Goto page Previous 1, 2, 3 Next
RoMan Mandziejewicz
Guest
Mon Mar 30, 2009 1:56 pm
Hello |3eR|<0,
Monday, March 30, 2009, 10:15:05 AM, you wrote:
Quote:
proszę o wyrozumiałość jeśli to pytanie jest rodem z sci-fi. Energie ciepną
z tego co mi wiadomo można przekształcić w energię elektryczna za pomocą
pośrednich mechanicznych elementów jak turbina elektryczna itp.
Strach lodówkę otworzyć - na Elektrodzie też o to samo pyta...
[...]
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Spam:
http://www.squadack.na.allegro.pl/
Jacek Maciejewski
Guest
Mon Mar 30, 2009 2:05 pm
Dnia Mon, 30 Mar 2009 13:26:42 +0200, J.F. napisał(a):
Quote:
Od duzych elektrowni, gdzie spaliny z turbiny gazowej grzeja wode
do turbiny parowej,
A potem jeszcze grzeją ciepłą wodę i CO dla sporego miasta... Vide blok
gazowo-parowy EC Zielona Góra. Sprawność sięga jakichś 80%.
--
Jacek
Zbynek Ltd.
Guest
Mon Mar 30, 2009 2:34 pm
Witam
Coś mi czasem zżera temat.
Desoft napisał(a) :
Quote:
Jest coś takiego. Nie wierz kolegom, że tylko termopara. Polska
to trzecioświatowy zaścianek technologiczny. Nie jest to zarzut
wobec kolegów, którzy znają tylko termoparę.
To jak się nazwy ten tajemniczy element?
No jak to jak? Termogenerator :-)
Quote:
bo wymieniony niżej termogenerator
to urządzenie, nie element
Podobnie jak: prąd produkuje elektrownia, a nie generator.
Nie całkiem. Te układy półprzewodnikowe pracujące na zasadzie
odwrotnej do modułu Peltiera właśnie wytwarzają prąd. Chcesz
zejść głębiej w strukturę? Proszę bardzo - elektrony wytwarzają
prąd, ale nie przesadzajmy.
Quote:
http://thermalforce.de/
Tutaj typowe termopary
Na rycinach tylko

Fakt, że termopary produkuje i stosuje się
nadal, ale nie stanowią one myśli przewodniej tego tematu. Z
powodu bardzo niskiej wydajności i wagi. Z powyższego linku
znajdujemy prosto:
http://thermalforce.de/de/product/thermogenerator/index.php?uid=c81cef593522c692f6374e94d4c9a107&ref=
wyglądają jak moduły Peltiera jednak
Quote:
http://www.thermonamic.com/Pspec.html
http://www.aist.go.jp/aist_e/latest_research/2005/20050617/20050617.html
a tutaj ogniwa peltiera w tym o zwiększonej wydajności właśnie do
wytwarzania energii elektrycznej poprzez możliwość pracy w temperatorze
~200stopni, gdzie peltier do coolerów może pracować do około 120stopni
Tylko że te pierwsze są trudnodostępne - zbyt drogie.
Trudno dostępne nie są. W podanych linkach i dziesiątkach innych
znajdziesz łatwo dostępne. Fakt, że nie w Polsce, ale jednak.
Cena jest też do przeżycia. Ja jednak potrzebuję coś do wyższych
temperatur niż powszechnie dostępne moduły do 250°. Takie właśnie
jak w linku z Japonii - do 800°.
Quote:
A co do trzeciego świata.. to pierwsze zdjęcie z pierwszego linku pochodzi z
1874roku - u nas się już takich nie stosuje
Podobne

Może nie całkiem, ale jednak. Są w sprzedaży "piece"
TEG. Małej mocy wyglądające jak "kozy" czy większe, jak
nowoczesne piece ogrzewcze.
--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0x39E452FE
Sergiusz Rozanski
Guest
Mon Mar 30, 2009 2:51 pm
Dnia 30.03.2009 GLaF <glaf@niema.takiego.numeru.pl> napisał/a:
Quote:
Dnia Mon, 30 Mar 2009 09:13:46 +0000 (UTC), Sergiusz Rozanski napisał(a):
Dnia 30.03.2009 Cezar <cezar91@BEZtlen.pl> napisał/a:
"|3eR|<0" <.@.> wrote in message news:gqpv2b$omt$1@inews.gazeta.pl...
Witam,
proszę o wyrozumiałość jeśli to pytanie jest rodem z sci-fi. Energie
ciepną z tego co mi wiadomo można przekształcić w energię elektryczna za
pomocą pośrednich mechanicznych elementów jak turbina elektryczna itp.
Ale czy istnieje sposób lub już gotowe urządzenie, które jest w stanie z
ciepła otoczenia, ciała, wody pozyskać energie oraz przekształcić ją na
energie elektryczną, nie korzystając z takich mechanicznych elementów jak
turbina ?. Powiedzmy mam na myśli coś takiego co mozna zanurzyć w ciepłej
wodzie lub przyłożyć do własnego ciała, i uyzskac na wyjsciu jakies
napiecie nawet minimalne. W koncu wiadomo, że ciało dorosłego człowieka
wydziela ok 100 Watów ciepła.
ten "magiczny" telefon, ktory pobiera uzywa ciepla czlowieka jako zrodla
energii to tylko akcja promocyjna ery ;)
Gdzieś czytałem o zegarku naręcznym co robił ww.
Kumpel ma taki zegarek. Żeby pobierał energię z ludzkiego ciepła, potrzebna
jest _różnica_ temperatur. Np. w pomieszczeniu o temp. 36,6 st., nie
pobierałby energii od ciepła ciała. Patrz: perpetuum mobile II rodzaju.
No to zrozumiałe, ale w naszym klimacie i wyżej już ma sens
O ile w ogóle takie rozwiązania mają sens gdy bateryjka za kilka zł ma energii
na kilka lat pracy zegarka

i pewnie wymaga mniej energi na wyprodukowanie
jej w stosunku do ogniwa.
--
*** rozanski.at.sergiusz.dot.com sq3bkn ***
***
http://www.4x4.kalisz.pl ***
$ You have new spam in /home/serek/maildir/
Jerry1111
Guest
Mon Mar 30, 2009 9:11 pm
RoMan Mandziejewicz wrote:
Quote:
Hello |3eR|<0,
Monday, March 30, 2009, 10:15:05 AM, you wrote:
proszę o wyrozumiałość jeśli to pytanie jest rodem z sci-fi. Energie ciepną
z tego co mi wiadomo można przekształcić w energię elektryczna za pomocą
pośrednich mechanicznych elementów jak turbina elektryczna itp.
Strach lodówkę otworzyć - na Elektrodzie też o to samo pyta...
Podlaczyc termopare miedzy skraplacz i parownik w lodowce? Wtedy
naprawde bedzie strach otworzyc ;-)
--
Jerry1111
Grzegorz Kurczyk
Guest
Mon Mar 30, 2009 9:29 pm
Użytkownik |3eR|<0 napisał:
Quote:
Witam,
proszę o wyrozumiałość jeśli to pytanie jest rodem z sci-fi. Energie ciepną
z tego co mi wiadomo można przekształcić w energię elektryczna za pomocą
pośrednich mechanicznych elementów jak turbina elektryczna itp.
Ale czy istnieje sposób lub już gotowe urządzenie, które jest w stanie z
ciepła otoczenia, ciała, wody pozyskać energie oraz przekształcić ją na
energie elektryczną, nie korzystając z takich mechanicznych elementów jak
turbina ?.
Hehe... Jak to mówił bakcyl do bakcyla: "tu mi jest dobrze, tu mi jest
ciepło, tu się będę rozmnażał..." Bakterie lubią ciepełko i potrafią
wyprodukować prund :-)
Pozdrawiam
Grzegorz
Dariusz K. Ładziak
Guest
Mon Mar 30, 2009 9:31 pm
Użytkownik Desoft napisał:
Quote:
Tak dokładnie mówiąc nie ma czegoś takiego co zadziałało by zgodnie z
powyższym opisem.
Niestety potrzebny jest jeszcze jeden warunek aby otrzymać energię
elektryczną z ciepła: jest to miejsce z niską temperaturą.
Ten magiczny element należy zanurzyć jednocześnie w czymś o wysokiej
temperaturze i czymś co ma niską temperaturę.
takim magicznym elementem jest termopara. Stosowana jest np.: w piecykach
gazowych do zabezpieczania po zgaśnięciu płomyka.
Jeszcze lepszym elementem jest ogniwo peltiera. Tutaj prawie by się udało, a
przynajmniej sprawdzałem: po przyłożeniu palca do jednej strony uzyskałem
jakieś napięcie.
Jedno jedyne zasadnicze pytanie - a czym niby jest ogniwo Peltiera jak
nie szczególnym przypadkiem termopary???
Quote:
Niestety wydajność zależy od różnicy temperatur na termoparze.
I od strat omowych - damy małą odległość złącz i grube przewody - będą
trudności z uzyskaniem różnicy temperatur bez potężnego przewodzenia
ciepła (a jak ciepło ucieka przez przewodzenie to nie konwertuje się na
prąd), damy cienkie i długie połączenia - energia elektryczna wtórnie
nam się na ciepło w długich i cienkich przewodach zamieni...
Generalnie układy termopar nie są specjalnie sprawnym sposobem
zamieniania ciepła na prąd - ich jedyną zaletą jest całkowity brak
elementów ruchomych, jak dobrze zrobione i nie porąbać siekierą to nie
ma się co zepsuć.
--
Darek
Grzegorz Kurczyk
Guest
Tue Mar 31, 2009 8:36 am
Użytkownik Grzegorz Kurczyk napisał:
Quote:
Hehe... Jak to mówił bakcyl do bakcyla: "tu mi jest dobrze, tu mi jest
ciepło, tu się będę rozmnażał..." Bakterie lubią ciepełko i potrafią
wyprodukować prund
P.S. Zapomniałem, że oprócz ciepła trzeba jeszcze naszym ba(k)teryjkom
dać papu :-)
Pozdrawiam
Grzegorz
Zbynek Ltd.
Guest
Tue Mar 31, 2009 4:40 pm
Witam
Sergiusz Rozanski napisał(a) :
Quote:
Dnia 30.03.2009 Dariusz K. Ładziak <ladzk@waw.pdi.net> napisał/a:
Generalnie układy termopar nie są specjalnie sprawnym sposobem
zamieniania ciepła na prąd - ich jedyną zaletą jest całkowity brak
elementów ruchomych, jak dobrze zrobione i nie porąbać siekierą to nie
ma się co zepsuć.
A ile wyprodukuje jak sobie zawieszę taką między ciepłą a zimną wodą z
wodociągów? ;P
Wystarczająco... mało, aby inwestycja zwróciła się po jakichś
80-100 latach :-P
--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0x39E452FE
T.M.F.
Guest
Tue Mar 31, 2009 6:19 pm
Quote:
Hehe... Jak to mówił bakcyl do bakcyla: "tu mi jest dobrze, tu mi jest
ciepło, tu się będę rozmnażał..." Bakterie lubią ciepełko i potrafią
wyprodukować prund :-)
P.S. Zapomniałem, że oprócz ciepła trzeba jeszcze naszym ba(k)teryjkom
dać papu
I raczej to ciepelko jest wtorne do papu
Sergiusz Rozanski
Guest
Tue Mar 31, 2009 6:37 pm
Dnia 30.03.2009 Dariusz K. Ładziak <ladzk@waw.pdi.net> napisał/a:
Quote:
Generalnie układy termopar nie są specjalnie sprawnym sposobem
zamieniania ciepła na prąd - ich jedyną zaletą jest całkowity brak
elementów ruchomych, jak dobrze zrobione i nie porąbać siekierą to nie
ma się co zepsuć.
A ile wyprodukuje jak sobie zawieszę taką między ciepłą a zimną wodą z
wodociągów? ;P
--
*** rozanski.at.sergiusz.dot.com sq3bkn ***
***
http://www.4x4.kalisz.pl ***
$ You have new spam in /home/serek/maildir/
Jarosław Sokołowski
Guest
Tue Mar 31, 2009 6:46 pm
Pan Zbyszek napisał:
Quote:
Generalnie układy termopar nie są specjalnie sprawnym sposobem
zamieniania ciepła na prąd - ich jedyną zaletą jest całkowity
brak elementów ruchomych, jak dobrze zrobione i nie porąbać
siekierą to nie ma się co zepsuć.
A ile wyprodukuje jak sobie zawieszę taką między ciepłą a zimną
wodą z wodociągów? ;P
Wystarczająco... mało, aby inwestycja zwróciła się po jakichś
80-100 latach
Zależy kto inwestuje i komu ma się zwróczić. Takie termopary bywają
zamontowanie na rurze z ciepłą i zimną wodą przy kaloryferze.
I ten kto to zamontował każe sobie płacić od każdej mikroamperogodziny
energii wyprodukowanej przez taką termoparę. A każda jedna dość drogo
kosztuje, więc podobno inwestycja zwraca się szybko.
--
Jarek
Grzegorz Kurczyk
Guest
Tue Mar 31, 2009 7:06 pm
Użytkownik T.M.F. napisał:
Quote:
I raczej to ciepelko jest wtorne do papu
No ale jakiś "zaczyn" w postaci ciepełka musi być. Potem ba(k)teryjki
część papu przerobią na własne ciepełko. I w ten oto sposób otrzymamy
paputum mobile

dopóki mikroby nie zeżrą wszystkiego lub nie spiją
się na śmierć tym co same wydestylowały :-)
Pozdrawiam
Grzegorz
Jaroslaw Berezowski
Guest
Wed Apr 01, 2009 7:05 pm
Dnia Mon, 30 Mar 2009 13:24:15 +0200, J.F. napisał(a):
Quote:
Z tym ze metalowa termopara ma kiepska wydajnosc ogolem, a
polprzewodnikowe ogniwo Peltiera [tez termopara] nie lubi wysokich
temperatur.
Jest jeszcze cos takiego jak przetwornik termojonowy (termionic
converter). Ten sie wysokich temperatur nie boi i potencjalnie moze miec
calkiem niezle sprawnosci.
--
Jaroslaw "Jaros" Berezowski
Zbynek Ltd.
Guest
Wed Apr 01, 2009 7:25 pm
Witam
Jaroslaw Berezowski napisał(a) :
Quote:
Dnia Mon, 30 Mar 2009 13:24:15 +0200, J.F. napisał(a):
Z tym ze metalowa termopara ma kiepska wydajnosc ogolem, a
polprzewodnikowe ogniwo Peltiera [tez termopara] nie lubi wysokich
temperatur.
Jest jeszcze cos takiego jak przetwornik termojonowy (termionic
converter). Ten sie wysokich temperatur nie boi i potencjalnie moze miec
calkiem niezle sprawnosci.
O! Dzięki, coś nowego. Jutro poczytam dokładniej, ale coś mi się
widzi, że choć sprawność pięciokrotnie wyższa od podanej
uprzednio przeze mnie, to nie jest to do domu technika: gorąca
strona 1800 stopni.
--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0x39E452FE
Goto page Previous 1, 2, 3 Next