RTV forum PL | NewsGroups PL

Jak naprawić zegarek elektroniczny z lat 80., który przyspiesza czas?

Jak działa zegarek elektroniczny? ;)

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Jak naprawić zegarek elektroniczny z lat 80., który przyspiesza czas?

Adam
Guest

Thu Aug 30, 2012 6:52 am   



Witajcie!

Tak mi się przypomniało z połowy lat 80-tych.
Kolega miał zegarek naręczny, elektroniczny. Taki typowy, ówczesny, co
to miał stoper i kilka melodyjek.

Wtedy zegarki miewały duży rozjazd w trzymaniu czasu. Regulowało się je
u lepszych zegarmistrzów-elektroników na chronokomparatorach lub samemu
powiększając pojemność. OIDP, to przylutowywało się 2 cienkie przewody w
wycięciu płytki u góry po prawej stronie, przy kwarcu. Jedno zwinięcie
przewodów dawało ok. 1 sekundę opóźnienia na dobę.

Ale do rzeczy.
Kolega miał taki późniący się zegarek. Czasem coś grzebał w elektronice,
ale miał "kowalską rękę" do lutownicy. Postanowił poprawić swój zegarek.
Jak chciał przylutować przewody, to "odparzył" kwarc i przypalił pola
lutownicze.
Jak mu ponownie zlutowałem do kupy, to zegarek znacznie przyśpieszył,
zaginając równocześnie czasoprzestrzeń Wink
Mianowicie liczył sekundy od 00 do bodajże 52, po czym dodawał minutę i
liczył w ten sposób dalej.

Co się mogło porobić?

--
Pozdrawiam.

Adam.

Piotr Gałka
Guest

Thu Aug 30, 2012 11:03 am   



Użytkownik "Adam" <a.g@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:503F0DA5.90201@poczta.onet.pl...
Quote:
Mianowicie liczył sekundy od 00 do bodajże 52, po czym dodawał minutę i
liczył w ten sposób dalej.

Co się mogło porobić?

60=111100

52=110100

Wygląda jakby dekoder wykrywający 60 miał uszkodzoną jedną linię i na niej
cały czas widział 1.

Scalaczek na pewno delikatny. Przy lutowaniu może jakieś ESD coś w nim
uszkodziło. Granica odczuwania przez człowieka ESD jest około 3kV, a
scalaków dużo niżej no i zabezpieczenia CMOSów były w tamtych czasach
słabsze.
Może prawdopodobieństwo akurat takiego uszkodzenia niewielkie, ale większe
od 0.
Każde konkretne uszkodzenie mało prawdopodobne, ale jak się coś uszkadza to
jedno z tych mało prawdopodobnych staje się tym co się zdarzyło i można się
dziwić dlaczego tak dziwnie się uszkodziło.
P.G.

Stachu Chebel
Guest

Thu Aug 30, 2012 5:17 pm   



On 30 Sie, 13:03, Piotr Gałka <piotr.ga...@CUTTHISmicromade.pl> wrote:
Quote:
Użytkownik "Adam" <a...@poczta.onet.pl> napisał w wiadomościnews:503F0DA5.90201@poczta.onet.pl...> Mianowicie liczył sekundy od 00 do bodajże 52, po czym dodawał minutę i
liczył w ten sposób dalej.

Co się mogło porobić?

60=111100
52=110100

Wygląda jakby dekoder wykrywający 60 miał uszkodzoną jedną linię i na niej
cały czas widział 1.

Scalaczek na pewno delikatny. Przy lutowaniu może jakieś ESD coś w nim
uszkodziło. Granica odczuwania przez człowieka ESD jest około 3kV, a
scalaków dużo niżej no i zabezpieczenia CMOSów były w tamtych czasach
słabsze.
Może prawdopodobieństwo akurat takiego uszkodzenia niewielkie, ale większe
od 0.
Każde konkretne uszkodzenie mało prawdopodobne, ale jak się coś uszkadza to
jedno z tych mało prawdopodobnych staje się tym co się zdarzyło i można się
dziwić dlaczego tak dziwnie się uszkodziło.
P.G.

Dokładnie!! Laaata temu też miałem identyczny przypadek, tyle że na
innym bicie.
O ile pamietam, było:

101100=44
111100=60

Stachu Chebel
Guest

Thu Aug 30, 2012 5:24 pm   



On 30 Sie, 17:17, Stachu Chebel <stche...@gmail.com> wrote:
Quote:
On 30 Sie, 13:03, Piotr Gałka <piotr.ga...@CUTTHISmicromade.pl> wrote:









Użytkownik "Adam" <a...@poczta.onet.pl> napisał w wiadomościnews:503F0DA5.90201@poczta.onet.pl...> Mianowicie liczył sekundy od 00 do bodajże 52, po czym dodawał minutę i
liczył w ten sposób dalej.

Co się mogło porobić?

60=111100
52=110100

Wygląda jakby dekoder wykrywający 60 miał uszkodzoną jedną linię i na niej
cały czas widział 1.

Scalaczek na pewno delikatny. Przy lutowaniu może jakieś ESD coś w nim
uszkodziło. Granica odczuwania przez człowieka ESD jest około 3kV, a
scalaków dużo niżej no i zabezpieczenia CMOSów były w tamtych czasach
słabsze.
Może prawdopodobieństwo akurat takiego uszkodzenia niewielkie, ale większe
od 0.
Każde konkretne uszkodzenie mało prawdopodobne, ale jak się coś uszkadza to
jedno z tych mało prawdopodobnych staje się tym co się zdarzyło i można się
dziwić dlaczego tak dziwnie się uszkodziło.
P.G.

Dokładnie!! Laaata temu też miałem identyczny przypadek, tyle że na
innym bicie.
O ile pamietam, było:

101100=44
111100=60

Aha!! Tyle, że wówczas oko miałem lepsze, łapę nie jak kowal Smile), no i
dałem temu radę wykorzystując kolbę transformatorową. Dzisiaj Łelerką
z porządnym cienkim grotem nie podjąłbym
się tego zadania.

Piotr Gałka
Guest

Fri Aug 31, 2012 10:26 am   



Użytkownik "Stachu Chebel" <stchebel@gmail.com> napisał w wiadomości
news:f26163fd-ae0a-419d-98d5-9114464bcb33@e29g2000vbm.googlegroups.com...
Quote:
Dokładnie!! Laaata temu też miałem identyczny przypadek, tyle że na
innym bicie.
O ile pamietam, było:

101100=44
111100=60

Aha!! Tyle, że wówczas oko miałem lepsze, łapę nie jak kowal Smile), no i
dałem temu radę wykorzystując kolbę transformatorową. Dzisiaj Łelerką
z porządnym cienkim grotem nie podjąłbym
się tego zadania.

Nie parałem się naprawą zegarków więc żadnych "przypadków" nie miałem ale
nie wiedzieć czemu bardzo wiele zegarków wtedy było bez trymerka. Znajomy
rzemieślnik miał punkt usług elektronicznych i wlutowywanie tych trymerków
to była jedna ze standardowych usług.
Miał kłopot z regulacją zegarków - ustawiał, zapisywał i kazał przyjść za
tydzień, potem znów ustawiał, zapisywał itd. aż klient uznał, że już chodzi
OK.
Jako student dorabiałem sobie biorąc od niego różne rzeczy do naprawienia.
Zrobiłem mu też w 82 roku miernik prędkości zegarków (całość na TTL-ach, sam
termostatowany wzorzec 1MHz zapakowany w styropian miał jakieś 8x12x4cm).
P.G.

mk
Guest

Sat Sep 01, 2012 1:17 pm   



W dniu 2012-08-30 13:03, Piotr Gałka pisze:
Quote:

Użytkownik "Adam" <a.g@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:503F0DA5.90201@poczta.onet.pl...
Mianowicie liczył sekundy od 00 do bodajże 52, po czym dodawał minutę
i liczył w ten sposób dalej.

Co się mogło porobić?

60=111100
52=110100

Wygląda jakby dekoder wykrywający 60 miał uszkodzoną jedną linię i na
niej cały czas widział 1.

Bardziej bym się spodziewał w starym zegarku licznika BCD... ale kto wie...

pzdr
mk

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Jak naprawić zegarek elektroniczny z lat 80., który przyspiesza czas?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map