Czy można samodzielnie kupić i zamontować bezprzewodowe czujniki ciśnienia w oponach?

Fri Oct 01, 2004 11:31 am   

Czy idzie takie czujniki kupic sobie samemu i zamontowac w samochodzie
(majac jakas specyfikacje) czy nie bardzo? Pzdr.

Fri Oct 01, 2004 12:43 pm   

Top Gun w skupieniu wystukał(a):

w conradzie widziałem to cudo

--
VSS http://vss.lasershow.pl
Światło i dźwięk http://www.lasershow.pl

Fri Oct 01, 2004 12:53 pm   

Użytkownik "Top Gun" <iron.eagle@klub.chip.pl> napisał w wiadomości
news:cjjitj$d5n$1@nemesis.news.tpi.pl...

fajne, ale troche drogie.....i pewnie po tygodniu mozna sie pozbyc takich
czujnikow, jak sie zaparkuje w ciemnym miejscu
http://www.conrad.pl/index.php?art=854580&back=serch

Fri Oct 01, 2004 7:39 pm   

Użytkownik "Top Gun" <iron.eagle@klub.chip.pl> napisał w wiadomości
news:cjjitj$d5n$1@nemesis.news.tpi.pl...

dotyczyło to Renault Laguna

Powodzenia
RomanF

Fri Oct 01, 2004 10:33 pm   

Dnia 2004-10-01 22:39, Użytkownik Roman Filipecki napisał:

Jaka technologia za tym stoi? Szafirowy czujnik ciśnienia + procek z RFID?

Sat Oct 02, 2004 12:07 am   

Roman Filipecki wrote:


-----=======----
Luzem w kole ? chyba zarty sobie robisz.
To musi byc zainstalowane w felgach.

Sat Oct 02, 2004 12:12 am   

Tomasz Wójtowicz wrote:

Jesli to ma jakis sens to bardzo prosze o wyjasnienie tegoz sensu.

Sat Oct 02, 2004 2:13 am   

niekoniecznie. Nie wiem, jak to jest realizowane, ale moim zdaniem moze
byc luzem. Zakladajac ze caly aparacik jest malutki (powiedzmy jak 5
zlotowka), to w czasie jazdy sila odsrodkowa przyklei go do wnetrza
opony i po herbacie. A zasilac mozna by toto z energi wibracji/wstrzasow
(minicewka, magnesik itd.).
Specjalnie nie widzo potrzeby przymocowania. A jezeli jeszcze powlec
toto warstwa kauczuku, to nawel w czasie wolnej jazdy nie bedzie to
przeszkadzac...

No ale - na pewno nie wiem. Tak sobie gdybam :)

Pozdr.

Sat Oct 02, 2004 8:07 am   

Hello Greg,

Saturday, October 2, 2004, 3:12:56 AM, you wrote:


Czyżby technologia SOS...



--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl

Sat Oct 02, 2004 9:00 am   

Halo, in news:cjl6jl$2lv$1@nemesis.news.tpi.pl, Sundayman hat
geschrieben:


Tylko jak wrzucić pięciozłotówkę do opony? :-)


--
Cezary 'Pafnucy' Belka
http://ludzie.tlen.pl/c-b

Sat Oct 02, 2004 10:45 am   

Powitanko,

Policz sile odsrodkowa dla kola np. 14'', przy predkosci np. 100km/h i
ciezarze ustrojstwa powiedzmy 5g. Hint: zobacz jakie sa ciezarki
wywazajace na kolach. Moim zdaniem takie cudo musi byc w feldze i
oczywiscie wywazane cale kolo.
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
Przy odpowiadaniu na priv zastanow sie nad moim adresem;-)

Sat Oct 02, 2004 11:10 am   

Ja czytałem o wyczuwaniu ciśnienia w oponach przez zainstalowanie w
bokach metalowych pasków i obróbkę danych z czujnika zbliżeniowego za
pomocą niezłej mocy DSP...

ale nie wiem w końcu czy to prawda...

eL eS

--
| W T F |
| O M F G |
| I HATE 1337 |
|speak so damn|
|much it hurts|

Sat Oct 02, 2004 11:40 am   

On Sat, 02 Oct 2004 13:45:23 +0200, Pawel "O'Pajak" wrote:

Ciezarki sa co 5g. Ale sa na obwodzie felgi a nie opony.
Mogloby dzialac, gdyby wazyl ponizej 2g - z bateria.

Co gorsza - nie wiem czy ten czujnik by to przezyl.
Jakis kamien, kraweznik .. poza tym jak fragment opony jest
na drodze, to przyspieszenia nie ma - chyba odpadnie.

Chyba zeby przykleic do opony..


I o ile pamietam tak sie wlasnie robi. jest mocowane opaska do
"zewnetrznego" obwodu felgi. Ta opaska nawiasem mowiac mocna musi byc
...

J.

Sat Oct 02, 2004 4:31 pm   

Sundayman wrote:


Oj gdyvbasz gdzybasz. Urzadzenie ktore by wytrzymalo e wstrzasy i obijania
sie w oponie to musialoby kosztowac bardzo drogo.
Jezeli wyobrazasz sobie ze mozna tak cos sobie utrzymac sila odsrodkowa to
sie mylisz.
Kolo czasem sie obraca a czasem jednak trzba przystanac i ten twoj patent by
sie odczepial. Kolo by nigdy nie bylo wywazone bo taki maly aparacik raz by
byl tu raz tam.
I w ogole by sie rozwalil po pierwszej przejazdzce.
Z tym zasilaniem to osobna sprawa i z przekazywaniem iformacji o cisnieniu
to juz w tym wszytkim male piwo.

A w ogole to czytalem kiedys taka ciekawostke ze jeden facio chcial
przemycic banknoty w kolach i udalo mu sie to polowicznie to znaczy nie
zlapali go ale to co przewiozl na druga strone granicy to juz byl raczej
drobny pyl.

Pozdro
Grzechu
P.S. A z drugiej strony wiel wynalazkow powstalo z tego ze ktos ie wiedzil
ze cos sie nie da zrobic i probowal.
Ale to jeszcz nie znaczy ze by sie dalo tak jak pisze moj przedpisca

Sun Oct 03, 2004 10:12 am   

czujniki ciśnienia są montowane na feldze. A opony też mają indykator RFID.
Może nie wszystkie, ale większość. Służą one do kontroli, czy na
samochodzie są zainstalowane odpowiednie opony. Np. jak ktoś "w
poniedziałek" zamontuje do BMW opony xxxSRxx i klient rozwali się przy
250km/h, to może się to okazać dość drogą imprezą. Dlatego w oponach są
instalowane elektroniczne "paszporty" odczytywane przez RFID. Niestety przy
wulkanizacji wiele z nich przechodzi do krainy swobodnych elektronów.
Dlatego szuka się innych możliwości obiektywnego sprawdzania poprawności
montażu, np. przez czytanie kodu na oponach, co wcale nie jest takie
proste, ale się da.

Waldek