Jak nazywa się statyw z korbką do gwintowania ręcznego w polskim?

W dniu 2017-04-06 o 01:05, Jacek Radzikowski pisze:
Ja mocuję gwintownik w wiertarce stołowej i kręcę kołem pasowym. Jest to
bardzo upierdliwe bo na początku trzeba jeszcze dociskać wajchę
(przynajmniej przez kilka pierwszych obrotów dopóki gwintownik nie
załapie materiału), ale do nagwintowania kilku dziurek od czasu do czasu
się nadaje. Jak możesz zwolnić obroty do kilku na sekundę to można nawet
z napędem.
Jak chce ci się szukać wygodniejszych narzędzi to szukaj pod hasłem "tap
guide". Do ręcznego gwintowania najlepszy będzie chyba taki szablon:
https://www.amazon.com/Gator-Tools-MTG500NP-V-Tap-Guide/dp/B0076OAODG

Sprytne
I łatwe do zmajstrowania. Dzięki!

Pozostaje zamowic w Chinach
https://pl.aliexpress.com/store/product/desktop-Hand-Tapping-Machine-Cast-Iron-Tap-and-Dies-New-Precision-Manual-Tapper-Set-screw-tool/106591_32360162428.html

Pozostaje zamowic w Chinach
https://pl.aliexpress.com/store/product/desktop-Hand-Tapping-Machine-Cast-Iron-Tap-and-Dies-New-Precision-Manual-Tapper-Set-screw-tool/106591_32360162428.html



czy Wam też aliexpres tłumaczy tytuły aukcji? Bo mnie tłumaczy. w taki
sposób:

Żeliwo, dotknij i Umiera Nowy Podręcznik

Pan J.F. napisał:

https://www.amazon.com/Grizzly-G8748-Hand-Tapping-Machine/dp/B0000DCZ9V
Ja bym na to powiedział "gwinciarka ręczna".
Hm, Miodek by sie chyba za te gwinciarke obrazil, i slusznie.
A to niby czemu? Nazwy maszyn i urządzeń służące do robienia czegoś,
często mają końcówkę "-arka". Zgrzewarka, spawarka, wyrównywarka itd.

Ale gwinciarki nie slyszalem. A inna maszyna na -ciarka ?
No, smieciarka. Bynajmniej nie sluzy do produkcji smieci :-)

Nawijarka w ogóle nie robi nic, poza tym, że znienia organizację
świata tak, że już nie wygląda tak jak przedtem.

Swoją drogą przydałby sie poradnik ślusarstwa elektronicznego. Wciąż nie
wiem jak prawidłowo wiercić w alu,

Swoją drogą przydałby sie poradnik ślusarstwa elektronicznego.
Wciąż nie wiem jak prawidłowo wiercić w alu,

To (prawidłowe wiercenie) jest niemożliwe ze względu na konieczność
używania spirytusu jako chłodziwa

On 2017-04-05 20:10, Jarosław Sokołowski wrote:
Pan J.F. napisał:

https://www.amazon.com/Grizzly-G8748-Hand-Tapping-Machine/dp/B0000DCZ9V

Ja bym na to powiedział "gwinciarka ręczna".
Hm, Miodek by sie chyba za te gwinciarke obrazil, i slusznie.
A to niby czemu? Nazwy maszyn i urządzeń służące do robienia czegoś,
często mają końcówkę "-arka". Zgrzewarka, spawarka, wyrównywarka itd.

Ale gwinciarki nie slyszalem. A inna maszyna na -ciarka ?
No, smieciarka. Bynajmniej nie sluzy do produkcji smieci :-)

Nawijarka w ogóle nie robi nic, poza tym, że znienia organizację
świata tak, że już nie wygląda tak jak przedtem.

Nie - to robi maszyna do wszystkiego na N. ;-)

Swoją drogą przydałby sie poradnik ślusarstwa elektronicznego. Wciąż nie
wiem jak prawidłowo wiercić w alu, a jak w stali.

czy Wam też aliexpres tłumaczy tytuły aukcji? Bo mnie tłumaczy. w taki
sposób:

Żeliwo, dotknij i Umiera Nowy Podręcznik

Dokładnie tak
Na szczęście można to wyłączyć.

To (prawidłowe wiercenie) jest niemożliwe ze względu na konieczność
używania spirytusu jako chłodziwa ;-)

To chłodziwo ma własności rozgrzewające, można to wykorzystać.

Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <jaros@lasek.waw.pl> napisał w
wiadomości news:slrnoeievq.5br.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
To (prawidłowe wiercenie) jest niemożliwe ze względu na konieczność
używania spirytusu jako chłodziwa ;-)

To chłodziwo ma własności rozgrzewające, można to wykorzystać.

Ale to nie chłodziwo rozgrzewa...
A ja tam kupię baniak izopropanolu i wiercimy...

Swoją drogą przydałby sie poradnik ślusarstwa elektronicznego.

Wciąż nie
wiem jak prawidłowo wiercić w alu, a jak w stali.

Nooo, to bardzo elektroniczne zagadnienie...

Wciąż nie
wiem jak prawidłowo wiercić w alu, a jak w stali.

Nooo, to bardzo elektroniczne zagadnienie...

Użytkownik "Akarm" <akarmWYWAL@wp.pl> napisał w wiadomości
news:58ea4703$0$5155$65785112@news.neostrada.pl...
Wciąż nie
wiem jak prawidłowo wiercić w alu, a jak w stali.

Nooo, to bardzo elektroniczne zagadnienie...

A osadzenie tranzystora na/w radiatorze? Dziury na śrubki/nóżki jakoś mu
zrobić trzeba...
A radiatory najczęściej są "ameliniowe", albo stalowe też.

Oczywiście. I dlatego potrzebny jest nowy przedmiot w szkołach:

A osadzenie tranzystora na/w radiatorze? Dziury na śrubki/nóżki
jakoś mu
zrobić trzeba...
A radiatory najczęściej są "ameliniowe", albo stalowe też.

Oczywiście. I dlatego potrzebny jest nowy przedmiot w szkołach:
ślusarstwo elektroniczne.

No tak. Sama "technologia metali" jest do niczego, no bo przecież
zupełnie inaczej w aluminium wierci ślusarz, inaczej piekarz, inaczej
spawacz, inaczej jubiler, a już zupełnie inaczej elektronik.
Kurwa! Czy teraz tylko takich debili kształcą?