Jak zestroić głowicę UKF bez wyświetlacza przy częstotliwości 50MHz?

Sat Mar 13, 2010 3:45 pm   

Skończyłem dzisiaj montaż głowicy UKF według projektu ze strony:
http://www.forum.invisionresources.pl/topic/217-glowica-ukf-88-108-mhz/
Niestety górna granica możliwości mojego licznika częstotliwości to
50MHz. Liczyłem, że powyżej tego straci dokładność pomiaru, ale
wyświetli cokolwiek. Niestety nie wyświetla nic poza 00Hz, tak więc nie
jestem w stanie sprawdzić zakresu przestrajania heterodyny.

Generalnie wszystko powinno być ok - przed montażem mierzyłem elementy.
Napięcie zasilania jest stabilne (6,7V) a na warikapach zmienia się
prawidłowo podczas przestrajania. O ile SA612 jest ok (nowy w każdym
razie) o tyle nie ma tam zbyt wielu rzeczy, który mogłyby nie działać.

Ktoś ma pomysł jak mógłbym sprawdzić prawidłowość działania, na razie
chociażby bez dokładnego strojenia?

Spróbowałem podłączyć krótką antenę i kręcąc rdzeniem cewki 7x7 oraz
potencjometrem strojenia złapać jakąś częstotliwość na wyjściu głowicy.
Przeważnie miałem 00Hz, ale przez chwilę licznik pokazywał dość mocno
skaczącą wartość.

Tylko czy jest w ogóle sens próbować robić cokolwiek bez ekranu? Czy w
przypadku nieekranowanej głowicy zakłócenia mogą zniweczyć wszystkie
wysiłki dążące do jej zestrojenia?

Sat Mar 13, 2010 4:06 pm   

Wstawiasz szybki dzielnik na wejsciu i juz masz, prosty licznik 4
bitowy i juz masz dzielnik przez 2,4,6,8 to powinno wystarczyc do pomiarow.

Sat Mar 13, 2010 4:10 pm   

Dnia Sat, 13 Mar 2010 15:45:44 +0100, Atlantis napisał(a):


Ovczywiście, jest sens. Wiele konstrukcji głowic nawet w odbiornikach
przenośnych jest bez ekranu. Względne szerokości kanałów sa duże na UKF a
ARCz stabilizuje odbiór. Pewnie że brak ekranu nieco utrudnia postępowanie
ale bez przesady. Powinieneś jednak coś zrobić by ten częstościomierz
pokazywał więcej, bez pomiaru prędzej ukręcisz rdzenie niż coś osiągniesz

--
Jacek

Sat Mar 13, 2010 4:15 pm   

http://www.nikomp.com.pl/opisy/ZEPJ0/ZEPJ2000.htm

Sat Mar 13, 2010 4:35 pm   

Gdzie jest wirefree... TU JEST!


Sławek
--
________ Bóg nie prowadzi drogą prostą ludzi niesprawiedliwych!
_/ __/ __/ (Sura III, werset86)
\__ \__ \_______________________________________________________________
/___/___/ Sławomir Szczyrba steev/AT/hot\dot\pl

Sat Mar 13, 2010 4:36 pm   

Dnia Sat, 13 Mar 2010 16:15:01 +0100, wirefree napisał(a):


Mozna dorobic preskaler ale prawdopodobnie wystarczyło by
zmienić/przekonstruować obwód wejściowy tego cyfraka jaki masz. Zdaje się
że to miernik własnej konstrukcji?
--
Jacek

Sat Mar 13, 2010 6:06 pm   

W dniu 2010-03-13 16:10, Jacek Maciejewski pisze:


Ok, w takim razie rozejrzę się za jakimś preskalerem.
Jak rozumiem przy dokonywaniu pomiaru w ten sposób muszę manualnie
przemnożyć wyświetlaną wartość aby uzyskać rzeczywistą, mierzoną
częstotliwość?

BTW zastanawia mnie jeszcze jedna kwestia. Mianowicie chciałem
zidentyfikować kila posiadanych filtrów. W tym celu złożyłem ponownie
generatorek do testowania kwarców, dokładnie taki jak tutaj:
http://sp5ddj.pl/Probnik%20kwarcow.jpg

Przetestowałem na kilku różnych rezonatorach - działa świetnie.
Podłączam na wejściu obwód 7x7 o znanych parametrach - nic. Żadnej
oscylacji. Czyżbym do testowania obwodów LC wymagał nieco innego układu?

Sat Mar 13, 2010 6:10 pm   

On Sat, 13 Mar 2010 18:06:58 +0100, Atlantis wrote:

Kondensator szeregowy, bo ci inaczej cewka sprowadza baze na zerowy
potencjal.

No w przypadku LC te dwa kondensatory w ukladzie [plus trzeci] moga
sporo przestroic.

J.

Sat Mar 13, 2010 6:15 pm   

W dniu 13.03.2010 18:06, Atlantis pisze:

Zrobiłeś piękne (choć niegroźne w tym układzie) zwarcie bazy tranzystora
do masy Dodaj kondensator między bazą tranzystora a mierzonym
obwodem LC.

Pozdrawiam
Grzegorz

Sat Mar 13, 2010 6:18 pm   

Dnia Sat, 13 Mar 2010 18:06:58 +0100, Atlantis napisał(a):


Zapewne oporność wyjściowa wtórnika w połączeniu z op. obciążenia tłumi za
bardzo obwód drgań. Podłączaj przez szeregową pojemność rzędu 30-50pf,
powinno zagenerować. A w ogóle każdy 7x7 ma napisany na kubku 3-cyfrowy
numer po którym w wiekszości przypadków rozpoznasz indukcyjność i schemat
uzwojenia.
--
Jacek

Sat Mar 13, 2010 7:01 pm   

On Sat, 13 Mar 2010 15:45:44 +0100, Atlantis wrote:

Zalezy gdzie mieszkasz .. podlaczyc lepsza antene, w miastach
nadajniki UKF sa tak gesto ze na pewno cos zlapiesz.

Albo sobie zrobic generatorek 30MHz i lapac trzecia harmoniczna :-)

J.

Sun Mar 14, 2010 12:17 am   

Użytkownik "Atlantis" <marekw1986NOSPAM@wp.pl> napisał w wiadomości
news:hng8i9$eoi$1@atlantis.news.neostrada.pl...

Też kiedyś stroiłem na wyczucie, bez częstościomierza.
Najpierw sprawdź, czy wzbudza się heterodyna na prawidłowej częstotliwości.
Można do tego użyć drugiego odbiornika UKF. Heterodyna przeważnie oscyluje
na częstotliwości 10,7MHz wyżej od częstotliwości odbieranej. Jeśli więc ma
odbierać 88MHz, to heterodyna pracuje na 98,7MHz. W drugim odbiorniku na tej
częstotliwości powinieneś usłyszeć nośną (ciszę). Można się upewnić, że to
nasza heterodyna dotykając lub zbliżając do niej palec. Na tej zasadzie
możesz sprawdzić działanie do częstotliwości 108-10,7MHz, czyli do połowy
zakresu, a tym samym mniej więcej połowy suwaka potencjometru.
Następny krok to ustawienie na odbiór najmocniejszej w okolicy stacji
radiowej i strojenie p.cz. Jeśli już p.cz. będzie działało, można wrócić do
strojenia filtrów pasmowych na maksimum sygnału.
To tak w wielkim skrócie z ominięciem wielu szczegółów.
Ekran natomiast zdecydowanie poprawia działanie głowicy, szczególnie w
warunkach dużego pola od lokalnych nadajników. Poza tym niezaekranowana
heterodyna jest nadajnikiem małej mocy - sąsiad w swoim odbiorniku może
usłyszeć czego aktualnie słuchasz (ARCz moduluje częstotliwościa heterodyny)
lub nawet co gadasz (mikrofonowanie cewki).

PS: UL1202 jakoś nie przystaje do tego NE612. Rozbieżność epokowa
Michał

Sun Mar 14, 2010 10:50 am   

W dniu 2010-03-14 00:17, Michał Lankosz pisze:


Generalnie to interesującą kwestią jest przesuwanie się granicy
"niemożliwości" wraz z coraz lepszą dostępnością sprzętu. Dzisiaj często
słyszy się tekst w stylu "nie zestroisz tego bez: licznika
częstotliwości, generatora sygnałowego, oscyloskopu, sondy w.cz.,
miernika pojemności i indukcyjności". W latach osiemdziesiątych w prasie
publikowano projekty odbiorników radiofonicznych lub sprzętu
krótkofalarskiego uruchamianego przy pomocy woltomierza i zestrojonego
fabrycznie radia.
W prasie z drugiej połowy lat dwudziestych widziałem kilka przykładów
odbiorników superheterodynowych, które uruchamiało się (ze zrozumiałych
powodów) bez jakiegokolwiek sprzętu pomiarowego. Przy czym tam autor
jasno wspominał: złożysz to w pół dnia, a potem przez parę miesięcy
będziesz stroił zanim zacznie przyzwoicie odbierać. :)



Hmm... Jaki zasięg przeważnie ma oscylująca heterodyna, gdy głowica nie
jest ekranowana? Powinienem zwyczajnie postawić radio na tym samym stole
czy trzeba się bawić w podłączanie krótkiej antenki do któregoś punktu
układu heterodyny, zbliżanie anteny odbiornika (w formie kawałka drutu)
do jej cewki itp.?



Generalnie i tak zanim zestroję dokładnie głowicę i połączę ją z torem
p.cz. muszę dokończyć przestrajanie Amatora 2 Stereo na CCIR, a to
chwilowo zawieszone z powodu zerwanej linki napędu skali. To w tej
chwili jedyne radio w którym mam dogodny dostęp do wszystkich sygnałów.
Pozostałe to nowsze, na jednym scalaku...

Teraz przyszedł mi do głowy pomysł, aby zgrubnie zestroić filtr 7x7 na
wyjściu głowicy na 10,7MHz. Pomysł jest następujący:
1. Wyjąć SA612 z podstawki
2. Odłączyć potencjometr strojenia - teraz jedynym zasilanym elementem w
układzie będzie obwód UL1202.
3. Do wejść 3 i 4 podstawki układu scalonego podłączyć prosty
generatorek złożony na płytce stykowej, dający 10,7MHz.
4. Do wyjścia głowicy podłączyć licznik częstotliwości, stroić rdzeniem
cewki 7x7 do pojawienia się na wyświetlaczu częstotliwości 10,7MHz.
5. Na miejsce licznika częstotliwości na wyjściu podłączyć moją
prowizoryczną sondę w.cz. i stroić delikatnie do uzyskania maksymalnej
wartości.

Tym sposobem miałbym przynajmniej orientacyjnie zestrojony obwód
wyjściowy głowicy.



Wiem. Jednak UL1042 jest ekstremalnie trudny do zdobycia, a nie chciało
mi się bawić w składanie głowicy na dwóch BF194/195/214/215 wedle układu
niegdyś powszechnie stosowanego w polskich odbiornikach.

Mon Mar 15, 2010 1:15 pm   

Quidquid MsgId est, timeo Atlantis et dona ferentem...

< http://www.cyfronika.com.pl/t/product_info.php?products_id=6331 >

Sławek
--
________ Rozmaicie bywa. Upij się pan, każ sobie zagrać austriacki hymn,
_/ __/ __/ a zobaczysz co będziesz mówił. -- Szwejk
\__ \__ \_______________________________________________________________
/___/___/ Sławomir Szczyrba steev/AT/hot\dot\pl