokupić nigdzie gotowej klawiatury do danego urządzenia?
Metoda awaryjna - pomazać miękkim ołówkiem, wersja pro tak jak Robert
napisał, ścina się stare gumki i nakleja nowe.
--
AlexY
http://nadzieja.pl/inne/spam.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html
Jarosław Sokołowski
Guest
Fri Oct 21, 2011 9:46 am
Pan Michał napisał:
Quote:
Są właśnie kułeczka przewodzące.
Kukułeczka, to ja wiem co to jest. A to co to takiego?
--
Jarek
kilokitu
Guest
Fri Oct 21, 2011 11:03 am
On 21 Paź, 10:47, AlexY <al...@irc.pl> wrote:
Quote:
Użytkownik rober...@poczta.onet.pl napisał:
Czy istnieje jakiś preparat do napylania warstwy przewodzącej (te czarne
kółeczka pod spodem) w gumowych klawiaturach np od pilotów czy telefonów itp?
Trzeba kupić to... niekoniecznie tu:
http://sklepelektroniczny.com/product-pol-3239-Gumki-do-pilotow-zestaw-naprawczy.html
Jest jeden problem bo trzeba ściąć zużytą gumkę o grubość nowej gumki
jaka jest w zestawie naprawczym. Nie jest to takie łatwe. Ja to robię
tak: znajduję cienką ale dość sztywną blaszkę, wiercę w niej otworek
taki aby przez niego przeszła i wystawała stara niekontaktująca gumka..
Do tej czynności "brakuje rąk"... trzeba sobie czymś pomóc. Wtedy jak
już wystaje odpowiednio dużo ścinam ostrą żyletką wszystko co wystaje
ponad blaszkę. W ten sposób naprawiłem już chyba z kilkanaście
pilotów. Powodzenia!
kilokitu
Guest
Fri Oct 21, 2011 11:05 am
On 21 Paź, 10:47, AlexY <al...@irc.pl> wrote:
Quote:
Użytkownik rober...@poczta.onet.pl napisał:
Czy istnieje jakiś preparat do napylania warstwy przewodzącej (te czarne
kółeczka pod spodem) w gumowych klawiaturach np od pilotów czy telefonów itp?
On 21 Paź, 10:47, AlexY <al...@irc.pl> wrote:
Użytkownik rober...@poczta.onet.pl napisał:
Czy istnieje jakiś preparat do napylania warstwy przewodzącej (te czarne
kółeczka pod spodem) w gumowych klawiaturach np od pilotów czy telefonów itp?
Trzeba kupić to... niekoniecznie tu:
http://sklepelektroniczny.com/product-pol-3239-Gumki-do-pilotow-zestaw-naprawczy.html
Jest jeden problem bo trzeba ściąć zużytą gumkę o grubość nowej gumki
jaka jest w zestawie naprawczym. Nie jest to takie łatwe. Ja to robię
tak: znajduję cienką ale dość sztywną blaszkę, wiercę w niej otworek
taki aby przez niego przeszła i wystawała stara niekontaktująca gumka..
Do tej czynności "brakuje rąk"... trzeba sobie czymś pomóc. Wtedy jak
już wystaje odpowiednio dużo ścinam ostrą żyletką wszystko co wystaje
ponad blaszkę. W ten sposób naprawiłem już chyba z kilkanaście
pilotów. Powodzenia!
!sp
Guest
Fri Oct 21, 2011 2:10 pm
Użytkownik <robertcb@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:4d9c.00000139.4ea07d2b@newsgate.onet.pl...
Quote:
Czy istnieje jakiś preparat do napylania warstwy przewodzącej (te czarne
kółeczka pod spodem) w gumowych klawiaturach np od pilotów czy telefonów
itp?
Albo czy jest jakiś lepszy sposób niż doklejanie kółeczek z innych
klawiatur,
jesli nie można dokupić nigdzie gotowej klawiatury do danego urządzenia?
spróbuj lakiery przewodzące, np.
http://www.tme.eu/pl/details/33_200/powloki-ochronne-i-ekranujace/kontakt-chemie/207606091202/#
http://www.tme.eu/html/PL/emi-35-preparaty-chroniace-przed-zakloceniami-elektromagnetycznymi/ramka_3534_PL_pelny.html
wowa
Guest
Sun Oct 23, 2011 7:03 pm
Użytkownik <robertcb@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:4d9c.00000139.4ea07d2b@newsgate.onet.pl...
Quote:
Albo czy jest jakiś lepszy sposób niż doklejanie kółeczek z innych
klawiatur,
jesli nie można dokupić nigdzie gotowej klawiatury do danego urządzenia?
Kupujesz i zjadasz czekoladę. "Złotko" naklejasz na taśmę dwustronną.
Wycinasz kółka (dziurkaczem) czy co tam potrzeba. Naklejasz. Cieszysz się
zarobkiem za naprawione urządzenie
Wojtek
--
Taaa... Oczywiście, są lekarze, którzy
poświęcają cały swój czas i wiedzę
dla dobra pacjenta...
np. dr Sowa, dr House...
Araneus Diadematus
Guest
Sun Oct 23, 2011 9:59 pm
Użytkownik "wowa" <wowa3@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:4ea4650f$0$8458$65785112@news.neostrada.pl...
Quote:
Kupujesz i zjadasz czekoladę. "Złotko" naklejasz na taśmę dwustronną.
Wycinasz kółka (dziurkaczem) czy co tam potrzeba. Naklejasz. Cieszysz się
zarobkiem za naprawione urządzenie
Ja robię podobnie, acz podklejam odtłuszczone pazłotko klejem
superglue/kropelka, bacząc, by klej nie zalał strony czynnej. Daję klejowi
chwilę na związanie. Zaletą tej wersji jest to, że w sytuacji, gdy grubość
warstwy przewodzacej jest krytyczna (mały skok klawisza), warstewka kleju
plus cieniutkie pazłotko dają bardzo mały przyrost grubości. Wadą - gdy ręka
zadrży, czy kleju za dużo wykapie, trzeba bujać się z czyszczeniem i
robieniem podklejki od nowa, bo zasyfi płytkę na amen...
--
Alanné mba yi woma... wé

(...)
Né ma ka ni kaso, Né ma pané ka, (...)
We ya senga wé, Has wéhé...

)
(C) Wes Madiko - Alane
PeJot
Guest
Mon Oct 24, 2011 5:51 am
W dniu 2011-10-23 21:03, wowa pisze:
Quote:
Kupujesz i zjadasz czekoladę. "Złotko" naklejasz na taśmę dwustronną.
Wycinasz kółka (dziurkaczem) czy co tam potrzeba. Naklejasz. Cieszysz
się zarobkiem za naprawione urządzenie
Inna wersja: zamiast czekolady miedź oderwana z laminatu.
--
P. Jankisz
O rowerach:
http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem
Artur(m)
Guest
Mon Oct 24, 2011 8:37 am
Użytkownik "PeJot" <PeJot@o2.pl> napisał w wiadomości
news:j82udh$lla$1@inews.gazeta.pl...
Quote:
W dniu 2011-10-23 21:03, wowa pisze:
Kupujesz i zjadasz czekoladę. "Złotko" naklejasz na taśmę dwustronną.
Wycinasz kółka (dziurkaczem) czy co tam potrzeba. Naklejasz. Cieszysz
się zarobkiem za naprawione urządzenie :)
Inna wersja: zamiast czekolady miedź oderwana z laminatu.
....i z siarką utworzy patynę zwaną grynszpanem, (lub węglanami, octanami)
i raczej nie będą przewodzić wtedy.
Artur(m)
MiKhau
Guest
Wed Oct 26, 2011 1:03 pm
Quote:
Kupujesz i zjadasz czekoladę. "Złotko" naklejasz na taśmę dwustronną.
Lub też naklejasz folię aluminiową samoprzylepną... toto samo
Powodzenia