Goto page 1, 2 Next
Koneser
Guest
Sat Apr 21, 2007 9:42 am
Witam!
Mam pewną nurtującą mnie zagadkę:
Jest 17 garaży z których każdy ma licznik.
Po zsumowaniu poboru energii z całego roku
wyszło zużycie prądu około 500 kWh.
Natomiast na liczniku głównym (zbiorczym)
zużycie wynosło 200 kWh.
Gdzie gine prąd?
Ktoś kradnie?
A może liczniki elektryczne same z siebie
(jak transformatory) pobierają prąd? (x17)
Jacek Maciejewski
Guest
Sat Apr 21, 2007 9:42 am
Dnia Sat, 21 Apr 2007 08:20:54 +0000 (UTC), Koneser napisał(a):
Quote:
Po zsumowaniu poboru energii z całego roku
wyszło zużycie prądu około 500 kWh.
Natomiast na liczniku głównym (zbiorczym)
zużycie wynosło 200 kWh.
Gdzie gine prąd?
Ja tu nie widzę by ginął, wręcz przeciwnie, pojawia sie z niczego
Ale jeśli dane zostały niechcący przemienione to podejrzewałbym:
1. Błąd (błędy) w odczycie.
2. Pajęczarz - szukać do skutku a po znalezieniu zapuszkować.
--
Jacek
dziadek Ben
Guest
Sat Apr 21, 2007 9:46 am
Quote:
Jest 17 garaży z których każdy ma licznik.
Po zsumowaniu poboru energii z całego roku
wyszło zużycie prądu około 500 kWh.
Natomiast na liczniku głównym (zbiorczym)
zużycie wynosło 200 kWh.
Gdzie gine prąd?
Ktoś kradnie?
Wiem, że jestem stary, ale nie myślałem, że aż tak bardzo: nie rozumiem
tego, co piszesz! Czytam to po raz 77-my i rozumuję:
skoro suma podliczników wykazała zużycie 500 kWh, a licznik zbiorczy (n/p
którego następuje rozliczenie z dostawcą energii !!!) wykazał zużycie 200
kWh, to wychodzi mi, że prądu nikt nie ukradł, a wręcz przeciwnie - prąd
cudownie się rozmnożył.
Ale to pewnie tylko urojenia mojego starczego rozumu (a raczej tego, co po
nim zostało) i z pewnością racja jest po Twojej stronie.
Pozdrawiam
--
dziadek Ben
[z adresu wytnij co trzeba]
Użytkownik "Koneser" <koneser@_gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:Xns9919691F64C0Akonesergazetapl@127.0.0.1...
Quote:
Witam!
Mam pewną nurtującą mnie zagadkę:
Jest 17 garaży z których każdy ma licznik.
Po zsumowaniu poboru energii z całego roku
wyszło zużycie prądu około 500 kWh.
Natomiast na liczniku głównym (zbiorczym)
zużycie wynosło 200 kWh.
Gdzie gine prąd?
Ktoś kradnie?
A może liczniki elektryczne same z siebie
(jak transformatory) pobierają prąd? (x17)
J.F.
Guest
Sat Apr 21, 2007 9:48 am
On Sat, 21 Apr 2007 08:20:54 +0000 (UTC), Koneser wrote:
Quote:
Jest 17 garaży z których każdy ma licznik.
Po zsumowaniu poboru energii z całego roku
wyszło zużycie prądu około 500 kWh.
Natomiast na liczniku głównym (zbiorczym)
zużycie wynosło 200 kWh.
Rozumiem ze odwrotnie - na zbiorczym 500kWh, na podleglych
razem 200kWh.
Quote:
Gdzie gine prąd? Ktoś kradnie?
A może liczniki elektryczne same z siebie
(jak transformatory) pobierają prąd? (x17)
Liczniki same pobieraja prad - jest tam w koncu cewka napieciowa
pracujaca caly czas. Ale to moze kilka W.
No zalozmy gora 10W, 0.17kW na okraglo, 4kWh na dobe .. tak,
zdecydowanie liczniki moga nabic 300kWh rocznie ..
Z tym ze to powinienes zobaczyc na zbiorczym liczniku,
ze wszystko wylaczone a licznik sie kreci .. jakies 40W..
No chyba ze to alarm, oswietlenie awaryjne itp.
Rozwiazanie - dodac wylaczniki przedlicznikowe, albo korki
tam wstawic automatyczne i niech wlasciciele wylaczaja.
Z drugiej strony - to 20kWh na osobe, 8 zl rocznie :-)
J.
Krzysztof Kucharski
Guest
Sat Apr 21, 2007 10:11 am
Użytkownik "Jacek Maciejewski" <jacmac.wytnij@o2.pl> napisał w wiadomości
news:1s8xjjeb7yomz.lq1z8n3yblki.dlg@40tude.net...
Witam
[...]
Quote:
Ale jeśli dane zostały niechcący przemienione to podejrzewałbym:
1. Błąd (błędy) w odczycie.
2. Pajęczarz - szukać do skutku a po znalezieniu zapuszkować.
[...]
3. Lampy oswietlenia terenu. Te +/- 300 kWh rocznie daje jedną - dwie
lampy. to tylko nieco ponizej 1 kWh dziennie.
Pozdrawiam - Krzysztof Kucharski
Koneser
Guest
Sat Apr 21, 2007 12:41 pm
"dziadek Ben" <ja44beztego@op.pl> wrote in
news:f0civm$ovs$1@news.onet.pl:
Quote:
Jest 17 garaży z których każdy ma licznik.
Po zsumowaniu poboru energii z całego roku
wyszło zużycie prądu około 500 kWh.
Natomiast na liczniku głównym (zbiorczym)
zużycie wynosło 200 kWh.
Gdzie gine prąd?
Ktoś kradnie?
Wiem, że jestem stary, ale nie myślałem, że aż tak bardzo: nie
rozumiem tego, co piszesz! Czytam to po raz 77-my i rozumuję:
skoro suma podliczników wykazała zużycie 500 kWh, a licznik
zbiorczy (n/p którego następuje rozliczenie z dostawcą energii
!!!) wykazał zużycie 200 kWh, to wychodzi mi, że prądu nikt nie
ukradł, a wręcz przeciwnie - prąd cudownie się rozmnożył.
Ale to pewnie tylko urojenia mojego starczego rozumu (a raczej
tego, co po nim zostało) i z pewnością racja jest po Twojej
stronie.
Właśnie! A to oznacza, że za to cudowne rozmnożenie ja muszę dopłacić
do każdego licznika.
Koneser
Guest
Sat Apr 21, 2007 12:41 pm
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in
news:r7jj23dgmlnttpaqfcdj47h8nl2fbc5729@4ax.com:
Quote:
Rozumiem ze odwrotnie - na zbiorczym 500kWh, na podleglych
razem 200kWh.
Oczywiście, mój błąd. Przepraszam i dziękuję za wyjaśnienie.
Koneser
Guest
Sat Apr 21, 2007 12:41 pm
Koneser <koneser@_gazeta.pl> wrote in
news:Xns9919691F64C0Akonesergazetapl@127.0.0.1:
Quote:
Witam!
Mam pewną nurtującą mnie zagadkę:
Jest 17 garaży z których każdy ma licznik.
Po zsumowaniu poboru energii z całego roku
wyszło zużycie prądu około 500 kWh.
Natomiast na liczniku głównym (zbiorczym)
zużycie wynosło 200 kWh.
Gdzie gine prąd?
Ktoś kradnie?
A może liczniki elektryczne same z siebie
(jak transformatory) pobierają prąd? (x17)
Przepraszam. Oczywiście odwrotnie:
Licznik zbiorczy 500kwh, podliczniki 200kwh
tornad
Guest
Sat Apr 21, 2007 2:59 pm
Quote:
Przepraszam. Oczywiście odwrotnie:
Licznik zbiorczy 500kwh, podliczniki 200kwh
Taka prosta sprawa; przeciez az sie prosi aby wywnioskowac, ze ktorys z
uzytkownikow garazy podkrada prad. A poniewaz nikt nie pociagnal go za
konsekwencje wiec robi to i zapewne bedzie robil nadal. Tyle, ze teraz
najczesciej uzywa sie do tego celu magnesow neodymowych, ktore starsze,
prymitywne liczniki zatrzymuja lub zwalniaja ich bieg. Grozi za to kara, no
chyba pare 5 patykow... Udowodnienie tego wymaga od elektryka oczytujacego
stan licznika koniecznosci posiadania gausometru, ktorym stwierdzi
namagnesowanie blaszanej obudowy lub nawet wneki, w ktorej licznik jest
zamontowany.
PZDR.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:
http://niusy.onet.pl
PAndy
Guest
Sat Apr 21, 2007 3:25 pm
"tornad" <twajda@vp.pl> wrote in message
news:5231.00000082.462a18a7@newsgate.onet.pl...
Quote:
chyba pare 5 patykow... Udowodnienie tego wymaga od elektryka
oczytujacego
stan licznika koniecznosci posiadania gausometru, ktorym stwierdzi
namagnesowanie blaszanej obudowy lub nawet wneki, w ktorej licznik
jest
zamontowany.
a co jesli gausometr nic nie pokaze? nikt nie grzebal, nic nie robil...
Adam Wysocki
Guest
Sat Apr 21, 2007 6:42 pm
Spinacz biurowy, PAndy <pandrw_cutthis_@poczta.onet.pl>!
Quote:
a co jesli gausometr nic nie pokaze? nikt nie grzebal, nic nie robil...
Cudów nie ma, prawa Kirchoffa się nie oszuka. Gdzieś ten prąd musi
ginąć. Może w cewkach liczników, a może przed licznikami...
--
Adam Wysocki * Warszawa *
http://www.chmurka.net/ * GSM: 514 710 213
FidoNet: 2:480/138, SWL: SP5-250730, QTH: KO02MF, CB: 19 Śródmieście
Mam Windę do testowania dziur. <RusH> tak się nazywa oglądanie pr0n?
-> Zostało zaledwie 1341 dni do końca kadencji Lecha Kaczyńskiego <-
Padre_peper
Guest
Sat Apr 21, 2007 6:43 pm
Grozi za to kara, no
Quote:
chyba pare 5 patykow...
Za oszukiwanie podliczników raczej żadna kara nie grozi...
PAndy
Guest
Sat Apr 21, 2007 7:44 pm
"Adam Wysocki" <gophi.at.chmurka.net@nospam.invalid> wrote in message
news:gophi.pme.1177174200@news.chmurka.net...
Quote:
Spinacz biurowy, PAndy <pandrw_cutthis_@poczta.onet.pl>!
a co jesli gausometr nic nie pokaze? nikt nie grzebal, nic nie
robil...
Cudów nie ma, prawa Kirchoffa się nie oszuka. Gdzieś ten prąd musi
ginąć. Może w cewkach liczników, a może przed licznikami...
a jesli wskazania licznika sa zle i licznik zawyza? - czy w interese ZE
lezy ujawnianie takiej informacji?
J.F.
Guest
Sat Apr 21, 2007 10:33 pm
On Sat, 21 Apr 2007 20:44:39 +0200, PAndy wrote:
Quote:
a jesli wskazania licznika sa zle i licznik zawyza? - czy w interese ZE
lezy ujawnianie takiej informacji?
Ostatnio tak - ZE bez kozery pisze ze to wina zlodzieja pradu ktory
rozmagnesowal licznik :-)
J.
tornad
Guest
Sun Apr 22, 2007 12:06 am
Quote:
Grozi za to kara, no
chyba pare 5 patykow...
Za oszukiwanie podliczników raczej żadna kara nie grozi...
Ta pewnie, te ukradzione drobne 300 kWh podzieli sie pomiedzy
wszystkich "sprawiedliwie", wszyscy awoja dole zaplaca i beda siedziec cicho.
Kto zacznie szumiec to najwyzej moze dostac po ryju. A zlodziej bedzie sie
smial. No mozna miec nadzieje, ze dostanie przepukliny albo inaczej panbog go
ukaze. Ciekawa etyka.
PZDR.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:
http://niusy.onet.pl
Goto page 1, 2 Next