RTV forum PL | NewsGroups PL

Jak efektywnie zrealizować negację wyjść układu 74154 przy użyciu inwerterów?

74154 + 7404 ?

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Jak efektywnie zrealizować negację wyjść układu 74154 przy użyciu inwerterów?

Goto page Previous  1, 2, 3, 4  Next

RoMan Mandziejewicz
Guest

Wed Jul 17, 2013 7:43 am   



Hello Dariusz,

Wednesday, July 17, 2013, 9:22:44 AM, you wrote:

Quote:
W dniu 2013-07-16 15:57, Pawel Lampe pisze:
No właśnie czegoś takiego chcę uniknąć. Dlatego pytałem.
No bo temat nie jest trywialny jak chcesz uprościć i boisz się pewnych
rozwiązań.
Układ 74154 jest generalnie niefajny, bo to wielkie bydlę, drogie, i w
zasadzie nic ciekawego nie oferuje. Już chyba fajniej się używa
mniejszych 138, ale one też mają aktywny stan niski.

[...]

Dostał na talerzu gotowca:
http://iqjar.com/jar/wp-content/uploads/2013/04/LED_Cube_Circuit_V4.jpg
do którego dokłada jeden rejestr (zamiast 7 jak w oryginale), 8
rezystorów i resztę diod. Rejestry są w TME po niewiele ponad 1PLN.
Układ jest banalnie prosty. Czego chcieć więcej?

Ale to kolejna łajza, która przyłazi tu pojęczeć, jak jej źle zamiast
przyjąć do wiadomości, że robi coś nie tak.

--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Grzegorz Niemirowski
Guest

Wed Jul 17, 2013 8:40 am   



Pawel Lampe <scony@sconysoft.com> napisał(a):
Quote:
No tak. Małe, proste pytanie i robi się ogromna dyskusja. Skrytykowałem
tych co bezpodstawnie oceniają używanie RasPi i tym samym atakują mnie,
po czym od razu lawina krytyki. W dodatku od całkiem niezwiązanych z
tematem osób.

Skąd wiesz kto jak jest związany?

Quote:
"Ten napisał 3 linie w COBOL-u i programuje od 20 lat. Tamten wie wszystko
o jądrze i commituje do niego 100 linii dziennie."

Bo zacząłeś kreować się na jedynego co ma jakieś pojęcie.

Quote:
Nie twierdzę, że nie. Na tej grupie na pewno są dużo lepsi. Może i
niektórzy z was. Nie obchodzi mnie jednak czy programujecie 20 lat czy
50. Czy używacie lamp próżniowych czy kart perforowanych.

Niczego nie zrozumiałeś. Nikt Ci nie kazał używać starych technologii,
zasugerowano Ci jedynie, że nie wszystko co najnowsze jest adekwatne.

Quote:
Po prostu boli mnie takie ocenianie w ciemno ze strony tych którzy się nie
znają.

Więc dlaczego sam oceniasz ludzi, których nie znasz?

Quote:
To takie polskie. Ocenić każdego. Sąsiad krzywo skosił trawnik, tamten
nie śpiewał w kościele. Kpić i oceniać. Najgorsze, że macie pewnie po
30, 40 lat.

Nie mam słów. Twoje zachowanie jest właśnie takie, jakie zarzucasz innym.

Quote:
Dziękuję tym którzy odpowiedzieli na temat.
Reszcie polecam lekturę Tischera.

Gościu, zrozum, że nikt Cię tu personalnie nie atakuje. Odsyłasz do
Tischnera, a nie potrafisz czytać ze zrozumieniem odpowiedzi, których Ci
udzielono. Zachwyciłeś się Raspberry Pi i stwierdziłeś, że skoro ma duże
możliwości, to powinno się tej platformy używać wszędzie. Gdy na grupie
powiedzano Ci, że może czasem lepiej użyć czegoś innego, to zaszufladkowałeś
dyskutantów jako oderwanych od rzeczywistości frustratów, który nie potrafią
docenić tego super wspaniałego komputerka i dlatego Cię atakują. Nie
potrafisz pojąć, że jeśli ktoś krytykuje Twój pomysł, to a) dlatego, że chce
Ci pomóc b) nie ocenia _Ciebie_. Jak możesz polecać Tischnera, skoro nawet
nie potrafisz oddzielić płaszczyzny merytorycznej od personalnej? Nie
będziesz mieć łatwo w życiu, jeśli w każdej wypowiedzi będziesz się
doszukiwał ataku na siebie.

Przyszedłeś na grupę z ciekawym tematem do dyskusji, ale zamiast się na nim
skupić zacząłeś jakieś osobiste wycieczki. Dziwisz się potem, że dyskusja
zrobiła się nieprzyjemna.

--
Grzegorz Niemirowski
http://www.grzegorz.net/
OE PowerTool i Outlook Express: http://www.grzegorz.net/oe/
Uptime: 5 days, 1 hours, 7 minutes and 53 seconds

Zbych
Guest

Wed Jul 17, 2013 8:47 am   



W dniu 16.07.2013 18:01, Grzegorz Niemirowski pisze:

Quote:
jakiegoś czasu aplikację na tę platformę i mam dołączoną własną płytkę
gadającą z RasPi po serialu, I2C i I2S. A jak znasz jakiegoś eksperta,
to niech poprawi w jądrze sterownik portu szeregowego. Ja na razie piszę
inny moduł do jądra.

Możesz się podzielić informacją co konkretnie jest schrzanione?

Grzegorz Niemirowski
Guest

Wed Jul 17, 2013 9:01 am   



Zbych <abuse@onet.pl> napisał(a):
Quote:
W dniu 16.07.2013 18:01, Grzegorz Niemirowski pisze:
jakiegoś czasu aplikację na tę platformę i mam dołączoną własną płytkę
gadającą z RasPi po serialu, I2C i I2S. A jak znasz jakiegoś eksperta,
to niech poprawi w jądrze sterownik portu szeregowego. Ja na razie piszę
inny moduł do jądra.
Możesz się podzielić informacją co konkretnie jest schrzanione?

Podczas otwierania portu pojawia się stan niski na TXD na jakieś 32
mikrosekundy, co może zostać odebrane przez drugie urządzenie jako bit
startu i transmisję bajtu. Wiele osób tego nie zauważa, bo używają prędkości
rzędu 9600 bps i logika UARTa odbiorczego, która zwykle robi trzykrotne
próbkowanie w okresie 1 bitu, i zignoruje taką szpilkę. Dlatego nie na
każdej stronie poświęconej RaspPi i portowi szeregowemu ten problem jest
wspomniany. Jednak przy prędkościach rzędu 115200 bps ta szpilka już jest
traktowana jako pełnoprawny bit startu i ludzie piszą, że odbierają bajt
0xFF nie wiadomo skąd.
Rozwiązań jest kilka. Najprościej jechać na 9600 bps. Można też skorzystać
ze sprzętowego sterowania przepływem. Można też, o ile się da, zrobić w
urządzeniu odbiorczym ignorowanie tego bajtu.
Nie wiem na 100% gdzie leży błąd. Jest albo w peryferium PL011 układu
BCM2835, albo w sterowniku w jądrze Linuksa. Nie zauważyłem żeby ktoś
wykonywał jakąś głębszą analizę tego problemu, a googlałem sporo.
Niezależnie jednak od tego czy jest to bug w sprzęcie czy w kernelu, to
problem można rozwiązać na poziomie jądra, żeby ludzie piszący aplikacje na
Raspberry Pi nie musieli się męczyć z problemem, który jest nieznany na
innych platformach.

--
Grzegorz Niemirowski
http://www.grzegorz.net/
OE PowerTool i Outlook Express: http://www.grzegorz.net/oe/
Uptime: 5 days, 1 hours, 32 minutes and 29 seconds

ajt
Guest

Wed Jul 17, 2013 9:10 am   



W dniu 2013-07-17 10:40, Grzegorz Niemirowski pisze:

Quote:
50. Czy używacie lamp próżniowych czy kart perforowanych.

Niczego nie zrozumiałeś. Nikt Ci nie kazał używać starych technologii,

Sam chciał używać 74154. Gdzieś w piwnicy chyba jeszcze mam pozytywkę
zrobioną na nim, jeśli dobrze liczę, jakieś 34 lata temu Smile
--
Pozdrawiam
Andrzej
www.symbiostock.info

RoMan Mandziejewicz
Guest

Wed Jul 17, 2013 9:25 am   



Hello Grzegorz,

Wednesday, July 17, 2013, 10:40:10 AM, you wrote:

[...]

Quote:
Nie twierdzę, że nie. Na tej grupie na pewno są dużo lepsi. Może i
niektórzy z was. Nie obchodzi mnie jednak czy programujecie 20 lat czy
50. Czy używacie lamp próżniowych czy kart perforowanych.
Niczego nie zrozumiałeś. Nikt Ci nie kazał używać starych technologii,

Rejestr przesuwający z wyjściem mocy zrealizowanym na MOSFETach ciężko
nazwać technologią starszą od 74154.

[...]

--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Zbych
Guest

Wed Jul 17, 2013 9:28 am   



W dniu 17.07.2013 11:01, Grzegorz Niemirowski pisze:
Quote:
Zbych <abuse@onet.pl> napisał(a):
W dniu 16.07.2013 18:01, Grzegorz Niemirowski pisze:
jakiegoś czasu aplikację na tę platformę i mam dołączoną własną płytkę
gadającą z RasPi po serialu, I2C i I2S. A jak znasz jakiegoś eksperta,
to niech poprawi w jądrze sterownik portu szeregowego. Ja na razie piszę
inny moduł do jądra.
Możesz się podzielić informacją co konkretnie jest schrzanione?

Podczas otwierania portu pojawia się stan niski na TXD na jakieś 32
mikrosekundy, co może zostać odebrane przez drugie urządzenie jako bit
startu i transmisję bajtu. Wiele osób tego nie zauważa, bo używają
prędkości rzędu 9600 bps i logika UARTa odbiorczego, która zwykle robi
trzykrotne próbkowanie w okresie 1 bitu, i zignoruje taką szpilkę.
Dlatego nie na każdej stronie poświęconej RaspPi i portowi szeregowemu
ten problem jest wspomniany. Jednak przy prędkościach rzędu 115200 bps
ta szpilka już jest traktowana jako pełnoprawny bit startu i ludzie
piszą, że odbierają bajt 0xFF nie wiadomo skąd.
Rozwiązań jest kilka. Najprościej jechać na 9600 bps. Można też
skorzystać ze sprzętowego sterowania przepływem. Można też, o ile się
da, zrobić w urządzeniu odbiorczym ignorowanie tego bajtu.
Nie wiem na 100% gdzie leży błąd. Jest albo w peryferium PL011 układu
BCM2835, albo w sterowniku w jądrze Linuksa. Nie zauważyłem żeby ktoś
wykonywał jakąś głębszą analizę tego problemu, a googlałem sporo.
Niezależnie jednak od tego czy jest to bug w sprzęcie czy w kernelu, to
problem można rozwiązać na poziomie jądra, żeby ludzie piszący aplikacje
na Raspberry Pi nie musieli się męczyć z problemem, który jest nieznany
na innych platformach.

Dzięki za wyjaśnienie. Zastanawiam się tylko, czy sam bym z tym walczył,
czy uznał to za zakłócenie jak każde inne i protokół komunikacji musi
być na nie odporny.

RoMan Mandziejewicz
Guest

Wed Jul 17, 2013 9:35 am   



Hello Zbych,

Wednesday, July 17, 2013, 11:28:46 AM, you wrote:

[...]

Quote:
Podczas otwierania portu pojawia się stan niski na TXD na jakieś 32
mikrosekundy, co może zostać odebrane przez drugie urządzenie jako bit
startu i transmisję bajtu.

[...]

Quote:
Jednak przy prędkościach rzędu 115200 bps
ta szpilka już jest traktowana jako pełnoprawny bit startu

[...]

Quote:
Dzięki za wyjaśnienie. Zastanawiam się tylko, czy sam bym z tym walczył,
czy uznał to za zakłócenie jak każde inne i protokół komunikacji musi
być na nie odporny.

Przy prędkości 115200bps 32us to bit startu i rozpoznane trzy bity
treści. Zakłócenia tyle nie trwają. 9600 to maksymalna prędkość, przy
której można to traktować jako zakłócenie do sprzętowego ominięcia.
przy 19200 już będzie FF a nie możesz zakładać, że każde FF to błąd.


--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Zbych
Guest

Wed Jul 17, 2013 9:41 am   



W dniu 17.07.2013 11:35, RoMan Mandziejewicz pisze:
Quote:
Hello Zbych,

Wednesday, July 17, 2013, 11:28:46 AM, you wrote:

[...]

Podczas otwierania portu pojawia się stan niski na TXD na jakieś 32
mikrosekundy, co może zostać odebrane przez drugie urządzenie jako bit
startu i transmisję bajtu.

[...]

Jednak przy prędkościach rzędu 115200 bps
ta szpilka już jest traktowana jako pełnoprawny bit startu

[...]

Dzięki za wyjaśnienie. Zastanawiam się tylko, czy sam bym z tym walczył,
czy uznał to za zakłócenie jak każde inne i protokół komunikacji musi
być na nie odporny.

Przy prędkości 115200bps 32us to bit startu i rozpoznane trzy bity
treści. Zakłócenia tyle nie trwają. 9600 to maksymalna prędkość, przy
której można to traktować jako zakłócenie do sprzętowego ominięcia.
przy 19200 już będzie FF a nie możesz zakładać, że każde FF to błąd.

Zapominasz, że porządny protokół ma sumę kontrolną i sposób
synchronizacji ramki (czy to przez timeouty, czy przez unikatowy bajt
startu, stopu). Ja bez problemu potrafię zsynchronizować transmisję
nawet jak mi wyślesz 1kB śmieci na początku.

RoMan Mandziejewicz
Guest

Wed Jul 17, 2013 9:55 am   



Hello Zbych,

Wednesday, July 17, 2013, 11:41:17 AM, you wrote:

Quote:
Podczas otwierania portu pojawia się stan niski na TXD na jakieś 32
mikrosekundy, co może zostać odebrane przez drugie urządzenie jako bit
startu i transmisję bajtu.

[...]

Jednak przy prędkościach rzędu 115200 bps
ta szpilka już jest traktowana jako pełnoprawny bit startu

[...]

Dzięki za wyjaśnienie. Zastanawiam się tylko, czy sam bym z tym walczył,
czy uznał to za zakłócenie jak każde inne i protokół komunikacji musi
być na nie odporny.

Przy prędkości 115200bps 32us to bit startu i rozpoznane trzy bity
treści. Zakłócenia tyle nie trwają. 9600 to maksymalna prędkość, przy
której można to traktować jako zakłócenie do sprzętowego ominięcia.
przy 19200 już będzie FF a nie możesz zakładać, że każde FF to błąd.

Zapominasz, że porządny protokół ma sumę kontrolną i sposób
synchronizacji ramki (czy to przez timeouty, czy przez unikatowy bajt
startu, stopu). Ja bez problemu potrafię zsynchronizować transmisję
nawet jak mi wyślesz 1kB śmieci na początku.

Zapominasz, że jeśli start każdej ramki jest obciążony błędem, to
będziesz transmitował w nieskończoność z błędami. To jest błąd
systematyczny a nie przypadkowe zakłócenie.

Owszem, można wykonać partaninę polegająca na świadomym założeniu, że
każda ramka zaczyna się błędem ale to jest manana a nie solidna
robota. Błąd należy po prostu wyeliminować raz na zawsze a nie omijać
jak śmierdzące psie gówno na chodniku.


--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Zbych
Guest

Wed Jul 17, 2013 10:04 am   



W dniu 17.07.2013 11:55, RoMan Mandziejewicz pisze:
Quote:
Hello Zbych,

Wednesday, July 17, 2013, 11:41:17 AM, you wrote:

Podczas otwierania portu pojawia się stan niski na TXD na jakieś 32
mikrosekundy, co może zostać odebrane przez drugie urządzenie jako bit
startu i transmisję bajtu.

[...]

Jednak przy prędkościach rzędu 115200 bps
ta szpilka już jest traktowana jako pełnoprawny bit startu

[...]

Dzięki za wyjaśnienie. Zastanawiam się tylko, czy sam bym z tym walczył,
czy uznał to za zakłócenie jak każde inne i protokół komunikacji musi
być na nie odporny.

Przy prędkości 115200bps 32us to bit startu i rozpoznane trzy bity
treści. Zakłócenia tyle nie trwają. 9600 to maksymalna prędkość, przy
której można to traktować jako zakłócenie do sprzętowego ominięcia.
przy 19200 już będzie FF a nie możesz zakładać, że każde FF to błąd.

Zapominasz, że porządny protokół ma sumę kontrolną i sposób
synchronizacji ramki (czy to przez timeouty, czy przez unikatowy bajt
startu, stopu). Ja bez problemu potrafię zsynchronizować transmisję
nawet jak mi wyślesz 1kB śmieci na początku.

Zapominasz, że jeśli start każdej ramki jest obciążony błędem, to
będziesz transmitował w nieskończoność z błędami. To jest błąd
systematyczny a nie przypadkowe zakłócenie.

Mowa była o błędzie w momencie otwarcia portu. Chyba nie otwierasz i nie
zamykasz portu przy każdej ramce?


Quote:
Owszem, można wykonać partaninę polegająca na świadomym założeniu, że
każda ramka zaczyna się błędem ale to jest manana a nie solidna
robota. Błąd należy po prostu wyeliminować raz na zawsze a nie omijać
jak śmierdzące psie gówno na chodniku.

Ja bym powiedział, że omijanie psich gówien to cenna umiejętność i to
niezależnie czy są generowane przypadkowo, czy deterministycznie.

J.F
Guest

Wed Jul 17, 2013 10:05 am   



Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał w
Hello Zbych,
Quote:
Podczas otwierania portu pojawia się stan niski na TXD na jakieś
32
mikrosekundy, co może zostać odebrane przez drugie urządzenie
jako bit
startu i transmisję bajtu.
Zapominasz, że porządny protokół ma sumę kontrolną i sposób
synchronizacji ramki (czy to przez timeouty, czy przez unikatowy
bajt
startu, stopu). Ja bez problemu potrafię zsynchronizować transmisję
nawet jak mi wyślesz 1kB śmieci na początku.

Zapominasz, że jeśli start każdej ramki jest obciążony błędem, to
będziesz transmitował w nieskończoność z błędami. To jest błąd
systematyczny a nie przypadkowe zakłócenie.
Owszem, można wykonać partaninę polegająca na świadomym założeniu, że
każda ramka zaczyna się błędem ale to jest manana a nie solidna
robota. Błąd należy po prostu wyeliminować raz na zawsze a nie omijać
jak śmierdzące psie gówno na chodniku.

Ale kolega napisal "przy otwieraniu portu". Czyli raz, a potem czysto.
To jest manana a nie solidna robota, jesli protokol nieodporny na
chwilowe bledy.

Z drugiej strony ... inny kolega zachwalal linuxa na tym ?
Skrypt jakis napisze, bedzie wypluwal cos na port co sekunde, i juz
nad zamykaniem nie zapanuje.

J.

Grzegorz Niemirowski
Guest

Wed Jul 17, 2013 10:21 am   



J.F <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(a):
Quote:
Ale kolega napisal "przy otwieraniu portu". Czyli raz, a potem czysto.
To jest manana a nie solidna robota, jesli protokol nieodporny na chwilowe
bledy.
Z drugiej strony ... inny kolega zachwalal linuxa na tym ?
Skrypt jakis napisze, bedzie wypluwal cos na port co sekunde, i juz nad
zamykaniem nie zapanuje.
J.

Tak, chodzi o otwieranie. I jeśli jest aplikacja, która otwiera port i go
trzyma, to problem nie jest duży, może wystarczyć po prostu ignorowanie
pierwszego bajtu. Ale w przypadku skryptu będzie gorzej. Komenda
echo a> /dev/ttyAMA0
powoduje taki efekt:
http://www.raspberrypi.org/phpBB3/download/file.php?id=4066&sid=55bc978e7b5cc30569372ac93a0e0662

--
Grzegorz Niemirowski
http://www.grzegorz.net/
OE PowerTool i Outlook Express: http://www.grzegorz.net/oe/
Uptime: 5 days, 3 hours, 1 minutes and 6 seconds

RoMan Mandziejewicz
Guest

Wed Jul 17, 2013 10:35 am   



Hello Zbych,

Wednesday, July 17, 2013, 12:04:33 PM, you wrote:

[...]

Quote:
Zapominasz, że jeśli start każdej ramki jest obciążony błędem, to
będziesz transmitował w nieskończoność z błędami. To jest błąd
systematyczny a nie przypadkowe zakłócenie.
Mowa była o błędzie w momencie otwarcia portu. Chyba nie otwierasz i nie
zamykasz portu przy każdej ramce?

A ktoś mi zabrania? Mam godzinami trzymać otwarty port tylko dlatego,
że ktoś spieprzył jego obsługę?

Quote:
Owszem, można wykonać partaninę polegająca na świadomym założeniu, że
każda ramka zaczyna się błędem ale to jest manana a nie solidna
robota. Błąd należy po prostu wyeliminować raz na zawsze a nie omijać
jak śmierdzące psie gówno na chodniku.
Ja bym powiedział, że omijanie psich gówien to cenna umiejętność i to
niezależnie czy są generowane przypadkowo, czy deterministycznie.

A ja uważam, że psie gówna należy po prostu sprzątać a nie zmuszać
innych do ich omijania.

--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Zbych
Guest

Wed Jul 17, 2013 10:48 am   



W dniu 17.07.2013 12:35, RoMan Mandziejewicz pisze:
Quote:
Hello Zbych,

Wednesday, July 17, 2013, 12:04:33 PM, you wrote:

[...]

Zapominasz, że jeśli start każdej ramki jest obciążony błędem, to
będziesz transmitował w nieskończoność z błędami. To jest błąd
systematyczny a nie przypadkowe zakłócenie.
Mowa była o błędzie w momencie otwarcia portu. Chyba nie otwierasz i nie
zamykasz portu przy każdej ramce?

A ktoś mi zabrania? Mam godzinami trzymać otwarty port tylko dlatego,
że ktoś spieprzył jego obsługę?

Błąd jest czy tego chcesz, czy nie. Można go próbować ominąć w
sterowniku portu, albo we własnym sofcie. Być może to feler sprzętowy i
nie da się go naprawić wcale. I co dalej? Wyrzucisz RPi, czy spróbujesz
ominąć?

Quote:
Owszem, można wykonać partaninę polegająca na świadomym założeniu, że
każda ramka zaczyna się błędem ale to jest manana a nie solidna
robota. Błąd należy po prostu wyeliminować raz na zawsze a nie omijać
jak śmierdzące psie gówno na chodniku.
Ja bym powiedział, że omijanie psich gówien to cenna umiejętność i to
niezależnie czy są generowane przypadkowo, czy deterministycznie.

A ja uważam, że psie gówna należy po prostu sprzątać a nie zmuszać
innych do ich omijania.

Te, na które masz wpływ to owszem, a co zrobić z tymi które pojawiają
się same? Wdeptywać, czy jednak nauczyć się omijać?

Goto page Previous  1, 2, 3, 4  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Jak efektywnie zrealizować negację wyjść układu 74154 przy użyciu inwerterów?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map