Guest
Mon Dec 11, 2006 11:55 am
Czołem.
Czy ktoś wie jak toto jest zbudowane i jak się tym steruje ? W mojej
Felii hydrokorektor zdechł po 3 latach ( TTTM ) i zastanawiam się czy
nie dopasować tam elektrycznego korektora z innego auta. Trochę jestem
zaskoczony tym, że skok oryginalnego korektora wynosi 20 mm.
--
P. Jankisz
trochę o rowerach:
http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html /zdechło/
http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
Krzysztof L
Guest
Mon Dec 11, 2006 12:24 pm
Można, instalacja jest bardzo prosta.
Silniczki łączysz równolegle, 3 kabelki do sterownika i zasilanie do tego
( najlepiej po właczonych św mijania).
Pozdr
Krzych
Tomasz Piasecki
Guest
Mon Dec 11, 2006 2:13 pm
PeJot@o2.pl wrote:
Quote:
Felii hydrokorektor zdechł po 3 latach ( TTTM ) i zastanawiam się czy
nie dopasować tam elektrycznego korektora z innego auta.
Skoda, widzę, dalej stosuje te dziwne urządzonka.... W Favoritce nigdy
mi to nie działało...
TP.
Guest
Mon Dec 11, 2006 2:37 pm
Tomasz Piasecki napisał(a):
Quote:
PeJot@o2.pl wrote:
Felii hydrokorektor zdechł po 3 latach ( TTTM ) i zastanawiam się czy
nie dopasować tam elektrycznego korektora z innego auta.
Skoda, widzę, dalej stosuje te dziwne urządzonka.... W Favoritce nigdy
mi to nie działało...
W mojej Felii działało niecałe 4 lata od daty produkcji. W związki z
powyższym zakup nowego hydrokorektora ( stówka z małym ogonkiem ) mija
się z celem.
--
P. Jankisz
trochę o rowerach:
http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html /zdechło/
http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
William
Guest
Mon Dec 11, 2006 3:16 pm
na felicia.autokacik.pl znajdziesz poradę jak zregenerować hydrokorektor
Krzysztof L
Guest
Mon Dec 11, 2006 3:52 pm
W Favoritce nigdy
Quote:
mi to nie działało...
U ojca w Favorit działa już 15lat.
W pewnej chwili było uszkodzone ale dało się łatwo naprawić.
Pozdro
Krzych
Guest
Tue Dec 12, 2006 7:54 am
William napisał(a):
Quote:
na felicia.autokacik.pl znajdziesz poradÄ jak zregenerowaÄ hydrokorektor
Wiem, czytałem. Ale nie jestem przekonany do tego sposobu - pękają
plastikowe króćce i płyn wycieka. Mechanicznie pasowały by elektryczne
korektory od Lublina, ale cena samych korektorów jest zaporowa, w
odróżnieniu od ustrojstwa sterującego. Muszę przejść się na szrot, może
coś dobiorę. Albo oryginalne hydrokorektory przerobię na ręczne
śrubokorektory i to będzie zdecydowanie najtańsza opcja, choć wcześniej
czy później mogę mieć problemy przy przeglądzie.
--
P. Jankisz
trochę o rowerach:
http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html /zdechło/
http://coogee.republika.pl/pj/pj.html