HP LaserJet 6P: Jak poprawić jakość wydruku przy słabym kryciu tonerem?

Tue Jul 24, 2018 11:54 pm   

In pl.misc.elektronika Tasiorsa <tasiorsa@poczta.fm> wrote:


Btw, czym się różni od TF1? :)

TFO:
https://allegro.pl/toner-samsung-ml-d1630a-ml1630w-scx4500-ml1630-new-i7114034100.html

TF1:
https://allegro.pl/toner-tfo-s-1630-samsung-ml-d1630a-ml-1630-scx4500-i6976679763.html

--
[ Email: a@b a=grp b=chmurka.net ]
[ Web: http://www.chmurka.net/ ]

Wed Jul 25, 2018 6:59 am   

W dniu 2018-07-24 o 23:54, Adam Wysocki pisze:

TF1 juz nie ma :-)

--
Pozdrawiam
Krzysiek aka Tasiorsa

Wed Jul 25, 2018 11:04 am   

W dniu 2018-07-24 o 14:07, sirapacz pisze:

resztę zostawiam, o ile układ nie jest wcz czy zawansowaną cyfrówką to ta
dodatkowa miedz nie przeszkadza w pracy a podłączona do masy dodatkowo
ekranuje.

--
Pozdr
Janusz

Wed Jul 25, 2018 11:08 am   

In pl.misc.elektronika JaNus <bez@adresu> wrote:


Może są też funboxy z 4 gniazdkami i nie chcieli dawać ci możliwości
podpięcia 3-4 urządzeń bez kupienia droższego modelu z 4 gniazdkami :P

--
[ Email: a@b a=grp b=chmurka.net ]
[ Web: http://www.chmurka.net/ ]

Wed Jul 25, 2018 11:30 am   

Użytkownik "Adam Wysocki" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:pj875r$hmi$2$gof@news.chmurka.net...
In pl.misc.elektronika Tasiorsa <tasiorsa@poczta.fm> wrote:

W opisie tez TFO
byc moze niczym sie nie roznia - to firma TelForceOne
W skrocie TFO, albo TF1

https://www.telforceone.pl/historia.html
2005 Wprowadzenie na rynek marki TF1 (obecnie TFO)

.... a moze TF1 byl zastrzezony ?
albo nie, skoro TelForceOne spolka nazywa sie od 2006.

Hm, to ten TF1 to jakis lezak magazynowy ... albo stare zdjecie, a
towar juz bedzie TFO :-)

J.

Wed Jul 25, 2018 11:48 am   

In pl.misc.elektronika Tasiorsa <tasiorsa@poczta.fm> wrote:


Może to leżaki magazynowe ze starym brandem i dlatego tańsze? :)

Czyli TFO to brand Forever? Tej firmy od kiepskich akumulatorków i jeszcze
gorszych, tanich kamerek? Cóż, mam nadzieję że toner wychodzi im lepiej...

--
[ Email: a@b a=grp b=chmurka.net ]
[ Web: http://www.chmurka.net/ ]

Wed Jul 25, 2018 11:56 am   

Jarosław Sokołowski <jaros@lasek.waw.pl> wrote:


To prawda, z różnymi rzeczami miewałem pod Linuksem problemy, ale jakoś z
cupsem chyba nigdy. Inna sprawa że pomysł logowania się hasłem roota przez
web jest wg mnie całkowicie idiotyczny (tym bardziej że hasła roota wcale
nie musi być), ale na szczęście można to zmienić (i zawsze zmieniam).


Kojarzę jedno indywiduum na literę 'W', ale ogólnie nie bywam tam :)


Z makiem mam doświadczenie takie, że wiem, że istnieje :)

--
[ Email: a@b a=grp b=chmurka.net ]
[ Web: http://www.chmurka.net/ ]

Wed Jul 25, 2018 11:57 am   

Włodzimierz Wojtiuk <"WBodzimierz Wojtiuk"> wrote:


Kojarzę że nie mogłem z cupsa wykonać czyszczenia w DeskJet F4210, zdaje
się że driver nie pozwalał.

--
[ Email: a@b a=grp b=chmurka.net ]
[ Web: http://www.chmurka.net/ ]

Wed Jul 25, 2018 1:35 pm   

Użytkownik "Adam Wysocki" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:pj9h1t$2pd$1$gof@news.chmurka.net...
In pl.misc.elektronika Tasiorsa <tasiorsa@poczta.fm> wrote:

Raczej odwrotnie - Forever, Foof, i inne to marki spolki ... teraz
Telforceone,
kiedys PolTelkom.

https://www.telforceone.pl/nasze-marki.html


Akumulatorki to IMO mieli normalne.
I nawet nie oszukiwali duzo na pojemnosci.


.... dobor dostawcow ? Bo bateryjki i kamerki to pewnie chinskie, ale
tonery ... to chyba wiecej firm napelnia w naszym kraju, moze i oni ?
Ale chyba nie, albo jakis podwykonawca.

J.

Wed Jul 25, 2018 4:13 pm   

In pl.misc.elektronika J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:


W sumie z tej listy znam tylko Forever i (teraz) TFO :)


Pamiętam że miałem i jakoś szybko mi padały w porównaniu z innymi.


W sumie fakt, brand brandem, a liczy się to, kto tak naprawdę jest
wykonawcą...

--
[ Email: a@b a=grp b=chmurka.net ]
[ Web: http://www.chmurka.net/ ]

Wed Jul 25, 2018 9:25 pm   

W dniu 2018-07-24 o 23:50, Adam Wysocki pisze:

potrafi się nieco "zlepić" (czy jak by to nazwać). Podobno lekarstwem na
to okazuje się wyjęcie kasety z tonerem, i energiczne, dość długie jej
wytrząsanie.

Nie wiem, nie sprawdzałem.

--
Nie interesujesz się polityką? To lekkomyślne chowanie głowy w piasek!
Wszak polityka interesuje się tobą i tak, a rządzący też się interesują,
głównie zawartością twojego portfela. Dlatego zachowaj czujność!

Wed Jul 25, 2018 11:20 pm   

Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <jaros@lasek.waw.pl> napisał w wiadomości
news:slrnplci3t.g5q.jaros@falcon.lasek.waw.pl...

Wiesz Jarku, to bajeczki były w stylu nawiedzony erotoman-linuksiarz
(podobny do gawędziarza), gdzie a. W Windows, niezależnie od tego, jak dobry
i sprawny byłby sprzęt, jak mocny, jak szybki dysk, jak wiele pamięci, jak
starannie położony, to jakikolwiek program zaraz wywali się co najmniej 3-4
razy na godzinę, jeśli nie częściej. Niebieskich ekranów już zaprzestano
liczyć, a jak ktoś mówi, ze mu się nie wywala, to łże, kłamie, pierdoli
bzdury, plecie androny (...taki andron jest podobny do koszyka... (C)
J.Brzechwa) i w ogóle, mija się z prawdą. Tymczasem b. w Linuksie,
niezależnie od słabości (np. 386) sprzętu, jak mało RAM, jak to wszystko
powolne, przetaktowane, niesprawne, itd., można zapuścić dowolnie wiele
programów, np. kompilacja jajka, drukowanie foto na laserze w najwyższej
rozdzielczości, empecze w wersji pro, ripowanie CD minimum 60x i będzie 60
trzymało niezależnie od porysowania płyty i nie zwróci błędu, a winda zwróci
zawsze, do tych wszystkich spraw w pełni wydajny serwer dla połowy kraju,
gdzie żaden z programów działając, nie przycina drugiego, SETI@HOME / BOINC
liczy paczkę szybciej, niż w pół sekundy (bo przecież to linux), nie włamie
się nikt mimo braku zabezpieczeń, bo przecież linux jest iberales, a na
windę włamie się nawet dziecko z przedszkola... itd., itp., niezależnie od
ilości ogniomurków i antywirusów.

--
Łapy, łapy, cztery łapy,
A na łapach pies kudłaty.
Kto dogoni psa? Kto dogoni psa?
Może ty? Może ty? Może jednak ja...?

Wed Jul 25, 2018 11:34 pm   

Użytkownik "Adam Wysocki" <gof@somewhere.invalid> napisał w wiadomości
news:pj9hgd$2pd$2$gof@news.chmurka.net...

Teraz może tak bardzo to nie, ale nie powiem, z czym mi się takowyż
kojarzył... (piję do jego wyglądu i wrażenia, środek na pewno miał OK)
http://fcds.cs.put.poznan.pl/MyWeb/Zainteresowania/Komputery/imac.jpg
Powiem wprost, z plastykowym kiblem, kocią kuwetą (no, kot gdzieś srać
musi). Robił na mnie wrażenie mało pewnego mechanicznie, że jak mocniej
dotknę, to rozpadnie się, jak mydelniczka. Dziś patrzę łaskawszym okiem. I
jedynie kolor niebieski mi przeszkadza.
Sam mam gdzieś w szpargałach jakiegoś stareńkiego Makówczaka (laptopik z
bursztynowym LCD mono), z 4MB RAM i dyskiem SCSI-mini (ma mniej pinów, niż
PATA-mini). Nawet drukarkę, ktoś wystawił, okazała się sprawna, tylko kabla
niet, podrukowałbym sobie.

--
Łapy, łapy, cztery łapy,
A na łapach pies kudłaty.
Kto dogoni psa? Kto dogoni psa?
Może ty? Może ty? Może jednak ja...?

Thu Jul 26, 2018 6:27 am   

On Wed, 25 Jul 2018 23:25:47 +0200, JaNus wrote:

Ja to praktykuję co jakiś czas. Nie dlatego że toner się zlepia, ale po
prostu gdy zaczyna się kończyć. Wtedy wydruki nagle mocno bledną. Mniemam
że przyczyną jest nierówne rozłożenie proszku w kasecie. Po potrząśnięciu
znów drukuje dobrze i można dodrukować kilkanaście/kilkadziesiąt stron,
ten cykl daję radę powtórzyć 2-3 razy przed wymianą tonera.

Mateusz

Thu Jul 26, 2018 6:59 am   

W dniu 25.07.2018 o 23:25, JaNus pisze:

Mamy w pracy drukarkę przemysłową Monica Minolta 1051, jak któregoś razu
była nieużywana dłuższy czas, to z powodu wilgoci toner zbrylował się w
rurkach w których toner był transportowany z pojemnika na toner do
bębna, więc to jest prawda, że potrafi - trzeba było uciskać rurki na
całej długości, aby rozkruszyć toner. Jednak w drukarkach domowych toner
jest bezpośrednio przy bębnie i tam takie "trząchanie" pomoże.