RTV forum PL | NewsGroups PL

Gdzie znaleźć kit lub schemat do lampowego wzmacniacza słuchawkowego?

kit dobrego wzmacniacza Lampowego słuchawkowego

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Gdzie znaleźć kit lub schemat do lampowego wzmacniacza słuchawkowego?

Goto page Previous  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 14, 15, 16  Next

J.F.
Guest

Sat Jul 07, 2007 9:06 am   



On Thu, 5 Jul 2007 23:06:20 +0200, Krzysztof Tabaczynski wrote:
Quote:
Użytkownik "A. Grodecki" <brak@adresu.com> napisał w wiadomości
Zrób tranzystorowy, włóż jakieś lampy i podświetl pomarańczowymi ledami.
Efekt optyczny będzie ten sam, akustyczny lepszy i nie będziesz sobie
niepotrzebnie dogrzewał mieszkania podczas upalnego lata.
Na słuch i tak nikt nie rozpozna, co tam gra.

Chyba że do ręki weźmie... Smile

Mozna dolozyc cegle do obudowy i pomalowac w transformator :-)

J.

J.F.
Guest

Sat Jul 07, 2007 9:08 am   



On Fri, 6 Jul 2007 04:19:49 +0200, Remek wrote:
Quote:
Zrób tranzystorowy...
Efekt optyczny będzie ten sam, akustyczny lepszy...

????? Profanie!!!
Jak do tej pory najlepszy nawet wzmacniacz tranzystorowy, choćby był i na
MOS-FET'ach nie dorównał najgorszemu lampowemu.
Słuch, a słuch to ogromna różnica.

Jestes gotow na grupowe, komisyjne, slepe testy ? :-)

J.

J.F.
Guest

Sat Jul 07, 2007 9:21 am   



On Fri, 06 Jul 2007 13:44:38 +0200, William wrote:
Quote:
Mamy już ten dźwięk z piecyka lampowego i co dzieje się z nim dalej
na scenie lub estradzie ?
2) Sygnał z mikrofonu jest wzmacniany w przedwzmacniaczu miksera (te
okropne tranzystory, kondensatory elektrolityczne w torze sygnału !!!)

Tak apropos - czy sa juz cyfrowe instrumenty ?
Tzn mam na mysli takie ktore w studiu sie dolacza do
magnetofonu cyfrowym traktem a nie przez DAC/ADC.

A moze zgubilem epoke, bo w zasadzie wypadaloby
nagrac na komputerze sekwencje sterujace [midi czy cos lepszego]
i dopiero na sam koniec wygenerowac idealne probki do zapisu na
matrycy.

Quote:
3) W mikserze przechodzi przez kilkanaście wzmacniaczy operacyjnych, po
drodze trafia do kompresora (a w nim VCA i analogowy układ mnożący albo
nawet i fotorezystor - okropne TIM).

Hm, kompresory chyba TIM nie produkuja ?

Quote:
Jaki końcowy efekt ? Całe przetwarzanie opisane w punktach 1-4, którym
"brzydzi" się audiofil nijak nie wpływa na odbiór materiału który
powstał na scenie (w lampiaku). Gdyby sprzęt tranzystorowo - cyfrowy
miał zniekształcać dżwiek (TIM) zaś lampowiec miałby dawać ów "czysty"
sygnał to na koncercie nie usłyszelibyśmy ciepłego brzmienia gitarki.

Dobrze sfuzowanej :-)

No i czy na koncertach nie dominuja juz przypadkiem wzmaczniacze
tranzystorowe, a moze nawet impulsowe ?

J.

J.F.
Guest

Sat Jul 07, 2007 9:26 am   



On Fri, 6 Jul 2007 11:55:17 +0200, Remek wrote:
Quote:
Użytkownik "Greg(G.Kasprowicz)" napisał:
czepiles sie tych TIM, bo niczego innego nie da sie czepic w
tranzystorowcach.
w nowych kostrukcjach SR wzmacniaczy potrafi byc na tyle duzy, ze te TIMy sa
praktycznie niemierzalne.

Nie ja się czepiłem, a teoretycy, którzy nie potrafią znaleźć lepszego
wyjaśnienia. Chciałby poznać konstrukcję, w której SR da taką liniowość, że
przepuści bez zniekształceń fazowych nawet impuls o bardzo dużym du/dt,
prawie pik. Nie twierdzę, że nie ma takich. Może jestem daleko w tyle.

Ale przeciez lampa tez tego nie przepusci.

Quote:
Mam wrażenie, że to Ty (i wielu innych) się uczepiłeś tych zniekształceń. Na
wielu grupach słyszałem takie twierdzenia, że chodzi o zniekształcenia,
przester charakterystyczny np. dla Marshala, ale to jest mylenie pojęć. Mam
nadzieję, że nie o to Ci chodziło. Podstawowe brzmienie ma być nie
zniekształcone.

Niestety ale my potrafimy czytac dane i ch-ki lamp.

Bez sprzezenia sa nieliniowe jak diabli.
Zreszta wiekszosc wzmacniaczy sprzezenie ma.

Quote:
No właśnie. Potwierdziłeś moje podejrzenia. Podstawowy tor wzmacniacza ma
być czysty bez zniekształceń (oczywiście ideałów nie ma). Wystarczy podać na
wejście jednego i drugiego wzmacniacza sygnał prostokątny i zobaczyć cco się
dzieje w końcówce tranzystorowej. Makabra. Chyba, że są już konstrukcje na
to odporne, ale ja ich nie widziałem. Podaj jakiś link np. do schematu.

A kazdy jeden, tylko na szybszych elementach. Tylko:
- z jakiego instrumentu ten prostokat przyjdzie ?
- a co wyprodukuje lampowy ?

J.

J.F.
Guest

Sat Jul 07, 2007 9:39 am   



On Fri, 6 Jul 2007 13:30:30 +0200, H.D. wrote:
Quote:
To ja tez opowiem Wam o takich Smile)
1.
Kiedy pokazaly sie pierwsze CD audio taki jeden "konserwatysta"
udowadnial mi wyzszosc czarnego analogowego krazka nad CD,
szumy krazka mu nie przeszkadzaly a na CD slyszal "bity" Smile)

To moze byc kwestia wrazliwosci osobniczej i przyzwyczajenia
do "lubie szum starej plyty".
Mnie np monitor moze migac 50Hz, za to nie cierpie nieostrosci.

Quote:
3.
Kiedy pokazaly sie pierwsze magnetowidy cyfrowe (profesjonalne cyfrowe
Betacam)
byla spora grupa udowadniajaca, ze widza gorsza jakosc jakosc obrazu od
analogowego Betacam.
Uciszylem ich w podobny sposob jak Wieczorkowski krytykow,
pokazujac ze cyfrowy Betacam jest 10 bitowy, a w starym analogowym Betacamie
jest 8 -bitowy korektor.

Nie bardzo wiem o co chodzi - ale te wszystkie kompresje tez maja
swoje wady. Dobrej jakosci analogowa TV jest porownywalna z cyfrowa.
Nie bardzo rozumialem zachwytow amerykanow nad jakoscia cyfrowych
satelitow .. tzn zastanawialem sie jakiej jakosci oni musza miec
kablowke :-)

Quote:
4.
Kiedy w Polsce rozpoczeto oficjalnie nadawanie pierwszego dzwieku w systemie
Nicam,
znalezli sie przeciwnicy ktorzy twierdzili ze widza dodatkowa podnosna na
ekranie ( tym razem byli to fachowcy ale przeciwnicy Nicamu)

A nie jest to mozliwe zeby zobaczyc ?

Quote:
uciszyli sie kiedy udalo sie ich skompromitowac ich wypowiedzia ze przed
data oficjalnego rozpoczecia nadawania Nicam bylo dobrze
i poinformowano wszystkich ze w celach testowych nadawano Nicam juz caly
miesiac !

A tu nie ma drobnej demagogii/przeklamania ? Moze wczesniej sie nie
wpatrywali w ekran tak uwaznie i chodzilo o stan sprzed miesiaca ?

Metoda dobra dla wszelkich nadawcow. Postawic antene, poczekac na
pisemne skargi a potem .. pania zaczela bolec glowa 1 marca,
a my nadajnik zamontowalismy 20 kwietnia a uruchomilismy na stale 1
maja, wczesneij antena byla niepodlaczona ...

J.

J.F.
Guest

Sat Jul 07, 2007 9:47 am   



On Fri, 6 Jul 2007 15:27:26 +0200, H.D. wrote:
Quote:
Użytkownik "Greg(G.Kasprowicz)" napisał
moglbys te mysl rozwinac?Smile
Prosze
( w skrocie bo nie mam czasu
- wiecej znajdziez w pracach omawiajacych szumy kwantowanai)

Wez nie sinus a trojkat 16 to bitowy, o pelnym zakresie.
Usun z niego 8 najmlodszych bitow,
wtedy blad ( szum kwantowania) wyniesie 8 bitow.
Czyli mozesz narysowac sobie osmio bitowy prostokat,

Owszem, bedzie taki "schodkowany trojkat"

Quote:
ktory nalezy rozwinac w szereg.

I tu nastapi wredna sprawa, bo roznica nie jest szumem
tylko dosc periodycznym sygnalem.

Quote:
Jezeli teraz ten 16 to bitowy trojkat , obciety do rozdzielczosci 8 bitow
zmniejszysz do poziomu 8 bitow.
to jego blad kwantowania wynosi jeden bit a nie osiem.
Prostokat bledu ma poziom tylko jednego bitu czyli 2^8 razy mniejszy!

Owszem.

Quote:
Mysle ze winno wystarczyc Smile)
Czy myslales ze zlapales mnie na "niewiedzy" ? Smile)

Ale mowiac szczerze nadal nie rozumiem co chciales przekazac.

O co chodzi z tym "nie mozna wszystkich bitow na dynamike dla 100Hz" ?

J.

J.F.
Guest

Sat Jul 07, 2007 9:52 am   



On Fri, 6 Jul 2007 15:44:35 +0200, H.D. wrote:
Quote:
Mozesz zabawic sie.
Wziac sinus 16 bitowy. Rozwinac w szereg Fouriera.
Potem wyciac 8 mlodszych bitow tego Fouriera i znowu rozwinac w szereg.

Rozumiem ze wycinamy 8 bitow z probek przebiegu i to dalej rozwijamy w
szereg ?

Quote:
Sa takie same ?

No nie sa. Tylko co z tego, skoro sprzet cyfrowy takiej operacji
nie robi ?

Szumy sa na poziomie 1 bitu z 16 - a to jest na poziomie
ledwo slyszalnym, a w obecnosci silniejszego sygnalu to
juz w ogole nieslyszalnym.

J.

Mirek
Guest

Sat Jul 07, 2007 10:03 am   



RoMan Mandziejewicz wrote:

Quote:
http://audiovoodoo.alatar.pl/


http://pl.wikipedia.org/wiki/Faszyzm

Mirek.

J.F.
Guest

Sat Jul 07, 2007 10:05 am   



On Fri, 6 Jul 2007 17:58:22 +0200, PAndy wrote:
Quote:
spokojnie pomysl sinus jest reprezentowany w dziedzinie czestotliwosci
jako pojedynczy prazek - jesli zmienisz rozdzielczosc bitowa to de facto
oddzialywujesz na amplitude ale nie wprowadzasz nowych prazkow w
dziedzinie czestotliwosci.

Wprowadzisz. Schodkowany sinus to nie jest czysty sinus, wiec nowe
prazki ma.

Tyle tylko ze one sa na poziomie jednego bita, czyli -90dB.

A nawet da sie to uslyszec, tylko trzeba miec cichy sygnal
[amplituda podejrzewam gora 6 bitow], niskiej czestotliwosci
[zeby dodatkowe prazki nie uciekly w utradzwieki] i galke
od wzmacniacza podkrecic poza maksa.
[glowy nie dam czy w tych nowych 1-bit przetwornikach
tez bedzie to slyszalne].

Tylko kto tak slucha i/lub przygotowuje nagrania ?
Toz za moment sie pojawi pelny sygnal i tynk odpadnie
albo membrany wyskocza Smile
Bolero Ravela - tam trzeba siedziec przy galce ..


J.

J.F.
Guest

Sat Jul 07, 2007 10:07 am   



On Fri, 6 Jul 2007 22:45:21 +0200, Jacek Maciejewski wrote:
Quote:
Panowie, sprzeczacie się o pietruszkę. Jakiekolwiek znieksztcenia poniżej
1% czy to liniowe czy nieliniowe są nierożróżnialne przez ludzkie ucho...

Chyba jednak sa.
Tylko trzeba dobrego ucha, a i tak subiektywna sprawa bedzie
ocena ktory wzmacniacz lepszy.

J.

J.F.
Guest

Sat Jul 07, 2007 10:13 am   



On Fri, 6 Jul 2007 14:04:12 +0200, Artur(m) wrote:
Quote:
Mam salkę, w której gra sobie kilkanaście zespołów
na zwykłych wzmacniaczach tranzystorowych "BOX"
i wydaje się, że grają znakomicie do momentu gdy
ustawimy je (lampka, tranzystor)w jednym miejscu
i zacznie grać jednocześnie dwóch
gitarzystów (szczególnie gdy są to "szatani")
to od razu słychać, że "lampka jest jakoś na wierzchu",
i może być ciszej.
W samej barwie solo, ja (...o losie ty mój)- nie widzę różnicy.

Rozumiem ze wystarczy podkrecic galke i juz tranzystor jest na
wierzchu ?

Bo drugie, wielce prawdopodobne, rozwiazanie jest takie
ze lampka wprowadza sporo znieksztalcen i dlatego ja slychac.

Trzeba bedzie sobie dorobic do tranzystorowego "symulator lampki".
Taka malutka nieliniowosc, moze wystarczy jedna dioda :-)

J.

J.F.
Guest

Sat Jul 07, 2007 10:16 am   



On Fri, 6 Jul 2007 14:46:39 +0000 (UTC), Tomasz Szcześniak wrote:
Quote:
A i tak nagranie ze szpulowca (38cm/s) jest lepsze - to piękne
urządzeni, obracające się krążki, delikatny szum mechanizów i dyskretne
światło kontrolek... Wink

Kupic starego Koncerta, krazki i silniki zostawic, ale wsadzic do
srodka tania chinska mp3 :-)

J.

J.F.
Guest

Sat Jul 07, 2007 10:29 am   



On Fri, 6 Jul 2007 11:41:17 +0200, Greg(G.Kasprowicz) wrote:
Quote:
jakbys tranziaka w OC nie sterowal, zadnych TIM ci nie wprowadzi Smile

Ale OC tez potrafi odstawic swoje numery.
Szczegolnie obciazony pojemnosciowo.

sprawdz w spice, tylko uzyj jakis rzeczysty model tranzystora,
najlepiej powolny 3055..

J.

RoMan Mandziejewicz
Guest

Sat Jul 07, 2007 11:06 am   



Hello J,

Saturday, July 7, 2007, 11:16:52 AM, you wrote:

Quote:
A i tak nagranie ze szpulowca (38cm/s) jest lepsze - to piękne
urządzeni, obracające się krążki, delikatny szum mechanizów i dyskretne
światło kontrolek... Wink
Kupic starego Koncerta,

Koncert w wersji rynkowej nie miał prędkości 38.1 cm/s :(

Quote:
krazki i silniki zostawic, ale wsadzic do srodka tania chinska mp3
Smile

Ale nie o to chodzi. Naprawdę nagranie na magnetofonie z taką
prędkością przesuwu ma dobrą jakość.

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl

PAndy
Guest

Sat Jul 07, 2007 11:19 am   



"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
news:3qiu83p5skfcmpjp5ksvcmf1k5pilv1g2o@4ax.com...

Quote:
Tak apropos - czy sa juz cyfrowe instrumenty ?
Tzn mam na mysli takie ktore w studiu sie dolacza do
magnetofonu cyfrowym traktem a nie przez DAC/ADC.

A moze zgubilem epoke, bo w zasadzie wypadaloby
nagrac na komputerze sekwencje sterujace [midi czy cos lepszego]
i dopiero na sam koniec wygenerowac idealne probki do zapisu na
matrycy.

Poszukaj sobie o Steinberg Cubase czy Steinberg Nuendo
albo o czyms takim jak http://en.wikipedia.org/wiki/Csound
http://en.wikipedia.org/wiki/Reason_%28software%29
http://en.wikipedia.org/wiki/ReBirth_RB-338
W tej chwil isa takie czasy ze sa wirtualne studia nagraniowe (Cubase
czy Nuendo) do tego wtyczki VST ktore sa efektami, syntezatorami i
ogolnie wszystkim, do tego dochodza oddzielne pakiety takie jak np
Rebirth... i wlasciwe mozna na notebooku sobie skomponowac cala plyte,
wokal dograc, obrobic, i na koniec wyprodukowac gotowego mastera...

Quote:
No i czy na koncertach nie dominuja juz przypadkiem wzmaczniacze
tranzystorowe, a moze nawet impulsowe ?

a jak najbardziej - zreszta czy ktos wyobraza sobie naglosnienie o mocy
200kW (czyli dosc typowe) na lampach (a niechby to byla klasa B czyli
teoretyczne 78,5% sprawnosci)?

Goto page Previous  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 14, 15, 16  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Gdzie znaleźć kit lub schemat do lampowego wzmacniacza słuchawkowego?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map