Jak obecnie wygląda rynek pracy dla absolwentów Automatyki i Robotyki w Polsce i UE?

Tue Oct 05, 2004 5:51 pm   

witam
mam takie offtopicowe pytanie. jak w Polsce i ewentualnie UE wyglada rynek
pracy dla absolwentów Automatyki i Robotyki???

ciężko znaleźć prace?? czy jest to praca dobrze płatna?? jakie stanowiska??

pozdrawiam

Tue Oct 05, 2004 6:07 pm   

kolega z legnicy po automatyce we wroclawiu teraz siedzi w chinach..wyslali
go tam z firmy..i mowi ze tam to przerabane jest..
ty sie lepiej zastanow 2x:)

Tue Oct 05, 2004 8:17 pm   

Użytkownik "Magik" <wladek_g@interia.pl> napisał w wiadomości
news:cjuqff$e7n$1@polsl.gliwice.pl...

to zalezy czy tylko skonczyles ten kierunke i masz piapierek czy faktycznie
cos umiesz i sie tym pasjonujesz i interesujesz,
podobnie jest na infomratyce, niedawno szukalismy ludzi , nie mielismy wcale
duzych wymagan i nie bylo mozna znalezc odpowiednich kandydatow - i to niby
w czasie kiedy takie bezrobocie - a studenci nadal mysla , ze jak bbeda mili
papierek np. infomratyki to ich kazdy przyjmie, potem szukaja rok, dwa, trzy
prace, i sa tym szukaniem tak zajeci i duzo czasu spedzaja na narzekaniu, ze
nic w tym czasie si enie rozwijaja a wiec sie cofaja,

Tomek

Tue Oct 05, 2004 8:38 pm   

ogloszenie..a chodzilo o napisanei drivera USB..i trzba bylo zakasac
rekawy:)

Tue Oct 05, 2004 8:53 pm   

greg wrote:


Bo tego nie uczą na studiach. A szkoda, bo programiści sterowników
niskopoziomowych dla WinXP zarabiają w USA krocie. Właśnie dlatego, że
mało kto umie to robić.

--
Adam Dybkowski
adybkows@amwaw.edu.pl
http://www.amwaw.edu.pl/~adybkows/

Tue Oct 05, 2004 9:44 pm   

tak...
sam szukalem kogos kto napisze/pomoze napisac mi sterownik
wirtualnego portu szeregowego;
/ostatnio zgralem sobie driver studio numegi
(ci od tego slynnego debuggera si
i, przy odrobinie czasu , chyba sam to zrobie

Wed Oct 06, 2004 4:26 am   

A jeżeli już ktoś się znalazł i go napisał to także firma go nie przyjęła,
bo firma tylko szukała frajerów, którzy za free dadzą gotowe rozwiązanie.
Polska rzeczywistość :)

--
Jacek "Plumpi"
plumpixjr@wp.pl
Usuń iksa - zabezpieczenie antyspamowe

Wed Oct 06, 2004 5:12 am   

wiec lepiej nic nie robic i czekac na zasilek, nic sie nie uczyc, nie
douczac samemu, narzekac, obgadywac firmy, ze szukaja frajerow, narzekac na
poziom nauki i tak sobie wegetowac jak pasozyt popijajac w tym czasie piwko,
tak myslisz ????

Tomek

Wed Oct 06, 2004 5:14 am   

a wiesz co to jest utopia i wiara w nia, w kazdym razie jedno i drugie jest
bardzo zle i szkodliwe,
utopia jest obecnie wierzyc, ze studia cie czegos naucza, nie licz na to, i
jak potem nie mozesz znalezc pracy to nie narzekaj, sam sobie czowiek jest
winny, ze wierzyl w utopie, studia (wiem, niestety) sa tylko po to aby miec
papierek, reszte naucz sie i rozwijaj sam


dokladnie


pozdrawiam,

Tomek

Wed Oct 06, 2004 5:24 am   

PS i OT - choc nie zupelnie

dodam tylko, ze w polsce nie jest problemem tak na prawde praca, problemem
jest lenistwo

lenistwo przybierajace rozna postac ale przede wszystkim lenistwo
intelektualne - nawet ludziska sie nie chce pomyslec na jaka partie
zaglosowac, ulegaja prostym sztuczka i manipulacja, wierza w nierelane
obietnice poprawinia im zycia przez politykow, przez socjalistyczne systemy
typu UE, potem debatuja godznami jak to zle jest, i jak to kazdy nas
oszukuje

to samo z praca i nauka, lepiej narzekac, ze za malo zarobie niz faktycznie
cos zrobic, a przeciez jest tak zawsze, ze jak sie cos zrobi to to moze nie
zaowocuje w tym roku ale np. za rok, dwa

pozdrawiam,

Tomek

Wed Oct 06, 2004 7:45 am   

hmm..moze to wlasnie jest sposob na zycie:)
coraz zreszta polularniejszy..bez stresow..bez wysilku..
podziwiam pomyslowosc tych ludzi, skad oni codziennie maja na fajki i
piwo..przeciez sa bezrobotni..ale to juz NTG

Wed Oct 06, 2004 10:18 am   

Idą do hipermarketu i..........wracają z fajkami ;-)

Leszek

Wed Oct 06, 2004 6:02 pm   

To ja chyba jestem wyjątek .. - po studiach (PWr - informa) praca
znaleziona od pierwszego strzału (duża korporacja). A potem to praca już
za mna chodziła ...

PM
PS. A'propos - narzekanie (na studia) to też polska specjalność ...

Wed Oct 06, 2004 8:07 pm   

zalezy w ktorym roku konczyles,
powiedzmy, ze do 2000 roku rynek lykal wszystkich, zarobki bylo mozna sobie
swobodnie negocjowac, teraz juz tak nie jest,

Tomek

Wed Oct 06, 2004 8:54 pm   

cayugo się wziął i wyklepał:



Nieeee, no skąd! Zdanie fałszywe! Powinno być tak:
"narzekanie to polska specjalność" bez dodatkowych słów :)

--
scx
Fajna sygnaturka, co nie?