Inwertery do świetlówek bez tradycyjnego transformatora jak to działa?

tradycyjnego transformatora na wyjsciu -wyglada to tak:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/37df078d37c6aa96.html
Zamiast trafa jest tam prostopadloscian z materialu podobnego do ferrytu
(w srodku na pewno jest pelen tzn nie ma uzwojen)-na jakiej zasadzie to
dziala ,piezoelektrycznej?

,piezoelektrycznej?

"Przemek" <osoba@microsoft.com> wrote in message
news:frqhmh$m00$1@nemesis.news.neostrada.pl...
,piezoelektrycznej?

tak
Heh , nie ma to jak redukcja kosztow Dla tych ktorzy jeszcze licza ze

Heh , nie ma to jak redukcja kosztow Dla tych ktorzy jeszcze licza
ze znana marka cos zagwarantuje to
akurat ten inwerter jest od sony vaio - akurat skonczyla sie gwarancja
,praktycznie wszystkie inwertery tego typu
ktore mialem na warsztacie psuja sie tak samo - peka wlasnie ten element
-na moim zdjeciu widac ryse w okolicy srodkowego wyprowadzenia i mozna
juz szukac nowego inwertera.

"Przemek" <osoba@microsoft.com> wrote in message
news:frqrkt$rem$1@atlantis.news.neostrada.pl...

Heh , nie ma to jak redukcja kosztow Dla tych ktorzy jeszcze licza
ze znana marka cos zagwarantuje to
akurat ten inwerter jest od sony vaio - akurat skonczyla sie gwarancja
,praktycznie wszystkie inwertery tego typu
ktore mialem na warsztacie psuja sie tak samo - peka wlasnie ten element
-na moim zdjeciu widac ryse w okolicy srodkowego wyprowadzenia i mozna
juz szukac nowego inwertera.

o tym juz napisalem - znajomy skuszony jakoscia Sony i wygladem vaio
zakupil sobie takowego - potem z radoscia sprzedal ten badziew - naped
dvd chodzil jak sieczkarnia, ustawiczne zwiechy,

kontakt z serwisem
mocno olewajacy...