RTV forum PL | NewsGroups PL

Cykliczne przygasanie świateł o 20:59 w Gliwicach - czy ktoś jeszcze to zauważa?

Zasilanie o 20:59:02

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Cykliczne przygasanie świateł o 20:59 w Gliwicach - czy ktoś jeszcze to zauważa?

Goto page 1, 2  Next

Piotrne
Guest

Thu Dec 29, 2011 9:26 pm   



Witam,

od długiego czasu zauważam krótkie przygasanie świateł domowych
codziennie o godzinie 20:59 i 2 sekundy. Mieszkam w Gliwicach.
Czy ktoś to jeszcze zauważył? W innych miastach też?
W ciągu dnia też chyba jest (nie notowałem godzin, ale też
było to 58 sekund przed pełną godziną).

Tak to wyglądało na przykład 22 grudnia:

http://piotrne.republika.pl/zasilanie2059/index.html

Normalna amplituda: 319,6 V
Obniżona amplituda: 294,1 V (spadek do 92%)
Czas trwania obniżenia: 540 ms (27 okresów), od 20:59:01.6
Synchronizacja z zegarkiem była ręczna, więc może mieć błąd (ok. pół sekundy).

Zmierzyłem dzisiaj jeszcze raz - wygląda tak samo z dokładnością
do 1 okresu zasilania: również 540 ms obniżenia o dokładnie
tej samej godzinie, z dokładnością 0,2 sekundy (mierzone "ręcznie",
więc to pewnie mój błąd).

P.

Michal W.
Guest

Thu Dec 29, 2011 9:48 pm   



Piotrne wrote:

Quote:
Tak to wyglądało na przykład 22 grudnia:

http://piotrne.republika.pl/zasilanie2059/index.html

Gdybym był pracownikiem Energetyki nie spalbym po nocach
wiedziac, ze mam tak wymagajacych klientow Wink
Tak z ciekawosci - mozesz zdradzic czego uzywasz do monitorowania
sieci w tak szczegolowy sposob ?

Pozdrawiam
Michal W.

Piotrne
Guest

Thu Dec 29, 2011 10:03 pm   



W dniu 2011-12-29 21:48, Michal W. pisze:

Quote:
Tak z ciekawosci - mozesz zdradzic czego uzywasz do monitorowania
sieci w tak szczegolowy sposob ?

Nie monitoruję ciągle Smile Migania były widoczne "wzrokowo"
codziennie o tej samej godzinie, więc zmierzyłem dokładniej.
Zwykłą kartą dźwiękową, do której podłączyłem transformator
230V/12V i mały regulator. Kalibracja też normalnym miernikiem,
czas - z zegara DCF (synchronizacja "ręczna", tj. włączenie
zapisu albo wprowadzenie zakłócenia o konkretnej godzinie).

Ciekawi mnie, czy to jest zjawisko lokalne, czy np. ogólnopolskie.
Codziennie jednak nie występuje - nie było go w miniony weekend.
Wydaje mi się, że jak na lokalne zakłócenie jest zbyt precyzyjne.

P.

PiteR
Guest

Thu Dec 29, 2011 10:41 pm   



Piotrne pisze tak:

Quote:
od długiego czasu zauważam krótkie przygasanie świateł domowych

u mnie tak było jak sąsiadka odpalała naszą szkapę o 19:59
Dawała restore previous session (43 karty).

--
Piotr

Zenek
Guest

Fri Dec 30, 2011 12:56 am   



W dniu 2011-12-29 21:26, Piotrne pisze:
Quote:
Witam,

od długiego czasu zauważam krótkie przygasanie świateł domowych
codziennie o godzinie 20:59 i 2 sekundy. Mieszkam w Gliwicach.
Czy ktoś to jeszcze zauważył? W innych miastach też?
W ciągu dnia też chyba jest (nie notowałem godzin, ale też
było to 58 sekund przed pełną godziną).

Tak to wyglądało na przykład 22 grudnia:

http://piotrne.republika.pl/zasilanie2059/index.html

Normalna amplituda: 319,6 V
Obniżona amplituda: 294,1 V (spadek do 92%)
Czas trwania obniżenia: 540 ms (27 okresów), od 20:59:01.6
Synchronizacja z zegarkiem była ręczna, więc może mieć błąd (ok. pół
sekundy).

Zmierzyłem dzisiaj jeszcze raz - wygląda tak samo z dokładnością
do 1 okresu zasilania: również 540 ms obniżenia o dokładnie
tej samej godzinie, z dokładnością 0,2 sekundy (mierzone "ręcznie",
więc to pewnie mój błąd).

P.


Jakies dziwne masz to napiecie sieciowe, ja przed chwila mialem 231V.

Jacek Radzikowski
Guest

Fri Dec 30, 2011 3:04 am   



On 12/29/2011 06:56 PM, Zenek wrote:
Quote:
W dniu 2011-12-29 21:26, Piotrne pisze:
[...]
Normalna amplituda: 319,6 V
Obniżona amplituda: 294,1 V (spadek do 92%)
Czas trwania obniżenia: 540 ms (27 okresów), od 20:59:01.6
Synchronizacja z zegarkiem była ręczna, więc może mieć błąd (ok. pół
sekundy).

Zmierzyłem dzisiaj jeszcze raz - wygląda tak samo z dokładnością
do 1 okresu zasilania: również 540 ms obniżenia o dokładnie
tej samej godzinie, z dokładnością 0,2 sekundy (mierzone "ręcznie",
więc to pewnie mój błąd).

Jakies dziwne masz to napiecie sieciowe, ja przed chwila mialem 231V.

Nie dziwne a szczytowe. Ty zmierzyłeś napięcie skuteczne.

231Vsqrt(2)=327V

j.

Jarosław Sokołowski
Guest

Fri Dec 30, 2011 4:47 am   



Pan Jacek Radzikowski wyjaśnił:

Quote:
Normalna amplituda: 319,6 V
Obniżona amplituda: 294,1 V (spadek do 92%)
[...]
Jakies dziwne masz to napiecie sieciowe, ja przed chwila mialem 231V.

Nie dziwne a szczytowe. Ty zmierzyłeś napięcie skuteczne.

231Vsqrt(2)=327V

Termin "amplituda" jest chyba jednoznaczny.

--
Jarek

Jacek Radzikowski
Guest

Fri Dec 30, 2011 7:14 am   



On 12/29/2011 09:47 PM, Jarosław Sokołowski wrote:
Quote:
Pan Jacek Radzikowski wyjaśnił:

Normalna amplituda: 319,6 V
Obniżona amplituda: 294,1 V (spadek do 92%)
[...]
Jakies dziwne masz to napiecie sieciowe, ja przed chwila mialem 231V.

Nie dziwne a szczytowe. Ty zmierzyłeś napięcie skuteczne.

231Vsqrt(2)=327V

Termin "amplituda" jest chyba jednoznaczny.

Fakt, jak na amplitudę to faktycznie dziwne Smile (tak, wiem, pisałem o
międzyszczytowym :)

j.

TomaszB
Guest

Fri Dec 30, 2011 8:34 am   



W dniu 29.12.2011 21:26, Piotrne pisze:
Quote:
Witam,

od długiego czasu zauważam krótkie przygasanie świateł domowych
codziennie o godzinie 20:59 i 2 sekundy. Mieszkam w Gliwicach.
Czy ktoś to jeszcze zauważył? W innych miastach też?
W ciągu dnia też chyba jest (nie notowałem godzin, ale też
było to 58 sekund przed pełną godziną).

Kiedyś, ale to dawne czasy, podobna sytuacja była w Białymstoku.
Tu przyczyną było przełączanie miasta na zasilanie z Białorusi.
Przełączanie było właśnie wieczorem i rano. Rano niezauważalne
(przynajmniej dla mnie bo spałem), wieczorem światło na moment przygasało.
W tamtych czasach białoruski system nie trzymał parametrów i nie można
go było łączyć bezpośrednio z systemem Polskim.
Teraz zapewne jest już ok, ale linia 220kV Białystok - Roś stoi
niewykorzystywana do przesyłania energii.
W Twoim przypadku może być coś podobnego, z tym że przełączenie może być
np. na nocne zasilanie wyspowe z miejskiej elektrociepłowni.
W zakładzie energetycznym panie z BOK raczej Ci tego nie wyjaśnią Wink
Najwięcej informacji o tego typu sprawach mają zwykle wykładowcy od
stacji elektroenergetycznych i wytwarzania energii na wydziałach
elektrycznych lokalnych uczelni.
Adresy mailowe znajdziesz na stronie uczelni, prześlij pytanie i swoje
obserwacje, ktoś powinien odpowiedzieć Smile
Pozdrawiam

J.F
Guest

Fri Dec 30, 2011 10:55 am   



Użytkownik "TomaszB" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jdjpif$d7r$1@inews.gazeta.pl...
Quote:
Kiedyś, ale to dawne czasy, podobna sytuacja była w Białymstoku.
Tu przyczyną było przełączanie miasta na zasilanie z Białorusi.

Linia do Szwecji chyba jeszcze dziala, mozliwe ze o 21 zaczynamy im
prad sprzedawac :-)

Quote:
Przełączanie było właśnie wieczorem i rano. Rano niezauważalne
(przynajmniej dla mnie bo spałem), wieczorem światło na moment
przygasało.
W tamtych czasach białoruski system nie trzymał parametrów i nie
można go było łączyć bezpośrednio z systemem Polskim.

Ale takie przelaczanie nie powinno skutkowac zmiana napiecia ?
To raczej wyglada na duzy krotki pobor.

Swoja droga - jak sie wlasciwie reguluje napiecie w sieci ? Sa jakies
odczepy na transformatorach ?

J.

Waldemar Krzok
Guest

Fri Dec 30, 2011 2:02 pm   



J.F wrote:

Quote:
Użytkownik "TomaszB" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jdjpif$d7r$1@inews.gazeta.pl...
Kiedyś, ale to dawne czasy, podobna sytuacja była w Białymstoku.
Tu przyczyną było przełączanie miasta na zasilanie z Białorusi.

Linia do Szwecji chyba jeszcze dziala, mozliwe ze o 21 zaczynamy im
prad sprzedawac Smile

Szwecja należy do sieci europejskiej, nie ma "twardego" przełączania.

Quote:
Przełączanie było właśnie wieczorem i rano. Rano niezauważalne
(przynajmniej dla mnie bo spałem), wieczorem światło na moment
przygasało.
W tamtych czasach białoruski system nie trzymał parametrów i nie
można go było łączyć bezpośrednio z systemem Polskim.

Ale takie przelaczanie nie powinno skutkowac zmiana napiecia ?
To raczej wyglada na duzy krotki pobor.

Babrzecie się tu w jakieś globalne skoki. Pewnie sąsiad ma licznik
dwutaryfowy i ogrzewanie elektryczne i się automatycznie załącza. Choć 21 to
trochę dziwna godzina. W dzisiejszych czasach zegary lepiej chodzą niż za
komuny.

Quote:
Swoja droga - jak sie wlasciwie reguluje napiecie w sieci ? Sa jakies
odczepy na transformatorach ?

Są, ale nie do regulacji ciągłej, tylko do kompensacji spadku napięcia przy
instalacji.

Waldek

--
My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný.

Marcin Wasilewski
Guest

Fri Dec 30, 2011 2:29 pm   



Użytkownik "Waldemar Krzok" <waldemar@zedat.fu-berlin.de> napisał w
wiadomości news:9m5r3vFnl5U1@mid.uni-berlin.de...

Quote:
Choć 21 to trochę dziwna godzina. W dzisiejszych czasach
zegary lepiej chodzą niż za komuny.

Dlaczego dziwna? Np. ja mam licznik dwutaryfowy i też w czasie zimowym
przełącza się on właśnie o godz. 21 (w czasie letnim o 22). Ogólnie są
zegary starego i nowego typu, jedne zmieniają czas zimowy/letni, inne nie.
Tak więc na porę zimową czas przełączania taryfy jak najbardziej pasuje. I z
tą dokładnością też bym nie przesadzał. Dokładne to one może są pod względem
trzymania czasu, ale nikt ich co do sekundy nie ustawia przed montażem, np.
mój śpieszy się około 3 minuty.

PeJot
Guest

Fri Dec 30, 2011 4:58 pm   



W dniu 2011-12-30 10:55, J.F pisze:

Quote:
Swoja droga - jak sie wlasciwie reguluje napiecie w sieci ? Sa jakies
odczepy na transformatorach ?

Są. I czasem automatyka nawala i idzie 280 V w sieć :> Tak mi popaliło
sprzęt w domu, na szczęście ZE zwrócił kasę.


--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Grzegorz Krukowski
Guest

Fri Dec 30, 2011 4:58 pm   



On Fri, 30 Dec 2011 14:02:55 +0100, Waldemar Krzok
<waldemar@zedat.fu-berlin.de> wrote:

Quote:
Swoja droga - jak sie wlasciwie reguluje napiecie w sieci ? Sa jakies
odczepy na transformatorach ?

Są, ale nie do regulacji ciągłej, tylko do kompensacji spadku napięcia przy
instalacji.

Duże jednostki rozdzielcze mają regulację pod obciążeniem
(przełączanie odczepów), w mniejszych tylko w stanie wyłączenia.

Z tego powodu, że przy prądzie przemiennym jednocześnie musisz
utrzymać stabilność systemu, osobno regulować rozpływ mocy czynnej, a
osobno biernej to w węzłach sieci regulacja jest automatyczna i nie
mająca wiele wspólnego z napięciem w gniazdku, dopiero transformatory
,,końcowe'' dopasowują to poziomów SN. Na poziomie SN i nn przekładnie
są ustawione w większości ,,na sztywno'', bo to nie ma sensu
ekonomicznego a i teoretycznie każde urządzenie powinno pracować
poprawnie przy tolerancjach (chyba) -10% - +6% napięcia nominalnego.

Do tego istnieją różne sprytne dynksy, np. w Norwegii stosują takie
fajne cosie, co zawierają w sobie autotransformatory z bezstopniową
regulacją bez elementów ruchomych i odczepów (muszę kiedyś to rozgryźć
bo to jest bardzo fajny patent) do kompensacji spadku napięcia w
długich liniach.

Oczywiście w każdej chwili, i praktycznie od ręki, kupisz
(auto)transformatory z przełączanymi odczepami pod i bez obciążenia, z
automatyką lub bez, lub automatyczne regulatory z obrotowymi
autotransformatorami toroidalnymi, z bezstopniową regulacją pod
obciążeniem, np. Schuntermann, Belotti Variatori, albo stabilizatory
magnetyczne.
--
Grzegorz Krukowski

Mirek
Guest

Fri Dec 30, 2011 7:03 pm   



On 30.12.2011 14:02, Waldemar Krzok wrote:

Quote:
Babrzecie się tu w jakieś globalne skoki. Pewnie sąsiad ma licznik
dwutaryfowy i ogrzewanie elektryczne i się automatycznie załącza.

Ale to byłby stały spadek, a tu mamy sekundowy zapad - pasuje raczej do
włączenia dużej żarówy albo rozruch jakiejś maszyny... no chyba, że
pompa ciepła albo pompa kawitacyjna ;)

Mirek.

Goto page 1, 2  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Cykliczne przygasanie świateł o 20:59 w Gliwicach - czy ktoś jeszcze to zauważa?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map