Swistak
Guest
Thu Mar 15, 2007 12:36 am
Coś niedobrego dzieje się z moim monitorem. Na początku obraz drgał mu z
jednej jak i z drugiej strony tzn. lewej i prawej. Później z lewej i z
prawej robi się banan ale znika po chwili. Co się z nim dzieje? Czy to już
koniec? Dla mnie to wygląda poważnie.
Jako typowa studentka nie posiadam dużej ilości gotówki aby oddać go do
naprawy a nie wiem co robić. Dodam, że chodzi o monitor PHILIPS 107MB
tp.net.pl
Guest
Thu Mar 15, 2007 8:33 am
Użytkownik "Swistak" <swistaczatko@ANTYSPAMinteria.pl> napisał w wiadomości
news:eta0ti$6mo$1@opal.icpnet.pl...
Quote:
Coś niedobrego dzieje się z moim monitorem. Na początku obraz drgał mu z
jednej jak i z drugiej strony tzn. lewej i prawej. Później z lewej i z
prawej robi się banan ale znika po chwili. Co się z nim dzieje? Czy to już
koniec? Dla mnie to wygląda poważnie.
Jako typowa studentka nie posiadam dużej ilości gotówki aby oddać go do
naprawy a nie wiem co robić. Dodam, że chodzi o monitor PHILIPS 107MB
Teraz monitor kupisz za 50-100PLN w komisie. Chyba to nie duzo...
Quote:
Robert R
Guest
Thu Mar 15, 2007 6:41 pm
Sprawdź czy usterka nie ustępuje pod wpływem uderzania ręką o obudowę.
Świadczyło by to o złym kontakcie (zimny lut), wtedy łatwo taką usterkę
usunąć i nie powinno to drogo kosztować. W przeciwnym razie jeśli nie masz
znajomego serwisanta, naprawa może nie być opłacalna.
Quote:
Coś niedobrego dzieje się z moim monitorem. Na początku obraz drgał mu z
jednej jak i z drugiej strony tzn. lewej i prawej. Później z lewej i z
prawej robi się banan ale znika po chwili. Co się z nim dzieje? Czy to już
koniec? Dla mnie to wygląda poważnie.
Jako typowa studentka nie posiadam dużej ilości gotówki aby oddać go do
naprawy a nie wiem co robić. Dodam, że chodzi o monitor PHILIPS 107MB
Teraz monitor kupisz za 50-100PLN w komisie. Chyba to nie duzo...
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/
Swistak
Guest
Thu Mar 15, 2007 10:37 pm
Wiem, że kolega coś mi tam robił co nazwał zimnym lutem i przez rok było
dobrze ale teraz to nie utrzymuję z nim kontaktu od kiedy wyjechał a komisom
nie ufam toteż i dlatego chciałabym naprawić chociażby własnymi rękoma.
Powiecie mi chociaż jaką część trzeba tam wyjąć? Taką beczkę czy ten plastik
z trzema nóżkami? Podobno to właśnie bo widziałam zdjęcie.
Użytkownik "Robert R" <czernkow@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
news:etbtcp$cq4$1@inews.gazeta.pl...
Quote:
Sprawdź czy usterka nie ustępuje pod wpływem uderzania ręką o obudowę.
Świadczyło by to o złym kontakcie (zimny lut), wtedy łatwo taką usterkę
usunąć i nie powinno to drogo kosztować. W przeciwnym razie jeśli nie masz
znajomego serwisanta, naprawa może nie być opłacalna.
Coś niedobrego dzieje się z moim monitorem. Na początku obraz drgał
mu z
jednej jak i z drugiej strony tzn. lewej i prawej. Później z lewej i z
prawej robi się banan ale znika po chwili. Co się z nim dzieje? Czy to
już
koniec? Dla mnie to wygląda poważnie.
Jako typowa studentka nie posiadam dużej ilości gotówki aby oddać go
do
naprawy a nie wiem co robić. Dodam, że chodzi o monitor PHILIPS 107MB
Teraz monitor kupisz za 50-100PLN w komisie. Chyba to nie duzo...
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -
http://www.gazeta.pl/usenet/