Goto page Previous 1, 2, 3
Jacek
Guest
Thu Jan 06, 2011 3:31 pm
Dnia Thu, 6 Jan 2011 14:27:08 +0000 (UTC), Jarosław Sokołowski napisał(a):
Quote:
Pan ToMasz napisał:
z kabelkiem nie pomogę, ale z autopsji mogę podpowiedzieć ze nawet jak
go zrobisz, to bedzie wykorzystywany, na początku, potem sporadycznie
potem wcale. Tak wiec moim zdaniem gra nie warta świeczki.
W trakcie autopsji, to już nie pora na używanie glukometrów. Więc trzeba
robić tak, by do niej nie doszło (bo po niej, to już tylko świeczki można
zapalić).
Wolisz umrzec na raka? Powodzenia.
ToMasz
Guest
Thu Jan 06, 2011 3:37 pm
Jarosław Sokołowski pisze:
(...)to już nie pora na używanie glukometrów. Więc trzeba
Quote:
robić tak, by do niej nie doszło
dojdzie co cukrzycy t2, i 99% to "leje" słodkim moczem, do momentu aż
coś innego nie "siądzie"
Do cukrzycy typu T1 dochodzi sie bez wiekszych działań lub zaniedbań, i
wtedy glukomer staje sie "amuletem" a jego wyniki decydują o tym czy
jesteś głodny czy juz sobie pojadłeś.
(bo po niej, to już tylko świeczki można
Quote:
zapalić).
da sie zyć.
ToMasz
Dalej (delikatnie) twierdze, ze to czy się wyjdzie na spacer, bardziej
wpłynie na poziom cukru, niż prognoza na podstawie wyników zapisanych w
exelu. (co nie znaczy ze zapisywanie wyników jest niepotrzebne)
Jarosław Sokołowski
Guest
Thu Jan 06, 2011 4:27 pm
Pan ToMasz napisał:
Quote:
z kabelkiem nie pomogę, ale z autopsji mogę podpowiedzieć ze nawet jak
go zrobisz, to bedzie wykorzystywany, na początku, potem sporadycznie
potem wcale. Tak wiec moim zdaniem gra nie warta świeczki.
W trakcie autopsji, to już nie pora na używanie glukometrów. Więc trzeba
robić tak, by do niej nie doszło (bo po niej, to już tylko świeczki można
zapalić).
--
Jarek
Jarosław Sokołowski
Guest
Thu Jan 06, 2011 4:42 pm
Pan ToMasz napisał:
Quote:
(bo po niej, to już tylko świeczki można zapalić).
da sie zyć.
Po autopsji? Nawet jak wszystko poprzyszywają catgutem na miejsce,
to może być trudno.
--
Jarek
Jarosław Sokołowski
Guest
Thu Jan 06, 2011 4:42 pm
Pan Jacek napisał:
Quote:
z kabelkiem nie pomogę, ale z autopsji mogę podpowiedzieć ze nawet jak
go zrobisz, to bedzie wykorzystywany, na początku, potem sporadycznie
potem wcale. Tak wiec moim zdaniem gra nie warta świeczki.
W trakcie autopsji, to już nie pora na używanie glukometrów. Więc trzeba
robić tak, by do niej nie doszło (bo po niej, to już tylko świeczki można
zapalić).
Wolisz umrzec na raka?
Skąd wniosek, że wolę?
Quote:
Powodzenia.
Dziękuje pięknie.
--
Jarek
Marek Niedoba
Guest
Thu Jan 06, 2011 6:52 pm
Użytkownik "Krzysztof Tabaczyński" <ktabaczynski@wp.pl> napisał w wiadomości
news:ig3v87$s3$1@inews.gazeta.pl...
Quote:
Cześć!
ciach
pomocą specjalnego kabla USB. Tyle, że nie napisali
gdzie taki kabel kupić, a polski oddział producenta milczy.
Może ktoś wie gdzie mozna kupić kabel USB który
na drugim końcu ma małego Jacka?
Pozdrowienia. Krzysztof z Tychów.
Cześć!
Jakiej firmy jest ten glukomert?
pozdrawiam Marek (słodki od 1976)
Marek Niedoba
Guest
Thu Jan 06, 2011 7:16 pm
Użytkownik "Krzysztof Tabaczyński" <ktabaczynski@wp.pl> napisał w wiadomości
news:ig3v87$s3$1@inews.gazeta.pl...
Quote:
Cześć!
Mam taki problem: dostałem w prezencie mały,
bardzo nowoczesny glukometr.
ciach
Pozdrowienia. Krzysztof z Tychów.
Trochę się pospieszyłem ale przeczytałem tylko Twój pierwszy post.Już teraz
wiem jaki to glukometr.
Reszta na priv.
pozdrawiamm Marek
..
Marek Niedoba
Guest
Thu Jan 06, 2011 7:42 pm
Użytkownik "Krzysztof Tabaczyński" <ktabaczynski@wp.pl> napisał w wiadomości
news:ig3v87$s3$1@inews.gazeta.pl...
Quote:
Cześć!
Mam taki problem: dostałem w prezencie mały,
bardzo nowoczesny glukometr. W instrukcji jest
napisane, że można go podłączyć do komputera za
pomocą specjalnego kabla USB. Tyle, że nie napisali
gdzie taki kabel kupić, a polski oddział producenta milczy.
Może ktoś wie gdzie mozna kupić kabel USB który
na drugim końcu ma małego Jacka?
Pozdrowienia. Krzysztof z Tychów.
Zgodnie z Twoją prośbą piszę tutaj
Quote:
Cześć!
Nie zawsze wszystkie reklamy mówią prawdę, dość często nie pokrywają się z
prawda.
Używam glukometrów firmy OneTouch kiedyś z kablem na RS232 z fajnym
DOS-owym programem.
Teraza mam na kapilarne paski (potrzeba bardzo małą kroplę krwi) też tej
samej firmy model Select. Kabel udało mi się zdobyć od lokalnego
przedstawiciela firmy ale........... jest program opracowany przez
polskiego lekarza ale od kilku miesięcy niedostępny.
Jest ponoć na stronie producenta w US ale trzeba tam potwierdzic, że
kupiło się glukometr na ich terenie.
No i klops a ja okropnie nie lubię pisać poziomów cukru!!
Trudne jest życie cukrzyka //

)
Jak ustalę coś więcej dam znać.
pozdrawiam Marek
Krzysztof Tabaczyński
Guest
Thu Jan 06, 2011 9:11 pm
Użytkownik "Marek Niedoba" <sp9bqj@ka.onet.pl> napisał w wiadomości
news:ig52d2$cp9$1@news.onet.pl...
Quote:
Użytkownik "Krzysztof Tabaczyński" <ktabaczynski@wp.pl> napisał w
wiadomości news:ig3v87$s3$1@inews.gazeta.pl...
Cześć!
Mam taki problem: dostałem w prezencie mały,
bardzo nowoczesny glukometr. W instrukcji jest
napisane, że można go podłączyć do komputera za
pomocą specjalnego kabla USB. Tyle, że nie napisali
gdzie taki kabel kupić, a polski oddział producenta milczy.
Może ktoś wie gdzie mozna kupić kabel USB który
na drugim końcu ma małego Jacka?
Pozdrowienia. Krzysztof z Tychów.
Zgodnie z Twoją prośbą piszę tutaj
Cześć!
Nie zawsze wszystkie reklamy mówią prawdę, dość często nie pokrywają się
z prawda.
Używam glukometrów firmy OneTouch kiedyś z kablem na RS232 z fajnym
DOS-owym programem.
Teraza mam na kapilarne paski (potrzeba bardzo małą kroplę krwi) też tej
samej firmy model Select. Kabel udało mi się zdobyć od lokalnego
przedstawiciela firmy ale........... jest program opracowany przez
polskiego lekarza ale od kilku miesięcy niedostępny.
Jest ponoć na stronie producenta w US ale trzeba tam potwierdzic, że
kupiło się glukometr na ich terenie.
No i klops a ja okropnie nie lubię pisać poziomów cukru!!
Trudne jest życie cukrzyka //

)
Jak ustalę coś więcej dam znać.
....a to dlatego, że Twoje informacje mogą być przydatne
jeszcze komuś innemu, i w innym czasie. Jeśli będą tylko
w mojej skrzynce to już nikt inny z tego nie skorzysta.
Pozdrowienia. Krzysztof z Tychów.
Jarek P.
Guest
Thu Jan 06, 2011 10:38 pm
Użytkownik "Krzysztof Tabaczyński" <ktabaczynski@wp.pl> napisał w wiadomości
news:ig3v87$s3$1@inews.gazeta.pl...
Quote:
Może ktoś wie gdzie mozna kupić kabel USB który
na drugim końcu ma małego Jacka?
Zdaje się, że w rodzinie jest taki kabel, nówka sztuka, rozpakowana jedynie
do sprawdzenia, czy działa, jest niepotrzebny (nietrafiony prezent), jeśli
jesteś zainteresowany odkupieniem, odezwij się na priv.
J.
ToMasz
Guest
Thu Jan 06, 2011 11:48 pm
Jarek P. pisze:
Quote:
Użytkownik "Krzysztof Tabaczyński" <ktabaczynski@wp.pl> napisał w
wiadomości news:ig3v87$s3$1@inews.gazeta.pl...
Może ktoś wie gdzie mozna kupić kabel USB który
na drugim końcu ma małego Jacka?
Zdaje się, że w rodzinie jest taki kabel, nówka sztuka, rozpakowana
jedynie do sprawdzenia, czy działa, jest niepotrzebny (nietrafiony
prezent), jeśli jesteś zainteresowany odkupieniem, odezwij się na priv.
J.
mam nieodparte wrażenie ze co drugi na tej grupie to cukrzyk...
ToMasz
Jarek P.
Guest
Thu Jan 06, 2011 11:51 pm
Użytkownik "ToMasz" <twitek4@.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:ig5grn$hng$2@inews.gazeta.pl...
Quote:
mam nieodparte wrażenie ze co drugi na tej grupie to cukrzyk...
To zdaje się u elektroników częste, ale tu akurat chodzi o rodzinę i osobę
nieelektroniczną, ja uchowaj Bóg, cukrzycy jeszcze nie mam :-)
J.
Krzysztof Tabaczyński
Guest
Fri Jan 07, 2011 4:08 pm
Użytkownik "Jarek P." <jarekprzybyl@gmail.com> napisał w wiadomości
news:ig5guv$ii2$1@inews.gazeta.pl...
Quote:
Użytkownik "ToMasz" <twitek4@.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:ig5grn$hng$2@inews.gazeta.pl...
mam nieodparte wrażenie ze co drugi na tej grupie to cukrzyk...
To zdaje się u elektroników częste, ale tu akurat chodzi o rodzinę i osobę
nieelektroniczną, ja uchowaj Bóg, cukrzycy jeszcze nie mam
Jak pięć lat temu byłem na konsultacjach u profesora,
specjalisty od cukrzycy, to w poczekalni siedzieli
przedstawiciele chyba całego społeczeństwa.
Począwszy od pięcioletnich dzieci, a kończąc na
staruszkach. Profesor stwierdził, że cukrzycę będą
mieli wszyscy, tyle, że niektórzy wcześniej umrą.
Pozdrowienia. Krzysztof z Tychów.
Artur M. Piwko
Guest
Mon Jan 10, 2011 9:14 am
In the darkest hour on Thu, 6 Jan 2011 14:27:08 +0000 (UTC),
Jarosław Sokołowski <jaros@lasek.waw.pl> screamed:
Quote:
z kabelkiem nie pomogę, ale z autopsji mogę podpowiedzieć ze nawet jak
go zrobisz, to bedzie wykorzystywany, na początku, potem sporadycznie
potem wcale. Tak wiec moim zdaniem gra nie warta świeczki.
W trakcie autopsji, to już nie pora na używanie glukometrów. Więc trzeba
robić tak, by do niej nie doszło (bo po niej, to już tylko świeczki można
zapalić).
http://sjp.pwn.pl/szukaj/autopsja punkt 1.
--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:236B ]
[ 09:14:20 user up 12678 days, 21:09, 1 user, load average: 0.98, 0.01, 0.95 ]
If one synchronised swimmer drowns, do all the rest have to drown too?
Goto page Previous 1, 2, 3