Goto page 1, 2 Next
M...
Guest
Tue Feb 26, 2008 4:28 pm
Witam wszystkich
Mam problem z błędami podczas programowania ATMegi 128 przy wykorzystaniu
STK200(LPT). Problem jest o tyle dziwny, że czasami wszystko chodzi ok, a
czasami mam non stop błędy zapisu/weryfikacji. Wcześniej wykorzystywałem
swój programator zrobiony na pająka i winę za błędy zwaliłem na niego. Dziś
dostałem całkiem fajny programator z allegro. Zrobiony jest ok, na kostce
74HC244 i ciężko się do niego przyczepić. Błędy jednak pozostały.
Sprawdziłem napięcie na RESECIE i wynosi 4,6V przy podpiętym programatorze.
Reset podciągam do 5V przez rezystor 20K. Jaki tryb portu LPT najlepiej
wybrać dla programu ISP Programmer (EPP+ECP,SPP,EPP) i jaką prędkość?
W czym może być problem? Co sprawdzić? Taśma to około 90cm.
Pozdrawiam
LukaszS
Guest
Tue Feb 26, 2008 4:35 pm
Ja u siebie zwalam wszystko na PonyProg.
--
Lukasz
M...
Guest
Tue Feb 26, 2008 4:40 pm
Quote:
Ja u siebie zwalam wszystko na PonyProg.
Ale co ma do tego program? Programowanie to raczej proces powtarzalny i
raczej tu problemu bym nie szukał, tylko pomiędzy programatorem a ATMegą.
Pozdrawiam
Dumak
Guest
Tue Feb 26, 2008 4:57 pm
M... pisze:
Quote:
Taśma to około 90cm.
Strasznie długa. Na takiej odległości to najlepiej kabel z ekranem +
terminatory na programatorze.
--
Pozdrawiam
Dumak
(usuń wszystkie '1' z adresu e-mail)
M...
Guest
Tue Feb 26, 2008 5:15 pm
Quote:
Strasznie długa. Na takiej odległości to najlepiej kabel z ekranem +
terminatory na programatorze.
W standardzie dają 100cm i widać działa. Ja musiałem skrócić bo na płytce
mam gniazdo w rastrze 2mm 6 pinowe. Może RX TX podciągnąć do 5V? Na razie
wiszą :/
Pozdrawiam
Zbych
Guest
Tue Feb 26, 2008 6:21 pm
Dumak przemówił ludzkim głosem:
Quote:
M... pisze:
Taśma to około 90cm.
Strasznie długa. Na takiej odległości to najlepiej kabel z ekranem +
terminatory na programatorze.
Eee, ja używałem 3m zwykłej szarej taśmy i chodziło z avrdude bez pudła.
Podobnie długiego kabla używałem z byteblasterem jak się okazało, że u
mnie w pokoju tylko mój komputer poprawnie wykrywa programator, a trzeba
było zaprogramować jakieś ustrojstwa na sąsiednim stanowisku.
Dumak
Guest
Tue Feb 26, 2008 6:22 pm
M... pisze:
Quote:
Strasznie długa. Na takiej odległości to najlepiej kabel z ekranem +
terminatory na programatorze.
W standardzie dają 100cm i widać działa. Ja musiałem skrócić bo na
płytce mam gniazdo w rastrze 2mm 6 pinowe. Może RX TX podciągnąć do 5V?
Na razie wiszą :/
Jak masz jakiś oscyloskop to zobacz jak wyglądają przebiegi. Niektóre
porty LPT mają zbyt małą wydajność prądową aby poradzić sobie z takim
długim kablem.
Podciąganie może coś dać tylko trzeba sprawdzić czy podciągnąć do 5V czy
do GND, i jakie wartości rezystorów dać, tylko bez oscyloskopu to będzie
ciężko.
--
Pozdrawiam
Dumak
(usuń wszystkie '1' z adresu e-mail)
M...
Guest
Tue Feb 26, 2008 6:38 pm
Quote:
Jak masz jakiś oscyloskop to zobacz jak wyglądają przebiegi. Niektóre
porty LPT mają zbyt małą wydajność prądową aby poradzić sobie z takim
długim kablem.
Podciąganie może coś dać tylko trzeba sprawdzić czy podciągnąć do 5V czy
do GND, i jakie wartości rezystorów dać, tylko bez oscyloskopu to będzie
ciężko.
Oscyloskopu nie mam. LPT chyba jest ok, bo w końcu tam jest bufor 74HC244
zasilany z układu. W trakcie weryfikacji dostaje taki komunikat:
Verify error at address 000000218 byte in file: 6E byte read: 7F
Po tym nawet FUSE BITów nie mogę odczytać. Co jest ciekawe, kiedyś po
uruchomieniu windy miałem domyślnie reset z programatora, teraz go nie ma :/
Raczej się niczym nie bawiłem z tego co pamiętam.
Pozdrawiam
M...
Guest
Tue Feb 26, 2008 7:02 pm
Quote:
Verify error at address 000000218 byte in file: 6E byte read: 7F
Tu jest mała pomyłka. Zawsze otrzymuję taką końcówkę błędu
byte read: >>FF<<
I nic nie da się zrobić do czasu restartu urządzenia.
Wersja ISP PROGRAMMER jakaś starsza z 2006 roku.
Podciągnięcie RX/TX 10K opornikami do 5V nic nie dało :/
Pozdrawiam
marian
Guest
Tue Feb 26, 2008 8:29 pm
Użytkownik "M..." <kfsfsk@ed.pl> napisał w wiadomości
news:fq1bj6$crm$1@nemesis.news.tpi.pl...
Quote:
Witam wszystkich
Mam problem z błędami podczas programowania ATMegi 128 przy wykorzystaniu
STK200(LPT). Problem jest o tyle dziwny, że czasami wszystko chodzi ok, a
czasami mam non stop błędy zapisu/weryfikacji. Wcześniej wykorzystywałem
swój programator zrobiony na pająka i winę za błędy zwaliłem na niego.
Dziś
dostałem całkiem fajny programator z allegro. Zrobiony jest ok, na kostce
74HC244 i ciężko się do niego przyczepić. Błędy jednak pozostały.
Sprawdziłem napięcie na RESECIE i wynosi 4,6V przy podpiętym
programatorze.
Reset podciągam do 5V przez rezystor 20K. Jaki tryb portu LPT najlepiej
wybrać dla programu ISP Programmer (EPP+ECP,SPP,EPP) i jaką prędkość?
W czym może być problem? Co sprawdzić? Taśma to około 90cm.
Pozdrawiam
Może kabel przebiega blisko monitora
lub zasilacza impulsowego.
Paweł Pawłowicz
Guest
Tue Feb 26, 2008 9:31 pm
On Tue, 26 Feb 2008 16:28:40 +0100, "M..." <kfsfsk@ed.pl> wrote:
Quote:
Witam wszystkich
Mam problem z błędami podczas programowania ATMegi 128 przy wykorzystaniu
STK200(LPT). Problem jest o tyle dziwny, że czasami wszystko chodzi ok, a
czasami mam non stop błędy zapisu/weryfikacji.
Dodaj kondensatory 47 do 100 pF na liniach SCK, MOSI i MISO, do masy
oczywiście. Problem był opisywany na grupie AVR Freaks, jest tam post
"Solutions to problems with STK200 dongles".
Pozdrawiam,
Paweł
LukaszS
Guest
Wed Feb 27, 2008 12:25 am
Quote:
Ale co ma do tego program? Programowanie to raczej proces powtarzalny i raczej
tu problemu bym nie szukał, tylko pomiędzy programatorem a ATMegą.
Niekoniecznie. Jeśli ma źle dobrane timeouty komunikacji, albo inne tego typu
badziewie, to może chodzić niestabilnie.
Qmexx
Guest
Wed Feb 27, 2008 9:17 am
LukaszS pisze:
Quote:
Ja u siebie zwalam wszystko na PonyProg.
Akurat u mnie STK200 na HC244 z PonyProgiem pracuje bez błędów, a taśmę
mam ~2m. Często mam tego typu problemy na Programatorze ISP kolegi
Dybkowskiego, którego i tak często używam, bo jest niezły. Problem
błędów podczas programowania pojawia się często z początku pracy,
później jakby rzadziej i mija.
Z mojej praktyki też wynikło, że nieużywane żyły w taśmie trzeba
obowiązkowo podłączyć do masy (wszystkie nieużywane dołączyłem do masy
na płytce programatorka - z jednej strony). Bez tego na dłuższej taśmie
programator można powiedzieć, że nie działa.
Andrzej
Guest
Wed Feb 27, 2008 10:20 am
Użytkownik "Paweł Pawłowicz" <paw-p@wnoz.ar.wroc[kropka]pl> napisał w
wiadomości news:jit8s31t1jolluk0133ej8ppug5678bt00@4ax.com...
Quote:
Dodaj kondensatory 47 do 100 pF na liniach SCK, MOSI i MISO, do masy
oczywiście. Problem był opisywany na grupie AVR Freaks, jest tam post
"Solutions to problems with STK200 dongles".
Na stronie PonyProga w zakładce HW Interface jest poprawiony schemat, gdzie
oprócz podanych przez przedmówcę kondensatorów są oporniki szeregowe 330 ohm
na ww. liniach oraz na wejściach programatora (te zabezpieczają przed
uszkodzeniem LPT przy włączaniu/wyłączaniu " na gorąco".
Quote:
Pozdrawiam,
Paweł
pozdrawiam,
Andrzej
M...
Guest
Wed Feb 27, 2008 12:41 pm
Quote:
Na stronie PonyProga w zakładce HW Interface jest poprawiony schemat,
gdzie
oprócz podanych przez przedmówcę kondensatorów są oporniki szeregowe 330
ohm
na ww. liniach oraz na wejściach programatora (te zabezpieczają przed
uszkodzeniem LPT przy włączaniu/wyłączaniu " na gorąco".
Dziękuję wszystkim za pomoc. Postaram się zmodyfikować układ i dodać te
kondensatorki. Rezystorki raczej już się nie zmieszczš od strony LPT.
Wiszšce masy na kablu też zlikwiduje tak jak Qmexx pisał.
Pozdrawiam
Goto page 1, 2 Next