Jak dodać regulację amplitudy w generatorze sinusoidalnym 500Hz-5kHz?

Thu May 30, 2013 3:54 pm   

Witam

Mam do wykonania generator sin o płynnej regulacji amplitudy oraz możliwością regulacji częstotliwości w zakresie 500Hz-5kHz.

Schemat przedstawiam poniżej:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c0edf491213db94d.html

Chciałem również przedstawić moje obliczenia dla tego układu( warunek generacji oraz równanie dla częstotliwości)
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a0ac40133273c2da.html

Układ został zasymulowany oraz zlutowany.
Jak można zauważyć w obliczenia nigdzie nie pojawia się czynnik który byłby związany z amplitudą. Jeśli chodzi o założenia związane z częstotliwością to układ
działa ok lecz moim problem jest regulacja amplitudy.

Prowadzący zaproponował takie rozwiązanie:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/823f642c6b3bf051.html

Nie wiem jednak w które miejsce wkleić te elementy oraz jak dobrać ich wartości aby nie wpłynąć na warunek generacji oraz częstotliwość.

Bardzo proszę o jakieś sugestie.

Pozdrawiam

Thu May 30, 2013 3:54 pm   

Dnia Thu, 30 May 2013 06:54:17 -0700 (PDT), flexdown86@gmail.com

Bo to jest cecha wszystkich generatorow. Jak spelniasz warunek
generacji, czyli wzmocnienie w zamknietej petli jest wystarczajaco
duze, to amplituda narasta, narasta ... az sie o jakies zasilanie
oprze.
Trzeba jakos zmniejszyc wzmocnienie w petli dla wyzszych amplitud.
Na przyklad gdzies w uklad zarowke wprowadzic - ma zmienna rezystancje
zalezna od temperatury, trzeba uklad tak zrobic aby przy wiekszej
amplitudzie wzmocnienie w petli spadalo.
A zaleta zarowki jest ze na czestotliwosciach akustycznych pozostaje
liniowym rezystorem i harmonicznych nie wprowadza.


Tak prawde mowiac to zrobilbym to tak aby generator produkowal
stabilna amplitude, a dalej potencjometr i wzmacniacz.
Do stabilnosci moze wystarczyc stabilizator zasilania, no ale w
porzadnym projekcie wypada ambitniej :-)


Ten uklad przy malych sygnalach zachowuje sie jak rezystor o sumie
trzech. Przy wyzszych napieciach diody zaczynaja przewodzic i
efektywna rezystancja spada.


Tak sie nie da - na tym to polega aby zmieniac warunek generacji i
pracowac na granicy :-)

A jaki masz warunek generacji ? Znaku nie podales, ale zamiast R2 lub
R3 nalezy wlaczyc. Tylko ... ktore R sa we wzorze na czestotliwosc ?
Bo inaczej ta zmienna rezytancja wplywa na czestotliwosc.

Zobacz jak pieknie to w generatorze Wiena rozwiazane
http://en.wikipedia.org/wiki/Wien_bridge_oscillator
Tylko schemat lepiej ten ogladac.
http://commons.wikimedia.org/wiki/File:Wien_bridge_oscillator.png

Elementy na zielonym tle to filtr Wiena - przy odpowiedniej
czestotliwosci ma faze zero i maksymalna przepustowosc ... 1/3.
Wystarczy dodac wzmacniacz o wzmocnieniu 3.

A za wzmocnienie odpowiadaja R3 i R4, lub z pierwszego Rf i Rb.


U ciebie tez widac petle, moze da sie wkomponowac podobny uklad gdzies
miedzy Vb a R4.


J.

Thu May 30, 2013 5:09 pm   

Dnia Thu, 30 May 2013 09:59:40 -0700 (PDT), flexdown86@gmail.com

Ale co znaczy + ?
( C2/C1 ) > ( R3/R2 ) czy odwrotnie ?

przy malej amplitudzie ma byc spelniony, przy duzej niespelneniony, od
tego zalezy gdzie wpinasz proponowany uklad.



Czyli jest neizalezne od R2 i R3, swietnie.

J.

Thu May 30, 2013 6:59 pm   

dzięki za odpowiedź.

W tym układzie za warunek generacji odpowiedzialne są R3 i R2 oraz kondensator.
( C2/C1 ) = ( R3/R2 )
Znak +

Jeśli chodzi o częstotliwość to R1, R4, C1, C2 mają wpływ

f=1/(2*pi*sqrt(C1*C2*R1*R4))

Thu May 30, 2013 7:31 pm   

masz gdzieś instrukcję do tej laborki w pdfie? i mógłbyś podesłać?

Thu May 30, 2013 7:55 pm   

korzystasz z jakiejś książki czy sam liczysz?
ja mam tylko jedną książkę o generatorach, trochę słaba więc jeśli to nie
tajemnica to napisz tytuł...
jeśli to Twoja własna koncepcja to OK.

Thu May 30, 2013 8:00 pm   

pytam bo jestem ciekawy jak oblicza się te układy,
w jaki sposób rozcina się pętle sprzężenia zwrotnego i liczy wzmocnienie i
fazę... ale to tak przy okazji, jakby nie było innych tematów...

Thu May 30, 2013 8:19 pm   

zrobione za pomocą macierzy admitancyjnej (numerujesz węzły i potem
odpowiednio wypełniasz macierz)

przepraszam, ale czy do tego nie trzeba "rozcinać pętli"?
przepraszam, że tak pytam, ale temat ciekawy, jak byś nie miał ochoty na
odpowiedzi to napisz, nie będę zaczepiał...

można coś bliżej?

Thu May 30, 2013 9:16 pm   

Z tym znakiem chodziło mi o to że przy ( C2/C1 ) = ( R3/R2 ) nie występują jakieś ujemne wartości. Pomiędzy tymi ilorazami ma być znak równości

Thu May 30, 2013 9:17 pm   

W dniu 2013-05-30 21:16, flexdown86@gmail.com pisze:

A skąd się ten warunek wziął? Nie z warunku na wzmocnienie amplitudy?
Czyli z warunku T>1?

Musisz swój układ wstawić pod opornik, którego zmniejszenie wartości
złamie warunek na wzmocnienie.

W końcu ten układ to z grubsza opornik R1 dla prądów <I0,
i opornik R2 dla prądów >I0

Może uda Ci się wykombinować bardziej gładki element nieliniowy:)

pzdr
bartekltg

Thu May 30, 2013 9:43 pm   

On Thursday, May 30, 2013 9:31:16 PM UTC+2, Ministerstwo Propagandy wrote:

tego układu nie miałem na laborce więc nie jestem w stanie takiej instrukcji podesłać.

Thu May 30, 2013 9:43 pm   

On 30 Maj, 21:31, "Ministerstwo Propagandy" <a...@b.s> wrote:

Coś bym ci powiedział.. Ty już dobrze wiesz co!

Thu May 30, 2013 10:10 pm   

W dniu czwartek, 30 maja 2013 22:00:01 UTC+2 użytkownik Ministerstwo Propagandy napisał:

schemat układu otrzymałem od prowadzącego natomiast obliczenia trzeba było zrobić samemu. obliczenia zostały zrobione za pomocą macierzy admitancyjnej (numerujesz węzły i potem odpowiednio wypełniasz macierz)

Thu May 30, 2013 10:37 pm   

On 30 Maj, 22:19, "Ministerstwo Propagandy" <a...@b.s> wrote:

Właśnie gadałem z Tuskiem. Jak chcesz coś bliżej, to wal do Paryża..