Adam
Guest
Mon Aug 14, 2017 8:28 pm
Witajcie.
Jakiś czas temu autko było dłuższy czas u mechaniorów.
Jak odbierałem auto, to musiałem całkowicie rozpiąć alarm, bo przeszedł
w tryb paniki - zamknął wszystkie drzwi w ten sposób, że nie można ich
było otworzyć ani z klucza, ani od środka dźwignią.
Dziś wreszcie zebrałem się do tematu.
Alarm to chiński "wynalazek" PolarBear CMT7 z wieloma dodatkowymi
funkcjami (np. zdalne odpalanie silnika, domykanie szyb, dodatkowe
kanały, wyświetlanie na ekranie pilota zdarzeń).
Alarm natychmiast po włączeniu do zasilania zamyka zamki i na kabel,
który powinien dostawać 12V po stacyjce, sam podaje 12V.
Nie da się zresetować do ustawień fabrycznych.
To, co zauważyłem od razu:
Są elementy, wyglądające jak dawne diody w szkle:
https://zapodaj.net/b837d8869c65e.jpg.html
Prawie wszystkie wyglądają jednakowo
https://zapodaj.net/543c004371e37.jpg.html
natomiast jedna wygląda, jakby szkło było pęknięte, pasek ma nieco inny
kolor:
https://zapodaj.net/6814e5b497e59.jpg.html
Pierwsza fotka z aparatu, pozostałe dwie z telefonu przez lupę, stąd
fatalna jakość.
Podejrzany element na pierwszej fotce nad PIC-em, pomiędzy dwoma LR2003.
Podejrzany element ma zwarcie w obie strony.
Pozostałe "diody" (fotka 2) w jedną stronę nieskończoność, w drugą ok.
100k (niebieskie) lub 200k (czarne).
Co to za licho?
Jakaś dioda z oporem?
Element ma ok. 1,2x3,2mm.
A może ktoś naprawiał te alarmy i mógłby go obejrzeć?
--
Pozdrawiam.
Adam
Pcimol
Guest
Mon Aug 14, 2017 8:34 pm
Dioda jak dioda. Najwidoczniej padnięta. Nie ma specjalistów od tego
konkretnego alarmu - za wyjątkiem projektanta. Wymień diodę i zobacz co
się stanie.
Zbych
Guest
Mon Aug 14, 2017 8:42 pm
W dniu 14.08.2017 o 22:34, Pcimol pisze:
Quote:
Dioda jak dioda. Najwidoczniej padnięta. Nie ma specjalistów od tego
konkretnego alarmu - za wyjątkiem projektanta. Wymień diodę i zobacz co
się stanie.
Tylko trzeba wiedzieć na jaką diodę. Coś mi się kojarzy, ze te z
niebieskim paskiem to są zenerki i pewnie mają chronić wejścia uC
(trzeba by rozrysować kawałek schematu).
jak OP wymieni je na zwykłe, to alarm może za długo nie pożyć, o ile
jeszcze jest żywy.
Adam
Guest
Mon Aug 14, 2017 10:26 pm
W dniu 2017-08-14 o 22:42, Zbych pisze:
Quote:
W dniu 14.08.2017 o 22:34, Pcimol pisze:
Dioda jak dioda. Najwidoczniej padnięta. Nie ma specjalistów od tego
konkretnego alarmu - za wyjątkiem projektanta. Wymień diodę i zobacz co
się stanie.
Tylko trzeba wiedzieć na jaką diodę. Coś mi się kojarzy, ze te z
niebieskim paskiem to są zenerki i pewnie mają chronić wejścia uC
(trzeba by rozrysować kawałek schematu).
jak OP wymieni je na zwykłe, to alarm może za długo nie pożyć, o ile
jeszcze jest żywy.
Komunikuje się z pilotem, pilot włącza wibrację i dźwięk oraz pokazuje
ikonę napadu - stąd można sądzić, że centralka (przynajmniej częściowo)
jest żywa.
Tylko jedna rzecz mnie dziwi: nie przypominam sobie, aby zenerki miały
opór i to tak duży: 100k.
Schemat rozrysować to nieco trudne, płytka co najmniej 2-warstwowa,
montaż SMD.
A może tylko tak mi się wydaje na pierwszy rzut oka - elektroniką
zajmowałem się tylko amatorsko, w zasadzie przerwałem ze 20 lat temu.
Teraz tylko dorywczo, prostsze rzeczy.
--
Pozdrawiam.
Adam
Irokez
Guest
Tue Aug 15, 2017 7:02 am
W dniu 2017-08-15 o 00:26, Adam pisze:
Quote:
Tylko jedna rzecz mnie dziwi: nie przypominam sobie, aby zenerki miały
opór i to tak duży: 100k.
luzem czy w układzie wlutowane?
--
Irokez
Zbych
Guest
Tue Aug 15, 2017 8:39 am
W dniu 15.08.2017 o 00:26, Adam pisze:
Quote:
W dniu 2017-08-14 o 22:42, Zbych pisze:
W dniu 14.08.2017 o 22:34, Pcimol pisze:
Dioda jak dioda. Najwidoczniej padnięta. Nie ma specjalistów od tego
konkretnego alarmu - za wyjątkiem projektanta. Wymień diodę i zobacz co
się stanie.
Tylko trzeba wiedzieć na jaką diodę. Coś mi się kojarzy, ze te z
niebieskim paskiem to są zenerki i pewnie mają chronić wejścia uC
(trzeba by rozrysować kawałek schematu).
jak OP wymieni je na zwykłe, to alarm może za długo nie pożyć, o ile
jeszcze jest żywy.
Komunikuje się z pilotem, pilot włącza wibrację i dźwięk oraz pokazuje
ikonę napadu - stąd można sądzić, że centralka (przynajmniej częściowo)
jest żywa.
Tylko jedna rzecz mnie dziwi: nie przypominam sobie, aby zenerki miały
opór i to tak duży: 100k.
Przełącz miernik z omomierza na tester diod.
Quote:
Schemat rozrysować to nieco trudne, płytka co najmniej 2-warstwowa,
montaż SMD.
Nie cały schemat, trzeba tylko sprawdzić gdzie są te zenerki podłączone.
Na tym zdjęciu:
https://zapodaj.net/6814e5b497e59.jpg.html
widać, że anodę masz na masie, katoda jest połączona chyba z nóżką 9
LR2003L, który wygląda na chińską wersję ULN2003. Teraz trzeba sprawdzić
czym steruje ten ULN i czemu poeta użył zenerki (i gdzie leci ta
przypalona ścieżka) zamiast podłączyć nóżkę 9 wprost do np. 12V/24V.
Pcimol
Guest
Mon Aug 21, 2017 8:25 pm
On 2017-08-15 00:26, Adam wrote:
Quote:
W dniu 2017-08-14 o 22:42, Zbych pisze:
W dniu 14.08.2017 o 22:34, Pcimol pisze:
Dioda jak dioda. Najwidoczniej padnięta. Nie ma specjalistów od tego
konkretnego alarmu - za wyjątkiem projektanta. Wymień diodę i zobacz co
się stanie.
Tylko trzeba wiedzieć na jaką diodę. Coś mi się kojarzy, ze te z
niebieskim paskiem to są zenerki i pewnie mają chronić wejścia uC
(trzeba by rozrysować kawałek schematu).
jak OP wymieni je na zwykłe, to alarm może za długo nie pożyć, o ile
jeszcze jest żywy.
Komunikuje się z pilotem, pilot włącza wibrację i dźwięk oraz pokazuje
ikonę napadu - stąd można sądzić, że centralka (przynajmniej częściowo)
jest żywa.
Tylko jedna rzecz mnie dziwi: nie przypominam sobie, aby zenerki miały
opór i to tak duży: 100k.
Mają. Przy napięciu 0.2V bywa większy niż 100k. Przy 1V znacznie
mniejszy. Tak one już mają.
Pcimol
Guest
Mon Aug 21, 2017 8:25 pm
On 2017-08-15 00:26, Adam wrote:
Quote:
W dniu 2017-08-14 o 22:42, Zbych pisze:
W dniu 14.08.2017 o 22:34, Pcimol pisze:
Dioda jak dioda. Najwidoczniej padnięta. Nie ma specjalistów od tego
konkretnego alarmu - za wyjątkiem projektanta. Wymień diodę i zobacz co
się stanie.
Tylko trzeba wiedzieć na jaką diodę. Coś mi się kojarzy, ze te z
niebieskim paskiem to są zenerki i pewnie mają chronić wejścia uC
(trzeba by rozrysować kawałek schematu).
jak OP wymieni je na zwykłe, to alarm może za długo nie pożyć, o ile
jeszcze jest żywy.
Komunikuje się z pilotem, pilot włącza wibrację i dźwięk oraz pokazuje
ikonę napadu - stąd można sądzić, że centralka (przynajmniej częściowo)
jest żywa.
Tylko jedna rzecz mnie dziwi: nie przypominam sobie, aby zenerki miały
opór i to tak duży: 100k.
Mają. Przy napięciu 0.2V bywa większy niż 100k. Przy 1V znacznie
mniejszy. Tak one już mają.