RTV forum PL | NewsGroups PL

Aktualny status procesora Warszawa czy projekt wciąż w martwym punkcie?

Co nowego u procesora Warszawa?

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Aktualny status procesora Warszawa czy projekt wciąż w martwym punkcie?

Goto page 1, 2  Next

Marek
Guest

Mon Oct 06, 2014 1:36 pm   



Trzy lata temu (2011) obiegł media histeryczny news o Polskim,
pierwszym (mcy7880 się już nie liczy?) procesorze Warszawa. Na
stronie firmy, która go opracowała informacje są chyba te same co 3
lata temu a produkcja była wtedy zapowiadana na połowę 2012. Czy ktoś
z Was ma jakieś kuluarowe informacje co dalej z tym projektem? Czyżby
rynek ciągle nie gotowy na erę megabajtowych aplikacji mcu do
"migania ledem", a moż# ciągle niewielu jest chętnych na
mikrokontroler do Javy?

--
Marek

Michał Smolnik
Guest

Mon Oct 06, 2014 1:57 pm   



W dniu 06.10.2014 o 15:36, Marek pisze:
Quote:
Trzy lata temu (2011) obiegł media histeryczny news o Polskim, pierwszym
(mcy7880 się już nie liczy?) procesorze Warszawa. Na stronie firmy,
która go opracowała informacje są chyba te same co 3 lata temu a
produkcja była wtedy zapowiadana na połowę 2012. Czy ktoś z Was ma
jakieś kuluarowe informacje co dalej z tym projektem? Czyżby rynek
ciągle nie gotowy na erę megabajtowych aplikacji mcu do "migania ledem",
a moż# ciągle niewielu jest chętnych na mikrokontroler do Javy?

Dotacja zainkasowana, wszyscy zadowoleni - po co jeszcze to sprzedawać?


Pozdrawiam,
--
Michał

Marek
Guest

Mon Oct 06, 2014 3:11 pm   



On Mon, 06 Oct 2014 15:57:07 +0200, Michał
Smolnik<msmolnik.fims@gmail.com> wrote:
Quote:
Dotacja zainkasowana, wszyscy zadowoleni - po co jeszcze to
sprzedawać?


A, chyba że tak.

--
Marek

Guest

Mon Oct 06, 2014 4:29 pm   



użytkownik Marek napisał:
Quote:
Trzy lata temu (2011) obiegł media histeryczny news o Polskim,
pierwszym (mcy7880 się już nie liczy?) procesorze Warszawa. Na
stronie firmy, która go opracowała informacje są chyba te same co 3
lata temu a produkcja była wtedy zapowiadana na połowę 2012.


Ano bylo. Jak i super procesor od ruska x4 wydajniejszy od
pentium (na papierze), opracowanie wlasnego OSa u ruskich
i chinczykow.

A.L.
Guest

Tue Oct 07, 2014 1:26 am   



On Mon, 06 Oct 2014 15:36:45 +0200, Marek <fake@fakeemail.com> wrote:

Quote:
Trzy lata temu (2011) obiegł media histeryczny news o Polskim,
pierwszym (mcy7880 się już nie liczy?) procesorze Warszawa. Na
stronie firmy, która go opracowała informacje są chyba te same co 3
lata temu a produkcja była wtedy zapowiadana na połowę 2012. Czy ktoś
z Was ma jakieś kuluarowe informacje co dalej z tym projektem? Czyżby
rynek ciągle nie gotowy na erę megabajtowych aplikacji mcu do
"migania ledem", a moż# ciągle niewielu jest chętnych na
mikrokontroler do Javy?

To samo co z samochodem Syrena

A.L.

Zachariasz Dorożyński
Guest

Tue Oct 07, 2014 2:12 am   



W dniu poniedziałek, 6 października 2014 17:11:52 UTC+2 użytkownik Marek napisał:
Quote:
On Mon, 06 Oct 2014 15:57:07 +0200, Michał

Smolnik<msmolnik.fims@gmail.com> wrote:

Dotacja zainkasowana, wszyscy zadowoleni - po co jeszcze to

sprzedawać?



A, chyba że tak.



--

Marek

Produkcja to same problemy. Jakieś dziwne przepisy, ludzie którym trzeba płacić, podatki i ZUS, utylizacja odpadów, kontrole z US PIP Sanepidu i chgw jakie jeszcze. I jeszcze jakąś gwarancję trzeba dać. Jak można łyknąć na dotacji i jechać na Bahamy na kilka lat to po co coś produkować jak się nie jest frajerem. Jak się kasa skończy to metr kwadratowy papy co prąd robi, albo szyba co się sama ściemnia będzie hiciorem. I na Antyle.

Ghost
Guest

Tue Oct 07, 2014 7:12 am   



Użytkownik "Zachariasz Dorożyński" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:61794d55-0737-4c5a-be18-aff250d29825@googlegroups.com...

Quote:
Produkcja to same problemy. Jakieś dziwne przepisy, ludzie którym trzeba
płacić, podatki i ZUS, utylizacja odpadów, kontrole z US PIP Sanepidu i
chgw jakie jeszcze. I jeszcze jakąś gwarancję trzeba dać. Jak można łyknąć
na dotacji i jechać na Bahamy na kilka lat to po co coś produkować jak się
nie jest frajerem. Jak się kasa skończy to metr kwadratowy papy co prąd
robi, albo szyba co się sama ściemnia będzie hiciorem. I na Antyle.

Macie panowie jakis dowod, ze dotacja byla? Na stronie nie widze zadnych
oznaczen unijnych.

Bool
Guest

Tue Oct 07, 2014 7:12 am   



W dniu 2014-10-07 02:12, Zachariasz Dorożyński pisze:
Quote:
Produkcja to same problemy. Jakieś dziwne przepisy, ludzie którym trzeba płacić, podatki i ZUS, utylizacja odpadów, kontrole z US PIP Sanepidu i chgw jakie jeszcze. I jeszcze jakąś gwarancję trzeba dać. Jak można łyknąć na dotacji i jechać na Bahamy na kilka lat to po co coś produkować jak się nie jest frajerem. Jak się kasa skończy to metr kwadratowy papy co prąd robi, albo szyba co się sama ściemnia będzie hiciorem. I na Antyle.

Jak to właściwie jest z tymi dotacjami z EU? Zawsze mi się wydawało, że najpierw trzeba wydać ileś
tam kasy, a dofinansowanie jest tylko na część tej inwestycji.

Ghost
Guest

Tue Oct 07, 2014 7:29 am   



Użytkownik "Bool" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5433926a$0$18096$65785112@news.neostrada.pl...

W dniu 2014-10-07 02:12, Zachariasz Dorożyński pisze:
Quote:
Produkcja to same problemy. Jakieś dziwne przepisy, ludzie którym trzeba
płacić, podatki i ZUS, utylizacja odpadów, kontrole z US PIP Sanepidu i
chgw jakie jeszcze. I jeszcze jakąś gwarancję trzeba dać. Jak można
łyknąć na dotacji i jechać na Bahamy na kilka lat to po co coś produkować
jak się nie jest frajerem. Jak się kasa skończy to metr kwadratowy papy
co prąd robi, albo szyba co się sama ściemnia będzie hiciorem. I na
Antyle.

Jak to właściwie jest z tymi dotacjami z EU? Zawsze mi się wydawało, że
najpierw trzeba wydać ileś tam kasy, a dofinansowanie jest tylko na część
tej inwestycji.

Trzeba, ale jesli to sa np. glownie pensje (nawet firmy trzeciej) to sprawa
jest do "uzgodnienia".

Marek
Guest

Tue Oct 07, 2014 11:09 am   



On Mon, 6 Oct 2014 17:12:49 -0700 (PDT), Zachariasz
Dorożyński<kogutek444@gmail.com> wrote:
Quote:
Produkcja to same problemy. Jakieś dziwne przepisy, ludzie którym
trzeba
płacić, podatki i ZUS, utylizacja odpadów, kontrole z US PIP
Sanepidu
i chgw jakie jeszcze. I jeszcze jakąś gwarancję trzeba dać. Jak
można łyknąć na dotacji i jechać na Bahamy na kilka lat to po co
coś produkować jak się nie jest frajerem. Jak się kasa skończy to
metr kwadratowy papy co prąd robi, albo szyba co się sama ściemnia
będzie hiciorem. I na Antyle.

I co Pan na to, Panie A.L., u was w Ameryce można tak byznesy robić
jak robimy to za pomocą Unii? :-)

--
Marek

A.L.
Guest

Tue Oct 07, 2014 2:26 pm   



On Tue, 07 Oct 2014 13:09:40 +0200, Marek <fake@fakeemail.com> wrote:

Quote:
On Mon, 6 Oct 2014 17:12:49 -0700 (PDT), Zachariasz
Dorożyński<kogutek444@gmail.com> wrote:
Produkcja to same problemy. Jakieś dziwne przepisy, ludzie którym
trzeba
płacić, podatki i ZUS, utylizacja odpadów, kontrole z US PIP
Sanepidu
i chgw jakie jeszcze. I jeszcze jakąś gwarancję trzeba dać. Jak
można łyknąć na dotacji i jechać na Bahamy na kilka lat to po co
coś produkować jak się nie jest frajerem. Jak się kasa skończy to
metr kwadratowy papy co prąd robi, albo szyba co się sama ściemnia
będzie hiciorem. I na Antyle.

I co Pan na to, Panie A.L., u was w Ameryce można tak byznesy robić
jak robimy to za pomocą Unii? Smile

Przyznaje. Europa nas wyprzedzila. Ale tak w ogole, dla chcacego nic
trudnego Smile Tyle ze potem do pierdla mozna pojsc

A.L.

JK
Guest

Tue Oct 07, 2014 3:47 pm   



W dniu 2014-10-07 13:09, Marek pisze:
Quote:
On Mon, 6 Oct 2014 17:12:49 -0700 (PDT), Zachariasz
Dorożyński<kogutek444@gmail.com> wrote:
Produkcja to same problemy. Jakieś dziwne przepisy, ludzie którym
trzeba
płacić, podatki i ZUS, utylizacja odpadów, kontrole z US PIP
Sanepidu
i chgw jakie jeszcze. I jeszcze jakąś gwarancję trzeba dać. Jak można
łyknąć na dotacji i jechać na Bahamy na kilka lat to po co coś
produkować jak się nie jest frajerem. Jak się kasa skończy to
metr kwadratowy papy co prąd robi, albo szyba co się sama ściemnia
będzie hiciorem. I na Antyle.

I co Pan na to, Panie A.L., u was w Ameryce można tak byznesy robić jak
robimy to za pomocą Unii? :-)


W Unii to my pietruszkę sprzedajemy.
Popatrz na takiego F-35. Za prawie 400 miliardów dolarów powstał super
samolot, który rozpada się w powietrzu.

JK

sundayman
Guest

Tue Oct 07, 2014 6:13 pm   



Quote:
Popatrz na takiego F-35. Za prawie 400 miliardów dolarów powstał super

samolot, który rozpada się w powietrzu.

e tam ROZPADA. To jest pewnie celowa dywersyfikacja, dla utrudnienia ew.
ataku na samolot. Albo specjalna ekologiczna procedura samo-utylizacji.

Guest

Tue Oct 07, 2014 6:18 pm   



użytkownik JK napisał:

Quote:
W Unii to my pietruszkę sprzedajemy.


Tak bardziej serio i z tematyka, troche tych firm
jest ktore eksportuja polska elektronike i nie
sa to pendrajwy.

Quote:
Popatrz na takiego F-35. Za prawie 400 miliardów dolarów powstał super

samolot, który rozpada się w powietrzu.

Telewizornia podala, ze jest juz 2 pilotow na samoloty
ostatnio kupione od usa, o offsecie nic nie wspominali.

Tomasz Wójtowicz
Guest

Tue Oct 07, 2014 8:52 pm   



W dniu 2014-10-07 03:26, A.L. pisze:
Quote:
On Mon, 06 Oct 2014 15:36:45 +0200, Marek <fake@fakeemail.com> wrote:

Trzy lata temu (2011) obiegł media histeryczny news o Polskim,
pierwszym (mcy7880 się już nie liczy?) procesorze Warszawa. Na
stronie firmy, która go opracowała informacje są chyba te same co 3
lata temu a produkcja była wtedy zapowiadana na połowę 2012. Czy ktoś
z Was ma jakieś kuluarowe informacje co dalej z tym projektem? Czyżby
rynek ciągle nie gotowy na erę megabajtowych aplikacji mcu do
"migania ledem", a moż# ciągle niewielu jest chętnych na
mikrokontroler do Javy?

To samo co z samochodem Syrena


Ta syrenka?

http://www.youtube.com/watch?v=5mzBgaeWsd4

najlepsze od 1:20

Goto page 1, 2  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Aktualny status procesora Warszawa czy projekt wciąż w martwym punkcie?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map