KS
Guest
Tue May 16, 2023 7:52 pm
Cześć,
Szukam sposobu na hamowanie silnika serwonapędu.
Serwo jak rozbroi sie układ safety opuszcza element maszyny pod własnym
cieżarem.
Nie musi byc to hamowanie jak hamulcem (silnik nie ma hamulca),Wystarczy
przyhamowanie.
Myślałem żeby rozłączać silnik od wzmacniacza i zwierać zaciski silnika
stycznikiem.
Wydaje mi się że rozłączanie silnika stycznikiem od wzmacniacza chyba
nie jest zalecane, poza tym obawiam się jednak że po tysiącach cykli
styki się zużyją i uszkodzę wzmacniacz a konkretnie stopień mocy.
Chyba że serwa mają opcje hamowania małym prądem DC gdy układ safety nie
zazbroił się?
Pozdrawiam
K.S.
--
Ta wiadomość e-mail została sprawdzona pod kątem wirusów przez oprogramowanie antywirusowe AVG.
www.avg.com
Kaczin0
Guest
Tue May 16, 2023 10:55 pm
W dniu 16.05.2023 o 19:52, KS pisze:
Quote:
Cześć,
Szukam sposobu na hamowanie silnika serwonapędu.
Serwo jak rozbroi sie układ safety opuszcza element maszyny pod własnym
cieżarem.
Nie musi byc to hamowanie jak hamulcem (silnik nie ma hamulca),Wystarczy
przyhamowanie.
Myślałem żeby rozłączać silnik od wzmacniacza i zwierać zaciski silnika
stycznikiem.
Wydaje mi się że rozłączanie silnika stycznikiem od wzmacniacza chyba
nie jest zalecane, poza tym obawiam się jednak że po tysiącach cykli
styki się zużyją i uszkodzę wzmacniacz a konkretnie stopień mocy.
Chyba że serwa mają opcje hamowania małym prądem DC gdy układ safety nie
zazbroił się?
Pozdrawiam
K.S.
Przeczytałeś komentarz Roberta Wańkowskiego?
Czy nie jesteś dobry w czytanie?
--
Kaczin
Guest
Tue May 16, 2023 11:50 pm