RTV forum PL | NewsGroups PL

Jak młotek wpłynął na trwałość PFC z Chin? Zdjęcia i wnioski

PFC made in China

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Jak młotek wpłynął na trwałość PFC z Chin? Zdjęcia i wnioski

Goto page Previous  1, 2, 3  Next

RoMan Mandziejewicz
Guest

Wed Apr 03, 2013 8:57 pm   



Hello J.F.,

Wednesday, April 3, 2013, 9:50:41 PM, you wrote:

Quote:

Ale ja się solidaryzuję z żądaniami PFC - naprawdę kilka komputerów
potrafi już na etapie domowej instalacji nieźle spłaszczyć sinusoidę.

--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

RoMan Mandziejewicz
Guest

Wed Apr 03, 2013 8:58 pm   



Hello Andrzej,

Wednesday, April 3, 2013, 9:53:52 PM, you wrote:

Quote:
Pamiętam jeszcze płyty PC zdaje się 386/486 gdzie lokalny cache to były
tylko wlutowane wydmuszki scalaków z nawet ścieżkami idącymi w pętelkę
tylko aby laik się nie połapał.
A Ty jako fachura w mig się w tych pętelkach połapałeś. I twierdzisz,
że to tylko dla niepoznaki. Pisz tu częściej, będzie weselej !!
A co do wydmuszek, to informuję że Święta już za nami.
Strasznie trolujesz Kolego jak jakieś dziecko neostrady.
Płyty główne 486 z "podrasowanym" biosem pokazujące nieistniejący cache
i wlutowanymi wydmuszkami były do kupienia w każdym sklepie w Polsce.
Kamerę w której zamiast diod IR są atrapy mam chyba jeszcze do dziś.
Chińczycy zrobią wszystkoisto, to prawda, od zaawansowanych urządzeń po
największe gówno.

Dongle WiFi z kawałkiem plastiku udającym antenkę też pamiętam.

--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Tomasz Wójtowicz
Guest

Wed Apr 03, 2013 8:59 pm   



W dniu 2013-04-03 21:40, Stachu Chebel pisze:

Quote:
Wbij se człowieku do łba, że został w Polsce zaprojektowany komputer
kompatybilny ze specyfikacją i systemem operacyjenym (GEORGE) zgodny z
ICL. Jak chcesz, sypnę Ci wiadrem TTL'i z piwnicy i postaraj się z
tego skleić komp ODRA-1305.

Ja bym się tego podjął. Kiedyś z kumplem symulowaliśmy kawałek procesora
w Circuit Makerze. Tylko że samemu to robić, to byłoby zabójcze
marnotrawstwo czasu, którego i tak nie mam. Poza tym, to nie jest
kwestia "wiadra TTL-i", tylko długopisu i kartek papieru. Dużej ilości,
żeby to wszystko rozrysować.

Jakub Rakus
Guest

Wed Apr 03, 2013 8:59 pm   



W dniu 03.04.2013 20:44, Stachu Chebel pisze:

Quote:
Stachu, tylko nie kupuj Japońca, bo to papierowe auta do jednorazowego
użytku. Jak się coś zdupcy, to tylko na złom.. Hmmm.., a w tych
"papierach" wymieniali tylko olej co jakiś czas.. A przy VW i Merolach
(o maluchach itp. nie ma co wspominać) dłubali na okrągło. Kupiłem
Datsuna 8-mio letniego. Jeździłem nim 4 lata bezawaryjnie.

W wątku od początku jest mowa o wyrobach CHIŃSKICH, a nie ogólnie

wshodnioazjatyckich - czaisz różnicę między Japonią, Koreą i Chinami?

--
Pozdrawiam
Jakub Rakus

zapinio
Guest

Wed Apr 03, 2013 9:10 pm   



Ja czuję.
Dlatego mam w pogardzie wyroby chińskie i jestem spokojny o dominującą
pozycję polskiego przemysłu elektronicznego , którego wyroby sławne są na
cały świat.
A nawet szerzej.

Stachu Chebel
Guest

Wed Apr 03, 2013 9:11 pm   



On 3 Kwi, 20:57, Irokez <no.em...@wp.pl> wrote:
Quote:
W dniu 2013-04-03 20:44, Stachu Chebel pisze:



I Ty wierzysz w te pierdle? Też TUTAJ oglądałem foty kondziorów
rozebranych z puchy z napisem 4.7uF, wewnątrz których siedział
kondzior 1uF, foty dysku twardego, wewnątrz którego był koślawo
"dospawany" flash itp...

A 64 gigowe peny Sony itp. to też pierdle?

Przybliż temat, bo nawet nie wie co to jest.

Quote:

Prawda jest taka że zrobią wszystko czego klient sobie zażyczy.

Tak, to jest prawda. Bo umieją.

Quote:
Podrabiają nawet tranzystorki za parę złotych. I to od dawien dawna..

Buahaha!!!!! Podrabiają powiadasz?? Po prostu produkują. CEMI też
podrabiało? A Tobie proponuję cobyś tu napisał jak podrobić rezystor.

Quote:
Pamiętam jeszcze płyty PC zdaje się 386/486 gdzie lokalny cache to były
tylko wlutowane wydmuszki scalaków z nawet ścieżkami idącymi w pętelkę
tylko aby laik się nie połapał.

A Ty jako fachura w mig się w tych pętelkach połapałeś. I twierdzisz,

że to tylko dla niepoznaki. Pisz tu częściej, będzie weselej !!

A co do wydmuszek, to informuję że Święta już za nami.

Andrzej W.
Guest

Wed Apr 03, 2013 9:17 pm   



W dniu 2013-04-03 22:55, zapinio pisze:
Quote:
Dodajmy o jakości i stopniu skomplikowania dla Polaków nieosiągalnej.

Co za kompleksy usiłujesz sobie Chłopie wyleczyć?
Może zamiast terapii grupowej na newsach zafundujesz sobie najpierw
jakieś indywidualne zajęcia?
Tak będzie lepiej dla zdrowia i Twojego i ogółu.

--
Pozdrawiam,
Andrzej

zapinio
Guest

Wed Apr 03, 2013 9:25 pm   



Jak nietrudno zauważyć pan Andrzej W. ma niezwykle dużo do powiedzenia w
temacie Mariola.

Grzegorz
Guest

Wed Apr 03, 2013 9:33 pm   



Quote:
Kupiłem
Datsuna 8-mio letniego. Jeździłem nim 4 lata bezawaryjnie.

Jesteś dzieckiem szczęścia.
Datsun to tak podła firma, z tak fatalną opinią, że ją postanowiono
wymazać z historii motoryzacji.
Synonim tandety.
Przykład jak można coś spieprzyć na "niedonaprawienia".
Na jej popiołach zbudowano od zera coś co istnieje do dzisiaj.
Mechanicy mieli rację.

Uczą o tym w szkołach jak nie prowadzić biznesu.
Jako przykład negatywny..

Stachu Chebel
Guest

Wed Apr 03, 2013 9:40 pm   



On 3 Kwi, 20:57, Irokez <no.em...@wp.pl> wrote:
Quote:
W dniu 2013-04-03 20:44, Stachu Chebel pisze:



I Ty wierzysz w te pierdle? Też TUTAJ oglądałem foty kondziorów
rozebranych z puchy z napisem 4.7uF, wewnątrz których siedział
kondzior 1uF, foty dysku twardego, wewnątrz którego był koślawo
"dospawany" flash itp...

A 64 gigowe peny Sony itp. to też pierdle?

Prawda jest taka że zrobią wszystko czego klient sobie zażyczy.
Podrabiają nawet tranzystorki za parę złotych. I to od dawien dawna..
Pamiętam jeszcze płyty PC zdaje się 386/486 gdzie lokalny cache to były
tylko wlutowane wydmuszki scalaków z nawet ścieżkami idącymi w pętelkę
tylko aby laik się nie połapał.

=========

Aha, i jeszcze jedno.. A pamiętasz taki komp ODRA-1305?? My barany
zrobiliśmy tylko kopię ICL'a Smile)
Wbij se człowieku do łba, że został w Polsce zaprojektowany komputer
kompatybilny ze specyfikacją i systemem operacyjenym (GEORGE) zgodny z
ICL. Jak chcesz, sypnę Ci wiadrem TTL'i z piwnicy i postaraj się z
tego skleić komp ODRA-1305. Albo jak to powiadasz "skopiować"..
Odpuść, bo walisz bez sensu.

Stachu Chebel
Guest

Wed Apr 03, 2013 11:45 pm   



On 3 Kwi, 21:58, Irokez <no.em...@wp.pl> wrote:
Quote:
W dniu 2013-04-03 21:40, Stachu Chebel pisze:> Aha, i jeszcze jedno.. A pamiętasz taki komp ODRA-1305?? My barany
zrobiliśmy tylko kopię ICL'a Smile) Wbij se człowieku do łba, że został w
Polsce zaprojektowany komputer kompatybilny ze specyfikacją i systemem
operacyjenym (GEORGE) zgodny z ICL. Jak chcesz, sypnę Ci wiadrem TTL'i
z piwnicy i postaraj się z tego skleić komp ODRA-1305. Albo jak to
powiadasz "skopiować".. Odpuść, bo walisz bez sensu.

Mylisz Pan pojęcia.
Zrobić aby działało a "zrobić" aby wyglądało tak samo i się tanio
sprzedało to różnica.

Niczego nie mylę. ODRA "wyglądała" zupełnie inaczej od ICL'a.

Funkcjonalnie kompatybilna. Kopia, podróbka, a może klon?? A jakiego
Ty masz kompa? Gwarantuję Ci, że jest kompatybilny z x86 !! Tak, tak,
chodzi o ten pecet IBM'a z lat 80-tych. A jeszcze zajrzyj do środka
jaki masz procesor. Jak Intel, to OK. Jeżeli AMD, to masz kolego
podróbę, albo kopię jak wolisz..

Stachu Chebel
Guest

Wed Apr 03, 2013 11:48 pm   



On 3 Kwi, 22:59, Tomasz Wójtowicz <spamm...@go.away.com> wrote:
Quote:
W dniu 2013-04-03 21:40, Stachu Chebel pisze:

Wbij se człowieku do łba, że został w Polsce zaprojektowany komputer
kompatybilny ze specyfikacją i systemem operacyjenym (GEORGE) zgodny z
ICL. Jak chcesz, sypnę Ci wiadrem TTL'i z piwnicy i postaraj się z
tego skleić komp ODRA-1305.

Ja bym się tego podjął. Kiedyś z kumplem symulowaliśmy kawałek procesora
w Circuit Makerze. Tylko że samemu to robić, to byłoby zabójcze
marnotrawstwo czasu, którego i tak nie mam. Poza tym, to nie jest
kwestia "wiadra TTL-i", tylko długopisu i kartek papieru. Dużej ilości,
żeby to wszystko rozrysować.

DOKŁADNIE !! Łatwiej, taniej, szybciej jest samemu zaprojektować.

RoMan Mandziejewicz
Guest

Thu Apr 04, 2013 7:10 am   



Hello Grzegorz,

Wednesday, April 3, 2013, 11:33:20 PM, you wrote:

Quote:
Kupiłem Datsuna 8-mio letniego. Jeździłem nim 4 lata bezawaryjnie.
Jesteś dzieckiem szczęścia.
Datsun to tak podła firma, z tak fatalną opinią, że ją postanowiono
wymazać z historii motoryzacji.

Bez przesady - tylko zmienili nazwę na Nissan :)

[...]

--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Anerys
Guest

Thu Apr 04, 2013 10:40 am   



Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl.invalid> napisał w
wiadomości news:177867840.20130403225803@pik-net.pl.invalid...
Quote:
Chińczycy zrobią wszystkoisto, to prawda, od zaawansowanych urządzeń po
największe gówno.

Dongle WiFi z kawałkiem plastiku udającym antenkę też pamiętam.

Z początków telefonii komórkowej w .pl, nabyłem sobie zestaw Simplus z
telefonem Motorola D160 (był jeszcze jakiś Srażem, ale doradzili mi motkę,
jako tańszą i lepszą). Ta Motka miała (nie ona jedna zresztą), wysuwaną
antenę. Wydawać by się mogło, że to po to, aby w spoczynku nie zajmowala
zbyt wiele miejsca i nie łamapa się. Ja jednakże nie stwierdziłem znaczącej
różnicy między antenką wsuniętą, a wysuniętą, dodatkowo wziąłem to na
omomierz na najwyższym zakresie, mierząc między metalowymi końcówkami tej
anteny. Końcówki omomierza wzięte w palce obu rąk i miernik pokazywał
wartość. Po dotknięciu końcówek anteny (sprawdziłem, że stykają) miernik
milczał, zero reakcji. Ergo - wysuwana antena, to kawałek bezużytecznego
plastiku... Dla ozdoby jedynie. Leży aparacina gdzieś głęboko w szafie,
ścieżki wyświetlacza mu gniją od wilgoci, sam aparat zapewne ruszy, ale czy
to będzie jeszcze mieć sens? Mógłbym mu sprawdzić, czy ma mejd in pi ar si,
czy coś w tym stylu...

--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.

Jarosław Sokołowski
Guest

Thu Apr 04, 2013 11:04 am   



Anerys napisał:

Quote:
Chińczycy zrobią wszystkoisto, to prawda, od zaawansowanych urządzeń
po największe gówno.

Dongle WiFi z kawałkiem plastiku udającym antenkę też pamiętam.

Z początków telefonii komórkowej w .pl, nabyłem sobie zestaw Simplus z
telefonem Motorola D160 (był jeszcze jakiś Srażem, ale doradzili mi motkę,
jako tańszą i lepszą). Ta Motka miała (nie ona jedna zresztą), wysuwaną
antenę. Wydawać by się mogło, że to po to, aby w spoczynku nie zajmowala
zbyt wiele miejsca i nie łamapa się. Ja jednakże nie stwierdziłem znaczącej
różnicy między antenką wsuniętą, a wysuniętą, dodatkowo wziąłem to na
omomierz na najwyższym zakresie, mierząc między metalowymi końcówkami tej
anteny. Końcówki omomierza wzięte w palce obu rąk i miernik pokazywał
wartość. Po dotknięciu końcówek anteny (sprawdziłem, że stykają) miernik
milczał, zero reakcji. Ergo - wysuwana antena, to kawałek bezużytecznego
plastiku... Dla ozdoby jedynie. Leży aparacina gdzieś głęboko w szafie,
ścieżki wyświetlacza mu gniją od wilgoci, sam aparat zapewne ruszy, ale czy
to będzie jeszcze mieć sens? Mógłbym mu sprawdzić, czy ma mejd in pi ar si,
czy coś w tym stylu...

Raczej made in Hollywod. Ludzie przez długie lata byli przyzwyczajani do
widoku tajnego agenta, który wyciąga zza pazuchy malutki radionadajniczek,
wysuwa z niego antenę i melduje do centrali. Raczej trudno im było sobie
wyobrazić, że można inaczej. A w każdym razie tak jest najlepiej.

Jarek

PS
Tego "Srażema", to ja jeszcze mam. Sprawdziłem, napisano na nim "Made In
FRANCE" (dokładnie tak).

Goto page Previous  1, 2, 3  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Jak młotek wpłynął na trwałość PFC z Chin? Zdjęcia i wnioski

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map