Goto page 1, 2 Next
Guest
Wed Apr 18, 2007 6:08 pm
Witam ponownie,
spojrzcie na ten podwajacz napiecia:
http://img485.imageshack.us/my.php?image=powielaczox7.jpg
Nie potrafie zrozumiec dlaczego ten uklad podwaja napiecie wejsciowe.
No bo zalozmy ze jestesmy w takiej chwili czasu ze przez diode D1
plynie prad, i w dodatku napiecie U narasta. Wtedy kondenstaor C1 sie
laduje i jest na nim pewien spadek napiecia rowny U minus spadek
napiecia na diodzie D1. Wtedy przez kondensator C2 ani przez diode D2
nie plynie prad poniewaz dioda D2 jest spolaryzowana zaporowo.
Pomiedzy punktami A i D jest roznica potencjalow rowna U. Aby ten
przyrzad podwajal napiecie pomiedzy punktami A i C musi byc napiecie
rowne U lub prawie U. Dlaczego tak jest? Jednakze nawet gdyby tak bylo
to wydaje mi sie rzecza dziwna ze przez kondensator C2 nie plynie
prad.
pozdrawiam,
Wiktor
RoMan Mandziejewicz
Guest
Wed Apr 18, 2007 6:17 pm
Hello opexoc,
Wednesday, April 18, 2007, 7:08:27 PM, you wrote:
Quote:
spojrzcie na ten podwajacz napiecia:
Weź się do nauki i nie zawracaj d**y.
*PLONK* warning!
[...]
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Guest
Wed Apr 18, 2007 6:33 pm
On 18 Kwi, 19:20, Michcio <a...@to.pl> wrote:
Quote:
spojrzcie na ten podwajacz napiecia:
to banalnie proste. Jest to podwojny prostownik jednopolowkowy, D1
zajmuje sie ladowaniem C1 a D2 - C2. Napiecie C1 dodaje sie do C2 i
gotowe
Tak tylko wlasnie w tym samym czasie moim zdaniem nie moga tego robic
poniewaz w momencie gdy dioda D1 jest spolaryzowana w kierunku
przewodzenia to dioda D2 zaporowo wiec D2 nie moze zajac sie C2.
J.F.
Guest
Wed Apr 18, 2007 6:33 pm
On Wed, 18 Apr 2007 19:17:39 +0200, RoMan Mandziejewicz wrote:
Quote:
Hello opexoc,
spojrzcie na ten podwajacz napiecia:
Weź się do nauki i nie zawracaj d**y.
Kolega chyba wlasnie jest na etapie nauki :-)
J.
Guest
Wed Apr 18, 2007 6:33 pm
On 18 Kwi, 19:17, RoMan Mandziejewicz <r...@pik-net.pl> wrote:
Quote:
Hello opexoc,
Wednesday, April 18, 2007, 7:08:27 PM, you wrote:
spojrzcie na ten podwajacz napiecia:
Weź się do nauki i nie zawracaj d**y.
*PLONK* warning!
Coz... tego sie spodziewalem.
Poprosze o PLONK.
Michcio
Guest
Wed Apr 18, 2007 6:41 pm
Quote:
spojrzcie na ten podwajacz napiecia:
to banalnie proste. Jest to podwojny prostownik jednopolowkowy, D1
zajmuje sie ladowaniem C1 a D2 - C2. Napiecie C1 dodaje sie do C2 i
gotowe
--
pozdrawiam
Michcio
nie kloc sie z idiotami - sciagna cie na swoj poziom i pokonaja
doswiadczeniem ...
J.F.
Guest
Wed Apr 18, 2007 6:42 pm
On 18 Apr 2007 10:33:05 -0700, opexoc@gmail.com wrote:
Quote:
On 18 Kwi, 19:20, Michcio <a...@to.pl> wrote:
to banalnie proste. Jest to podwojny prostownik jednopolowkowy, D1
zajmuje sie ladowaniem C1 a D2 - C2. Napiecie C1 dodaje sie do C2 i
gotowe
Tak tylko wlasnie w tym samym czasie moim zdaniem nie moga tego robic
poniewaz w momencie gdy dioda D1 jest spolaryzowana w kierunku
przewodzenia to dioda D2 zaporowo wiec D2 nie moze zajac sie C2.
I masz calkowita racje.
Ale napiecie z transtormatora jest przemienne - za chwile znak sie
zmieni, D2 zacznie przewodzic, a prad poplynie z C1 a nie z D1.
J.
Guest
Wed Apr 18, 2007 7:04 pm
On 18 Kwi, 19:42, J.F. <jfox_xnosp...@poczta.onet.pl> wrote:
Quote:
On 18 Apr 2007 10:33:05 -0700, ope...@gmail.com wrote:
On 18 Kwi, 19:20, Michcio <a...@to.pl> wrote:
to banalnie proste. Jest to podwojny prostownik jednopolowkowy, D1
zajmuje sie ladowaniem C1 a D2 - C2. Napiecie C1 dodaje sie do C2 i
gotowe
Tak tylko wlasnie w tym samym czasie moim zdaniem nie moga tego robic
poniewaz w momencie gdy dioda D1 jest spolaryzowana w kierunku
przewodzenia to dioda D2 zaporowo wiec D2 nie moze zajac sie C2.
I masz calkowita racje.
Ale napiecie z transtormatora jest przemienne - za chwile znak sie
zmieni, D2 zacznie przewodzic, a prad poplynie z C1 a nie z D1.
Z C1? przeciez dioda D1 blokuje prad na tamtej galezi. Troche tego nie
rozumiem.
Desoft
Guest
Wed Apr 18, 2007 7:20 pm
Użytkownik <opexoc@gmail.com> napisał w wiadomości
news:1176916107.248277.107230@y80g2000hsf.googlegroups.com...
Quote:
Masz rację to nie jest podwajacz napięcia, to są dwa prostowniki
jedopołówkowe połączone szeregowo.
--
Desoft
http://217.96.144.226/desoft
lwh
Guest
Wed Apr 18, 2007 7:32 pm
Użytkownik <opexoc@gmail.com> napisał w wiadomości
news:1176919459.807539.6000@o5g2000hsb.googlegroups.com...
Quote:
Z C1? przeciez dioda D1 blokuje prad na tamtej galezi. Troche tego nie
rozumiem.
Wiesz jak działa prostownik jednopołówkowy ? Doczytaj !
Tu są takie dwa
W jednej połówce ładuje C1, który się rozładowuje w drugiej
W drugiej ładuje C1 , który się rozładowuje w pierwszej
Pojemność musi być na tyle duża, by się szybko naładował, ale powoli
rozładował.
Jeden daje dodatnie, drugi ujemne napięcie względem końca transformatora bez
diody.
Razem się dodają, stąd podwaja napięcie między diodami
Guest
Wed Apr 18, 2007 7:56 pm
On 18 Kwi, 20:20, "Desoft" <des...@interia.pl> wrote:
Quote:
Użytkownik <ope...@gmail.com> napisał w wiadomościnews:1176916107.248277.107230@y80g2000hsf.googlegroups.com...
Witam ponownie,
spojrzcie na ten podwajacz napiecia:
http://img485.imageshack.us/my.php?image=powielaczox7.jpg
Nie potrafie zrozumiec dlaczego ten uklad podwaja napiecie wejsciowe.
Masz rację to nie jest podwajacz napięcia, to są dwa prostowniki
jedopołówkowe połączone szeregowo.
Wlasciwie dlaczego szeregowo a nie rownolegle? Jak dla mnie to
transformator czyli zrodlo napiecia wpiety jest w punkty A i C wiec
uklady D1-C1 ma takie samo napiecie jak D2-C2 wiec sa wpiete
rownolegle.
J.F.
Guest
Wed Apr 18, 2007 8:38 pm
On 18 Apr 2007 11:04:19 -0700, opexoc@gmail.com wrote:
Quote:
On 18 Kwi, 19:42, J.F. <jfox_xnosp...@poczta.onet.pl> wrote:
I masz calkowita racje.
Ale napiecie z transtormatora jest przemienne - za chwile znak sie
zmieni, D2 zacznie przewodzic, a prad poplynie z C1 a nie z D1.
Z C1? przeciez dioda D1 blokuje prad na tamtej galezi. Troche tego nie
rozumiem.
Bo nie plynie przez diode. Plynie przez C1.
Potraktuj naladowany kondensator jak akumulator, albo bateryjke
swiezo z fabryki ..
J.
Guest
Wed Apr 18, 2007 8:59 pm
On 18 Kwi, 20:32, "lwh" <l...@vp.pl> wrote:
Quote:
Użytkownik <ope...@gmail.com> napisał w wiadomościnews:1176919459.807539.6000@o5g2000hsb.googlegroups.com...
Z C1? przeciez dioda D1 blokuje prad na tamtej galezi. Troche tego nie
rozumiem.
Wiesz jak działa prostownik jednopołówkowy ? Doczytaj !
Doczytalem i....
Quote:
Tu są takie dwa
W jednej połówce ładuje C1, który się rozładowuje w drugiej
W drugiej ładuje C1 , który się rozładowuje w pierwszej
Pojemność musi być na tyle duża, by się szybko naładował, ale powoli
rozładował.
Jeden daje dodatnie, drugi ujemne napięcie względem końca transformatora bez
diody.
Razem się dodają, stąd podwaja napięcie między diodami
..... wydaje sie ze juz rozumiem glowne mechanizmy. Czyli poprostu
chodzi rozladowanie kondensatora w czasie gdy drugi sie laduje.
Dzieki!
Grzegorz Kurczyk
Guest
Wed Apr 18, 2007 9:00 pm
Użytkownik J.F. napisał:
Quote:
On 18 Apr 2007 11:04:19 -0700, opexoc@gmail.com wrote:
On 18 Kwi, 19:42, J.F. <jfox_xnosp...@poczta.onet.pl> wrote:
I masz calkowita racje.
Ale napiecie z transtormatora jest przemienne - za chwile znak sie
zmieni, D2 zacznie przewodzic, a prad poplynie z C1 a nie z D1.
Z C1? przeciez dioda D1 blokuje prad na tamtej galezi. Troche tego nie
rozumiem.
Bo nie plynie przez diode. Plynie przez C1.
Potraktuj naladowany kondensator jak akumulator, albo bateryjke
swiezo z fabryki ..
hehe... dla ułatwienia proponuję zastąpić na schemacie "zwykłe"
kondensatory kondensatorami elektrolitycznymi. Oczywiście plusami do
góry :-)
Pozdrawiam
Grzegorz
Guest
Wed Apr 18, 2007 9:01 pm
On 18 Kwi, 21:38, J.F. <jfox_xnosp...@poczta.onet.pl> wrote:
Quote:
On 18 Apr 2007 11:04:19 -0700, ope...@gmail.com wrote:
On 18 Kwi, 19:42, J.F. <jfox_xnosp...@poczta.onet.pl> wrote:
I masz calkowita racje.
Ale napiecie z transtormatora jest przemienne - za chwile znak sie
zmieni, D2 zacznie przewodzic, a prad poplynie z C1 a nie z D1.
Z C1? przeciez dioda D1 blokuje prad na tamtej galezi. Troche tego nie
rozumiem.
Bo nie plynie przez diode. Plynie przez C1.
Potraktuj naladowany kondensator jak akumulator, albo bateryjke
swiezo z fabryki ..
ok, dzieki.
Goto page 1, 2 Next