Gdzie zamówić rezystory E192 o wysokiej tolerancji i kondensatory 6,8 n w Warszawie?

Tue Jun 26, 2007 4:31 pm   

Witam!!

Tak sie zlozylo, ze w urzadzeniu, ktore skladam wyszly takie niezbyt
przyjemne rezystory. Mianowicie:

- 2,03 M
- 370 k
- 71,5 k
- 7,96 k

- 7,41 M
- 845 k
- 164 k
- 29,4 k

Problem w tym, ze nie moge akurat tutaj pozwolic sobie na jakies wieksze
rozbieznosci, bo charakterystyka czestotliwosciowa (fazowa) bardzo mi sie
rozjedzie... Ponadto jeszcze musze dac bardzo dokladne (wysokiej tolerancji)
kondensatory 6,8 n... Wie ktos moze gdzie moge te elementy zamowic? Mieszkam
w Warszawie, caly wolumen zwiedzilem, ale nie dalo rady tego kupic...z ponad
150 elementow brakuje mi tylko tego...latam po sklepach, ale tez nic... Moze
przez Internet? Jest w Polsce jakis producent takich dokladnych elementow? A
moze ktos ma na zbyciu cos takiego?

Juz nie wiem co robic...

Z gory wielkie dzieki za pomoc!

Pozdrawiam!


--
-----------
Rafal Pyzel
e-mai: rufous (rolmops) wp (kropa) pl
www: http://www.rufous.prv.pl

Tue Jun 26, 2007 5:21 pm   

Rufous wrote:


Witam,
a trafił Pan może do tego sklepu: http://www.rezystory.net/

Pozdrawiam
Mariusz

Tue Jun 26, 2007 5:24 pm   

wartosci

Tue Jun 26, 2007 11:41 pm   

Użytkownik "Rufous" <rufous@niespamowi.pl> napisał w wiadomości
news:f5rbfn$888$1@achot.icm.edu.pl...


szykować dużo pieniędzy, poczekać

http://www.wobit.com.pl/produkty/rezystory/rezystory.htm
http://www.elpod.com.pl/index.php?s=rwe411


Jak "mnóstwo" to http://www.vishay.com/resistors-discrete/

Wed Jun 27, 2007 10:12 am   

hmm moze sie nie znam, ale czy nie mozesz zastosowac potencjometrów ?
ewentualnie dzielników na rezystorach ?

chyba ze masz juz płytke i niema miejsca...

Wed Jun 27, 2007 10:55 am   

wiesz ile byloby to roboty zestroic calosc?
do tego stabilnosc potencjometrow zostawia duzo do zyczenia, szczegolnie
odpornosc na wibracje
a koszt precyzyjnych PRkow jest znaczny, nie wspominajac o ich wymiarach

Wed Jun 27, 2007 11:17 am   

Tak, moge zastosowac laczenie rezystorow, ale jednak...kazdy kolejny
rezystor to coraz mniejsza stabilnosc rezystancji. Juz nie mowiac o tym, ze
kazdy rezystor musialbym oddzielnie dobierac (fizycznie) i pozniej mierzyc,
czy taki uklad jest rzeczywiscie taki jak sobie policzylem... Chociaz pewnie
bede musial tak zrobic...
Co do potencjometrow...heh, nawet wieloobrotowe, precyzyjne nie sa tak
precyzyjne...nie mowiac juz o kosztach :)

Pozdrawiam!


--
-----------
Rafal Pyzel
e-mai: rufous (rolmops) wp (kropa) pl
www: http://www.rufous.prv.pl

Wed Jun 27, 2007 12:14 pm   

Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <jaros@lasek.waw.pl> napisał w wiadomości
news:slrnf84ge0.bal.jaros@falcon.lasek.waw.pl...

A dziś jak to się robi ?
Podobnie, tyle, ze automatycznie tnie laserem

Wed Jun 27, 2007 12:42 pm   

Pan Rafał Pyzel napisał:


Ze trzydzieści lat temu miałem praktyki w fabryce oporników (OMIG).
Był tam dział oporników robionych na zamówienie, o najdziwniejszych
rezystancjach i tolerancji podanej jako 0,1% lub nawet mniej.
Realizacja zamówienia wyglądała tak, że jeden gościu brał opornik
metalizowany o trochę mniejszej rezystancji niż ten zamówiony,
wkładał w szczęki zaciskowe włączone do mostka pomiarowego
i zdzierał fragmenty metalizacj pilnikiem diamentowym. Potem taki
opornik lakierowano i nadrukowywano napisy.

Niczego nie sugeruję, ale może warto się nad czymś takim zastanowić.

-- Jarek

PS
Mnie tam wtedy posadzono do strojenia rezonatorów kwarcowych. Robiło
się to przez napylanie srebra w napylarce próżniowej. Patrzyłem na
wskazania miernika częstotliwości i naciskałem guziczek od wyrzutni
jonów srebra. Studentom rzadko powierzano prace bardziej skomplikowane
od naciskania guzika. Praktyki w struganiu oporników nie nabrałem.

Wed Jun 27, 2007 1:46 pm   

Hello Jarosław,

Wednesday, June 27, 2007, 12:53:51 PM, you wrote:

[...]


Miałem kiedyś szefa, który miał zapas nielakierowanych MŁoTów i
"dostrajał" je pasta polerską i ściereczką.

[...]

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl

Wed Jun 27, 2007 2:42 pm   

Pan RoMan Mandziejewicz napisał:


Ja też miałem (zapas, nie szefa), ale nie dostrajałem. Na koniec tych
praktyk dali nam deputat w postaci kilku kilogramów oporników, kwarców
i filtrów kwarcowych. Część z tego pewnie leży jeszcze gdzieś w garażu.
Raz tylko pokusiłem się o skrobanie jakiegoś oporniczka. Po kilku próbach
wyszło mi to co chciałem.

--
Jarek

Thu Jun 28, 2007 4:58 pm   

On Wed, 27 Jun 2007 12:17:04 +0200, Rufous wrote:

Albo i wieksza. Bo sie zmiany troche usrednia.


Duza seria ?
Bo osobiscie sugeruje kupic garsc 5% i miernikiem wybrac te ktore sa
najblizej. I nie tylko najblizej, bo w filtrze w koncu stosunki wazne.

Niektorzy nawet sugeruja ze wsrod takich 1000+/-5% najmniej jest
takich o wartosci najdokladniejszej.
Te wybrano i napisano na nich 1000 1% :-)

J.