Gdzie można znaleźć 3-fazowy silnik asynchroniczny poniżej 100 W?

Wed Oct 02, 2013 3:07 pm   

Użytkownik "PeJot" napisał w wiadomości
W dniu 2013-10-02 11:30, Jarosław Sokołowski pisze:

A co ci przeszkadza ? Moc bierna ?

Gdybys napisal ze 2 cm albo pol kg za duzo ...

J.

Wed Oct 02, 2013 3:54 pm   

W dniu 2013-10-02 17:07, J.F pisze:

Moment bezwładności.


--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Wed Oct 02, 2013 4:00 pm   

W dniu 2013-10-02 16:33, Robert Wańkowski pisze:

THX, przeoczyłem. Co ciekawe, ten 0.04 kW ma większy moment bezwładności
wirnika niż 0.06 kW na poz. 82. Czy to jest rozwiązanie, to się okaże w
realu, zamówić trzeba.


--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Wed Oct 02, 2013 7:49 pm   

On 02.10.2013 14:07, kogutek444@gmail.com wrote:


A ja tam bym się zapytał jakie ma być konkretne zastosowanie tego
silnika. Bo być może jednak jest jakieś specjalne wymaganie aby
zastosować mały silnik na 3 fazy. Czasem to nie sprawność jest
najważniejsza.

--
Pozdrawiam
Jakub Rakus

Thu Oct 03, 2013 4:46 am   

W dniu 2013-10-02 21:49, Jakub Rakus pisze:

Jak najmniejszy moment bezwładności, sterowanie z falownika i sporo
pracy hamulcowej. Pewnie dało by się inaczej, ale taka jest koncepcja
napędu.

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Thu Oct 03, 2013 5:52 am   

W dniu 03.10.2013 06:46, PeJot pisze:

Będzie dużo drożej, ale na podane założenia odpowiedź dzisiejszej
techniki nazywa się: serwonapęd. Radziłbym nie kombinować, szczególnie
jeśli to ma być coś dla przemysłu.


Pozdrawiam,
--
Michał

Thu Oct 03, 2013 5:52 am   

Użytkownik "PeJot" <PeJot_slepy_adres@mm.pl> napisał w wiadomości
news:l2isp0$bbt$1@news.mm.pl...

Tak dla ciekawości, bo na szybko, wychodzę właśnie - hamowanie z odzyskiem,
czy "już trudno, niech się grzeje i komary smaży"? :)

--
ACMM-033-PC-GCI-Warszawa.
Spamerstwu i "pytaczom" wstęp do skrzynki email surowo zabroniony!
To, że adres ten jest publiczny i nieodspamiony, nie oznacza, że wolno
wam tu załatwiać się, do tego jest klop, tylko go z szafą nie pomylcie!

Thu Oct 03, 2013 6:35 am   

W dniu 2013-10-03 07:52, ACMM-033 pisze:


Niech się grzeje.


--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Thu Oct 03, 2013 7:07 am   

Użytkownik PeJot napisał:

Elektryczny rower? W tej dziedzinie rządzą silniki BLDC.


--
AlexY
http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html

Thu Oct 03, 2013 5:44 pm   

PeJot pisze:

O, no to się ciekawy temat szykuje.
Jakiś falowniczek wcześniej? Nie kupuj Schneidera jeśli ma szybko reagować.

Miłego.
Irek.N.

Thu Oct 03, 2013 5:44 pm   

Nie kupuj Schneidera jeśli ma szybko reagować.

Powinienem napisać taniego schneidera...

Irek.N.

Thu Oct 03, 2013 7:41 pm   

PeJot wrote:

Jeżeli ma chodzić na falowniku to podepnij jednostkę hamującą ( raptem
jakaś grzałka z radiatorem) i będzie się zatrzymywał w miejscu
wtedy nie musisz się męczyć szukaniem mikrusa

jeffrey