RTV forum PL | NewsGroups PL

Historia obudów TO-3: Kiedy zaczęto produkcję podobnych tranzystorów?

Eskadra nadziei - obudowa TO3

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Historia obudów TO-3: Kiedy zaczęto produkcję podobnych tranzystorów?

Goto page Previous  1, 2

Waldemar Krzok
Guest

Fri May 21, 2010 8:52 am   



Am 21.05.2010 10:39, schrieb Mirek:
Quote:
On czw, 20 maj 2010 22:11:15 in article news:<ht4513$bt4$1@atena.e-wro.net
Butek wrote:
W dniu 10-05-20 21:58, J.F. pisze:

Ponoc gdzies tam w tle ciezarowka jedzie.
Rezyser sie nawet cieszyl - ludzie drugi raz do kina szli zeby
zobaczyc czy to prawda :-)


To w "Krzyżakach" bodajże :-)

Nie pamiętam już w którym filmie Sad
Ale na srodku widnokręgu był biały polski FIAT Smile
W późniejszym czasie widziałem już tam burą plamę.

Pan Wołodyjowski, obrona jakiegoś zamku. Ale nie jestem pewny tego
Fiata, chyba to była Nysa. I fucktycznie, w późniejszych czasach tego
nie było.

Waldek

Mirek
Guest

Fri May 21, 2010 10:39 am   



On czw, 20 maj 2010 22:11:15 in article news:<ht4513$bt4$1@atena.e-wro.net>
Butek wrote:
Quote:
W dniu 10-05-20 21:58, J.F. pisze:

Ponoc gdzies tam w tle ciezarowka jedzie.
Rezyser sie nawet cieszyl - ludzie drugi raz do kina szli zeby
zobaczyc czy to prawda :-)


To w "Krzyżakach" bodajże Smile

Nie pamiętam już w którym filmie Sad
Ale na srodku widnokręgu był biały polski FIAT Smile
W późniejszym czasie widziałem już tam burą plamę.

Atlantis
Guest

Tue Feb 01, 2011 8:54 pm   



W dniu 2010-05-15 16:02, kk pisze:

Quote:
Zaciekwiła mnie scena w której ktoś grzebie w urządzeniu (być może w
radiostacji) i wyraźnie widać płytę z 4, 5 elementami w obudowach TO-3.

Minęło już sporo czasu odkąd toczyła się ta dyskusja, ale trafiłem na coś.

Tomasz Ciepielowski (SP5CCC), Georgij Czlijane (UY5XE), Lwowski Klub
Krótkofalowców: Zarys dziejów, Warszawa 2008.

Książka odpowiada o działalności klubu w czasach II RP oraz losach jego
członków w czasie wojny i po niej.

Na dole strony 211 widnieje fotografia z podpisem: "Szczegóły
konstrukcyjne nadajnika Piotra Śliwiaka (SP1AH)". Obok wspomnianego
nadajnika stoi inne urządzenie (nieujęte w całości w kadrze). Dość
wyraźnie widać na jego obudowie coś przypominającego tranzystor w
obudowie TO3. Ja osobiście widzę dwie możliwości:
- Faktycznie produkowano wówczas jakieś elementy w tego typu obudowach.
Jakie? Nie mam pojęcia...
- Jest to po prostu gniazdko (pod cewkę, rezonator kwarcowy itp.)
zbiegiem okoliczności przypominające obudowę TO3.

Pszemol
Guest

Wed Feb 02, 2011 5:27 am   



"Atlantis" <nospam@nospam.pl> wrote in message
news:4d4864ce$0$2454$65785112@news.neostrada.pl...
Quote:
W dniu 2010-05-15 16:02, kk pisze:

Zaciekwiła mnie scena w której ktoś grzebie w urządzeniu (być może w
radiostacji) i wyraźnie widać płytę z 4, 5 elementami w obudowach TO-3.

Minęło już sporo czasu odkąd toczyła się ta dyskusja, ale trafiłem na coś.

Tomasz Ciepielowski (SP5CCC), Georgij Czlijane (UY5XE), Lwowski Klub
Krótkofalowców: Zarys dziejów, Warszawa 2008.

Książka odpowiada o działalności klubu w czasach II RP oraz losach jego
członków w czasie wojny i po niej.

Na dole strony 211 widnieje fotografia z podpisem: "Szczegóły
konstrukcyjne nadajnika Piotra Śliwiaka (SP1AH)". Obok wspomnianego
nadajnika stoi inne urządzenie (nieujęte w całości w kadrze). Dość
wyraźnie widać na jego obudowie coś przypominającego tranzystor w
obudowie TO3. Ja osobiście widzę dwie możliwości:
- Faktycznie produkowano wówczas jakieś elementy w tego typu obudowach.
Jakie? Nie mam pojęcia...
- Jest to po prostu gniazdko (pod cewkę, rezonator kwarcowy itp.)
zbiegiem okoliczności przypominające obudowę TO3.

Gniazdko, z tym że nie pod cewkę tylko pod lampę elektronową.
Np.
http://media.digikey.com/photos/Cirrus%20Logic%20Photos/CIRRUS%20LOGIC%20INC-MS03.jpg

Atlantis
Guest

Wed Feb 02, 2011 8:47 am   



W dniu 2011-02-02 05:27, Pszemol pisze:

Quote:
Gniazdko, z tym że nie pod cewkę tylko pod lampę elektronową.

Też brałem taką możliwość pod uwagę, przy czym byłby to dość nietypowy
montaż jednej lampy (wystająca poziomo z płyty czołowej) podczas gdy
inne najwyraźniej siedziały wewnątrz obudowy. A już kilka razy
spotykałem się z montażem wymiennych cewek pasmowych na lampowych cokołach.
Zresztą sedno sprawy polega na tym, że niekiedy takie gniazdko łatwo
pomylić z obudową TO3 (na wspomnianym czarno-białym zdjęciu wygląda
dokładnie jak dzisiejszy tranzystor) więc może taka sytuacja miała
miejsce w przypadku tego filmu?

Pszemol
Guest

Wed Feb 02, 2011 4:37 pm   



"Atlantis" <nospam@nospam.pl> wrote in message
news:4d490c28$0$2499$65785112@news.neostrada.pl...
Quote:
W dniu 2011-02-02 05:27, Pszemol pisze:

Gniazdko, z tym że nie pod cewkę tylko pod lampę elektronową.

Też brałem taką możliwość pod uwagę, przy czym byłby to dość nietypowy
montaż jednej lampy (wystająca poziomo z płyty czołowej) podczas gdy
inne najwyraźniej siedziały wewnątrz obudowy. A już kilka razy
spotykałem się z montażem wymiennych cewek pasmowych na lampowych
cokołach.
Zresztą sedno sprawy polega na tym, że niekiedy takie gniazdko łatwo
pomylić z obudową TO3 (na wspomnianym czarno-białym zdjęciu wygląda
dokładnie jak dzisiejszy tranzystor) więc może taka sytuacja miała
miejsce w przypadku tego filmu?

Podobne oprawki również używano do montowano wymiennych przekaźników.

Tomasz Szczesniak
Guest

Sun Feb 06, 2011 11:27 pm   



Dnia Wed, 02 Feb 2011 08:47:57 +0100 na fali pl.misc.elektronika
stacja Atlantis <nospam@nospam.pl> nadala:

Quote:
Zresztą sedno sprawy polega na tym, że niekiedy takie gniazdko łatwo
pomylić z obudową TO3 (na wspomnianym czarno-białym zdjęciu wygląda
dokładnie jak dzisiejszy tranzystor) więc może taka sytuacja miała
miejsce w przypadku tego filmu?

Lampy do których podstawki mozna pomylić z obudową TO3 produkowano
długo po II RP. A to, że na filmie jest taka pomyłka, to norma, kto
(z ekipy filmowj) zwraca uwagę na takie drobiazgi? Już nie raz
widziałem film, gdzie radio na planie nie pasowało do epoki, i to nie
rok, ale znacznie więcej, np. Pionier w 1936 roku :)

--
Tomasz Szcześniak

tszczesn@stareradia.pl
FIDO: 2:480/127.134 HYDEPARK moderator
http://www.stareradia.pl - wszystko o przedwojennej radiotechnice

Atlantis
Guest

Mon Feb 07, 2011 9:45 am   



W dniu 2011-02-06 22:27, Tomasz Szczesniak pisze:

Quote:
Lampy do których podstawki mozna pomylić z obudową TO3 produkowano
długo po II RP.

Nie jestem do końca pewien, ale wydaje mi się, że w "Złotych latach
radia w II RP" pojawiła się informacja o tym, że lampy w podstawkach
octal występowały się już gdzieś w latach trzydziestych. Nie przyjęły
się jednak wówczas szerzej.
Tak czy inaczej - coś bardzo podobnego do obudowy TO3 wyraźnie widać na
jednej z fotografii w "Lwowskim Klubie Krótkofalowców".


Quote:
widziałem film, gdzie radio na planie nie pasowało do epoki, i to nie
rok, ale znacznie więcej, np. Pionier w 1936 roku Smile

Czegoś takiego nie nazwałbym pomyłką - to zwykłe uproszczenia wynikające
z ograniczonego budżetu. Osoba choć trochę zainteresowana zabytkową
elektroniką widząc Elektrita w drewnianej obudowie zidentyfikuje go jako
przedwojenne radio, tak samo rozpozna Pioniera jako nieco siermiężny
produkt wczesnego PRL-u. Dla laika będzie to po prostu "stare radio" i
kilkanaście lat w tą czy tamtą stronę nie zrobi różnicy. Wink
Tak samo pamiętam pewną scenę z filmu "Vinci" - bohaterowie po
upozorowaniu kradzieży "Damy z gronostajem" wysyłają MMS-ami oferty
sprzedaży do paru miliarderów. Ci odbierają je na swoich drogich (jak na
tamte czasy) komórkach - OIDP któryś communicator Noki, wczesny model z
Symbianem s60 i... iPAQ h2210 (PDA nie mające nic wspólnego z telefonem).
Twórcy filmu nie będą poświęcać nadmiernej ilości czasu i pieniędzy na
zgromadzenie idealnie dopasowanych rekwizytów, by zadowolić garstkę
pasjonatów. 99% widzów przecież i tak nie zobaczy różnicy.

Niemniej ładowanie współczesnych półprzewodników do urządzenia w filmie
o drugiej wojnie światowej to już jednak za duża aberracja od
rzeczywistości. Spora grupa ludzi pamięta jeszcze przecież przejście z
techniki lampowej na tranzystorową, bo sami wymieniali przepalone lampy
w Rubinie. Smile

Tomasz Szczesniak
Guest

Tue Feb 08, 2011 10:38 am   



Dnia Mon, 07 Feb 2011 09:45:56 +0100 na fali pl.misc.elektronika stacja
Atlantis <nospam@nospam.pl> nadala:

Quote:
Nie jestem do końca pewien, ale wydaje mi się, że w "Złotych latach
radia w II RP" pojawiła się informacja o tym, że lampy w podstawkach
octal występowały się już gdzieś w latach trzydziestych. Nie przyjęły
się jednak wówczas szerzej.

Cokół oktalowy pojawił się w USA w połowie lat 30-tych, tam zrobił się
popularny dość szybko. Również w Anglii, Francji i ZSRR (tam po prostu
kopiowano lampy amerykańskie, nawet oznaczenia były takie same...).
Tymczasem w reszcie Europy rządził cokół najpierw bocznostykowy, potem
stalowy, nieznane nigdzie indziej.

Quote:
Tak czy inaczej - coś bardzo podobnego do obudowy TO3 wyraźnie widać na
jednej z fotografii w "Lwowskim Klubie Krótkofalowców".

Fotografii nie znam, ale to może być ekran jakiejś cewki.

Quote:
Czegoś takiego nie nazwałbym pomyłką - to zwykłe uproszczenia wynikające
z ograniczonego budżetu. Osoba choć trochę zainteresowana zabytkową
elektroniką widząc Elektrita w drewnianej obudowie zidentyfikuje go jako
przedwojenne radio, tak samo rozpozna Pioniera jako nieco siermiężny
produkt wczesnego PRL-u. Dla laika będzie to po prostu "stare radio" i
kilkanaście lat w tą czy tamtą stronę nie zrobi różnicy. Wink

Może. Ale ja akurat sobie cenię dbałość o taki szczegół. Nie tylko jeżeli
chodzi o radia.

Quote:
Tak samo pamiętam pewną scenę z filmu "Vinci" - bohaterowie po
upozorowaniu kradzieży "Damy z gronostajem" wysyłają MMS-ami oferty
sprzedaży do paru miliarderów. Ci odbierają je na swoich drogich (jak na
tamte czasy) komórkach - OIDP któryś communicator Noki, wczesny model z
Symbianem s60 i... iPAQ h2210 (PDA nie mające nic wspólnego z telefonem).
Twórcy filmu nie będą poświęcać nadmiernej ilości czasu i pieniędzy na
zgromadzenie idealnie dopasowanych rekwizytów, by zadowolić garstkę
pasjonatów. 99% widzów przecież i tak nie zobaczy różnicy.

A powinni. To w sumie świadczy o staranności w podejściu do tematu, i
również przekłada się na jakość scenariusza czy dialogów.


Quote:
Niemniej ładowanie współczesnych półprzewodników do urządzenia w filmie
o drugiej wojnie światowej to już jednak za duża aberracja od
rzeczywistości. Spora grupa ludzi pamięta jeszcze przecież przejście z
techniki lampowej na tranzystorową, bo sami wymieniali przepalone lampy
w Rubinie. Smile

Ustosunkowani ludzie, jak Rubina mieli, normalny szary obywatel PRL
oglądał TV na Neptunie :)

--
Tomasz Szcześniak

tszczesn@stareradia.pl
FIDO: 2:480/127.134 HYDEPARK moderator
http://www.stareradia.pl - wszystko o przedwojennej radiotechnice

Pszemol
Guest

Fri Feb 11, 2011 12:59 am   



"Tomasz Szczesniak" <tszczesn@stareradia.pl> wrote in message
news:slrnil207p.5gl.tszczesn@tomek.dom...
Quote:
Niemniej ładowanie współczesnych półprzewodników do urządzenia w filmie
o drugiej wojnie światowej to już jednak za duża aberracja od
rzeczywistości. Spora grupa ludzi pamięta jeszcze przecież przejście z
techniki lampowej na tranzystorową, bo sami wymieniali przepalone lampy
w Rubinie. :)

Ustosunkowani ludzie, jak Rubina mieli, normalny szary obywatel PRL
oglądał TV na Neptunie Smile

Albo czarno-białym Lazurycie Smile

Piotr Gałka
Guest

Fri Feb 11, 2011 9:53 am   



Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości
news:ij1923.784.0@poczta.onet.pl...
Quote:
"Tomasz Szczesniak" <tszczesn@stareradia.pl> wrote in message
news:slrnil207p.5gl.tszczesn@tomek.dom...
Niemniej ładowanie współczesnych półprzewodników do urządzenia w filmie
o drugiej wojnie światowej to już jednak za duża aberracja od
rzeczywistości. Spora grupa ludzi pamięta jeszcze przecież przejście z
techniki lampowej na tranzystorową, bo sami wymieniali przepalone lampy
w Rubinie. :)

Ustosunkowani ludzie, jak Rubina mieli, normalny szary obywatel PRL
oglądał TV na Neptunie :)

Albo czarno-białym Lazurycie Smile
U mnie w rodzinie był Szmaragd-901.

Zdarzyło mi się przeprowadzać jego naprawę polegającą na przewinięciu
pierwotnego trafa wysokiego napięcia (chyba z 8 odczepów). W jednym rogu
druty były zzieleniałe i się wszystko rozsypywało (nie byłem pewien, gdzie
jest dalsza część odwijanego drutu), a ja musiałem policzyć te stare zwoje,
aby nawinąć od nowa tak samo. Dwa wieczory (po lekcjach) mi to zajęło, ale
się udało (a miałem duże obawy, czy dobrze policzyłem, i czy to jest jedyna
usterka).
W stanie wojennym ten TV był w akademiku. Szedłem kiedyś go naprawić (w
torbie narzędzia, lutownica, trochę części, parę lamp itp.) no i musiałem
się milicjantom tłumaczyć, że to do TV a nie czegoś innego.
P.G.

Goto page Previous  1, 2

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Historia obudów TO-3: Kiedy zaczęto produkcję podobnych tranzystorów?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map