blur
Guest
Sun Dec 05, 2010 9:21 pm
?Użytkownik "Marek Lewandowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:xbras2lkz4p9$.1otjd234w6ev8$.dlg@40tude.net...
On Sat, 04 Dec 2010 22:08:44 +0100, Sebastian Biały wrote:
Quote:
Mam komputer (Sagem S2000RPM). Zalany jest jakiś świństwem. W dotyku
przypomina silikon (miękki). Kolor z lekka różowy. Cholernie mocno
przylepiony do elementów, nie da się po prostu pociągnąć, trzeba
przecinać nożem i skrobać.
na 99% nie jest to silikon, bo ten jest zazwyczaj agresywny w kontaktcie z
elektroniką i prądem. Używaliśmy takich mas przypominających silikon do
zalewania elektroniki u poprzedniego pracodawcy, nie wiem, co to było
chemicznie, ale dwuskładnikowe i ważnym elementem kwalifikacji do
zastosowania było "silikonfrei", znaczy, nie zawiera silikonu...
----------------------
Nie tyle silikon jest agresywny dla elektroniki co zawarte w nim
rozpuszczalniki,
są silikony specjalnie przeznaczone dla elektroniki i na pewno z niczym nie
zareagują.
Używam duże ilości zalewy 2składnikowej na bazie żywic, jest ona elastyczna,
po utwardzeniu nie ma mowy o zmyciu tego rozpuszczalnikiem, nawet
zeskrobanie tego
z elektroniki jest niemożliwe albo bardzo trudne, natomiast zdejmowałem
ostatnio zalewę z komputera
ciągnika i było to zalane silikonem, zdejmowało się świetnie, nawet można
było na tym silikonie
przeczytać napisy z układów scalonych grawerowanych laserem.
Mario
Guest
Sun Dec 05, 2010 9:59 pm
W dniu 2010-12-05 19:18, Sebastian Biały pisze:
Quote:
On 2010-12-05 10:27, Gejzero SQ3OGX wrote:
Traktowali zalewę gorącym
powietrzem i skrobali.
Podmuchalem 350C i efekty są *zerowe*. Nawet się nie odbarwiło.
Elastyczność sie nie zmieniła. Wydziela tylko trudno wyuczuwalny
chemiczny zapach i tyle. Grzałem 3 minuty i nic
Spróbuj pomoczyć przez noc w denaturacie. Powinno zmięknąć na tyle żeby
dało się skrobać. Jak nie da rady to w benzynie. Silniejsze środki jak
aceton czy toluen zmyje napisy z elektrolitów.
--
Pozdrawiam
MD
Marek S
Guest
Wed Dec 08, 2010 8:39 pm
niestety zeskrobać, czasem godzinę skrobie minutę wymieniam kość .
M
Użytkownik "blur" <blur0@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:idgs5n$f9n$1@news.onet.pl...
Quote:
?Użytkownik "Marek Lewandowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:xbras2lkz4p9$.1otjd234w6ev8$.dlg@40tude.net...
On Sat, 04 Dec 2010 22:08:44 +0100, Sebastian Biały wrote:
Mam komputer (Sagem S2000RPM). Zalany jest jakiś świństwem. W dotyku
przypomina silikon (miękki). Kolor z lekka różowy. Cholernie mocno
przylepiony do elementów, nie da się po prostu pociągnąć, trzeba
przecinać nożem i skrobać.
na 99% nie jest to silikon, bo ten jest zazwyczaj agresywny w kontaktcie z
elektroniką i prądem. Używaliśmy takich mas przypominających silikon do
zalewania elektroniki u poprzedniego pracodawcy, nie wiem, co to było
chemicznie, ale dwuskładnikowe i ważnym elementem kwalifikacji do
zastosowania było "silikonfrei", znaczy, nie zawiera silikonu...
----------------------
Nie tyle silikon jest agresywny dla elektroniki co zawarte w nim
rozpuszczalniki,
są silikony specjalnie przeznaczone dla elektroniki i na pewno z niczym
nie zareagują.
Używam duże ilości zalewy 2składnikowej na bazie żywic, jest ona
elastyczna,
po utwardzeniu nie ma mowy o zmyciu tego rozpuszczalnikiem, nawet
zeskrobanie tego
z elektroniki jest niemożliwe albo bardzo trudne, natomiast zdejmowałem
ostatnio zalewę z komputera
ciągnika i było to zalane silikonem, zdejmowało się świetnie, nawet można
było na tym silikonie
przeczytać napisy z układów scalonych grawerowanych laserem.