Atlantis
Guest
Mon Nov 26, 2012 10:34 am
Kilka tygodni temu pisałem o moim pomyśle przerobienia starego,
polskiego telefonu RWT na "komórkę". Prace powoli posuwają się do
przodu. Na razie prowadzę eksperymenty na płytce testowej z Atmegą8,
zabrałem się też za projektowanie docelowego PCB z Attiny 2313 (lub
4313, w zależności od rozmiaru finalnego hexa).
W tej chwili mam jednak inny problem do rozwiązania. Po pierwsze
zasilanie. Moduł GSM (D15) może być zasilany napięciem w granicy 3-6V.
Attiny 2,7-5,5V. Dlatego pomyślałem o akumulatorku 3,8V. Będę jednak
potrzebował odpowiedniego układu ładowania, współpracującego ze
standardową ładowarką od komórki. Istnieją może jakieś gotowe
rozwiązania, w postaci scalaka, który poradziłby sobie z tym po
podłączeniu kilku dodatkowych części?
Po drugie wykorzystam jednak standardowy dzwonek telefoniczny, zasilany
prądem zmiennym o napięciu 70V i częstotliwości 25Hz. O ile odpowiedni
wzorzec mogę łatwo wygenerować mikrosterownikiem (ustawianie dwóch linii
naprzemiennie na przeciwne stany). To teraz pojawia się kwestia
zrobienia z tego 70V.
Ktoś mógłby coś zaproponować?
Jacek Maciejewski
Guest
Mon Nov 26, 2012 11:07 am
Dnia Mon, 26 Nov 2012 10:34:48 +0100, Atlantis napisał(a):
Quote:
Ktoś mógłby coś zaproponować?
Transformator? Przewinięcie dzwonka?
--
Jacek
Waldemar Krzok
Guest
Mon Nov 26, 2012 11:57 am
Am 26.11.2012 10:34, schrieb Atlantis:
Quote:
Kilka tygodni temu pisałem o moim pomyśle przerobienia starego,
polskiego telefonu RWT na "komórkę". Prace powoli posuwają się do
przodu. Na razie prowadzę eksperymenty na płytce testowej z Atmegą8,
zabrałem się też za projektowanie docelowego PCB z Attiny 2313 (lub
4313, w zależności od rozmiaru finalnego hexa).
W tej chwili mam jednak inny problem do rozwiązania. Po pierwsze
zasilanie. Moduł GSM (D15) może być zasilany napięciem w granicy 3-6V.
Attiny 2,7-5,5V. Dlatego pomyślałem o akumulatorku 3,8V. Będę jednak
potrzebował odpowiedniego układu ładowania, współpracującego ze
standardową ładowarką od komórki. Istnieją może jakieś gotowe
rozwiązania, w postaci scalaka, który poradziłby sobie z tym po
podłączeniu kilku dodatkowych części?
Poszukaj pod LiPo-charger. Jest tego dość dużo, części dodatkowych
prawie nie potrzeba (2 kondziory, ewentualnie LED jako kontrolka).
Quote:
Po drugie wykorzystam jednak standardowy dzwonek telefoniczny, zasilany
prądem zmiennym o napięciu 70V i częstotliwości 25Hz. O ile odpowiedni
wzorzec mogę łatwo wygenerować mikrosterownikiem (ustawianie dwóch linii
naprzemiennie na przeciwne stany). To teraz pojawia się kwestia
zrobienia z tego 70V.
Ktoś mógłby coś zaproponować?
Transformator. Najmniejszy jaki znajdziesz 230/12V. Podłączasz od dupy
strony i masz jakieś 60V przy zasilaniu 3.3V. Dla dzwonka powinno
wystarczyć. Aha, daj jakieś międzymordzie po drodze, bo inaczej
odstrzelisz Atmege.
Waldek
--
My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný.
Michoo
Guest
Mon Nov 26, 2012 12:20 pm
On 26.11.2012 10:34, Atlantis wrote:
Quote:
W tej chwili mam jednak inny problem do rozwiązania. Po pierwsze
zasilanie. Moduł GSM (D15) może być zasilany napięciem w granicy 3-6V.
Attiny 2,7-5,5V. Dlatego pomyślałem o akumulatorku 3,8V.
Co to za twór? Daj normalną komórkową baterię 3.6 (rozładowanie do 3.0).
Do ładowanie masz MCP73811, który kosztuje całe 1.7PLN w TME.
Quote:
Po drugie wykorzystam jednak standardowy dzwonek telefoniczny, zasilany
prądem zmiennym o napięciu 70V i częstotliwości 25Hz. O ile odpowiedni
wzorzec mogę łatwo wygenerować mikrosterownikiem (ustawianie dwóch linii
naprzemiennie na przeciwne stany). To teraz pojawia się kwestia
zrobienia z tego 70V.
Nie wiem jaką moc wymaga taki dzwonek. Nixie (250V,3mA) zasilałem zwykłą
przetwornicą boost z 9V. Tranzystorem machała po prostu atmega.
--
Pozdrawiam
Michoo
Atlantis
Guest
Mon Nov 26, 2012 11:41 pm
W dniu 2012-11-26 11:57, Waldemar Krzok pisze:
Quote:
Transformator. Najmniejszy jaki znajdziesz 230/12V. Podłączasz od dupy
strony i masz jakieś 60V przy zasilaniu 3.3V. Dla dzwonka powinno
wystarczyć. Aha, daj jakieś międzymordzie po drodze, bo inaczej
odstrzelisz Atmege.
Hmm... Nie wiedzieć czemu, ale myśląc o przetwornicy od początku miałem
na myśli coś beztransformatorowego. Nie wiedzieć czemu najprostszego
rozwiązania nie uwzględniłem w planach. ;)
To międzymordzie jak miałoby wyglądać? Jakiś jeden tranzystor? Czy może
coś bardziej wyrafinowanego? W przypadku podpięcia transformatora w
pobliżu uC wskazane są jakieś dodatkowe zabezpieczenia? W końcu
uzwojenia przekaźników zabezpiecza się diodą.
Waldemar Krzok
Guest
Tue Nov 27, 2012 10:11 am
Am 26.11.2012 23:41, schrieb Atlantis:
Quote:
W dniu 2012-11-26 11:57, Waldemar Krzok pisze:
Transformator. Najmniejszy jaki znajdziesz 230/12V. Podłączasz od dupy
strony i masz jakieś 60V przy zasilaniu 3.3V. Dla dzwonka powinno
wystarczyć. Aha, daj jakieś międzymordzie po drodze, bo inaczej
odstrzelisz Atmege.
Hmm... Nie wiedzieć czemu, ale myśląc o przetwornicy od początku miałem
na myśli coś beztransformatorowego. Nie wiedzieć czemu najprostszego
rozwiązania nie uwzględniłem w planach. ;)
To międzymordzie jak miałoby wyglądać? Jakiś jeden tranzystor? Czy może
coś bardziej wyrafinowanego? W przypadku podpięcia transformatora w
pobliżu uC wskazane są jakieś dodatkowe zabezpieczenia? W końcu
uzwojenia przekaźników zabezpiecza się diodą.
Chyba najlepiej zrobić push-pull, czyli przeciwfazowo. Albo machasz
dwoma nóżkami atmegi, albo jedną nóżką, a drugą stronę przez inwerter.
Transformator to nie speedi gonzalez

. A międzymordzie dobrałbym do
transformatora. Na przykład inwertery MOS, jak trafko większe, to line
driver 74xx245 lub 241. Można podłączyć równolegle i już masz. Jak masz
transformator z dwoma uzwojeniami 115V, to łączysz środek z masą i
dodajesz diody antyrównolegle do każdej połowy uzwojenia, jak jedno
uzwojenie, to tego niemanego środka nie łączysz do masy, reszta zostaje

.
Waldek
--
My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný.