Czy da się zrobić czujnik aktywności połączenia na LED w skrętce Ethernet?

Thu Sep 14, 2006 9:45 pm   

Witam.
Probowal ktos kiedys zrobic taki 'czujnik' aktywnosci polaczenia na LED'ie?
Daloby sie zrobic takie cos wpinanie rownolegle do konkretnej pary kabli(i
zeby sie palilo gdy polaczenie jest i analogicznie)?

Pozdrawiam,
Sqeeb

Fri Sep 15, 2006 6:01 am   

Wiele osób próbowało i im się udawało. Dioda była wpinana i się paliła jak
było połączenie i analogicznie. Dioda była zielona, ale sądzę, że na żółtej
też zadziała.

Fri Sep 15, 2006 9:09 am   

Thu, 14 Sep 2006 23:45:46 +0200 jednostka biologiczna o nazwie "Sqeeb"
<sqeeb@q2pl.org> wyslala do portu 119
jednego z serwerow news nastepujace dane:


Nie będzie to raczej obrazowało czy faktycznie jest połączenie tylko
czy jest jakaś aktywność na kablu (a to nie to samo). Odradzam
bezpośrednie podłączenie LEDa do drutów skrętki. Trzeba dać
jakąkolwiek separację (mosfet, bramka cmos, opamp (z wejściami
mosfet!), co tam masz pod ręką) inaczej prawdopodobnie połączenie
przestanie w ogóle działać.

Tak czy inaczej dołączenie czegoś takiego (mam na myśli z separacją,
bo bez to w ogóle klapa...) pogorszy warunki pracy liniii ponieważ
zmieni w tym miejscu impedancję falową przewodu, w związku z czym
pojawią się w tym miejscu odbicia i stopa błędów napewno wzrośnie.

Jeżeli musisz już tak okaleczać łącze to pamiętaj aby badaną parę
rozpleść jak najmniej i nie prowadzić zbyt długich prewodów do samego
układu. Najlepiej jeżeli wszystko będzie możliwie blisko przewodu.

Fri Sep 15, 2006 1:35 pm   

To rowniez mnie satysfakcjonuje, o cos takiego mi chodzilo(jak w switchach,
a myslalem ze to bardziej skomplikowane). Napewno czyms to odseparuje, tylko
jeszcze nie wiem czym(nie bardzo sie na tym znam :E).

Dzieki wielkie obu.

P.S. Czy to bedzie rowniez dzialalo jakbym to wpial w kabel od anteny do
wifi? O swiatlowody nie pytam z oczywistych powodow [-;

Fri Sep 15, 2006 2:11 pm   

Sqeeb wrote:
[..]

Obawiam sie, ze jak juz stworzysz cos co rejestruje aktywnosc na kablu to
bedziesz ja rejestrowal czaly czas.
Switche wysylaja serie impulsow (LTP) co 16ms (+/- 8ms) by zostac
zidentyfikowane na drugim koncu i tego samego oczekuja. Prosto mowiac jak
impulsy nie przyjda przez bodaj 150ms to lampka na switchu gasnie a port
uznaje, ze nia ma linku.
Impulsy sa inne (maja inne parametry czasowe) przy 10Mbit (NLP) a inne przy
100Mbit (FLP)
Mam nadzieje, ze dobrze pamietam i nie namieszalem za bardzo jak cos to
mnie poprawcie.

Zeby faktycznie wykryc link musialbyc badac obydwie pary (linie 1-2,3-6) na
obecnosc impulsow i/lub danych i gdy one sa obecne sygnalizowac link.

--
Taddy

Fri Sep 15, 2006 2:27 pm   

I to mi w zupelnosci wystarczy.


Zastanawialem sie wlasnie jak switch wykrywa link 10 czy 100 Mbit. Ale to
juz wyzsza szkola... Mi wystarczy sama aktywnosc.

Ponowie:

Fri Sep 15, 2006 4:06 pm   

On Thu, 14 Sep 2006 23:45:46 +0200, Sqeeb wrote:

Dawno temu bylo cos takiego wbudowane w transceivery Cabletrona.
Niestety - scalak byl na zamowienie.
Podejrzewam ze wykrywal 10MHz i zapalal diode ..

J.