Goto page Previous 1, 2
PK
Guest
Thu Nov 04, 2004 6:49 am
Człowiek co się przedstawia jako Grzech napisał:
Quote:
Słyszałem, że gdzieś na Duńskiej coś jest - nawet specjalnie samochodem
tam jeździłem i szukałem i nic nie znalazłem ... Dokładnego adresu nie mam
... Wszyscy operują jakimiś ogółami, a jak trzeba trafić konkretnie, to
jest problem.
jadąc pod górkę z miasta, grubo przed netto, po prawej stronie. Przed eneą.
Widać bramę w głębi i szyld na niej.
Czy płacą, czy trzeba im zapłacić nie wiem, nie byłem.
P.
Grzech
Guest
Thu Nov 04, 2004 12:18 pm
Quote:
proponuje wejsc na strone swojego miasta i wyslac email lub formularz z
pytaniem co miasto zrobilo w tej kwesti,
No dobra ... Trochę podzwoniłem, poodsyłali mnie, aż w końcu trafiłem do
źródła - od oddziału ochrony środowiska w Zachodniopomorskim Urzędzie
Wojewódzkim, przez wydział ochrony środowiska Urzędu Miejskiego, do
Miejskiego Zakładu Gospodarki odpadami przy Piotra Skargi (dla
zainteresowanych tel. (91)455-42-03). Tu uzyskałem informacje o punktach,
gdzie bezpłatnie przyjmują odpady problemowe (bezpłatnie o ile się nie
przesadzi z ilością, bo firmy muszą normalnie płacić za utylizację). Na
lewobrzeżu:
1. Pl. Słowińców (przy rondzie)
2. Firlika 31
3. Gdańska - róg Marynarskiej
4. Duńska - naprzeciw bloków

- tutaj pani nie potrafiła podać dokładnie
adresu.
I na koniec refleksja: Dziwię się, że nic się nie robi, aby doinformować
ludzi o punktach zbiórki (brak nawet informacji w Internecie, co nic by ich
nie kosztowało). Ja podzwoniłem i sam w końcu się dowiedziałem, ale tylko
dlatego, że jestem pro-ekologiczny, a przysłowiowy Kowalski, który raz na
jakiś czas wymienia baterie w pilocie do TV, ma głęboko gdzieś utylizację
odpadów problemowych.
Pozdrawiam!
Marek Lewandowski
Guest
Thu Nov 04, 2004 1:06 pm
Grzech wrote:
Quote:
I na koniec refleksja: Dziwię się, że nic się nie robi, aby doinformować
ludzi o punktach zbiórki (brak nawet informacji w Internecie, co nic by ich
nie kosztowało). Ja podzwoniłem i sam w końcu się dowiedziałem, ale tylko
dlatego, że jestem pro-ekologiczny, a przysłowiowy Kowalski, który raz na
jakiś czas wymienia baterie w pilocie do TV, ma głęboko gdzieś utylizację
odpadów problemowych.
Zmieni to sie dopiero, jak wejdzie przepis, tak, jak w DE, ze kazdy
sklep, ktory baterie sprzedaje, musi wystawic duzy, standardowy, zielony
karton na stare baterie (na kartonie przy okazji jest info o utylizacji
baterii i accu...)
--
Marek Lewandowski ICQ# 10139051/GG# 154441
locustXpoczta|onet|pl
http://www.stud.uni-karlsruhe.de/~uyh0
[! Odpowiadaj pod cytatem. Tnij cytaty. Podpisuj posty. !]
J.F.
Guest
Thu Nov 04, 2004 1:52 pm
On Thu, 4 Nov 2004 13:18:11 +0100, Grzech wrote:
Quote:
I na koniec refleksja: Dziwię się, że nic się nie robi, aby doinformować
ludzi o punktach zbiórki (brak nawet informacji w Internecie, co nic by ich
nie kosztowało). Ja podzwoniłem i sam w końcu się dowiedziałem, ale tylko
dlatego, że jestem pro-ekologiczny, a przysłowiowy Kowalski, który raz na
jakiś czas wymienia baterie w pilocie do TV, ma głęboko gdzieś utylizację
odpadów problemowych.
A te odpady sa naprawde takie problemowe ?
Bo mowiac szczerze jakos nie widze wiekszego zagrozenia ze strony
Kowalskiego ktory raz na rok dwie male bateryjki wyrzuci ..
J.
Grzech
Guest
Thu Nov 04, 2004 7:29 pm
Quote:
A te odpady sa naprawde takie problemowe ?
Bo mowiac szczerze jakos nie widze wiekszego zagrozenia ze strony
Kowalskiego ktory raz na rok dwie male bateryjki wyrzuci ..
Ze strony jednego Kowalskiego może katastrofy ekologicznej nie ma, ale tych
Kowalskich jest >1.

Powiedz ilu jest takich, którzy dzwonią do Zakładu
Gospodarowania Odpadami i pytają się gdzie można oddać akumulatory, czy
baterie ?
Baterie i akumulatory to dość poważny problem: nikiel, kadm, rtęć, ołów. To
wszystko później skaża glebę i wodę. Stąd są one uznane za odpady
niebezpieczne, podobnie świetlówki, odpady medyczne itp. Pozdrawiam!
Marek Dzwonnik
Guest
Sat Nov 06, 2004 7:24 pm
Użytkownik "Grzech" <severyn@go2.pl> napisał w wiadomości
news:cm8vei$nt9$1@news.onet.pl
Quote:
Czy nie wie ktoś, gdzie w Szczecinie znajdują się pojemniki na zużyte
baterie ? - Uzbierałem cały worek odpadów i nie mogę znaleźć miejsca,
w którym mógłbym je bezpiecznie oddać.
Wprawdzie w W-wie a nie w Szczecinie, ale chyba przypadkiem znalazłem
odpowiedź na to pytanie.
Na Allegro powtarzają się "aukcje", w których user "Winmyha" (
http://www.allegro.pl/show_user.php?uid=632442 ) ogłasza, że: "Kupię każdą
ilość i rodzaj zużytych baterii." a do tego reklamuje swoją ofertę zdjęciem
zakładu.
Np.:
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=34343893
--
Marek Dzwonnik, GG: #2061027 - zwykle jako 'niewidoczny'
(Uwaga Gadu-Gadulcowicze: Nie odpowiadam na anonimy.)
J.F.
Guest
Sat Nov 06, 2004 9:49 pm
On Sat, 6 Nov 2004 20:24:10 +0100, Marek Dzwonnik wrote:
Quote:
KUPIE ? czyzby jednak cenny surowiec ?
Czy moze ma dotacje od kazdej tony ?
J.
BLE_Maciek
Guest
Sun Nov 07, 2004 9:21 pm
Wed, 03 Nov 2004 11:13:40 +0100 jednostka biologiczna o nazwie J.F.
<jfox_nospam@poczta.onet.pl> wyslala do portu 119
jednego z serwerow news nastepujace dane:
Quote:
A swoja droga ustawa przegina .. czy toner od laserowki jest naprawde
tak szkodliwy ze trzeba go utylizowac ? Szczegolnie gdy toner wsypuje
do drukarki i zostaje mi samo puste plastikowe opakowanie ..
A moze chodzi o beben swiatloczuly ? W drukarkach HP jest on przeciez
w kasecie z tonerem i jest powleczony jaks dziwna substancja
organiczna (OPC - organic photoconductor), nie selenem. Moze to jest
tak szkodliwe ?
Quote:
BTW jezeli ktos wie gdzie mozna oddac baterie w Warszawie, majac
pewnosc ze nie trafia na wysypisko to prosze o info.
W okolicach stolicy jest jakas huta stali szlachetnych - pewnie
przyjma kazda ilosc rud manganu
No bez przesady, az tyle to ja tych baterii nie mam. Moze gdybym mial
ich wiadro, worek

a na razie to mam po prostu z pol torby (takiej
jak w sklepach za darmo daja). A zreszta teraz nie zuzywam juz az tylu
baterii bo do wielu rzeczy kupilem sobie akumulatorki.
PK
Guest
Tue Nov 09, 2004 7:46 am
Człowiek co się przedstawia jako Grzech napisał:
Quote:
Słyszałem, że gdzieś na Duńskiej coś jest - nawet specjalnie samochodem
tam jeździłem i szukałem i nic nie znalazłem ... Dokładnego adresu nie mam
... Wszyscy operują jakimiś ogółami, a jak trzeba trafić konkretnie, to
jest problem.
ostatnio jadąc do domu specjalnie się przyjrzałem. Jest DOKŁADNIE naprzeciw
parkingu Netto. Jak opadły liście to widać nawet pojemniki. Żółty szyld z
czerwonymi napisami.
P.
Goto page Previous 1, 2