Maciek C
Guest
Wed May 28, 2008 11:59 pm
Witam, zauważyłem ostatnio, że po myciu zamoczonej elektroniki w wannie
ultradźwiękowej z izopropanolem na płytce w okolicach lutów pojawia się biały
osad... Czyszczę płytki z różnych urządzeń od dłuższego czasu w ten sposób i
wcześniej nie miałem takiego problemu... A może nie zauważyłem?

Osad jest
miękki, można go usunąć twardszym pędzelkiem, jednak jakoś nie uśmiecha mi się
"pędzlowanie" każdej płytki...
Czy to kiepski alkohol (AG Chemia) a może wanna daje za wysoką temperaturę i
zachodzi jakaś reakcja? Bedę wdzięczny za pomoc...
--
Pozdrawiam
Maciej C
Piotr \"Pitlab\" Laskowsk
Guest
Thu May 29, 2008 6:33 am
Quote:
Witam, zauważyłem ostatnio, że po myciu zamoczonej elektroniki w
wannie
ultradźwiękowej z izopropanolem na płytce w okolicach lutów pojawia się
biały
osad... [...] Osad jest > miękki, można go usunąć twardszym pędzelkiem,
jednak jakoś nie uśmiecha mi się "pędzlowanie" każdej płytki...
Ja mam taki osad po swojej paście lutowniczej. Lutując tradycyjnie cyną ze
szpulki tego nie ma. To jets pewnie jakaś nierozpuszcalna w alkoholu część
topnika. Ja niestety pędzluję miękką szczoreczką do zębów jeszcze na mokro.
Topnik jest chyba "no clean" i pewnie mogo by to zostać, ale usuwam to ze
względów estetycznych - moją płytkę klient widzi.
--
Piotrek.
http://www.pitlab.pl
Jerry1111
Guest
Thu May 29, 2008 7:12 pm
Maciek C wrote:
Quote:
Witam, zauważyłem ostatnio, że po myciu zamoczonej elektroniki w
wannie ultradźwiękowej z izopropanolem na płytce w okolicach lutów
pojawia się biały osad... Czyszczę płytki z różnych urządzeń od
dłuższego czasu w ten sposób i wcześniej nie miałem takiego problemu...
A może nie zauważyłem?

Osad jest miękki, można go usunąć twardszym
pędzelkiem, jednak jakoś nie uśmiecha mi się "pędzlowanie" każdej płytki...
Czy to kiepski alkohol (AG Chemia) a może wanna daje za wysoką
temperaturę i zachodzi jakaś reakcja? Bedę wdzięczny za pomoc...
Temperatura nie.
Albo inny topnik, albo brudny alkohol. Ostatnio tez tak mialem - winny
byl alkohol (przez niedopatrzenie zamowili mi 'tylko' 70%) i zostawial
bialy 'proszek' czy cos po wyschnieciu.
--
Jerry1111
__Maciek
Guest
Fri May 30, 2008 11:21 pm
Thu, 29 May 2008 00:59:49 +0200 "Maciek C" <maciek82@orange.pl>
napisał:
Quote:
Czy to kiepski alkohol (AG Chemia) a może wanna daje za wysoką temperaturę i
zachodzi jakaś reakcja?
Cholera wie, jak kiedyś próbowałem zmywać kalafonię z lutu (ale nie
wiem czy jeszcze TLR157 czy już SW26) acetonem to też bielała.
Quote:
Bedę wdzięczny za pomoc...
Kup sobie do tej myjki jakiś porządny płyn: SWA (Safewash) albo FLU.
Producentem obydwu jest Electrolube. Różnica pomiędzy tymi płynami
jest taka, że SWA oparty jest na detergentach (taki Ludwik

), a
FLU na rozpuszczalnikach.
SWA jest delikatniejszy, ale też mycie trwa dłużej (choć jest
oczywiście bardzo skuteczne). Trudniej też spłukać jego resztki po
myciu. Ja go jednak używam, bo na płytkach własnej roboty mam opisy
robione termotransferem, a te błyskawicznie znikają jeżeli płytkę umyć
we FLU

Myślę że FLU może być też niebezpieczny dla niektórych
tworzyw sztucznych (np. dla polistyrenu). Kolega jednak myje w nim
wszystko (płytki ma wyłącznie z płytkarni) i jest zadowolony.
Oczywiście w każdym przypadku, po wyjęciu płytki z myjki i wypłukaniu
pod bieżącą wodą z resztek płynu do mycia, trzeba ją polać wodą
destylowaną, żeby nie zostały osady z kranówki.
--
RUN"
Press PLAY then any key:
Loading WINDOWS block 45829
read error b