Kraszan
Guest
Thu Jan 12, 2006 1:16 pm
Witajcie.
Proszę o poradę, bo sam już nie mam pomysłów, a poza tym to co się
dzieje zakrawa na magię. Siędzę sobie wczoraj w domu, nagle "pyk"
wyskoczył bezpiecznik różnicowo-prądowy (25A, 30mA) - generalnie
zabezpiecza tylko oświetlenie - reszta obwodów (gniazdka) działają.
Myśląc, że coś poszło w którymś żyrandolu wyłączyłem wszystkie
przełącznikami i poszedłem włączyć bezpiecznik. Nie dało się... cały
czas odbijał. Pomyślałem, że skoro na wyłączonych obwodach wybija
to pewnie sam bezpiecznik szlag trafił. Pojechałem, kupiłem nowy
(dżizas - 112 zł !). Po powrocie odkręciłem obudowę od skrzynki,
naszykowałem narzędzia, wyłączyłem główny trójfazowy bezpiecznik
w mieszkaniu i dla pewności jeszcze bezpieczniki zabezpieczenia za-
licznikowego (czyli do mieszkania nie płynął nawet mikroamper prądu).
Podłączam tak jak było) kupiłem identyczny, podłączyłem juz 3 wyjscia,
biorę się za przykręcenie czwartego i ... "pyk" - odskoczyło zabezpie-
czenie różnicowo-prądowe. Próbuję włączyć - od razu wybija... Co u
licha? Napięcia nie ma, prąd (teoretycznie) nie płynie, a ten wybija
i wybija. Nie miałem pod ręką miernika, no ale skoro każdy przewód
w palce bralem to raczej napięcia nie było...

Dodam, że dwa dni
wcześniej miałem wymieniony licznik energii (coś mu się skopalo i naliczał
dwa razy więcej), no ale gdyby to była wina licznika to chyba by od
razu bezpiecznik zareagował, a nie po dwóch dniach? Czy ktoś się
orientuje jaka może być przyczyna takiego cudu? W jaki sposob
bezpiecznik różnicowo-prądowy bez napięcia, z odciętym całkowicie
obwodem zasilania mieszkania wywala?
Pomóżcie - please.
Pozdrawiam
Kraszan.
RoMan Mandziejewicz
Guest
Thu Jan 12, 2006 1:31 pm
Hello Kraszan,
Thursday, January 12, 2006, 1:16:04 PM, you wrote:
[...]
Quote:
orientuje jaka może być przyczyna takiego cudu? W jaki sposob
bezpiecznik różnicowo-prądowy bez napięcia, z odciętym całkowicie
obwodem zasilania mieszkania wywala?
Zwarcie pomiędzy PE a N w Twojej instalacji - juz za wyłącznikiem.
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
zasit
Guest
Thu Jan 12, 2006 1:55 pm
nawet przy odlaczonym napieciu?
hmm
dziwne
Kraszan
Guest
Thu Jan 12, 2006 2:04 pm
Quote:
nawet przy odlaczonym napieciu?
hmm
dziwne
No wiec to jest w tym wszystkim najdziwniejsze...
Wyłączone zabezpieczenie zalicznikowe.
Wyłaczony główny bezpiecznik w mieszkaniu.
Teoretycznie mieszkanie bez zasilania...
a zabezpieczenie rozniocowo-pradowe wywala.
Moze ktoś się podpiął pod moją instalację
i gdziej jakiś prąd "błądzi" po kablach?
No serio nie mam juz pomysłu...
Pozdrawiam
Kraszan.