RTV forum PL | NewsGroups PL

Czym jest MOSFET i jakie ma zastosowanie w radioodtwarzaczach samochodowych?

Co to jest MOSFET ?

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Czym jest MOSFET i jakie ma zastosowanie w radioodtwarzaczach samochodowych?

WITUX
Guest

Thu Oct 21, 2004 3:40 pm   



Co to jest MOSFET i co daje w radioodtwarzaczach samochodowych ??
--
Pozdrawiam
WITUX

Maciek C
Guest

Thu Oct 21, 2004 3:54 pm   



WITUX wrote:
Quote:
Co to jest MOSFET i co daje w radioodtwarzaczach samochodowych ??

Wzmacniacz w takim radiu jest oparty na układach MOSFET :)

--
Pozdrawiam
Maciek C

RoMan Mandziejewicz
Guest

Thu Oct 21, 2004 5:22 pm   



Hello WITUX,

Thursday, October 21, 2004, 6:40:05 PM, you wrote:

Quote:
Co to jest MOSFET

Metal-Oxide-Semiconductor Field Effect Transistor

Quote:
i co daje w radioodtwarzaczach samochodowych ??

Nic oprócz bajeranckiego napisu i wyższej ceny. Teoretycznie powinien
dawać dużo ale sposób sterowania MOSFETów wymusza stosowanie układów
bootstrap a to raczej parametry pogarsza.

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl

pisztu
Guest

Thu Oct 21, 2004 9:36 pm   



Quote:
Nic oprócz bajeranckiego napisu i wyższej ceny. Teoretycznie powinien
dawać dużo ale sposób sterowania MOSFETów wymusza stosowanie układów
bootstrap a to raczej parametry pogarsza.

A ja sobie tak w myslach licze i... wychodzi mi ze MOSFET zre mniej pradu Smile
Poza tym tam troszke inna charakterystyke (nie typu e^x tylko x^2)
Nie jestem pewien, ale chyba wprowadza tez mniejsze szumy... Albo tez jest
stabilniejszy temperaturowo..

No i oczywiscie wykonuje sie go calkiem inaczej.

Natomiast ukladowo... nigdy nie myslalem nad wzmacniaczem na MOSFETach.
Bootstrap tam sie pojawia?

RoMan Mandziejewicz
Guest

Thu Oct 21, 2004 10:25 pm   



Hello pisztu,

Friday, October 22, 2004, 12:36:51 AM, you wrote:

Quote:
Nic oprócz bajeranckiego napisu i wyższej ceny. Teoretycznie powinien
dawać dużo ale sposób sterowania MOSFETów wymusza stosowanie układów
bootstrap a to raczej parametry pogarsza.
A ja sobie tak w myslach licze i... wychodzi mi ze MOSFET zre mniej pradu Smile

A niby pojemności wejściowej przeładowywać co chwilę nie trzeba?
Rzekłbym nawet, że właśnie MOSFETy więcej żrą z tego powodu.

Quote:
Poza tym tam troszke inna charakterystyke (nie typu e^x tylko x^2)

Bez znaczenia - stopień wyjściowy i tak pracuje wtórnikowo.

Quote:
Nie jestem pewien, ale chyba wprowadza tez mniejsze szumy...

Bez większego znaczenia dla stopnia mocy.

Quote:
Albo tez jest stabilniejszy temperaturowo..

Nie ma problemu stabilności temperaturowej w scalonych wzmacniaczach
mocy.

Quote:
No i oczywiscie wykonuje sie go calkiem inaczej.

E, tam.

Quote:
Natomiast ukladowo... nigdy nie myslalem nad wzmacniaczem na MOSFETach.
Bootstrap tam sie pojawia?

A jak otworzysz tranzystor końcowy? Teoretycznie można skonstruować
'zubożone' tranzystory a siakos ich w handlu nie widzę.

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl

Ukaniu
Guest

Fri Oct 22, 2004 5:41 am   



Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl> napisał w wiadomości
news:121130822.20041022012518@pik-net.pl...

Quote:
A niby pojemności wejściowej przeładowywać co chwilę nie trzeba?
Rzekłbym nawet, że właśnie MOSFETy więcej żrą z tego powodu.

Witam
Prawda, i to jest ich największa wada.

Quote:
Poza tym tam troszkę inna charakterystykę (nie typu e^x tylko x^2)

Bez znaczenia - stopień wyjściowy i tak pracuje.

O znaczenie jest podstawowe, IMHO bardziej produkuje harmoniczne parzyste
A wtórnik też wnosi zniekształcenia.

Quote:
Nie ma problemu stabilności temperaturowej w scalonych >wzmacniaczach
mocy.

Ale w układach z el dyskretnych jak najbardziej ma.

Polecam zerknąć na dość ciekawą stronkę
http://www.passdiy.com/amps.htm

Pozdrawiam Łukasz

RoMan Mandziejewicz
Guest

Fri Oct 22, 2004 9:28 am   



Hello Ukaniu,

Friday, October 22, 2004, 8:41:53 AM, you wrote:

Quote:
A niby pojemności wejściowej przeładowywać co chwilę nie trzeba?
Rzekłbym nawet, że właśnie MOSFETy więcej żrą z tego powodu.
Witam
Prawda, i to jest ich największa wada.

Nie tyle wada, co trudność przy konstruowaniu - ciężko zachować
liniowość gdy wartość prądu sterującego ma się nijak do żądanego
napięcia.

Quote:
Poza tym tam troszkę inna charakterystykę (nie typu e^x tylko x^2)
Bez znaczenia - stopień wyjściowy i tak pracuje.

Dlaczego wyciąłeś jedno słowo? :-O

Quote:
O znaczenie jest podstawowe, IMHO bardziej produkuje harmoniczne parzyste

Parzyste harmoniczne znoszą się w układach symetrycznych.

Quote:
A wtórnik też wnosi zniekształcenia.

_Każdy_ układ wnosi zniekształcenia.

Quote:
Nie ma problemu stabilności temperaturowej w scalonych wzmacniaczach
mocy.
Ale w układach z el dyskretnych jak najbardziej ma.

I owszem - dlatego należy je realizować z głową.

Quote:
Polecam zerknąć na dość ciekawą stronkę
http://www.passdiy.com/amps.htm

Ojej, natłukłem się w życiu tyle wzmacniaczy, że naprawde teorii nie
trzeba mnie już uczyć. Zaczynałem w erze lamp, uznając tranzystory za
nienadające się do zmacniaczy mocy - najmocniejszy: TG72 miał Ptot =
1.5W ;-)

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl

Ukaniu
Guest

Fri Oct 22, 2004 9:56 am   



Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl> napisał w wiadomości
news:986764006.20041022122833@pik-net.pl...
Quote:
Dlaczego wyciąłeś jedno słowo? :-O

U, nie wiem jak to się stało, heh nawet się kropka ostała.

Quote:
_Każdy_ układ wnosi zniekształcenia.

Naszczęście jedne są mniej drugie bardziej akceptowalne przez ucho.
Stąd moda na mosfety i lampy

Quote:
Polecam zerknąć na dość ciekawą stronkę
http://www.passdiy.com/amps.htm

Ojej, natłukłem się w życiu tyle wzmacniaczy, że naprawde teorii nie
trzeba mnie już uczyć. Zaczynałem w erze lamp, uznając tranzystory za
nienadające się do zmacniaczy mocy - najmocniejszy: TG72 miał Ptot =
1.5W Wink

Hehe, ja też mam w szufladnie na pamiątkę TG72, moja era świadomej
elektroniki zaczyna się od BD139 w jakimś pierwszym wzmacniaczu wykonanym
jako projekt z Młodego Technika.
Link podałem bardziej jako ciekawostkę,żarówki jako źródła prądu...
(dobrze wiem że parę osób na tej grupie ma więcej wiedzy odemnie),

Pozdrawiam Łukasz

RoMan Mandziejewicz
Guest

Fri Oct 22, 2004 11:23 am   



Hello Ukaniu,

Friday, October 22, 2004, 12:56:01 PM, you wrote:

[...]

Quote:
_Każdy_ układ wnosi zniekształcenia.
Naszczęście jedne są mniej drugie bardziej akceptowalne przez ucho.

Nie ma problemu zniekształceń we współczesnych wzmacniaczach
tranzystorowych. Bez względu na to, czy na MOSFETach czy na
bipolarnych. Oczywiście mowa o poprawnie skonstruowanych i wykonanych.

Quote:
Stąd moda na mosfety i lampy

Moda tylko i wyłącznie. Bo nie wmówisz mi, że jednolampowy wzmacniacz
mocy na triodzie ma którykolwiek _obiektywny_ parametr lepszy.

[...]


--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl

Ukaniu
Guest

Fri Oct 22, 2004 11:57 am   



Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl> napisał w wiadomości
news:197211837.20041022142320@pik-net.pl...
Quote:
Nie ma problemu zniekształceń we współczesnych wzmacniaczach
tranzystorowych. Bez względu na to, czy na MOSFETach czy na
bipolarnych. Oczywiście mowa o poprawnie skonstruowanych i >wykonanych.

Witam,
Oczywiście racja zgadzam się, ale po części;) Jako elektronik który
wszystko chciałby policzyć i dowieść na kartce papieru nie dopuszczałem
sobie do głowy tego że wzmacniacz o THD 0.01% może brzmieć nieprzyjemnie.
Ale z własnego podwórka bardziej wole wzmacniacz lampowy stojący u mnie w
domu od może początku lat 70, który jak go zmierzyłem wnosi przy mocy 25W
2%THD. On mnie poprostu nie męczy.
Ucho ludzkie to skomplikowany mechanizm, nie lubi nieparzystych
harmonicznych, zniekształceń TIM itd.
Jeśli przybrać w spojrzeniu na wzmacniacze audio okulary elektronika
impulsowca to te wzmacniacze 0.00000....1 są o kant stołu rozbić.
Kiedyś więc postanowiłem skonstruować wzmacniacz który będzie idealnie
przenosił transienty, i lipa też nie mogłem go słuchać więcej niż 2h.
Potem dotarłem do opracowania w którym autor twierdził że ograniczenie pasma
do 20KHz to zbrodnia i błąd. Bo albo do 15Khz lub mniej, albo minimum 40KHz,
oparł to na subiektywnej ocenie jakiejś grupy testowej.
Więc może tutaj leży zagadka dlaczego, ani te szybkie 1MHz, ani te 00000..1
nie brzmią dobrze, a stary lampowiec pasmo ~15khz przy 10W poprostu pozwala
odpocząć słuchając muzyki.

Pozdrawiam Łukasz

Waldeusz
Guest

Fri Oct 22, 2004 1:00 pm   



W artykule news:clb08t$p8r$1@nemesis.news.tpi.pl,
niejaki(a): Ukaniu z adresu <l99ukaszWYWALTO@gazeta.pl> napisał(a):

Quote:
Więc może tutaj leży zagadka dlaczego, ani te szybkie 1MHz, ani te
00000..1 nie brzmią dobrze, a stary lampowiec pasmo ~15khz przy 10W
poprostu pozwala odpocząć słuchając muzyki.

Na ten temat to mozna epopeje stworzyc,
a odczucia subiektywne i tak sie beda roznic ....
Generalnie odpoczywa sie przy muzyce (kazdy przy swojej) Wink
a wzmacniacz to i tak tylko pewien procent tego po potrafia glosniki.

Lepiej chyba nie kontynuowac tego watku,
bo jak sie podepnie paru audiofili to
od MOSFETA dojdziemy do.....
kondycjonerow sieciowych Smile))

Pozdrawia
Waldeusz
.... odpoczywajacy przy bipolarnym Denonie Wink

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Czym jest MOSFET i jakie ma zastosowanie w radioodtwarzaczach samochodowych?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map