Goto page Previous 1, 2, 3
Piotr GaĹka
Guest
Mon Dec 12, 2011 10:12 am
Użytkownik "Remek" <nospam@gmail.com> napisał w wiadomości
news:jc0sfs$kpv$4@inews.gazeta.pl...
Quote:
Z tego, że w tej grupie wiekowej są i specjaliści doskonale zdaje sobie
sprawę.
Są i specjaliści??? Ty wciąż swoje. Wiesz w którym wieku żył Newton, czy
Kopernik?
Można też wspomnieć o Euklidesie, który jest chyba bardziej związany z
komputerami niż tamci dwaj (mam na myśli jego dowód, że liczb pierwszych
jest nieskończenie wiele i kryptografię asymetryczną).
Tylko, że w temacie dyskusji byłoby nie to w którym wieku w historii, tylko
w którym wieku (średnim, czy emerytalnym) dokonywali odkryć.
P.G.
Robbo
Guest
Mon Dec 12, 2011 10:36 pm
Quote:
W takim razie to jakś słaba okolica (pewnie Warszawa), albo jesteś słabym
obserwatorem. Z kim przestajesz takim się stajesz.
Jestem z Warszawy. Dlaczego uważasz, że to miasto jest słabą okolicą?
Robbo
Dariusz K. Ładziak
Guest
Tue Dec 13, 2011 8:36 pm
Użytkownik Jarosław Sokołowski napisał:
Quote:
Pan Arek napisał:
No i paru snobow, ktorzy moga twierdzic "tylko CRT ma dobre kolory".
I to nie jest calkiem bez racji.
Niekoniecznie snobów - są jeszcze graficy komputerowi, zdjęć
artystycznych obrabiacze itp. Nie, to nie ja...
Są, ale oni też już nie używają CRT.
Tylko LCD do tych celów to się specjalnie selekcjonuje a i elektronika
ciut mądrzejsza - szesnastobitowe sterowanie LCD żeby przestrzeni na
korekty zostało, matryca korekty powierzchni ekranu (każdy mały kawałek
ekranu ma własny zestaw krzywych charakterystycznych dobranych tak że
obraz jest równy na całej powierzchni a nie łaciaty jak w tanich
biurowych monitorach...)
--
Darek
Jarosław Sokołowski
Guest
Tue Dec 13, 2011 10:50 pm
Pan Dariusz K. Ładziak napisał:
Quote:
No i paru snobow, ktorzy moga twierdzic "tylko CRT ma dobre kolory".
I to nie jest calkiem bez racji.
Niekoniecznie snobów - są jeszcze graficy komputerowi, zdjęć
artystycznych obrabiacze itp. Nie, to nie ja...
Są, ale oni też już nie używają CRT.
Tylko LCD do tych celów to się specjalnie selekcjonuje a i elektronika
ciut mądrzejsza - szesnastobitowe sterowanie LCD żeby przestrzeni na
korekty zostało, matryca korekty powierzchni ekranu (każdy mały kawałek
ekranu ma własny zestaw krzywych charakterystycznych dobranych tak że
obraz jest równy na całej powierzchni a nie łaciaty jak w tanich
biurowych monitorach...)
Nikt nie mówi, że wszyscy mają używać biurowych. Znajoma miała taki
wypaśny monitor CRT, z tych za około 10kzł. Strasznie jojczyła, że
co ona zrobi jak jej się zepsuje, bo takich już nie robią, wszędzie
tylko badziewie. No i zepsuł się. Dała do naprawy, zapłaciła dobre
kilkaset złotych. Ale efekt był taki sobie -- chyba po prostu kineskop
już się zestarzał. No i w końcu kupiła LCD. Też mniej więcej za takie
pieniądze. Ten LCD, choć w zasadzie jeszcze działał, kazała czym
prędzej zabrać w cholerę, bo patrzeć się na to nie da (wcześniej był
plan, że zostanie do drugiego komputera). Ten nowy LCD kalibrację
kolorów trzyma jak drut, a geometria z zasady działania jest nie do
ruszenia. Czas lamp minął bezpowrotnie.
--
Jarek
John Kołalsky
Guest
Tue Dec 20, 2011 6:35 pm
Użytkownik "badworm" <nospam@post.pl>
Quote:
po pół roku patrzenia w LED 32" mam dość, przydał by się nowy 29" CRT
4:3, (21" to za mało), tak idealnym rozwiązaniem była by plazma ale z
jakiegoś niezrozumiałego powodu panasonik upadł na głowę i co roku
zwiększa minimalną przekątną produkcji ekranów (kiedyś można było kupić
32", później były tylko 37" w górę a teraz to już minimum 42")
Właśnie, pytanie gdzie ludzie te telewizory trzymają albo/i z jakiej
odległości je oglądają. Nagle metraże mieszkań raczej nie wzrosły a żeby
postawić 37 czy 42" to już trzeba mieć gdzie postawić no i z 3 metrów
się tego nie będzie oglądać. Mój Thomson 21" powoli domaga się następcy
a we wnękę w segmencie nic większego niż LCD 26-28" nie wstawię więc
wybór jest niewielki...
Z 3 metrów ... 32 cale
Goto page Previous 1, 2, 3