northman
Guest
Fri Jan 27, 2006 7:59 pm
Witam!
Mam zaliczenie jutro..i siedzę sobie tak nad tymi wszystkimi układami, i
nie mogę zrozumieć sposobu w jaki się liczy układy z opornikami prądu
stałego. Narysowałem kilka przykładów. Są bardzo proste w liczeniu, dane
podstawiłem przykładowe..., po to by dowiedzieć się w jaki sposób są te
układy liczone. ( link do rysunków :
http://onemotion.no-ip.org/elektra.gif ). Mniej więcej rozumiem to, znam
wzory, jednak mam wątpliwosci, nie wiem jak liczy się napięcie wyjsciowe,
gdyz w przykladach w zeszycie mam np.(zaleznie od przykladu) ze Uwy =
(U*R3)/(R1+R2+R3).... jest to przypadek mniej wiecej taki jak rysunek trzeci
( ten dolny po prawo- jest jeden opornik wiecej) gdzie Uwy jest między R2 i
R3 : na tym rysunku byłoby to miedzy R3 i R4... Nie rozumiem dlaczego np.
nie liczy sie tych wczesniejszych opornikow( chyba dlatego ze prad płynie w
drugą stronę- nie jestem pewien). Niestety nie mam zbyt wielu przykładów w
notatkach..przez co biora się te wątpliowsci...gdyby ktoś z Was mógłby
rozwiązać te zadania...to pewnie zajmuje z 5 minut...Nawet nie chodzi o
wyniki...tylko sposób rozwiązywania..tak zebym mógł to zrozumiec, które
rezystory się bierze pod uwagę a które nie..i co jesli mamy równoległe
łączenie a źródło prądu jest gdzies w środku układu (rys1)... bardzo proszę
o pomoc..

...
Za jakąkolwiek chęć pomocy z góry dziękuję...i pozdrawiam; Paweł
Karol W
Guest
Fri Jan 27, 2006 8:30 pm
[...]
Quote:
nie mogę zrozumieć sposobu w jaki się liczy układy z opornikami prądu
stałego. Narysowałem kilka przykładów. Są bardzo proste w liczeniu, dane
podstawiłem przykładowe..., po to by dowiedzieć się w jaki sposób są te
układy liczone. ( link do rysunków :
[...]
Witam !
Jeśli chodzi o rysunek 1 (ten na górze):
Rezystory R1 i R2 połączone są szeregowo czyli R12=R1+R2=3kOhm, wychodzi
rezystor zastępczy R12 który połączony jest równolegle z R3, czyli
R123=(R12*R3)/(R12+R3)=(3*2)/(3+2)=6/5 kOhm, rezystor R123 połączony jest
szeregowo z R4 czyli R1234=R123+R4=6 1/5 kOhm. Mając Uzas=15V Prąz płynący
przez Rezystor R1234 wynosi I=Uzas/R1234 ~ 2,42mA ten sam prąd płynie przez
R123 i R4 więc spadek napięcia na R4 wynosi I*R4~12V. Jeśli chodzi o Uwy to
nie wiem względem którego punktu ma być podane ale zgaduję, że względem
minusa zasilania a więc Uwy=Uzas-U4=3V.
Dla przypadku 2 poniżej 1.
R2 i R3 - równolegle R23=1kOhm
R23 i R1 - szeregowo R123=2kOhm
I=Uzas/R123=15/2=7,5mA
Uwy=Ur23=I*R23=7,5V
Przypadek 3:
R1 i R2 szeregowo R12= 3kOhm
R3 i R4 ---//---- R34=7kOhm
Rz=R12+R34=10kOhm
I=Uzas/Rz=15/10=1,5mA
Uwy=I*R23=10,5V
Ten układ to klasyczny dzielnik napięcia gdzie Uwy=R34/Rz * Uwe
Pozdrawiam Karol
Dr.Endriu
Guest
Fri Jan 27, 2006 8:36 pm
Zadanka są rzeczywiście proste , tylko jedno zasadnicze pytanie.....
Gdzie jest drugi zacisk na którym mierzymy (obliczamy) napięcie ....(
pierwszy to rozumiem Uwy.)
Na logikę drugi na którym mierzymy (obliczamy napięcie) to zacisk o
potencjale ujemnym (zerowym) źródła ?
Czy dobrze rozumiem?
Bo jeżeli tak to np kolejno:
ad1) -Sładasz szeregowo R1 i R2
- następnie równolegle R12 z R3
- następnie szeregowo R123 z R4
- obliczasz dla złożonego obwodu prąd
- z prądu obliczas spadek napięcia R4
- sumujesz oba napięcia na U zasilania i UR4
i dla Uwy wynik gotowy....
i tak dalej dla kolejnych przykładów....
no chyba że druga końcówka będzie gdzie indziej ......(autor zadania troszkę
się nie popisał bo w sumie nie za bardzo wiadomo na czym liczyć te
napięcia...). Wszystko zależy od tego na których elementach mierzysz
napięcia....
--
Pozdrawiam
Dr.Endriu
http://nmp1.w.interia.pl
nmp1@interia.pl
dziadek Ben
Guest
Fri Jan 27, 2006 9:02 pm
Quote:
1.Rys. górny:
R1 i R2 są szeregowo, więc Rzastępcza jest R1+R2=3k i jest połączona z
równolegle z R3, co daje nową Rzast =(3k x R3) / (3k+R3)=1,5k.
Nowa Rzast jest poł. szeregowo z R4, więc prąd w obwodzie I=Uzas /
(1,5k+R4)=2,3mA.
Spadek nap. na R4=2,3mA x R4=11,5V, więc Uwy=Uzas-11,5V=3,5V.
2. Rys. dolny lewy:
R2 i R3 są równolegle, więc Rzastępcza=(R2 x R3) / (R2+R3)=1k i jest
połączona szeregowo z R1, więc prąd w obwodzie I=Uzas / (1k+R1)=7,5mA.
Uwy to spadek nap. na wyliczonej wcześniej Rzastępcza, więc Uwy=7,5mA x
1k=7,5V.
3. Rys. dolny prawy:
Wszystkie R są szeregowo, więc prąd w obwodzie I=Uzas / (R1+R2+R3+R4)=1,5mA.
Uwy to spadek nap. na szeregowym połączeniu R3 i R4, więc Uwy=1,5mA x
(R3+R4)=10,5V.
Mam nadzieję, że się nigdzie nie walnąłem :)
dziadek Ben
Kamtzu
Guest
Fri Jan 27, 2006 9:09 pm
northman wrote:
Quote:
Witam!
Mam zaliczenie jutro..i siedzę sobie tak nad tymi wszystkimi układami, i
nie mogę zrozumieć sposobu w jaki się liczy układy z
opornikami prądu stałego. Narysowałem kilka przykładów. Są bardzo
proste w liczeniu, dane podstawiłem przykładowe..., po to by
dowiedzieć się w jaki sposób są te układy liczone. ( link do rysunków
:
http://onemotion.no-ip.org/elektra.gif
Masz policzyc napiecia czy potencjaly? napiecie zawsze jest _wzgledem
czegos_
wiec zaznacz jeszcze jakis drugi punkt.
W zasadzie wszystkie 3 uklady liczymy tak samo:
1)liczysz rezystancje zastepcza R1, R2 i R2 (zastepujesz te 3 oporniki
jednym) a nastepnie Uwy liczysz z dzielnika napiecia pomiedzy rezystorem
R4 a hipotetycznym Rz (zastepczym)
2) rezystancja zastepcza z R2 i R3, dzielnik pomiedzy R1 i Rz
3) rezystancja zastepcza z R1+R2, druga rezystancja zastepcza z R3 i R4
a nastepnie dzielinik miedzy nimi
Wzor na dzielnik masz tu
http://www.elb.vectranet.pl/~krzysztofg/projekty/podstawy_rezystory_prawo_ohma.htm
Rezystory mam nadzieje ze umiesz laczyc szeregowo i rownolegle...
northman
Guest
Sat Jan 28, 2006 7:45 am
Użytkownik "northman" <northman@o2.pl> napisał w wiadomości
news:drdujb$igk$1@nemesis.news.tpi.pl...
Quote:
Witam!
Mam zaliczenie jutro..i siedzę sobie tak nad tymi wszystkimi układami, i
nie mogę zrozumieć sposobu w jaki się liczy układy z opornikami prądu
stałego. Narysowałem kilka przykładów. Są bardzo proste w liczeniu, dane
podstawiłem przykładowe..., po to by dowiedzieć się w jaki sposób są te
układy liczone. ( link do rysunków :
http://onemotion.no-ip.org/elektra.gif ). Mniej więcej rozumiem to, znam
wzory, jednak mam wątpliwosci, nie wiem jak liczy się napięcie wyjsciowe,
gdyz w przykladach w zeszycie mam np.(zaleznie od przykladu) ze Uwy =
(U*R3)/(R1+R2+R3).... jest to przypadek mniej wiecej taki jak rysunek
trzeci ( ten dolny po prawo- jest jeden opornik wiecej) gdzie Uwy jest
między R2 i R3 : na tym rysunku byłoby to miedzy R3 i R4... Nie rozumiem
dlaczego np. nie liczy sie tych wczesniejszych opornikow( chyba dlatego ze
prad płynie w drugą stronę- nie jestem pewien). Niestety nie mam zbyt
wielu przykładów w notatkach..przez co biora się te wątpliowsci...gdyby
ktoś z Was mógłby rozwiązać te zadania...to pewnie zajmuje z 5
minut...Nawet nie chodzi o wyniki...tylko sposób rozwiązywania..tak zebym
mógł to zrozumiec, które rezystory się bierze pod uwagę a które nie..i co
jesli mamy równoległe łączenie a źródło prądu jest gdzies w środku układu
(rys1)... bardzo proszę o pomoc..

...
Za jakąkolwiek chęć pomocy z góry dziękuję...i pozdrawiam; Paweł
Wielkie dzięki wszystkim za okazaną pomoc:)
northman
Guest
Sat Jan 28, 2006 7:57 am
Quote:
Witam !
Jeśli chodzi o rysunek 1 (ten na górze):
... Jeśli chodzi o Uwy to
nie wiem względem którego punktu ma być podane ale zgaduję, że względem
minusa zasilania a więc Uwy=Uzas-U4=3V.
Tutaj mam jeszcze pewne wątpliwości...Otóż właśnie nie wiem jak oblicza się
to Uwy...odnośnie różnych miejsc w układzie.
Czy mógłby ktoś być tak miły i podać przykłady dla tego 1rys. jak liczy się
Uwy względem np. każdego z tych oporników...myślę, że wtedy wszystko stałoby
się jasne...
rysunek :
http://onemotion.no-ip.org/elektra.gif
Z góry dzięki za wszelką pomoc!
Dr.Endriu
Guest
Sat Jan 28, 2006 11:02 am
Quote:
Tutaj mam jeszcze pewne wątpliwości...Otóż właśnie nie wiem jak oblicza
się
to Uwy...odnośnie różnych miejsc w układzie.
Czy mógłby ktoś być tak miły i podać przykłady dla tego 1rys. jak liczy
się
Uwy względem np. każdego z tych oporników...myślę, że wtedy wszystko
stałoby
się jasne...
rysunek :
http://onemotion.no-ip.org/elektra.gif
Z góry dzięki za wszelką pomoc!
Obliczasz spadki napięć z prądów płynących przez gałęzie, strzałkujesz
spadki przeciwnie do przepływu prądu,
źródła strzałkujesz zgdodnie z przepływającym prądem. Obliczanie napięć na
i-tym elemencie to po prostu dadawanie
lub odejmowanie (w zależnośco od zastrzałkowania) odpowiednich wartości
spadków napięć, lub SEM (czyli dodawanie lub odejmowanie strzałeczek)......
--
Pozdrawiam
Dr.Endriu
http://nmp1.w.interia.pl
nmp1@interia.pl