RTV forum PL | NewsGroups PL

Dlaczego układy ATmega w TME są dostępne tylko na specjalne zamówienie?

Układy ATmega

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Dlaczego układy ATmega w TME są dostępne tylko na specjalne zamówienie?

Goto page Previous  1, 2

Jerry1111
Guest

Sun Jun 06, 2010 6:41 pm   



On 05/06/2010 10:54, J.F. wrote:
Quote:
On Sat, 5 Jun 2010 11:49:04 +0200, neuron wrote:
Tak wielka produkcja opiera sie na dlugofalowym planowaniu sprzedarzy a to
na prognozach analitycznych.
Przyjeto zbyt pesymistyczne zalozenia i ich zmiana potrwa cale miesiace. A
cena - tu decyduja posrednicy i handlowcy

A nie dlatego ze produkcja dla hobbystow to jakas nisza, a naprawde
sie zarabia na produkcji pamieci i procesorow do telefonow oraz
telewizorow ?

Mysle ze nie. Produkcja telefonow i telewizorow to idzie po cenach
surowcow (chodzi mi o to, ze glowne IP do tych rzeczy ma firma co to
sprzedaje, a nie firma co to produkuje). Z drugiej strony takie duze
produkcje zwykle placa za wszystkie koszty stale - wiec reszta to zysk.

Dobry przyklad to TSMC - kazdy moze u nich zrobic scalaki a potem
sprzedac dodajac 'dzialke' za swoje IP.


--
Jerry1111

nuclear2001
Guest

Mon Jun 07, 2010 7:49 am   



Użytkownik "Adam" <brak@adresu.pl> napisał w wiadomości
news:4c08b678$0$19169$65785112@news.neostrada.pl...
Quote:
Witam,

Wie może ktoś co się dzieje z układami ATmega w TME? Kiedyś kupowałem
różne i nie było problemu z dostępnością. Po krótkiej przerwie wchodzę na
stronę, a tam większość układów "na specjalne zamówienie". O co chodzi?
Przestają nimi handlować czy co?

takie pytanie wysłałem kiedyś do nich i otrzymałem odpowiedz:

"
Witam

Produkty widoczne na stronie www są cały czas w ofercie.
Obecnie producent tych układów ma opóźnienia w produkcji także
wszyscy oczekują dostaw zamówionych artykułów.

Także trzeba obecnie czekać na nowe dostawy.

Pozdrawiam
"

Marcin E. Hamerla
Guest

Tue Jul 27, 2010 3:10 pm   



nuclear2001 napisal(a):

Quote:
Wie może ktoś co się dzieje z układami ATmega w TME? Kiedyś kupowałem
różne i nie było problemu z dostępnością. Po krótkiej przerwie wchodzę na
stronę, a tam większość układów "na specjalne zamówienie". O co chodzi?
Przestają nimi handlować czy co?

takie pytanie wysłałem kiedyś do nich i otrzymałem odpowiedz:
"
Produkty widoczne na stronie www są cały czas w ofercie.
Obecnie producent tych układów ma opóźnienia w produkcji także
wszyscy oczekują dostaw zamówionych artykułów.

Także trzeba obecnie czekać na nowe dostawy.

Nestety, ale zaopatrzenie w elementy zaczyna sie robic dramatyczne w
tej chwili. Rynek jest kompletnie rozchwiany. Masakra.

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Every day I make the world a little bit worse."

BartekK
Guest

Tue Jul 27, 2010 3:44 pm   



W dniu 2010-07-27 17:10, Marcin E. Hamerla pisze:
Quote:
nuclear2001 napisal(a):

Wie może ktoś co się dzieje z układami ATmega w TME? Kiedyś kupowałem
różne i nie było problemu z dostępnością. Po krótkiej przerwie wchodzę na
stronę, a tam większość układów "na specjalne zamówienie". O co chodzi?
Przestają nimi handlować czy co?

takie pytanie wysłałem kiedyś do nich i otrzymałem odpowiedz:
"
Produkty widoczne na stronie www są cały czas w ofercie.
Obecnie producent tych układów ma opóźnienia w produkcji także
wszyscy oczekują dostaw zamówionych artykułów.

Także trzeba obecnie czekać na nowe dostawy.

Nestety, ale zaopatrzenie w elementy zaczyna sie robic dramatyczne w
tej chwili. Rynek jest kompletnie rozchwiany. Masakra.

I w takiej chwili powraca odwieczne pytanie "skoro ten statek wygląda na
tonący, to na co się przesiąść"? Choćby avr nie toneło, a tylko chwilowo
znalazło się pod wodą, to i tak w wielu projektach nie można sobie na
takie atrakcje pozwolić.
Kto coś poleci - by było tak samo przyjazne jak rodzina AVR, niedrogie,
lutowalne w warunkach domowych (czyli tak gdzieś od DIL8 do tqfp44 Wink ),
obsługiwane przez gcc lub innym darmowym softem bez ograniczeń
licencyjnych...
Myślałem nad LPC... skoro nawet w DIL20 takiego arma można dorwać
niedrogo, ale jakoś brakuje mi startera by z tym ruszyć choćby z
najprostszym projektem "migaj diodą" wytłumaczonym od zera (na avr/51
takich tutoriali jest mnogo, a tutaj nawet nie wiadomo czym/jak
programować).

--
| Bartlomiej Kuzniewski
| sibi@drut.org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

Marcin E. Hamerla
Guest

Tue Jul 27, 2010 3:57 pm   



BartekK napisal(a):

Quote:
Nestety, ale zaopatrzenie w elementy zaczyna sie robic dramatyczne w
tej chwili. Rynek jest kompletnie rozchwiany. Masakra.

I w takiej chwili powraca odwieczne pytanie "skoro ten statek wygląda na
tonący, to na co się przesiąść"? Choćby avr nie toneło, a tylko chwilowo
znalazło się pod wodą, to i tak w wielu projektach nie można sobie na
takie atrakcje pozwolić.

Nie zrozumielismy sie. Z Atmelem sa tak naprawde niezbyt duze
problemy, a nawet ich nie ma. Prawdziwe klopoty sa na przyklad z
Texasem, z czesciami biernymi.

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Every day I make the world a little bit worse."

Andgro
Guest

Tue Jul 27, 2010 4:03 pm   



BartekK pisze:

Quote:
I w takiej chwili powraca odwieczne pytanie "skoro ten statek wygląda na
tonący, to na co się przesiąść"? Choćby avr nie toneło, a tylko chwilowo
znalazło się pod wodą, to i tak w wielu projektach nie można sobie na
takie atrakcje pozwolić.

Jest to sytuacja przejściowa, związana z kryzysem który nas względnie
ominął ale na świecie szaleje. Nikt nie produkuje na magazyn, wszyscy
tylko tyle ile maja zamówień. Materiały, które kiedyś były zawsze od
ręki, najdalej za 2 tygodnie dzisiaj są dostępne za kilka tygodni czasem
nawet dopiero za rok! Obłęd, ale po prostu taka jest sytuacja, i trzeba
sie do niej przystosować, ni liczyć na dostępność czegokolwiek w krótkim
terminie.
Z pojedynczymi sztukami nie ma zwykle problemu, problemy mają ci, którzy
używają w ilościach produkcyjnych.

--

Pozdrawiam,

A. Grodecki

Mario
Guest

Tue Jul 27, 2010 4:38 pm   



W dniu 2010-07-27 17:44, BartekK pisze:

Quote:
Myślałem nad LPC... skoro nawet w DIL20 takiego arma można dorwać
niedrogo, ale jakoś brakuje mi startera by z tym ruszyć choćby z
najprostszym projektem "migaj diodą" wytłumaczonym od zera


http://ics.nxp.com/support/lpcxpresso/
Masz trochę przykładów na Cortex-M3 Od LPC11xx przez 13xx do 17xx. Nie
tylko na LPCXpresso ale tez na Keil czy Eclipse. Jak poszukasz to
znadziesz więcej np Freertos na LPC17xx z przykładami na LED.
Zaleta taka że bootloader jest na RS232 czyli do procka potrzebujesz
podłączyć tylko konwerter napięć jak MAX3221. Możesz się też zdecydowac
na najprostszy moduł LPCXpresso np z Kamami. Odłamujesz kawałek płytki
stanowiący JTAG i masz programowanie i debugowanie w darmowym środowisku
LPCXpresso. A kurs nauki na LPC był w EP (bodajże pana Zbysińskiego).
Wprawdzie na LPC2148 ale sposób dostępu do portów i kontroli przerwań
jest taki sam.


--
Pozdrawiam
MD

Marcin E. Hamerla
Guest

Tue Jul 27, 2010 6:00 pm   



Andgro napisal(a):

Quote:
I w takiej chwili powraca odwieczne pytanie "skoro ten statek wygląda na
tonący, to na co się przesiąść"? Choćby avr nie toneło, a tylko chwilowo
znalazło się pod wodą, to i tak w wielu projektach nie można sobie na
takie atrakcje pozwolić.

Jest to sytuacja przejściowa, związana z kryzysem który nas względnie
ominął ale na świecie szaleje. Nikt nie produkuje na magazyn, wszyscy
tylko tyle ile maja zamówień. Materiały, które kiedyś były zawsze od
ręki, najdalej za 2 tygodnie dzisiaj są dostępne za kilka tygodni czasem
nawet dopiero za rok! Obłęd, ale po prostu taka jest sytuacja, i trzeba
sie do niej przystosować, ni liczyć na dostępność czegokolwiek w krótkim
terminie.

Sa rozne teorie dotyczace biezacej sytuacji, ale dosc prawdopoodbna
przyzczyna jest taka, ze zadnego kryzysu nie ma i nie bylo :--). A juz
calkiem powaznie, to niektre firmy, jak Texas, podjely podyktowane
panika decyzje zamykania fabryk i sie na tym przejechaly. Dodatkowo
wyglada na to, ze zamowienia na czesci staly sie obiektem spekulacji
finansowych.

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Every day I make the world a little bit worse."

Andgro
Guest

Tue Jul 27, 2010 8:10 pm   



Marcin E. Hamerla pisze:

Quote:
Sa rozne teorie dotyczace biezacej sytuacji, ale dosc prawdopoodbna
przyzczyna jest taka, ze zadnego kryzysu nie ma i nie bylo :--). A juz
calkiem powaznie, to niektre firmy, jak Texas, podjely podyktowane
panika decyzje zamykania fabryk i sie na tym przejechaly. Dodatkowo
wyglada na to, ze zamowienia na czesci staly sie obiektem spekulacji
finansowych.

Zapewne świadczą o tym spadki obrotów firm nawet o 30-50% oraz np wysyp
domów do kupienia w Danii po niewypłacalnych kredytobiorcach, a takze
cięcia budżetowe jak Europa długa i szeroka. :)

--

Pozdrawiam,

A. Grodecki

Marcin E. Hamerla
Guest

Tue Jul 27, 2010 8:15 pm   



Andgro napisal(a):

Quote:
Sa rozne teorie dotyczace biezacej sytuacji, ale dosc prawdopoodbna
przyzczyna jest taka, ze zadnego kryzysu nie ma i nie bylo :--). A juz
calkiem powaznie, to niektre firmy, jak Texas, podjely podyktowane
panika decyzje zamykania fabryk i sie na tym przejechaly. Dodatkowo
wyglada na to, ze zamowienia na czesci staly sie obiektem spekulacji
finansowych.

Zapewne świadczą o tym spadki obrotów firm nawet o 30-50% oraz np wysyp
domów do kupienia w Danii po niewypłacalnych kredytobiorcach, a takze
cięcia budżetowe jak Europa długa i szeroka. Smile

Przypominam koledze, ze mowimy o elektronice, a nie o branzy porno.

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Every day I make the world a little bit worse."

Andgro
Guest

Tue Jul 27, 2010 8:40 pm   



Marcin E. Hamerla pisze:

Quote:
Przypominam koledze, ze mowimy o elektronice, a nie o branzy porno.

Nie wiem jak sie sprawy maja w branży porno, ale np osobiście
zarejestrowałem 40% spadek eksportu wkrótce po tym jak sie zaczęło walić
w USA. Nie dlatego że straciłem klientów, tylko dlatego że ich klientom
spadły obroty. Mam znajomego na szczycie pewnej wielkiej europejskiej
firmy technologicznej produkującej między innymi elektronikę
przemysłową, i u niego jest dokładnie to samo.
W znanych mi osobiście kilku mniejszych zachodnich firmach załoga na
produkcji została zredukowana nawet o 50% z powodu drastycznego spadku
ilości zamówień. Jeśli maszyna sie nie sprzedaje, to elektronika do niej
też nie.
W Polsce nie dzieje sie praktycznie nic z tych rzeczy i cieszmy się z tego.

--

Pozdrawiam,

A. Grodecki

Marcin E. Hamerla
Guest

Tue Jul 27, 2010 8:57 pm   



Andgro napisal(a):

Quote:
Przypominam koledze, ze mowimy o elektronice, a nie o branzy porno.

Nie wiem jak sie sprawy maja w branży porno, ale np osobiście
zarejestrowałem 40% spadek eksportu wkrótce po tym jak sie zaczęło walić

Ja mam caly czas wzrost eksportu. Wiekszosc mojej produkcji idzie na
eksport.

Quote:
w USA. Nie dlatego że straciłem klientów, tylko dlatego że ich klientom
spadły obroty. Mam znajomego na szczycie pewnej wielkiej europejskiej
firmy technologicznej produkującej między innymi elektronikę
przemysłową, i u niego jest dokładnie to samo.
W znanych mi osobiście kilku mniejszych zachodnich firmach załoga na
produkcji została zredukowana nawet o 50% z powodu drastycznego spadku
ilości zamówień. Jeśli maszyna sie nie sprzedaje, to elektronika do niej
też nie.
W Polsce nie dzieje sie praktycznie nic z tych rzeczy i cieszmy się z tego.

Twoja teza jest taka, ze nasz przemysl eketroniczny pracuje wlacznie
na rynek krajowy?

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Every day I make the world a little bit worse."

Andgro
Guest

Tue Jul 27, 2010 9:14 pm   



Marcin E. Hamerla pisze:

Quote:
Ja mam caly czas wzrost eksportu. Wiekszosc mojej produkcji idzie na
eksport.
Twoja teza jest taka, ze nasz przemysl eketroniczny pracuje wlacznie
na rynek krajowy?

Nasz przemysł elektroniczny i przede wszystkim nie tylko elektroniczny
korzysta w tej chwili z bardzo korzystnej sytuacji, kiedy przyciśnięci
koniecznością oszczędności ludzie zachodu szukają tańszych źródeł
dostaw. Tak sie składa że jest to pochodna kryzysu, która nas winduje.
Ale nie w każdym przypadku tak jest. Mój spadek eksportu został z
naddatkiem zrównoważony przez wzrost sprzedaży krajowej dla firm które z
kolei... maja duży wzrost eksportu Smile
Jestem daleki od formułowania wniosków na podstawie pojedynczych
informacji albo co gorsza jedynie na podstawie własnych doświadczeń.
Nie jest to kryzys z którego powodu Niemcy zaczynają przymierać głodem
jak w okresie międzywojennym. Jest to rozchwianie systemu finansowego
świata, które ma znamiona kryzysu. Bo pieniędzy w rzeczywistosci jest
mniej niż wirtualnie. Wystarczy wprowadzić zakłócenie w system
kredytowy, bankowy, wzajemnych płatności, i nagle okazuje sie, że ktoś
nie ma i nie ma szansy na odzyskanie czegoś co teoretycznie wcześniej
posiadał.
Jeśli na przykład kupujesz dom na kredyt i nagle z powodów zakłócenia
płynności finansowej nie jesteś w stanie go spłacać w wymaganym reżimie,
to nagle okazuje sie, że już nie masz domu.

--

Pozdrawiam,

A. Grodecki

Goto page Previous  1, 2

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Dlaczego układy ATmega w TME są dostępne tylko na specjalne zamówienie?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map