Goto page 1, 2, 3 Next
io
Guest
Thu Feb 01, 2024 3:20 am
Adam
Guest
Thu Feb 01, 2024 12:43 pm
Robert WaĹkowski
Guest
Thu Feb 01, 2024 3:23 pm
W dniu 01.02.2024 o 02:20, io pisze:
Quote:
Głównym elementem był kryształek galena (siarczek ołowiu) oraz stalowa
igła, którą należało ustawić,
Jak się "stroiło" diodę? Ta wygląda jak tylko wciśnięta w styki.
https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/2/2f/Radio_detefon_1.jpg
Same kryształy zużywały się? Bo te ze zdjęć w Wiki wyglądają jak element
eksploatacyjny. Konfekcjonowane w pudełeczku jak zapałki.
Robert
Robert WaĹkowski
Guest
Thu Feb 01, 2024 3:31 pm
W dniu 01.02.2024 o 14:23, Robert Wańkowski pisze:
Quote:
W dniu 01.02.2024 o 02:20, io pisze:
Głównym elementem był kryształek galena (siarczek ołowiu) oraz stalowa
igła, którą należało ustawić,
Jak się "stroiło" diodę? Ta wygląda jak tylko wciśnięta w styki.
https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/2/2f/Radio_detefon_1.jpg
Same kryształy zużywały się? Bo te ze zdjęć w Wiki wyglądają jak element
eksploatacyjny. Konfekcjonowane w pudełeczku jak zapałki.
Tu widać więcej. Wygląda na coś do regulacji. Ale nadal nie wiem jak to
w praktyce miało działać.
https://ibb.co/T0gCv3k
Robert
Arnold Ziffel
Guest
Fri Feb 02, 2024 5:51 am
io <io@op.pl.invalid> wrote:
Quote:
"95 lat temu powstał Detefon, radioodbiornik, który zainicjował
radiofonizację Polski. ,,Był tani i pracował bez prądu. Można powiedzieć,
że było to urządzenie ekologiczne" - powiedział PAP historyk
radiotechniki Henryk Berezowski."
Prawie jak to:
https://www.youtube.com/watch?v=b9UO9tn4MpI
Quote:
"Normalny abonament radiowy wynosił 3 zł miesięcznie."
Ciekawe skąd wiedzieli, że ktoś słucha. Tak jak teraz, listonosz przez
drzwi zaglądał i patrzył? Z drugiej strony przy tych rozmiarach anten
pewnie było od razu wiadomo. Chyba że antena zakamuflowana :)
--
Dwa koguty chodzą po mieście i strasznie się nudzą. Jeden z nich w
końcu mówi:
- Chodź do garmażerii pooglądamy sobie gole kury.
Robert WaĹkowski
Guest
Fri Feb 02, 2024 7:16 am
W dniu 02.02.2024 o 04:51, Arnold Ziffel pisze:
Quote:
io <io@op.pl.invalid> wrote:
"95 lat temu powstał Detefon, radioodbiornik, który zainicjował
radiofonizację Polski. ,,Był tani i pracował bez prądu. Można powiedzieć,
że było to urządzenie ekologiczne" - powiedział PAP historyk
radiotechniki Henryk Berezowski."
Prawie jak to:
https://www.youtube.com/watch?v=b9UO9tn4MpI
"Normalny abonament radiowy wynosił 3 zł miesięcznie."
Ciekawe skąd wiedzieli, że ktoś słucha. Tak jak teraz, listonosz przez
drzwi zaglądał i patrzył? Z drugiej strony przy tych rozmiarach anten
pewnie było od razu wiadomo. Chyba że antena zakamuflowana :)
Może zakup urządzenia tylko na dowód osobisty?
Robert
J.F
Guest
Fri Feb 02, 2024 7:57 pm
On Thu, 1 Feb 2024 14:23:11 +0100, Robert Wańkowski wrote:
Quote:
W dniu 01.02.2024 o 02:20, io pisze:
Głównym elementem był kryształek galena (siarczek ołowiu) oraz stalowa
igła, którą należało ustawić,
https://www.youtube.com/watch?v=RFhkncBvd7Q
https://www.youtube.com/watch?v=mAwSAxCbj6w
https://youtu.be/fpKVIvBx_m8?t=490
Quote:
Na ile się orientuje - to należało znależć odpowiednie miejsce na
kryształku, bo nie cały był dobry, i to nie było na zawsze -
z czasem miejsce się zużywało, i trzena było poszukac innego.
A tu wersja na zardzewiałą żyletkę i "grafit" z ołówka.
https://www.youtube.com/watch?v=qQOWtUTGGP8
J.
J.F
Guest
Fri Feb 02, 2024 8:10 pm
On Fri, 2 Feb 2024 06:16:11 +0100, Robert Wańkowski wrote:
Quote:
W dniu 02.02.2024 o 04:51, Arnold Ziffel pisze:
io <io@op.pl.invalid> wrote:
"95 lat temu powstał Detefon, radioodbiornik, który zainicjował
radiofonizację Polski. ,,Był tani i pracował bez prądu. Można powiedzieć,
że było to urządzenie ekologiczne" - powiedział PAP historyk
radiotechniki Henryk Berezowski."
A warto pamiętac, ze prądu w domach nie było ... przynajmniej nie
prowincji.
A lampy energożerne, jakby ktos chciał na baterie.
Quote:
"Doskonałe narzędzie popagandy" ... szczególnie jak odbiorcy sami
sfinansują :-)
Quote:
Ciekawe skąd wiedzieli, że ktoś słucha. Tak jak teraz, listonosz przez
drzwi zaglądał i patrzył? Z drugiej strony przy tych rozmiarach anten
pewnie było od razu wiadomo. Chyba że antena zakamuflowana :)
Może zakup urządzenia tylko na dowód osobisty?
Trochę wątpie, zresztą nie wiem, czy DO juz były.
Ale rząd miał różne pomysły - podatek na zapałki,
podatek na zapalniczki, znaczek akcyzy na zapalniczkach,
kontrole skarbowe.
A antena dość znaczna ...
Ten Detefon - konstrukcja fabryczna, moze i jakaś "ścisłego
zarachowania".
Natomiast był jeszcze odbiornik Manczarskiego
https://www.oldradio.pl/karta.php?numer=1326
https://www.youtube.com/watch?v=01n1YOzkKOU
I jak nad tym zapanować?
Szczególnie, ze jesli dobrze widzę, to odbiornik powstał w 1922,
a PR w 1926 ... to jaki abonament przez 4 lata?
J.
J.F
Guest
Fri Feb 02, 2024 8:12 pm
JarosĹaw SokoĹowski
Guest
Fri Feb 02, 2024 9:30 pm
Pan Robert Wańkowski napisał:
Quote:
"95 lat temu powstał Detefon, radioodbiornik, który zainicjował
radiofonizację Polski. ,,Był tani i pracował bez prądu. Można
powiedzieć, że było to urządzenie ekologiczne" - powiedział PAP
historyk radiotechniki Henryk Berezowski."
Prawie jak to:
https://www.youtube.com/watch?v=b9UO9tn4MpI
"Normalny abonament radiowy wynosił 3 zł miesięcznie."
Ciekawe skąd wiedzieli, że ktoś słucha. Tak jak teraz, listonosz przez
drzwi zaglądał i patrzył? Z drugiej strony przy tych rozmiarach anten
pewnie było od razu wiadomo. Chyba że antena zakamuflowana :)
Może zakup urządzenia tylko na dowód osobisty?
Wtedy radia kupowało się przeważnie na poczcie, zupełnie jakby to były
znacz^H^H^H^H^Hksiążki kucharskie. Poczta była też od pobierania
abonamentu, nijak więc za radio zapłacić, ale go nie zarejestrować.
Ponadto słowo "radiopajęczarstwo" nie wzięło się znikąd -- druty anten
trudno było ukryć, choć niektórzy próbowali.
--
Jarek
J.F
Guest
Fri Feb 02, 2024 10:23 pm
On Fri, 2 Feb 2024 20:30:24 +0100, Jarosław Sokołowski wrote:
Quote:
Pan Robert Wańkowski napisał:
"Normalny abonament radiowy wynosił 3 zł miesięcznie."
Ciekawe skąd wiedzieli, że ktoś słucha. Tak jak teraz, listonosz przez
drzwi zaglądał i patrzył? Z drugiej strony przy tych rozmiarach anten
pewnie było od razu wiadomo. Chyba że antena zakamuflowana :)
Może zakup urządzenia tylko na dowód osobisty?
Wtedy radia kupowało się przeważnie na poczcie, zupełnie jakby to były
znacz^H^H^H^H^Hksiążki kucharskie. Poczta była też od pobierania
abonamentu, nijak więc za radio zapłacić, ale go nie zarejestrować.
Ponadto słowo "radiopajęczarstwo" nie wzięło się znikąd -- druty anten
trudno było ukryć, choć niektórzy próbowali.
No ale potem chyba były sklepy z odbiornikami?
Czy Poczta miała monopol i sprzedaz w innych sklepach była zakazana?
https://pl.wikipedia.org/wiki/Polskie_Radio
https://pl.wikipedia.org/wiki/Kalendarium_historii_radiofonii_w_Polsce
"2 czerwca 1924 w Dzienniku Ustaw R.P. ogłoszono ustawę sejmową z dnia
8.04.1924 o poczcie, telegrafie i telefonie[2], obejmującą również
radiotelegrafię i radiotelefonię. Na mocy ustawy Minister Przemysłu i
Handlu wydaje w dniu 10 października 1924 rozporządzenie wykonawcze,
dotyczące warunków udzielania pozwoleń na posiadanie i używanie
urządzeń radiotechnicznych (do tej pory używanie odbiorników poza
wojskiem i służbami państwowymi było nielegalne).
Oprócz tego rozporządzenie ustala opłaty abonamentowe oraz określa
warunki produkcji sprzętu radiowego i handlu tym sprzętem. Ustawa ta
pozwala osobom fizycznym i prawnym do ubiegania się o koncesję na
zakładanie i eksploatację urządzeń radiotelefonicznych."
ale ...
-PTR to chyba stowarzyszenie prywatne,
-późniejsze Poskie Radio sp. z o.o. Chamca i Sułowskiego, to chyba też
spółka prywatna ... więc czemu abonament? Za samo używanie odbiornika
i korzystanie z "eteru" ?
Panstwo przejęło PR, czy wcale nie?
ustawa
https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=WDU19240580584
i w niej ciekawy art 12
"wytwórnie aparatow radjotelegraficznych lub radiotlefonicznych ...
prowadzic szczególowy wykaz nabywców.
Nabywcy muszą przy kupnie wykazac sie koncesją lub zezwoleniem"
Ale zaraz - to o odbioniki chodzi, czy nadajniki/radiostacje?
odbiorniki też
https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=WDU19240990915
i termin "Radjofon" sie pojawił
o, i par 29 - częsci też ścisłego zarachowania :-)
Państwo totalitarne :-)
A później handel nie znormalniał ?
J.
Robert WaĹkowski
Guest
Sat Feb 03, 2024 12:18 am
W dniu 02.02.2024 o 21:23, J.F pisze:
Quote:
"wytwórnie aparatow radjotelegraficznych lub radiotlefonicznych ...
prowadzic szczególowy wykaz nabywców.
Nabywcy muszą przy kupnie wykazac sie koncesją lub zezwoleniem"
Aby kupić antenę satelitarną (odbiorczą
) w latach 80 musiałem też
uzyskać zezwolenie.
Robert
JarosĹaw SokoĹowski
Guest
Sat Feb 03, 2024 1:01 am
Pan J.F napisał:
Quote:
Wtedy radia kupowało się przeważnie na poczcie, zupełnie jakby to były
znacz^H^H^H^H^Hksiążki kucharskie. Poczta była też od pobierania
abonamentu, nijak więc za radio zapłacić, ale go nie zarejestrować.
Ponadto słowo "radiopajęczarstwo" nie wzięło się znikąd -- druty anten
trudno było ukryć, choć niektórzy próbowali.
No ale potem chyba były sklepy z odbiornikami?
Czy Poczta miała monopol i sprzedaz w innych sklepach była zakazana?
Z tego co pamiętam, na poczcie było taniej (nie że mam ponad sto lat,
pamiętam jak ktoś to wspominał, albo jak czytałem o tym).
Quote:
Poskie Radio sp. z o.o. Chamca i Sułowskiego, to chyba też spółka
prywatna ... więc czemu abonament?
Polacy (nieliczni) mieli odbiorniki w domach, gdy jeszcze w kraju nie
było żadnego nadajnika. Powstał więc pogląd (słuszny), że należy się
złożyć i coś zbudować, wtedy będzie lepiej słychać. A że realizowała
to spółka prywatna? Normalna rzecz w normalnym kraju.
--
Jarek
Czarek
Guest
Sat Feb 03, 2024 3:36 pm
Haralampiusz DĹşwiÄczny
Guest
Sat Feb 03, 2024 4:05 pm
Goto page 1, 2, 3 Next