Co powoduje wyzwalanie bezpiecznika głównego 25A przy przepaleniu żarówki 10A?

Mon Nov 15, 2004 8:16 am   

Czołem.

Spytam tu - mam nadzieję że mnie nie wygonicie :)

W mieszkaniu mam skrzynkę z bezpiecznikami ( Fael ). Problem jest taki,
że któryś z rzędu raz, po przepaleniu się żarówki wylatuje bezpiecznik z
obwodu oświetlenia ( 10 A, typ B ), a razem z nim zabezpieczenie główne
( 25 A, typ C ). Sądząc po charakterystyce czasowej tak być nie powinno.
Jakie mogą byc przyczyny zjawiska i co z tym zrobić ? Podejrzewam, że
zabezpieczenie w obwodzie oświetlenia na 10 A ( typu A) będzie zbyt
czułe np. na halogeny. Problem w tym że zabezpieczenie główne jest
zamknięte w piwnicy i pod moją nieobecność żona sobie z tym nie poradzi.

--
P. Jankisz
trochę o rowerach:
http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html

Mon Nov 15, 2004 8:50 am   

Zapewne przez główne płynie jeszcze jakiś prąd, i to spory.
--
Jacek

Mon Nov 15, 2004 9:22 am   

Jacek Maciejewski napisał(a):

Sęk w tym, że nie, przynajmniej wczoraj tak było, że pracował TV + kilka
świateł, razem <300 W. Zastanawiam się czy ten 254 A (C) nie ma skopanej
charakterystyki.

--
P. Jankisz
trochę o rowerach:
http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html

Mon Nov 15, 2004 9:35 am   

Użytkownik "PeJot" <PeJot@o2.pl> napisał w wiadomości
news:419865E2.F091BD6A@o2.pl...

Charakterystyki CZASOWE B,C,D są identyczne. Litery B,C,D dotyczą tylko
krotności przetężenia członu wyzwalacza elektromagnetycznego,
odpowiedzialnego za szybkie wyłączanie zwarć.
Tak jest zawsze z wyłącznikami instalacyjnymi, że przy zwarciu "lecą"
wszystkie w szeregu.
Aby temu zapobiec musiałbyś w piwnicy zastosować "opóźnione" (np topikowe
TYTAN), albo tzw. "selektywne" (opóźnione)

Mon Nov 15, 2004 9:39 am   

SP9LWH napisał(a):

Zgadza się, z tego co znalazłem:

Typ B

Człon termiczny 1.13-1.45 In, człon elekromagnetyczny 3-5 In

Typ C

Człon termiczny 1.13-1.45 In, człon elekromagnetyczny 5-10 In


To jest blok spółdzielczy, więc raczej nic nie zdziałam, chyba że na
własą rękę. Topikowe odpadają, bo od razu będą "rzucać się w oczy", a te
selektywne to co to takiego ?


--
P. Jankisz
trochę o rowerach:
http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html

Mon Nov 15, 2004 9:44 am   

Powitanko,

Jak zwykle niezawodny MDz o tym kiedys pisal:
Message-ID: 3dcbbc9b$1@news.home.net.pl
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
Przy odpowiadaniu na priv zastanow sie nad moim adresem;-)

Mon Nov 15, 2004 10:19 am   

Pawel \"O'Pajak\" napisał(a):


Stokrotne dzięki. Teoretycznie wiem wszystko, tylko jak wytłumaczyć to w
Spółdzielni, że ten 25 A (C) powinno się wymienić na 25 A (Csel).

--
P. Jankisz
trochę o rowerach:
http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html

Mon Nov 15, 2004 10:22 am   

Użytkownik "PeJot" <PeJot@o2.pl> napisał w wiadomości
news:4198796E.A82A88A3@o2.pl...

TYTAN (lub inne nazwy handlowe) wygląda prawie jak instalacyjny -ma
miniaturowe wkładki topikowe, załączane "hebelkiem".
http://www.elmar.pl/zabezpieczaj.htm

Poczytaj:
http://www.szukacz.pl/szukaj.aspx?enc=iso-8859-2&q=wy%B3%B1cznik+instalacyjny+selektywny&ct=polska

Mon Nov 15, 2004 11:01 am   

Użytkownik "PeJot" <PeJot@o2.pl> napisał w wiadomości
news:419882C4.D083A694@o2.pl...

Musisz "lobbować" u prezesa
Weź sobie na wstrzymanie
Selektywne na razie są mało modne i przez to drogie, a należałoby je masowo
podmienić w całej Polsce - kto ma za to zapłacić ?
Oczywiście w Twoim przypadku Ty i wszyscy Twoi sąsiedzi.
Zwarcia nie zdarzają się codziennie - sąsiedzi nie będą chętni płacić,
chociaż...

Mon Nov 15, 2004 11:21 am   

SP9LWH napisał(a):

A czemu to ? W sumie blok jest jeszcze ( prawdopodobnie ) w okresie
gwarancyjnym, to i wykonawca by płacił.


Wiem. Ale zdarzają się najczęściej wtedy, kiedy nie nie bardzo jest komu
iść do piwnicy i włączyć bezpiecznik. Wczoraj małżowinka, inżynier
chemik musiała przejść gruntowne szkolenie

Wnioski - wywalić te żarówki, które zdychając robią takiego psikusa (
jakieś mlecznobiałe philipsy, o podwyższonej sprawności ).

--
P. Jankisz
trochę o rowerach:
http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html

Mon Nov 15, 2004 12:47 pm   

Hello PeJot,

Monday, November 15, 2004, 11:19:48 AM, you wrote:


Nie pytaj - sam zmień.

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl

Mon Nov 15, 2004 1:19 pm   

"PeJot" <PeJot@o2.pl> wrote in message news:419865E2.F091BD6A@o2.pl...
[...]


Jak to ?

Jesli by to bylo podczas wymiany tej przepalonej zarowki to bym nie pytal...

--
---

Mon Nov 15, 2004 2:05 pm   

Dnia 15.11.2004 bad_skipper <bad_skipper@bad_skipper.com> napisał/a:

To się zdarza. Czasem po przepaleniu się włókna żarówki zapala się
łuk, który ma znacznie niższą rezystancję niż włókno. Powoduje to
przepływ dużego prądu wywalającego zabezpieczenia.

--
Pozdrawiam,
Mariusz

Mon Nov 15, 2004 8:36 pm   

"Mariusz Dabrowski" <mgd4@poczta.onet.pl> wrote in message
news:cnad3m$dfd$1@news.onet.pl...

Rozumiem... choc nigdy sie z tym nie spotkalem, czy to w jakichs
szczegolnych typach halogenow sie zdarza ?

--
---

Mon Nov 15, 2004 8:47 pm   

Użytkownik "bad_skipper" <bad_skipper@bad_skipper.com> napisał w
wiadomości news:cnb402$lp1$1@nemesis.news.tpi.pl


W halogenach szanse na zajarzenie łuku są niewielkie bo 12V to za niskie
napięcie a halogeny na 230V mają prosty długi żarnik. Co najwyżej zajarznie
łuku mogłoby się udać w cokołowych reflektorkach na 230V. Jednak najczęściej
padają w ten sposób zwykłe żarówki podejrzanej prowenienicji. W miejscu
pęknięcia włókna zapala się łuk, który przeskakuje aż do drutów
doprowadzeniowych i zwiera je małą rezystancją.

--
Marek Dzwonnik, GG: #2061027 - zwykle jako 'niewidoczny'
(Uwaga Gadu-Gadulcowicze: Nie odpowiadam na anonimy.)