Goto page 1, 2, 3 Next
Piotr Gałka
Guest
Wed Feb 08, 2006 1:53 pm
Poczytajcie slajdy z seminarium:
http://www.dbicorporation.com/rc051705.pdf
http://www.dbicorporation.com/lf012606.pdf
Popatrzcie na linki - na przykład co się dzieje z lutem bezołowiowym:
http://www.smartgroup.org/pdf/tinpest.pdf
w temperaturze -18 st. C
i wyobraźcie sobie, co nas czeka.
P.G.
BLE_Maciek
Guest
Wed Feb 08, 2006 2:47 pm
Wed, 8 Feb 2006 14:53:12 +0100 jednostka biologiczna o nazwie Piotr
Gałka <piotr.galka@CUTTHISmicromade.pl> wyslala do portu 119
jednego z serwerow news nastepujace dane:
Quote:
Nom, optymistycznie to to wszystko nie wygląda. Chyba jednak trzeba
się będzie wykosztować i kupić tyle lutu z ołowiem żeby do końca życia
wystarczyło (albo przynajmniej do momentu kiedy ludzie się opanują i
przestaną słuchać kretynów pseudoekologów).
Przyszłość rysuje się niewesoło
Waldemar Krzok
Guest
Wed Feb 08, 2006 4:02 pm
BLE_Maciek wrote:
Quote:
....i tym szajsem lutuje się strasznie. Najgorsze jest to, że lut RoHS
jest bardziej szkodliwy dla lutującego.
Waldek
entroper
Guest
Wed Feb 08, 2006 4:23 pm
Użytkownik "Piotr Gałka" <piotr.galka@CUTTHISmicromade.pl> napisał w
wiadomości news:43e9f7c3$1@news.home.net.pl...
Quote:
Cóż, to nie jest zaskakująca wiadomość - technologia ewidentnie nie
jest opanowana. Dyrektywę opracowano pod duże firmy, które uznały,
że sobie z nową technologią poradzą, rozrusza się rynek, wytnie się
małe konkurencyjne firmy, klient się jakoś przyzwyczai do badziewia
(szczególnie jak nie będzie miał wyjścia), klient w konsekwencji
zapłaci te 40mld $ itp. Jak inaczej wytłumaczyć fakt, że niektórych
towarów o wysokiej wartości dodanej ograniczenie nie obowiązuje (i
nie będzie obowiązywać) ? Zrobi się ciepło, jak się okaże, że duże
firmy też się na tym wykładają i zacznie się w dyrektywie wiercić
mniejsze dziurki dla bogatszych, potem większe, a potem wszystko
wróci do normy (wyobrażasz sobie Pb free w komputerach samochodowych
?).
Poza tym cała sprawa jest wyjątkowo śmierdząca. W ciągu ostatnich
kilkudziesięciu lat wyemitowano do atmosfery _miliony_ ton ołowiu z
etyliny. Na dobrą sprawę powinniśmy już nie żyć od tego. Akumulatory
ołowiowe też do niedawna wywalało się na "normalne" śmietniki.
Najwygodniej było się jednak dobrać do elektroniki. I to nie całej.
pozdrawiam
entrop3r
BLE_Maciek
Guest
Wed Feb 08, 2006 4:36 pm
Wed, 08 Feb 2006 17:02:27 +0100 jednostka biologiczna o nazwie
Waldemar Krzok <waldemar.krzok@charite.de> wyslala do portu 119
jednego z serwerow news nastepujace dane:
Quote:
Najgorsze jest to, że lut RoHS
jest bardziej szkodliwy dla lutującego.
Dlaczego ?
BLE_Maciek
Guest
Wed Feb 08, 2006 4:39 pm
Wed, 8 Feb 2006 17:23:40 +0100 jednostka biologiczna o nazwie
"entroper" <entroper@CWD.spamerom.poczta.onet.pl> wyslala do portu 119
jednego z serwerow news nastepujace dane:
Quote:
nie będzie obowiązywać) ? Zrobi się ciepło, jak się okaże, że duże
firmy też się na tym wykładają i zacznie się w dyrektywie wiercić
mniejsze dziurki dla bogatszych, potem większe, a potem wszystko
wróci do normy
Miejmy nadzieję że to kompletne nieporozumienie jak najszybciej się
zakończy. tak to jest kiedy rządzą ci którym się wydaje że ię znają na
rzeczy a nie ci którzy się faktycznie znają :-/
A jak myślicie jak to będzie z dostępnością spoiw z ołowiem w handlu ?
Czy już teraz warto kupić całą szafę lutowia żeby nie robić później
bezołowiowego szmelcu ?
Marcin E. Hamerla
Guest
Wed Feb 08, 2006 4:48 pm
Piotr Gałka napisal(a):
Quote:
A to jest wlasciwie chyba oczywiste, nie? Przynajmniej od czasu wypraw
arktycznych zabierajacych puszki lutowane cyną. Bylo jakies takie
okreslenie na to co sie z cyna wtedy dzieje....
--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla
"Every day I make the world a little bit worse."
Ukaniu
Guest
Wed Feb 08, 2006 4:56 pm
Użytkownik "Marcin E. Hamerla" <Xmeh4njusy@Xpoczta.Xonet.Xpl.removeX>
napisał w wiadomości news:n48ku1lcl9fj7ui2ksor6rcdjlsdb6g0e4@4ax.com...
Quote:
A to jest wlasciwie chyba oczywiste, nie? Przynajmniej od czasu wypraw
arktycznych zabierajacych puszki lutowane cyną. Bylo jakies takie
okreslenie na to co sie z cyna wtedy dzieje....
Na początku problemy były z cynowymi guzikami, w jakiejś armii podczas zimy.
Nazwane "zarazą cynową"
Pozdrawiam Łukasz
Krzysztof
Guest
Wed Feb 08, 2006 5:28 pm
bez przesady

podobno nadchodzi globalne o c i e p l e n i e,
dziura ozonowa, coraz więcej CO2 i takie tam inne...
twórcy dyrektywy, to nie byle jacy niedouczeni maniacy,
to raczej przenikliwi i świadomi globalnych powiązań
naukowcy ;-)
--
pozdrawiam
K.
Waldemar Krzok
Guest
Wed Feb 08, 2006 5:42 pm
BLE_Maciek wrote:
Quote:
Wed, 08 Feb 2006 17:02:27 +0100 jednostka biologiczna o nazwie
Waldemar Krzok <waldemar.krzok@charite.de> wyslala do portu 119
jednego z serwerow news nastepujace dane:
Najgorsze jest to, że lut RoHS
jest bardziej szkodliwy dla lutującego.
Dlaczego ?
coś tam wyczytałem, że ołów w lutowiu jest dobrze związany i jego opary
nie aż tak szkodzą. Za to opary srebra podobno tak. Ale nie wiem ile w
tym prawdy. Papużę za jakąś stroną
www.
Waldek
PAndy
Guest
Wed Feb 08, 2006 6:06 pm
"Ukaniu" <L99UkaszWYWALTO@gazeta.pl> wrote in message
news:dsd7r2$fmr$1@inews.gazeta.pl...
Quote:
Użytkownik "Marcin E. Hamerla" <Xmeh4njusy@Xpoczta.Xonet.Xpl.removeX
napisał w wiadomości news:n48ku1lcl9fj7ui2ksor6rcdjlsdb6g0e4@4ax.com...
A to jest wlasciwie chyba oczywiste, nie? Przynajmniej od czasu wypraw
arktycznych zabierajacych puszki lutowane cyną. Bylo jakies takie
okreslenie na to co sie z cyna wtedy dzieje....
Na początku problemy były z cynowymi guzikami, w jakiejś armii podczas
zimy.
Nazwane "zarazą cynową"
Rosyjskiej (carat) - glosny proces o sprzeniewierzenie ilus tam tysiecy
guzikow - zakonczony wyrokiem skazujacym na KS
potem okazalo sie ze cyna po prostu przechodzi w inna odmiane allotropowa -
wystarczy dodac troche innych dodatkow do stopu by powstrzymac ten proces...
Piotr Gałka
Guest
Wed Feb 08, 2006 6:17 pm
Użytkownik "Krzysztof" <jr_utausunto@wp.pl> napisał w wiadomości
news:dsd9pk$qj8$1@nemesis.news.tpi.pl...
Quote:
bez przesady

podobno nadchodzi globalne o c i e p l e n i e,
dziura ozonowa, coraz więcej CO2 i takie tam inne...
twórcy dyrektywy, to nie byle jacy niedouczeni maniacy,
to raczej przenikliwi i świadomi globalnych powiązań
naukowcy ;-)
Może masz rację

Z cyną nie będzie problemu, bo ROHS załatwi globalne ocieplenie.
Zamiast 5s w 230 st będzie się wszystko lutowało 30s w 260st (pi * oko = 10
x więcej energii).
Dodatkowo telewizorów itp. trzeba będzie 10x więcej wyprodukować, bo co rok
trzeba będzie nowy kupić (ja mam 14-letni 27" i nie mam potrzeby go
zmienić).
To by dało ze 100 x więcej energii zużytej do produkcji elektroniki.
Ile to w skali globalnej więcej wytworzonego ciepła ?
Recyklingu (jasne dlaczego wchodzi w tym samym czasie) też się bez energii
nie załatwi (też jakoś tam proporcjonalne do ilości psującego się sprzętu).
Recykling zakłada ileś tam kg/łeb/rok zbiórki. ROHS pozwoli osiągnąć ten
wynik.
Tych, co walczą z mocą stand-by to chyba do czubków trza wysłać
P.G.
RoMan Mandziejewicz
Guest
Wed Feb 08, 2006 6:17 pm
Hello PAndy,
Wednesday, February 8, 2006, 7:06:25 PM, you wrote:
[...]
Quote:
Na początku problemy były z cynowymi guzikami, w jakiejś armii
podczas zimy. Nazwane "zarazą cynową"
Rosyjskiej (carat) - glosny proces o sprzeniewierzenie ilus tam tysiecy
guzikow - zakonczony wyrokiem skazujacym na KS
potem okazalo sie ze cyna po prostu przechodzi w inna odmiane allotropowa -
wystarczy dodac troche innych dodatkow do stopu by powstrzymac ten proces...
Koszmar organisty: nieogrzewany kościół i organy z cynowymi
piszczakami...
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Ukaniu
Guest
Wed Feb 08, 2006 6:32 pm
Użytkownik "Piotr Gałka" <piotr.galka@CUTTHISmicromade.pl> napisał w
wiadomości news:43e9f7c3$1@news.home.net.pl...
Quote:
A ja powiem tak:
Lobby srebrowe i jego malejące wpływy (fotografia) musi z czegoś żyć. Więc
przeforsowali ustawę mającą zapewnić rynki zbytu. A że ktoś kto być może
przyjmował kasę za przepchnięcie ustawy nie bardzo sie zastanowił - mamy to
co mamy.
Pozdrawiam Łukasz
Marek Michalkiewicz
Guest
Wed Feb 08, 2006 7:25 pm
Piotr Gałka <piotr.galka@cutthismicromade.pl> wrote:
Quote:
http://www.dbicorporation.com/lf012606.pdf
Co gorsza, niektórzy producenci chcą być "bardziej papiescy" i już
teraz robią sprzęt bezołowiowy mimo, że jeszcze nie muszą - pewnie
po to, by był ruch w interesie (więcej awarii po gwarancji).
Jeden tylko przykład:
http://www.edimax.com.tw/ chwali się na głównej
stronie "RoHS Compliant" choć robią sprzęt sieciowy (jest na liście
wyjątków - "Lead in solders for network infrastructure equipment").
Chyba niestety już sprzęt z roku 2005 jest bezołowiowy (choć artykuł
ostrzega przed sprzętem kupowanym od stycznia 2006) - mam wrażenie,
że jakoś trudniej się odsysa lut z otworów.
Złom elektroniczny będzie trochę mniej szkodliwy, a za to będzie go
kilkakrotnie więcej

- a stary sprzęt wciąż działa i nie chce się
zepsuć. Nokia 6210 kupiona 4 lata temu, bateria Li-ion (od nowości
ta sama, co tydzień ładowana) nadal trzyma 6-7 dni. Ech...
Marek
Goto page 1, 2, 3 Next