Sebastian Biały
Guest
Fri Apr 08, 2011 3:55 pm
On 2011-04-08 17:29, J.F. wrote:
Quote:
No i Czesi sie doczekali ekologii
[...]
Szczytowo-pompowych nie mają? Pełno u nich górek wszelakich...
Mirek
Guest
Fri Apr 08, 2011 4:04 pm
On 08.04.2011 17:55, Sebastian Biały wrote:
Quote:
Szczytowo-pompowych nie mają? Pełno u nich górek wszelakich...
To nie Kalifornia. Może być dwa tygodnie "lampy" a może być bez jednego
słonecznego dnia.
Mire.
Mario
Guest
Fri Apr 08, 2011 4:05 pm
W dniu 2011-04-08 17:55, Sebastian Biały pisze:
Quote:
On 2011-04-08 17:29, J.F. wrote:
No i Czesi sie doczekali ekologii
[...]
Szczytowo-pompowych nie mają? Pełno u nich górek wszelakich...
To trochę bez sensu. Wydawać kupę forsy na niwelowanie negatywnych
skutków elektrowni słonecznych do których dopiero co dopłacali kupę
forsy każdemu inwestorowi. Może lepiej byłoby po prostu postawić
elektrownię przepływową.
--
Pozdrawiam
MD
Sebastian Biały
Guest
Fri Apr 08, 2011 4:14 pm
On 2011-04-08 18:05, Mario wrote:
Quote:
To trochę bez sensu. Wydawać kupę forsy na niwelowanie negatywnych
skutków elektrowni słonecznych do których dopiero co dopłacali kupę
forsy każdemu inwestorowi. Może lepiej byłoby po prostu postawić
elektrownię przepływową.
Chyba wystarczyła by jądrowa ;)
Jak to możliwe ze ktoś odpowiedzialny za pomysł nie przewidział takich
problemów wcześniej? Hmm...
J.F.
Guest
Fri Apr 08, 2011 5:06 pm
On Fri, 08 Apr 2011 18:05:48 +0200, Mario wrote:
Quote:
W dniu 2011-04-08 17:55, Sebastian Biały pisze:
Szczytowo-pompowych nie mają? Pełno u nich górek wszelakich...
To trochę bez sensu. Wydawać kupę forsy na niwelowanie negatywnych
skutków elektrowni słonecznych do których dopiero co dopłacali kupę
Nie do konca - bo z tego wyszloby juz calkiem dobre zrodlo, i nie
zuzywajace paliwa.
Quote:
Może lepiej byłoby po prostu postawić elektrownię przepływową.
Do tego potrzeba jeszcze stosownego przeplywu czyli opadu.
A to nie Norwegia ani Kanada.
J.
J.F.
Guest
Fri Apr 08, 2011 5:10 pm
On Fri, 08 Apr 2011 18:14:11 +0200, Sebastian Biały wrote:
Quote:
Jak to możliwe ze ktoś odpowiedzialny za pomysł nie przewidział takich
problemów wcześniej? Hmm...
Pisalem kiedys - sie pomylili w ocenie rynku, za duze dofinansowanie
bylo (tzn gwarantowana cena skupu pradu) i nagle zrobilo sie wnioskow
na 5GW mocy. A poprawnego wniosku nie mozna odrzucic.
J.
Sebastian Biały
Guest
Fri Apr 08, 2011 6:58 pm
On 2011-04-08 19:10, J.F. wrote:
Quote:
Pisalem kiedys - sie pomylili w ocenie rynku, za duze dofinansowanie
bylo (tzn gwarantowana cena skupu pradu) i nagle zrobilo sie wnioskow
na 5GW mocy. A poprawnego wniosku nie mozna odrzucic.
Swoją drogą to w ogole ciekawy problem logistyczny. Świeci słoneczko - X
mocy. Przychodzi chmurka i po 4 minutach mamy 1/3X mocy(*) ... bez
jakiegoś buforowania to mizernie wygląda.
(*) A zna ktoś szacunki w takiej sytuacji?
Mario
Guest
Fri Apr 08, 2011 7:36 pm
W dniu 2011-04-08 19:06, J.F. pisze:
Quote:
On Fri, 08 Apr 2011 18:05:48 +0200, Mario wrote:
W dniu 2011-04-08 17:55, Sebastian Biały pisze:
Szczytowo-pompowych nie mają? Pełno u nich górek wszelakich...
To trochę bez sensu. Wydawać kupę forsy na niwelowanie negatywnych
skutków elektrowni słonecznych do których dopiero co dopłacali kupę
Nie do konca - bo z tego wyszloby juz calkiem dobre zrodlo, i nie
zuzywajace paliwa.
Może lepiej byłoby po prostu postawić elektrownię przepływową.
Do tego potrzeba jeszcze stosownego przeplywu czyli opadu.
A to nie Norwegia ani Kanada.
No chyba mają lepsze warunki niż my.
--
Pozdrawiam
MD
janusz_kk1
Guest
Fri Apr 08, 2011 8:18 pm
Dnia 08-04-2011 o 20:58:10 Sebastian Biały <heby@poczta.onet.pl>
napisał(a):
Quote:
On 2011-04-08 19:10, J.F. wrote:
Pisalem kiedys - sie pomylili w ocenie rynku, za duze dofinansowanie
bylo (tzn gwarantowana cena skupu pradu) i nagle zrobilo sie wnioskow
na 5GW mocy. A poprawnego wniosku nie mozna odrzucic.
Swoją drogą to w ogole ciekawy problem logistyczny. Świeci słoneczko - X
mocy. Przychodzi chmurka i po 4 minutach mamy 1/3X mocy(*) ... bez
jakiegoś buforowania to mizernie wygląda.
dokładnie, poza tym szarpie turbiny w pozostałych elektrowniach
bo ktoś tę moc musi dać i to szybko, wtedy trzeba gwałtownie zmieniać
moc turbin.
--
Pozdr
JanuszK
J.F.
Guest
Sat Apr 09, 2011 6:10 am
On Fri, 08 Apr 2011 21:36:31 +0200, Mario wrote:
Quote:
W dniu 2011-04-08 19:06, J.F. pisze:
Może lepiej byłoby po prostu postawić elektrownię przepływową.
Do tego potrzeba jeszcze stosownego przeplywu czyli opadu.
A to nie Norwegia ani Kanada.
No chyba mają lepsze warunki niż my.
Maja lepsze, ale my mamy kiepskie, a im tez nie starczy.
I nic na to nie poradzimy.
J.
Piotr \"Curious\" Slawins
Guest
Thu Apr 28, 2011 8:12 pm
Mario wrote:
Quote:
W dniu 2011-04-08 17:55, Sebastian Biały pisze:
On 2011-04-08 17:29, J.F. wrote:
No i Czesi sie doczekali ekologii
[...]
Szczytowo-pompowych nie mają? Pełno u nich górek wszelakich...
To trochę bez sensu. Wydawać kupę forsy na niwelowanie negatywnych
skutków elektrowni słonecznych do których dopiero co dopłacali kupę
forsy każdemu inwestorowi. Może lepiej byłoby po prostu postawić
elektrownię przepływową.
z tym ze to nie jest problem 'elektrowni slonecznych' tylko przestarzalej
(przystosowanej do elektrowni innego typu) sieci przesylowej.
to ze inne elektrownie maja problem ('szarpie im turbiny) przy zmianie
zapotrzebowania - to rowniez ich problem. zauwaz ze elektrownie sloneczne
tego problemu nie maja (tzn. przy zwiekszeniu zapotrzebowania po prostu daja
prad) wiec same moga pracowac jako 'bufory' np. dla 'rownie
problematycznych' elektrownii wiatrowych.
problem jest tez z prawem, tj. elektrownie sloneczne sprzedaja prad i daja
go ile wlezie bo tak im sie oplaca - maja gwarantowany skup niezaleznie od
stanu sieci czy stanu innych elektrowni.
buforowanie latwo 'dorobic' - jest to problem sieci przesylowej, i
oczywiscie wiaze sie z kosztami. prawa rynku wymusza wiec spadek cen energii
slonecznej - jest bowiem 'nizszej jakosci' niz energia z innych zrodel -
pojawia sie pojecia stabilnosci itd. pojawi sie rynek dla stacji
buforujacych (jest sporo dostepnych rozwiazan w tym temacie) , ew. pojawi
sie nowa 'taryfa' ze zroznicowanym 'poziomem zasilania' (czyli tani prad,
ale napiecie sieci moze sie wahac np. od 100 do 300V - dla wielu procesow
wystarczy) ew. ze zroznicowana cena (tj. cena moze zmieniac sie w zaleznosci
od prognoz, z godziny na godzine, do czego dostosowac sie moga urzadzenia
klientow (np. inteligentne systemy ogrzewania, gromadzace cieplo w
instalacji CO gdy prad jest tani)
nowa technologia to nowe problemy i nowe wyzwania. jesli umiemy rozwiazac
problemy to mozemy korzystac z jej dobrodziejstw , inaczej coz...
ceny modulow PV nie chca spadac - zwsze mozna wszystko rozmontowac i
sprzedac.
--