Dlaczego nowy laser SF-HD65 w odtwarzaczu Philips nie czyta CD, a DVD tak?

Sun Oct 05, 2008 8:27 pm   

DVD (z hipermarketu, co prawda nie żadna Manta ani Alaska, tylko
Philips, ale taki za 200zł) sobie było zdechło, konkretnie
przestało czytać płyty DVD i niektóre CD. Soczewkę wyczyściłem,
prowadnice smarowałem, nic nie pomogło więc wymieniłem laser.
SF-HD65 konkretnie. Nowy kupiłem na allegro, ale nówka,
fabrycznie zapakowana, zworka obecna. Zainstalowałem,
przetestowałem paroma płytami, które były pod ręką, wydawało się
OK, więc oddałem właścicielce.
Okazało się, że niestety... Teraz objawy są dokładnie odwrotne:
płyty DVD są czytane bezbłędnie, zarówno tłoczone jak i
nagrywane, problem jest z CD, przeważnie nie potrafi nawet
indeksu przeczytać, rzeźbi rzeźbi i "zła płyta" wyświetla. Co za
gówno?
1) pytanie do serwisantów: jaka jest szansa na to, że nowy laser
jest również skopany od nowości?
2) moje doświadczenia z serwisem RTV pochodzą jeszcze z czasów,
kiedy o DVD nikomu się nie śniło, lasery w CD się wtedy po prostu
wymieniało i szlus, a może teraz potrzebna jest jakaś kalibracja?
Sam mechanizm prowadnic wózka z laserem jeszcze zawiera przy
jednej z prowadnic śrubę ewidentnie do regulacji równoległości
tej prowadnicy, nie ruszałem tej śruby, ale może po wymianie
lasera trzeba?

J.

Mon Oct 06, 2008 1:48 pm   

nie napisałeś czy wymieniłeś sam laser, czy razem z mechaniką. Generalnie, w
takich przypadkach lepiej kupić komplet (co ciekawe różnica w cenie
przeważnie jest symboliczna, a bywa... wręcz ujemna . Wtedy oczywiście
wymieniamy i szlus. Żadnych regulacji. Zresztą, z mojego doświadczenia przy
wymianie samego lasera, o ile zostało to zrobione normalnie, znaczy
delikatnie i starannie, żadnych regulacji nie trzeba robić. Natomiast
parokrotnie dostałem uwalone lasery, tak więc raczej na to bym stawiał.

pozdr.

Mon Oct 06, 2008 5:14 pm   

jw czy wymieniany był sam laser czy również mechanika

jak są problemy z talerzem albo z luzami na silniku to objawy podobne do
wadliwego lasera mielenie płyt itp

Mon Oct 06, 2008 10:35 pm   

On 6 Paź, 18:14, "M" <M...@devil.ru> wrote:

Sam moduł lasera wymieniłem. Komplety razem z prowadnicami i całą ramą
też widziałem na allegro, ale droższe były, ich kupno wydało mi się
bez sensu, teraz widzę że jednak nie... Nic, spróbuję się pobawić tą
regulacją prowadnicy, jak nic nie da, to zamówię ponownie, tym razem
komplet. Naprawa tego szajsu dla mnie jest dość priorytetowa, bo DVD
do teściowej należy...

J.

Tue Oct 07, 2008 8:44 am   

Użytkownik "Jarek P." <jarekprzybyl@gmail.com> napisał w wiadomości
news:d121f897-0a95-4fc7-be4c-5b83454e0763@z72g2000hsb.googlegroups.com...
On 6 Paź, 18:14, "M" <M...@devil.ru> wrote:

Sam moduł lasera wymieniłem. Komplety razem z prowadnicami i całą ramą
też widziałem na allegro, ale droższe były, ich kupno wydało mi się
bez sensu, teraz widzę że jednak nie... Nic, spróbuję się pobawić tą
regulacją prowadnicy, jak nic nie da, to zamówię ponownie, tym razem
komplet. Naprawa tego szajsu dla mnie jest dość priorytetowa, bo DVD
do teściowej należy...

J.

Witam!
Proponuję poczytać trochę na forum:
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic671038.html
są tam bardzo ciekawe porady!

Pzdr
c_apitan@wp.pl

Tue Oct 07, 2008 9:32 am   

On 6 Paź, 21:35, "Jarek P." <jarekprzy...@gmail.com> wrote:

Sam laser powinien mieć dwa małe pr-ki. Można nimi regulować. O ile
dobrze pamiętam jeden odpowiedzialny jest za DVD drugi CD.

Pozdrawiam
-willy-

Tue Oct 07, 2008 12:39 pm   

On 7 Paź, 08:32, willy <maciej.dziu...@interia.pl> wrote:

Ma. Za czasów moich doświadczeń z laserami w CD, ruszanie tych peerków
to był dość skuteczny sposób na szybkie uwalenie lasera: podnosiło się
prąd podkładu, odtwarzacz zaczynał czytać wszystkie płyty, ale za
miesiąc umierał...

J.

Tue Oct 07, 2008 12:41 pm   

Jeśli to dla teściowej i za 200 zl, to może taniej wyjdzie kupić drugi taki
nowy?
Teściowa się ucieszy i majster odpocznie.

Tue Oct 07, 2008 12:54 pm   

Ma. Za czasów moich doświadczeń z laserami w CD, ruszanie tych peerków
to był dość skuteczny sposób na szybkie uwalenie lasera: podnosiło się
prąd podkładu, odtwarzacz zaczynał czytać wszystkie płyty, ale za
miesiąc umierał...

_____

Popieram, grzebanie przy PR-kach jest zasadniczo gestem rozpaczy - o ile bez
tego laser jest do wymiany, ale nawet jesli po "regulacji"ruszy to nie
liczyłbym na długą pracę.
Zasadniczo, w 99% przypadków wymiana laser-pickup wraz z napędem kończy
naprawę, jeśli nie - to oznacza problemy z inną częścią elektroniki (ale
opisany przypadek na to nie wskazuje).
Przypominam o ostrożności ESD ! podczas wymiany lasera można dość łatwo
uwalić coś innego, jeśli się nie uważa !

pozdr.

Wed Oct 08, 2008 9:36 am   

On 7 Paź, 13:41, "ici" <i...@poczta.onet.pl> wrote:

Wiesz... może i tak, ale 30zł za laser, nawet jeśli teraz będę musiał
kupić
drugi wraz z mechaniką za 35, to nadal będzie kilkakrotnie mniej niż
200, a
zachowam przy tym twarz elektronika ;-)

J.

Fri Oct 31, 2008 1:00 am   

"Jarek P." <jarekprzybyl@gmail.com> wrote in message
news:1949ad63-d6d2-4cf3-bd97-cea7d6a496bf@l33g2000pri.googlegroups.com...

To ile klientka musiała zapłacić za wymianę tego lasera?
Rozumiem, że dużo mniej niż 200zł. Ile? 100zł max? 70zł?
Ile godzin pracy na to zużyłeś? 2? 3? 100zł-30=70zł/3 godziny roboty.
Czy w ogóle opłaca się naprawiać sprzęt za 200zł?

Fri Oct 31, 2008 10:45 am   

On 31 Paź, 01:00, "Pszemol" <Psze...@PolBox.com> wrote:


Pisałem, ta klientka to teściowa, zapłaciła jedynie cenę tego lasera.
Wymiana lasera to 15 minut jest, nawet wliczając czas potrzebny na
jego zamówienie w godzinie się mieszczę.


To zależy. M.in. od rzeczywistych kosztów o których sam piszesz.

J.

Fri Oct 31, 2008 12:23 pm   

Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości
news:ged082.2ag.0@poczta.onet.pl...



Pszemol, Ty uważasz wszystkich za zawodowców
"co dziecku podliczy za naprawę samochodzika"?

Tu w większości (tylko przypuszczam) są kochający podłubać
w elektronice robią to dla przyjemności w chwili wolnej.
Czyli uwzględniając powiedzenie, że za przyjemności się płaci
- za naprawę "lasera" powinien JarekP zapłacić teściowej .

Artur(m)