NOWY TEMAT
elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Gdzie oddać zużyte baterie w małym miasteczku? Szukam punktów zbiórki!
Mirek
Guest
Guest
Sat Nov 11, 2006 2:24 pm
Zbyszek napisał(a):
Quote:
Do śmieci nie chcę wyrzucać bo nie chcę mieć później kaca moralnego.
Masz rację, ja też się lepiej czuję jak widzę tony śmieci w rowach i
Masz rację, ja też się lepiej czuję jak widzę tony śmieci w rowach i
mogę spokojnie pomyśleć: ani jeden nie jest mój. Niedawno chciałem sobie
urozmaicić trasę i przejechałem się przez pewną wieś. Całe koryto rzeki
było upstrzone foliami i reklamówkami, na drzewach, na krzakach -
wszędzie - jeden syf! I to tak na odcinku paru kilometrów, tak do trzech
metrów powyżej poziomu wody. Prawdopodobnie jakaś większa woda zabrała
dzikie wysypisko koło rzeki. Dziś kupiłem w pewnym markecie pudełeczko
na drobiazgi elektroniczne. Musiałem bardzo stanowczo protestować żeby
pani nie wkładała mi tego do reklamówki.
Mirek.
Lukasz Sokol
Guest
Guest
Sat Nov 11, 2006 6:19 pm
Marcin Sroczyk wrote:
Quote:
Witam
To moga byc baterie R10 - sa do zdobycia jako bateria 2R10 - jest to pakiet,
w ktorym sa wlasnie 2 sztuki R10 :)
Pozdrawiam
i pasują do L1 (sprawdzone)
el es
koko
Guest
Guest
Sat Nov 11, 2006 8:40 pm
Użytkownik "Zbyszek" <niematakiegoadresu@o2.pl> napisał w wiadomości
news:ej33av$gd5$1@atlantis.news.tpi.pl...
Quote:
Gdzie w obecnych czasach można oddać zużytą baterię?
do dowolnej firmy zajmującej się śmieciami
Zapytaj personel śmieciarki, która obsługuje twój rejon
Problem od jakiegoś czasu jest taki, że trzeba płacić.
Kiedyś za zbędny towar (samochód, telewizor, makulaturę) mogłeś dostać
pieniądze lub upust przy zakupie.
Teraz wyrzucając w/w musisz zapłacić odbiorcy
Może niedużo, ~3zł/kg, ale jednak
Nie opłaca się zbierać baterii, bo ich utylizacja jest kosztowna.
Starej lodówki od miesiąca nie wolno pod karą grzywny wywalić na śmieci.
Niektórzy jeszcze radzą sobie zapraszając złomiarzy, by sprawnie ją zabrali
i kłuła sąsiadów w oczy.
Więcej poczytasz http://www.gios.gov.pl/
Z mojego punktu widzenia, to pomijając szczytne marketoidalne cele, jest to
element "taniego" państwa, "banda łobuzów" do zagrabiania pieniędzy. Wielu
musi im płacić haracz już. Następni będą płacić. Nowa forma podatków.
Piotr \"PitLab\" Laskowsk
Guest
Guest
Sat Nov 11, 2006 10:56 pm
Quote:
* Z nadmiarem manganu w miejskich wodociągach to prawda, a nie żart. Mają
z
tym problem od wielu lat. Podobno to od nawozów sztucznych spływających z
pól, a nie baterii na śmietnikach.
A sa jakies nawozy manganowe ?
z
tym problem od wielu lat. Podobno to od nawozów sztucznych spływających z
pól, a nie baterii na śmietnikach.
A sa jakies nawozy manganowe ?
Nie ma takich nawozów (stosowanych w rolnictwie na szeroką skalę), co
najwyżej jakieś specjalistyczne odżywki dla roślin doniczkowych,
szklarniowych itp.
Generalnie mangan jest dosyć popularnym pierwiastkiem w skurupie Ziemi stąd
bierze się w wodzie.
Wyczytałem że uprawa rolna nie ma praktycznie żadnego wpływu na zawartość
manganu w glebie.
--
Piotrek.
http://www.pitlab.pl
pawelj
Guest
Guest
Sat Nov 11, 2006 11:43 pm
Quote:
Prawdopodobnie jakaś większa woda zabrała dzikie wysypisko koło rzeki.
Dziś kupiłem w pewnym markecie pudełeczko na drobiazgi elektroniczne.
Musiałem bardzo stanowczo protestować żeby pani nie wkładała mi tego do
reklamówki.
Dziś kupiłem w pewnym markecie pudełeczko na drobiazgi elektroniczne.
Musiałem bardzo stanowczo protestować żeby pani nie wkładała mi tego do
reklamówki.
A to pudełeczko to z czego było. Drewniane?
--
PawełJ
Mirek
Guest
Guest
Sun Nov 12, 2006 10:26 pm
pawelj napisał(a):
Quote:
A to pudełeczko to z czego było. Drewniane?
Pudełeczko plastikowe, ale będzie mi służyło przez lata, a nie wyrzucę
Pudełeczko plastikowe, ale będzie mi służyło przez lata, a nie wyrzucę
natychmiast po przyjściu do domu. Po co rozdawać te durne reklamówki -
żeby po paru - parunastu minutach wylądowały w koszu? (oby w koszu).
Rozumiesz o co mi chodzi?
Mirek.
Tomasz Piasecki
Guest
Guest
Sun Nov 12, 2006 10:38 pm
Mirek wrote:
Quote:
Musiałem bardzo stanowczo protestować żeby
pani nie wkładała mi tego do reklamówki.
To prawda, część sprzedawców reaguje na protesty przy małych zakupach
pani nie wkładała mi tego do reklamówki.
To prawda, część sprzedawców reaguje na protesty przy małych zakupach
jakby niezapakowanie śrubki w woreczek było strasznym dyshonorem czy
jeszcze czymś straszniejszym.
TP.
--
| _ _ _ |
| _____ _| |_| | __ (o) | | __ __ @poczta.onet.pl |
| | \ | | |o \| \| |/o |/ _\| \ |
| |_|_|_| \_| |__/|_| |_|\__|\__||_| Tomasz Piasecki |
Zbyszek
Guest
Guest
Sun Nov 12, 2006 11:32 pm
Dzięki wszystkim za pomoc. Pojemnika na baterie nie znalazłem. Lecz nie
tracę nadziei. :-)
Zbyszek
wkwj
Guest
Guest
Mon Nov 13, 2006 8:43 am
Polecam wizytę w okolicy dużego, profesjonalnego wysypiska śmieci.
Krajobraz jak z powieści sf - na wszystkich krzakach i drzewach
unoszą się dziwne, widmowe stwory. Przy bliższym poznaniu okazują
się torbami foliowymi.
Zwykle w hipermakretach można oddać stare baterie a na pewno taki
kosz stoi w bud. D1 Politechniki Wrocławskiej
wkwj
Piotr Gałka
Guest
Guest
Mon Nov 13, 2006 9:36 am
Użytkownik "Zbyszek" <niematakiegoadresu@o2.pl> napisał w wiadomości
news:ej33av$gd5$1@atlantis.news.tpi.pl...
Quote:
Gdzie w obecnych czasach można oddać zużytą baterię?
U nas na osiedlu (Gdańsk) od ponad 10 lat są pojemniki na makulaturę,
plastiki i szkło.
Te na szkło mają dodatkowy mały otworek na baterie (wewnątrz jest na nie
osobny przedział).
Wrzucam tam i sumienie mam spokojne, a czy to trafia gdzie trzeba to badań
nie robiłem.
P.G.
elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Gdzie oddać zużyte baterie w małym miasteczku? Szukam punktów zbiórki!