DLink DIR-620: Częste restartowanie po podłączeniu drukarki Epson L120 przez USB

Mon Jan 10, 2022 10:37 pm   

witam
pacjent to wiekowy dlink dir620. ma wifi,lan i usb. chcę z niego zrobić
serwer wydruku, najlepiej przez wifi. urządzenie działa stabilnie, czyta
pliki z pendriva, normalnie wszystko ok. do momentu podłączenia
drukarki. wtedy po kilku sekundach diodki z zielonych robią sie żółte
(czyli stan negocjacji, oczekiwania na dhcp itp) a następnie wszystko
gaśnie i tak w kółko. po odłączeniu drukarki router wstaje jak gdyby
nigdy nic... i prosi o nadanie nowego hasła - jest przywrócony do
ustawień fabrycznych. Podłączyłem go (zasilanie) do amperomierza - cały
czas pobiera 0.4-0.8A - jeśli są skoki to za krótkie do zaobserwowania.
podłączyłem drukarkę przez usb doktora - nie pobiera mierzalnego prądu.
Wystawiłem na pół godziny router na minus5 stopni, żeby ograniczyć
przegrzewanie - nie pomogło. router ma fabryczny soft, próba wgrania
openwrt (v15, 16.....21) skutkuje komunikatem - nieprawidłowy plik z
firmware
Jakies pomysły jak dlinka usprawnić albo jak zrobić printserwer dla
epsona L120?

Pozdrawiam

Tue Jan 11, 2022 7:55 am   

W dniu 10.01.2022 o 22:37, ToMasz pisze:


są 4 rodzaje z różnym hardware


szkoda czasu


dziwne


pierwsze firmware musi spełniać warunki okreslone przez dlinka zeby ich obecnie dzialajacy
na routerze soft uznal ze to prawidlowa aktualizacja, dopiero potem mozesz wgrywac co chcesz


z doświadczenia powiem - dać sobie spokój, drukowanie przez usb z routera to skomplikowany
temat, a w przypadku urządzenia tak wiekowego próba odpalenia tego będzie niebanalna a
szanse na powodzenie mizerne

miałem hp na wielokrotnie mocniejszym nighhawku z tomato i działało to wyjątkowo
kapryśnie, z marszu wydrukowałem dosłownie kilka stron tekstu przez trzy lata

chyba że akurat trafisz na jakąś cudowną kombinację router+drukarka która działa, ale jak
widać nie ma to miejsca

Tue Jan 11, 2022 11:52 am   

W dniu 2022-01-10 o 22:37, ToMasz pisze:

Nie wiem czy to może mieć związek, ale a nuż...
W Wigilię zaczął mi się rwać net. Niby działa, ale co jakiś czas
zacięcia. Uznałem, że może wszyscy na osiedlu (dostawca osiedlowy)
rzucili się na oglądanie filmów i przepełnili łącze z którego korzysta
ten dostawca. Ale po Świętach nadal to samo. W przydasiach znalazłem
zasilacz o takim samym napięciu i złączu (ciężki - jeszcze
transformatorowy). Po wymianie zasilacza wszystko wróciło do normalnego
działania. Planuję obejrzeć napięcie na wyjściu tego starego pod
obciążeniem, ale jeszcze nie znalazłem czasu (jakaś robota 'na wczoraj'
wyskoczyła 23 grudnia i jeszcze nie zrobiona).
P.G.

Tue Jan 11, 2022 12:48 pm   

["Followup-To:" header set to pl.comp.pecet.]
On 2022-01-10, ToMasz <tomasz@poczta.fm.com.pl> wrote:

A sprawdzałeś jakies inne urządzenia wpięte w to samo gniazdo?

--
Marcin

Tue Jan 11, 2022 2:54 pm   

poniedziałek, 10 stycznia 2022 o 22:37:29 UTC+1 ToMasz napisał(a):


A skąd w ogóle przekonanie, że ten router umie robić za printserver?
Tzn. może jakoś się przy tym specjalnie nie upierasz - ale to, że port USB działa i można
mieć serwer plików dla podłączonego pendrive oznacza tylko tyle, że port USB działa
i oprogramowanie ma zaimplementowany serwer plików.
A na tyle może być niedorobione (bo pewnie raczej nie zmieścili tam Linuxa), że jak się
podłączy nieznany typ urządzenia USB to może nawet dość do resetu do ustawień fabrycznych...

Dawno temu były printservery w sprzedaży, w firmie nawet jeden wciąż działa z drukarką
USB - a jest na tyle mocny, że ma dwa porty USB i jeden centronics - choć aż tak nigdy
mi się nie nudziało, by do centronics podłączyć drukarkę - a stoi jakiś stary laserjet.