Co może być przyczyną cichych głośników w wieży Philips FW780P po 10 latach użytkowania?

Mam 10-letnią wieżę Philipsa FW780P. Od około 2 lat coś się
działo z zasilaczem, wieża "wieszała" się, albo głośniki dziwnie
"pierdziały". Mało profesjonalna metoda uderzania w obudowę
skutkowała do dziś... Jeden z głośników wyraźnie zaczął grać
ciszej. W pewnym momencie, gdy grzebałem coś z tyłu wieży,
zaskwierczało, coś strzeliło, zaśmierdziało i wyłączyłem
natychmiast wieżę z zasilania. Po chwili włączyłem ją z powrotem
do prądu, myśląc, że zacznie się palić tudzież w najlepszym
wypadku nic nie będzie działać. Jednak działa jeden głośnik (też
jakoś ciszej), drugi milczy... Jestem zielony w tych sprawach, ale
czemu tak się stało? Tj. czemu jeden głośnik działa? Czy da się
jeszcze coś ze staruszką zrobić by funkcjonowała?

Mam 10-letnią wieżę Philipsa FW780P. Od około 2 lat coś się
działo z zasilaczem, wieża "wieszała" się, albo głośniki dziwnie
"pierdziały". Mało profesjonalna metoda uderzania w obudowę
skutkowała do dziś... Jeden z głośników wyraźnie zaczął grać
ciszej. W pewnym momencie, gdy grzebałem coś z tyłu wieży,
zaskwierczało, coś strzeliło, zaśmierdziało i wyłączyłem
natychmiast wieżę z zasilania. Po chwili włączyłem ją z powrotem
do prądu, myśląc, że zacznie się palić tudzież w najlepszym
wypadku nic nie będzie działać. Jednak działa jeden głośnik (też
jakoś ciszej), drugi milczy... Jestem zielony w tych sprawach, ale
czemu tak się stało? Tj. czemu jeden głośnik działa? Czy da się
jeszcze coś ze staruszką zrobić by funkcjonowała?

To, że jeden głośnik działa to nic dziwnego. Wieża stereo, tzn. ma dwa
kanały - lewy i prawy. Musi więc być oddzielny wzmacniacz dla każdego z
kanałów. Być może siedzą oba w jednym scalaku, ale i tak możliwe jest
uwalenie tylko jednego. Wcześniejsze problemy z zasilaczem to mogłobyć
zużycie kondensatorów - na skutek starzenia się straciły pojemność co mogło
objawiać się pierdzeniem w głośnikach (tętnienia przechodził na wyjście). Na
odległość nie da się zdiagnozować, ale możliwe, że wystarczy wymienić
wzmacniacz mocy plus te kondensatory w zasilaczu - nie powinno być to zbyt
drogie. Ale fajnie by było, jakbyś dorwał kogoś, kto się na tym zna i to
wymieni z lutownicą w ręku... . Bo większość serwisów zechce wymienić prawie
wszystkie "wnętrzności" co okaże się nieopłacalne :/... . Napisz skąd
jesteś, to może ktoś z grupy zechce pomóc ... .

Pozdrawiam
Konop