Czy chemiczne cynowanie z prototypy.com jest trudniejsze niż lutowanie manualne?

Mon Feb 04, 2008 11:59 pm   

Hello All,

Czy ja nie potrafię lutować (zapomniałem po 40 latach lutowania?) czy
też chemiczne cynowanie przez prototypy.com jest właśnie takie?
Normalnie zdurniałem. Sam też cynowałem chemicznie i takich dziwnych
rzeczy nie było.

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack

Tue Feb 05, 2008 12:09 am   

[quote:d7be47f8d6]Czy ja nie potrafię lutować (zapomniałem po 40 latach lutowania?) czy
też chemiczne cynowanie przez prototypy.com jest właśnie takie?
Normalnie zdurniałem. Sam też cynowałem chemicznie i takich dziwnych
rzeczy nie było.
[/quote:d7be47f8d6]

a kiedy zamawiałes te płytki ? z mojego doświadczenia z cynowaniem
chemicznym wychodzi ze niedługo po cynowaniu jest w miarę OK ( o ile
preparaty nie sa stare), ale po kilku tygodniach ... tylko papierek scierny
i zedrzec to gu??o i pocynowac grotem ...

Tue Feb 05, 2008 12:18 am   

Tue Feb 05, 2008 12:23 am   

RoMan Mandziejewicz pisze:
[quote:871b6fda0a]Czy ja nie potrafię lutować (zapomniałem po 40 latach lutowania?) czy
też chemiczne cynowanie przez prototypy.com jest właśnie takie?
[/quote:871b6fda0a]
Było niedawno o tym na grupie - z tej firmy nie zamawia się płytek z
cynowaniem. Nie wiem czym pokrywają ścieżki, ale bez dużej ilości
topnika i długiego grzania się nie obejdzie (a wtedy oczywiście powstaje
ryzyko odklejenia ścieżki). Co prawda z wielkim trudem udało mi się
płytkę polutować (i działa) ale mam pewne obawy co do jakości połączeń.
Na szczęście to tylko prototyp :)

Dariusz Żołna

Tue Feb 05, 2008 12:33 am   

[quote:168689b510]Normalnie zdurniałem. Sam też cynowałem chemicznie i takich dziwnych
rzeczy nie było.

Szczoteczka szklana potrafi wiele zdziałać. Jak wszystko zawiedzie to[/quote:168689b510]
jeszcze to od gwoździkowej z apteki.

Tue Feb 05, 2008 12:35 am   

Hello Rock,

Tuesday, February 5, 2008, 12:09:54 AM, you wrote:

[quote:deae3a14ac]Czy ja nie potrafię lutować (zapomniałem po 40 latach lutowania?) czy
też chemiczne cynowanie przez prototypy.com jest właśnie takie?
Normalnie zdurniałem. Sam też cynowałem chemicznie i takich dziwnych
rzeczy nie było.
a kiedy zamawiałes te płytki ?
[/quote:deae3a14ac]
Jakieś 2 tygodnie temu przyszły.

[quote:deae3a14ac]z mojego doświadczenia z cynowaniem chemicznym wychodzi ze niedługo
po cynowaniu jest w miarę OK ( o ile preparaty nie sa stare), ale po
kilku tygodniach ... tylko papierek scierny i zedrzec to gu??o i
pocynowac grotem ...
[/quote:deae3a14ac]
Razem z maską?

Myslałem, żeby nałożyć rozcieńczony topnik i wsadzić na chwilę do
piekarnika ale chyba warstwa cyny za cienka :(

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack

Tue Feb 05, 2008 12:37 am   

Hello WT,

Tuesday, February 5, 2008, 12:33:02 AM, you wrote:

[quote:fe126dfe16]Normalnie zdurniałem. Sam też cynowałem chemicznie i takich dziwnych
rzeczy nie było.
Szczoteczka szklana potrafi wiele zdziałać. Jak wszystko zawiedzie to
jeszcze to od gwoździkowej z apteki.
[/quote:fe126dfe16]
Aż tak źle nie jest - przeprosiłem się z transformatorową i jakoś
lutuję. Ale zonka miałem strasznego. Jest to o tyle dziwne, że razem
zamawiałem dwa rodzaje płytek i te drugie lutują się dobrze - a też
jest cynowanie chemiczne.

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack

Tue Feb 05, 2008 7:19 am   

Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl> napisał w wiadomości
news:1655916568.20080204235919@pik-net.pl...

lat, ale to bajka, ostatnio średnio co druga płytka miała kłopoty z
metalizacją, nawet w dużych ( 1mm ) otworach brak kontaktu.
Piotr

Tue Feb 05, 2008 9:30 am   

"RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl> wrote in message
news:1261157653.20080205003733@pik-net.pl...


hm - salmiak leczyl kazdy problem z lutowaniem ale to mycie pozniej...

Tue Feb 05, 2008 10:49 am   

Hello Piotr,

Tuesday, February 5, 2008, 7:19:20 AM, you wrote:


A jednak znalazłem metodę - przetarcie bawełną (t-shirt) poprawia
radykalnie jakość lutowania.

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack

Tue Feb 05, 2008 8:20 pm   

RoMan Mandziejewicz wrote:

Ale może tak dokładniej - wyprana czy przepocona ?
Maciek
--
Odpowiadajac, zmien polobox na polbox

Tue Feb 05, 2008 8:33 pm   

Hello Maciek,

Tuesday, February 5, 2008, 8:20:57 PM, you wrote:


Jedno i drugie ;-P

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack

Tue Feb 05, 2008 10:17 pm   

On Tue, 5 Feb 2008 20:33:10 +0100, RoMan Mandziejewicz wrote:

Ale w jakiej kolejnosci ? !

P.S. skladanie podkoszulka
http://www.youtube.com/watch?v=b5AWQ5aBjgE

J.

Tue Feb 05, 2008 10:46 pm   

Hello J,

Tuesday, February 5, 2008, 10:17:49 PM, you wrote:


Czynności wielokrotnie powtarzane i już nie pamiętam, która była
pierwsza. Załóżmy, że jednak najpierw wyprałem a potem przepociłem.
Tak spreparowanym kawałkiem bawełny przecieramy płytkę i voila!


Moja żona nie potrafi się nauczyć.

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack

Tue Feb 05, 2008 11:04 pm   

gorzej jak płytka jest juz w częsci polutowana, żona moze sie nie uciszyc
jak bedziesz przecierał taka płytke ...