Goto page Previous 1, 2
J.F.
Guest
Wed Mar 13, 2013 1:19 am
Dnia Tue, 12 Mar 2013 22:03:30 +0100, badworm napisał(a):
Quote:
Dnia Tue, 12 Mar 2013 09:51:49 +0100, Marek napisał(a):
Powstanie chyba coś w rodzaju autotransformatora obniżającego napięcie
sieciowe o te 12V. Zamienienie końcówek po stronie wtórnej poskutkuje
podniesieniem napięcia wyjściowego (mierzonego między wolnym końcem
uzwojenia wtórnego a drugim końcem uzwojenia pierwotnego) o te 12V.
Bzdury.
Tak? To chyba mamy coś innego na myśli. Podłączenie uzwojenia
pierwotnego normalnie a wtórnego jednym końcem do pierwotnego da coś w
rodzaju autotransformatora:
http://obrazki.elektroda.pl/5164164300_1363122030.png
A ktos mowil ze obciazenie podlaczamy do wtornego tylko jednym koncem ?
Bo rownie dobrze mozesz miec normalne trafo, z polaczonymi obwodami.
A wtedy, wzaleznosci od kontekstu, tracimy izolacje, lub zyskujemy
uziemienie wyjscia, lub zyskujemy faze na wyjsciu. No chyba ze tracimy
tesciowa :-)
J.
Marek
Guest
Wed Mar 13, 2013 7:47 am
Użytkownik "badworm" <nospam@post.pl> napisał w wiadomości news:1kkhaoo4rzl1i.dlg@badworm.pl...
Quote:
Dnia Tue, 12 Mar 2013 09:51:49 +0100, Marek napisał(a):
Powstanie chyba coś w rodzaju autotransformatora obniżającego napięcie
sieciowe o te 12V. Zamienienie końcówek po stronie wtórnej poskutkuje
podniesieniem napięcia wyjściowego (mierzonego między wolnym końcem
uzwojenia wtórnego a drugim końcem uzwojenia pierwotnego) o te 12V.
Bzdury.
Tak? To chyba mamy coś innego na myśli. Podłączenie uzwojenia
pierwotnego normalnie a wtórnego jednym końcem do pierwotnego da coś w
rodzaju autotransformatora:
http://obrazki.elektroda.pl/5164164300_1363122030.png
W tym przypadku to jak najbardziej masz rację, tylko że to jest twoja (nad)interpretacja pytania
pytającego, ponieważ w pytaniu nie było nic o podłączeniu końca uzwojenia pierwotnego do
obciążenia strony wtórnej, co ma miejsce na wskazanym obrazku, a to zmienia postać rzeczy.
PiteR
Guest
Wed Mar 13, 2013 1:09 pm
Kamil pisze tak:
Quote:
Nieależnie. Tyle, że raz bezpośrednio, a drugi przez uzwojenie.
Jakby nie patrzeć jest to niebezpieczne dla człowieka.
niby jak przez uzwojenie skoro będzie tam zero?
--
Piotr
Waldemar Krzok
Guest
Wed Mar 13, 2013 1:11 pm
Am 13.03.2013 13:09, schrieb PiteR:
Quote:
Kamil pisze tak:
Nieależnie. Tyle, że raz bezpośrednio, a drugi przez uzwojenie.
Jakby nie patrzeć jest to niebezpieczne dla człowieka.
niby jak przez uzwojenie skoro będzie tam zero?
Zero z sieci nie musi być tym samym zerem, co na przykład bateria
łazienkowa. Powinno, ale nie musi. Dlatego może być od nic, przez aua do
zejścia.
Waldek
--
My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný.
PiteR
Guest
Wed Mar 13, 2013 1:34 pm
Waldemar Krzok pisze tak:
Quote:
Zero z sieci nie musi być tym samym zerem, co na przykład bateria
łazienkowa. Powinno, ale nie musi. Dlatego może być od nic, przez
aua do zejścia.
etam, zakładam że elektronicy mają w domach dobre zera.
--
Piotr
RoMan Mandziejewicz
Guest
Wed Mar 13, 2013 2:25 pm
Hello PiteR,
Wednesday, March 13, 2013, 1:34:36 PM, you wrote:
Quote:
Zero z sieci nie musi być tym samym zerem, co na przykład bateria
łazienkowa. Powinno, ale nie musi. Dlatego może być od nic, przez
aua do zejścia.
etam, zakładam że elektronicy mają w domach dobre zera.
Szewc bez butów chodzi. Ja się nie dorobiłem do dzisiaj porządnego
zasilacza - sklecam coś na pająka w razie potrzeby. Transformator
separacyjny 230/230 wisi przykręcony z boku do półki z przyrządami a
żarówka "zabezpieczająca" wisi na pająka. Koszmar BHPowca.
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona:
http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
Goto page Previous 1, 2