Marek
Guest
Tue Nov 17, 2009 7:31 pm
Czy sprzedawca wierzy w to, co pisze ?
"Radamir działa natychmiastowo, wytwarzając fale identycznej
częstotliwości, co fale przy pomocy których komunikują się między sobą
komórki naszego ciała i przywraca prawidłowe częstotliwości drgań komórek.
Informacja o chorobie będzie zdejmowana warstwami. W polu informacyjnym,
informacja o chorobie była odkładana stopniowo- żadna choroba przewlekła
nie powstaje gwałtownie. Cofanie się informacji będzie również stopniowe aż
do początku choroby. Radamir daje nam szanse na samouzdrowienie. RADAMIR
jest nieomylny, ponieważ: najpierw "skanuje" dany punkt organizmu aby
poznać dokładnie charakterystykę energetyczną problemu, potem wysyła
zwrotnie specjalne fale milimetrowe, które wzmacniają działanie danego
punktu w organizmie zwalczając konkretny problem."
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=810360926
Metody zastosowane w Aparacie są dobrze przebadane i potwierdzone
klinicznie przez długoletnie doświadczenia w szpitalach i klinikach w Rosji
i w innych krajach.
* Testy udowodniły jego wielką skuteczność i brak przeciwwskazań
* Leczenie może być stosowane nawet u niemowląt
SKUTECZNOŚĆ BEZ LEKÓW I CHEMII Z RÓWNOCZESNYM ABSOLUTNYM BEZPIECZEŃSTWEM
STOSOWANIA!!!
Zdumiewające efekty lecznicze w wielu schorzeniach uznawanych przez
medycynę akademicką za tzw. "nieuleczalne" przy równoczesnym absolutnym
braku jakichkolwiek skutków ubocznych oraz prostej obsłudze stawiają ten
aparat w ścisłej czołówce największych osiągnięć medycyny.
Koszt zakupu urządzenia jest stosunkowo niewielki biorąc pod uwagę
oszczędności zarówno na lekach, jak i straty z powodu ewentualnej choroby.
TO JEST NAJBEZPIECZNIEJSZA INWESTYCJA W ZDROWIE!!!
A ILE KOSZTUJE ZDROWIE TWOJE I TWOJEJ RODZINY???
RADAMIR - to zachowanie zdrowia i pomoc w jego odzyskaniu !
RoMan Mandziejewicz
Guest
Tue Nov 17, 2009 7:50 pm
Hello Marek,
Tuesday, November 17, 2009, 7:31:10 PM, you wrote:
Quote:
Czy sprzedawca wierzy w to, co pisze ?
Ale po co cytujesz ten idiotyczny spam na grupie?
Allegro zapewne tego nie usunie, bo liczą na prowizje od tych tysięcy.
[...]
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Spam:
http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack
Atlantis
Guest
Tue Nov 17, 2009 9:01 pm
Marek pisze:
Quote:
Czy sprzedawca wierzy w to, co pisze ?
Oczywiście, że nie. To taka forma religii, ewentualnie innej wiary w
rzeczy nadprzyrodzone. To jest popularną zagrywką od bardzo dawna
(patrz: całe bzdurne new age, radiesteci, bioenergoterapeuci itp.).
Zwyczajnie społeczeństwo nie jest ślepe i widzi, że działania nauki i
medycyny przynoszą efekty. Samoloty latają, telewizory transmitują
najnowsze odcinki "Brzyduli", Panadol uśmierza ból głowy a antybiotyki
leczą infekcje. ;)
Jednocześnie ludzie nie wyzbyli sie jeszcze wiary w nadprzyrodzone
interwencje. Jak więc zrobić dobry biznes? Oczywiście połączyć jedno z
drugim.

Zacząć głosić kompletne bzdury przy użyciu
quasi-naukowego/technicznego języka. Ktoś się zawsze nabierze. To tak
jak z naiwniakami gotowymi wydać kilkaset złotych na kawałki miedzianej
blachy "ekranujące" przed złowrogą "energią żył wodnych".
Dariusz K. Ładziak
Guest
Wed Nov 18, 2009 5:36 am
Użytkownik Atlantis napisał:
Quote:
Marek pisze:
Czy sprzedawca wierzy w to, co pisze ?
Oczywiście, że nie. To taka forma religii, ewentualnie innej wiary w
rzeczy nadprzyrodzone. To jest popularną zagrywką od bardzo dawna
(patrz: całe bzdurne new age, radiesteci, bioenergoterapeuci itp.).
Zwyczajnie społeczeństwo nie jest ślepe i widzi, że działania nauki i
medycyny przynoszą efekty. Samoloty latają, telewizory transmitują
najnowsze odcinki "Brzyduli", Panadol uśmierza ból głowy a antybiotyki
leczą infekcje. ;)
Jednocześnie ludzie nie wyzbyli sie jeszcze wiary w nadprzyrodzone
interwencje. Jak więc zrobić dobry biznes? Oczywiście połączyć jedno z
drugim.

Zacząć głosić kompletne bzdury przy użyciu
quasi-naukowego/technicznego języka. Ktoś się zawsze nabierze. To tak
jak z naiwniakami gotowymi wydać kilkaset złotych na kawałki miedzianej
blachy "ekranujące" przed złowrogą "energią żył wodnych".
Tyle że te kawałki miedzianej blachy trochę miedzi jako mikroelementu w
otoczeniu rozpylą (poprzez ścieranie Się o kurz produktów utleniania
miedzi) i ciut zwiększą chociaż przyswajanie żelaza i wapnia przez ludzi
w okolicy.
A takie elektryczne niewiadomoco to obawiam się że prędzej kuku zrobi.
--
Darek
Marek
Guest
Wed Nov 18, 2009 8:17 am
Quote:
A takie elektryczne niewiadomoco to obawiam się że prędzej kuku zrobi.
Można mieć nadxieję, nie jest szkodliwe, jeżeli ktoś oka do LED nie
przyłoży. Nawet różne certyfikaty ma. Pomijam skutki odstawienia leków
przez chorego np na raka, ale producent ostrzega, że przy ciężkich
chorobach leczenie aparatem trzeba konsultowacz lekarzem,czyli jest w
porządku. I przy likwidacji pasożytów trzeba popijać dużo wody
grg12
Guest
Wed Nov 18, 2009 7:22 pm
Marek pisze:
Quote:
A takie elektryczne niewiadomoco to obawiam się że prędzej kuku zrobi.
Można mieć nadxieję, nie jest szkodliwe, jeżeli ktoś oka do LED nie
przyłoży. Nawet różne certyfikaty ma.
Zapewne certyfikat CE (China Export) - a nawet jeśli "prawdziwe" CE, to
chyba nie jest takie trudne jeśli zawiera tylko kilka migających ledów i
baterię.
Quote:
Pomijam skutki odstawienia leków
przez chorego np na raka, ale producent ostrzega, że przy ciężkich
chorobach leczenie aparatem trzeba konsultowacz lekarzem,czyli jest w
porządku. I przy likwidacji pasożytów trzeba popijać dużo wody
Właśnie o skutki odstawienia leków chodzi - a lekarze... Widziałem już
"magistra bioenergoterapii" co to się lekarzem tytułować kazał. W
pobliskiej aptece jeśli zapytasz ogólnie o "coś na
sen/przeciwbólowego/na katar" to dostaniesz jakieś homeopatyczne placebo
(pewnie by wystarczyło ale mam taka wadę że czytam załączone ulotki i
traci skuteczność

)
Za każdym razem kiedy widzę takie rzeczy mam jedno marzenie - ze spisu
"leczonych" przez wynalazek chorób wybrać coś paskudnego, zarazić
sprzedawcę (wielu z nich nie wierzy w istnienie bakterii/wirusów -
wszystko to "złe wibracje/energia" więc nie powinni mieć problemu z
wypiciem zawiesiny bakteryjnej) i niech sie sk... leczy swoim ustrojstwem.
Pozdrawiam
GRG
Dariusz K. Ładziak
Guest
Thu Nov 19, 2009 4:35 am
Użytkownik grg12 napisał:
Quote:
Właśnie o skutki odstawienia leków chodzi - a lekarze... Widziałem już
"magistra bioenergoterapii" co to się lekarzem tytułować kazał. W
pobliskiej aptece jeśli zapytasz ogólnie o "coś na
sen/przeciwbólowego/na katar" to dostaniesz jakieś homeopatyczne placebo
(pewnie by wystarczyło ale mam taka wadę że czytam załączone ulotki i
traci skuteczność

)
Nie, no co ty - w pamięć molekularną wody śmiesz wątpić? A fe,
niedowiarek jeden!
--
Darek