Goto page Previous 1, 2
JarosĹaw SokoĹowski
Guest
Mon Nov 03, 2014 11:54 am
Pan Marek napisał (lecz słabo oznaczył graficznie znaczenie swoich słów):
Quote:
Jarek powinien wstawić emotikona "ironia", ale takowego chyba nie ma.
Ale nie wstawił, więc jego wypowiedź musi być traktowana poważnie
i uznana za jego opinię.
I skąd wiesz, że żartował? Znasz jego myśli, czy siedzicie przy
kompach po sąsiedzku?
Ludzie od wieków, od tysiącleci, używają słów do oddawania swoich myśli.
Jak kto dobrze narzędzie pozna, to i uczucia może tym samym sposobem
wyrazić. Wszystko co chce może, jeśli należycie się stara. Dla tych mniej
piśmiennych wymyślono te wszystkie nawiasy i kropeczki rozmaite -- dopiero
gdy je zobaczą, znaczenie trzaśnie w nich jak piorun.
Jarek
PS
Niektórzy ustawiają w czytniku większą interlinię. Bo podobno dużo jest
pisane między wierszami. Nie wiem, czy dobrze robią.
--
Chodzi mi o to, aby język giętki
Powiedział wszystko, co pomyśli głowa;
A czasem był jak piorun jasny, prędki,
A czasem smutny jako pieśń stepowa.
Zachariasz Dorożyński
Guest
Mon Nov 03, 2014 8:30 pm
W dniu poniedziałek, 3 listopada 2014 10:27:45 UTC+1 użytkownik Waldemar napisał:
Quote:
Am 01.11.2014 um 23:23 schrieb Zachariasz Dorożyński:
W programie " śmierć na 1000 sposobów" był przypadek śmierci spowodowany światłem stroboskopu. Umarła dziewczyna tańcząca przy rurze jak oświetlili ją światłem stroboskopu o częstotliwości 30Hz. W wyjaśnieniu było że w mózgu ośrodek odpowiedzialny za analizę obrazu odmówił współpracy i wywołał padaczkę. Padaczka doprowadziła do śmierci.
Nie ta częstotliwość. Najgorsze częstotliwości, to 8-11Hz. Co do
widzenia, to pręciki jak najbardziej reagują na częstotliwości rzędu
100Hz, czopki dużo mniej.
Waldek
Zaciekawiłeś mnie. Masz może jakieś linki do tekstów źródłowych. jak by w miarę dokładnie znać częstotliwość ogłupiającą to można by się pokusić o zbudowanie odstraszacza dla złodziei.. Kiedyś w tv był jakiś program popularno naukowy i pokazywali jakaś super hiper latarkę dla policjantów. Świeciła na niebiesko przerywanym światłem. I miało to mieć działanie obezwładniające. Fakt że takie mrugające światło ostro wkurwia. Kiedyś jedna mrugająca świetlówka wśród wielu innych potrafiła wykończyć psychicznie każdego.
Waldemar
Guest
Tue Nov 04, 2014 6:14 pm
Am 03.11.2014 um 19:30 schrieb Zachariasz Dorożyński:
Quote:
W dniu poniedziałek, 3 listopada 2014 10:27:45 UTC+1 użytkownik Waldemar napisał:
Am 01.11.2014 um 23:23 schrieb Zachariasz Dorożyński:
W programie " śmierć na 1000 sposobów" był przypadek śmierci spowodowany światłem stroboskopu. Umarła dziewczyna tańcząca przy rurze jak oświetlili ją światłem stroboskopu o częstotliwości 30Hz. W wyjaśnieniu było że w mózgu ośrodek odpowiedzialny za analizę obrazu odmówił współpracy i wywołał padaczkę. Padaczka doprowadziła do śmierci.
Nie ta częstotliwość. Najgorsze częstotliwości, to 8-11Hz. Co do
widzenia, to pręciki jak najbardziej reagują na częstotliwości rzędu
100Hz, czopki dużo mniej.
Waldek
Zaciekawiłeś mnie. Masz może jakieś linki do tekstów źródłowych. jak by w miarę dokładnie znać częstotliwość ogłupiającą to można by się pokusić o zbudowanie odstraszacza dla złodziei. Kiedyś w tv był jakiś program popularno naukowy i pokazywali jakaś super hiper latarkę dla policjantów. Świeciła na niebiesko przerywanym światłem. I miało to mieć działanie obezwładniające. Fakt że takie mrugające światło ostro wkurwia. Kiedyś jedna mrugająca świetlówka wśród wielu innych potrafiła wykończyć psychicznie każdego.
trochę małowato o tym w sieci. Tu jest troszeczkę:
http://en.wikipedia.org/wiki/Power-line_flicker
i tutaj:
http://en.wikipedia.org/wiki/Flicker_vertigo
Jako student miałem praktykę w instytucie zajmującym się m.in. badaniami
homologacyjnymi trójfazowych ogrzewaczy przypływowych sterowanych
impulsowo (tyrystorowe sterowanie grupowe, na ogół). Moim zadaniem było
zaprogramowanie filtra flikerów, obecnie zdefiniowanego w normie
EN61000-3-3. Dość skomplikowany filtr, bo zawiera model żarówki i
uśrednioną reakcję grupy testowej. Nie pamiętam wzoru, ale wiem, że był
wysoce upierdliwy dla komputera (obliczenia na liczbach
stałoprzecinkowych z dokładnością 128 bitów, inaczej skurwiel robił się
niestabilny, albo miał charakterystykę poza normą). W czasach Motoroli
68000 i assemblera było co robić.
Co pamiętam, to te częstotliwości w okolicach 8-11Hz były najgorsze.
Nawiasem mówiąc, na dzień dobry prawie wszystkie ogrzewacze padały w
testach przy gwałtownych zmianach strumienia wody.
Waldek
Goto page Previous 1, 2